Wycieczki Podkarpatczyków.

[Saper]

W czwartek spotkanie, to pogadamy, może coś z tego wyjdzie.

[EndriuBis]

Jak już, to dla mnie lepiej w niedzielę.  W sobotę mogę być jeszcze w Lublinie. Ale na 100 % to będę wiedział w sobotę  

A jakiś cel ?  Cel musi być   może być szczytny, albo nie szczytny  -  ale musi być 

[gumis]

Może Ciężkowice w niedzielę?

[EndriuBis]

20 godzin temu, gumis napisał:

Może Ciężkowice w niedzielę?

Kamienne miasto ?  Nie mówię "NIE" .  Spotkanie na Macu w Nagawczynie ? 

[gumis]

Temat do obgadania jutro

[EndriuBis]

Prawdopodobnie ostatnia wycieczka w tym sezonie.   Niedziela 1 października . Spotkanie w McDonaldzie w Dębicy (Nagawczyna) o godz. 8:00. Wyjazd o godz. 8:30.

Cel:  Rezerwat Skamieniałe Miasto.     Trasa z Dębicy i ewentualny powrót do Rzeszowa.    Do przejechania z Dębicy około 70 km.  Na miejscu trochę pochodzimy.  Potem ewentualnie jakaś kawka i do domu.  Około godz. 14:00 powinniśmy być z powrotem w Dębicy, chyba że padnie propozycja że ekipa Rzeszowska wraca do domu przez Jasło , Strzyżów.

Jak Macie jakieś sugestie lub uwagi to proszę pisać.

[Hipolit]

Jeśli nie pojadę w sobotę do Kalwarii i dalej w Bieszczady to do Was dołączę. Obydwie propozycje fajne ale sobotę miałem zaplanowaną wcześniej.

[Saper]

No i stało się,

"Lemikowa zaraza" dopadła i mnie, w związku z tym zmuszony jestem zrezygnować z wycieczki, niestety.

Proszę o zapodanie dużej ilości zdjęć, żeby mnie zazdrość zżarła, że nie mogłem pojechać.

Szerokości.

[EndriuBis]

Po konsultacji telefonicznej z chłopakami z Dębicy wycieczka zostaje odwołana  

No kurcze - sam zostałem na polu walki (nawet bez plecaczka - bo się "zbiesił" ), w związku z tym na jutro na samotny wyjazd obieram inny kierunek, no chyba że ta "Lemikowa zaraza"  zaraża prze telefon i jutro też mnie weźmie.

Saper i Lemik - zdrowia życzę  -  zdrowie najważniejsze  -  na wycieczki na  jeszcze będzie okazja nie jedna. 

[lemik]

Zaraza panuje u mnie w domu od czasu wyjazdu na Słowację na którym nie bylem, wtedy córka i żona były dość mocno chore, leczą się nadal, teraz przeszło na mnie.

Telefonicznie zaraziłem Grześka  Andrzej nie wiedział z kim rozmawia to się nie zaraził  

[EndriuBis]

Około 340 km nawinięte w samotności. Było też Skamieniałe Miasto, jakoś tak wyszło  Jak się trochę ogarnę to zdam krótką relacje.

[Bogusz]

Widze i czytam , ze choroba tylko Ciebie Andrzej ominela .

Czekam na Twoja relacje z trasy wczorajszej . Chorym i nie tylko zycze powrotu do zdrowia i ...zdrowia .

Milego

[Hipolit]

Ponieważ pogoda jutro ma być w miarę postanowiłem wziąć sobie dzień wolnego. Planuję jutro zrobić małą traskę --> LINK DO MAPY

To chyba ostatnie ladne dni na jazdę na 2oo.

Jeśli ktoś ma ochotę się przyłączyć to zapraszam.

[EndriuBis]

3 godziny temu, Hipolit napisał:

Jeśli ktoś ma ochotę się przyłączyć to zapraszam.

No kurna Hipolit, było dać niusa o wyjeździe jutro o 7 rano - było by więcej chętnych   ja nie dam rady (a chyba jestem aktualnie jedyny zdrowy w Rzeszowie).  nie mam nawet czasu zamieścić obiecanej relacji z niedzieli.

Faktycznie, jutro jakaś lepsza pogoda ma być - możesz mieć fajnie. Uważaj na trasie z Leska do Birczy - 4 tygodnie temu jak wracaliśmy tamtędy ze Słowacji był remont na dość długim odcinku i to co skutery lubią najbardziej - świeżutko "frezowany" asfalt  Być może po remoncie już ani śladu i został tylko nowiutki asfalcik, ale generalnie wszędzie teraz pełno remontów.   No to szerokości i czekamy na małą relację - ze zdjęciami oczywiście.

PS: Pochwal się.  Czy Twój nowy nabytek - K7 przyjechał z Kraśnika ?

[Hipolit]

Tak mój Burgman przyjechał z Kraśnika :-)

 

Wróciłem do domu ok. 20. Trasa uległa modyfikacji. Niestety za późno wyjechałem i musiałem zrezygnować z dużej pętli. Pojechałem małą i wróciłem przez Rzeszów zamiast przez Dynów. W sumie ok. 400 km wskoczyło. Bieszczady jesienią są piękne.

[EndriuBis]

17 godzin temu, Hipolit napisał:

Tak mój Burgman przyjechał z Kraśnika :-)

Będziesz Pan zadowolony.   Marcin raczej dba o swoje sprzęty.   A jak tam  drogi w Bieszczadach i na dojeździe ?  Remonty w okolicach Birczy ukończone ?

17 godzin temu, Hipolit napisał:

.......... Bieszczady jesienią są piękne.

To akurat wiemy, ale parę fotek by nie zaszkodziło.     OK,  dobra  -  ja pierwszy nadrobię zaległości z  niedzieli 

[Hipolit]

Bircza ok. Miejscami było morko i trochę ślisko. Zdjęć zbyt wiele nie ma, ale postaram się coś wrzucić.

[Saper]

Gdyby nie padało, to tak jak pisałem w temacie do "pitolenia":

Niedziela 08.10.2017r. wycieczka do Przemyśla - może Muzeum Dzwonów i Fajek, lub coś innego (Bogusz - fort).

Punkt spotkania stacja Orlen w Tyczynie godzina 10.00

[Bogusz]

Moze byc Fort Siedliska .

Oby tylko nie padalo .

[gumis]

Fajna propozycja, może się wybiorę

[lemik]

Także jestem chętny na wyjazd ale ma padać w niedzielę

[Saper]

Zobaczymy prognozę jutro, może nie będzie do d...y.

[Bogusz]

[EndriuBis]

16 godzin temu, Saper napisał:

Zobaczymy prognozę jutro, może nie będzie do d...y.

ale za to może być hu..wa

[lemik]

Ma być pochmurno, deszcz od 18.00 temperatura do 12 st.