Puk puk jest tu kto?

[EndriuBis]

Pisząc że chciałem zobaczyć, miałem też na myśli aby się przysiąść   no trudno.

Co do pracy - każdy ciężko pracuje. Ja np.  mam w zasadzie 2 etaty, więc często do 21 jestem w pracy.Podobnie Gumis, TomekStw.  Ale to nie jest wymówka.  Spotykamy (a raczej staramy się spotykać) właśnie między innymi z powodu braku czasu tylko raz w miesiącu.  Leżajsk nie jest wykluczony.  W lipcu byliśmy u Garbersa1  w Łańcucie, ale jest zasada:  przyjedź raz na spotkanie do nas, a potem pomyślimy o odwiedzinach u Ciebie. Na wakacjach kilka razy spotykaliśmy się na parkingu leśnym w miejscowości Kopcie, a teraz na zakończenie jak pogoda pozwoli planujemy spotkać się w Hadykówce.  Obserwuj temat "Cykliczne spotkania Potkarpatczyków", a żonę przywieś ze sobą.  Nie będzie osamotniona (mam na myśli inne żony i nie żony  ).

 

[Hipolit]

Endriu mój kolega ma Helixa. Jeśli będziesz chciał się przymierzyć to nie powinno być problemu.

Dziękuję za zaproszenie. Może kiedyś zaglądnę.

[EndriuBis]

OK, trzymam Cię za słowo.   A kolega nie chce się zintegrować ?  Może też zaglądnie na jakieś spotkanie.

[EndriuBis]

Puk puk - jest tu kto ?

Szczęśliwego Nowego Roku, dobrej zabawy w jutrzejszą noc, bez kaca na następny dzień, a w nowym roku Wszystkim życzę aby wiosna szybko przyszła. 

 

[Saper]

Już za chwileczkę, już za momencik...
Wszystkiego najlepszego w Nowym 2017 Roku.

[kordziuk]

Naj naj naj

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[dziadzia]

No kochani, święta minęły, Sylwek prawie przeminą, No to teraz czekamy na wiosenkę żeby czerpać całymi garściami przyjemność z jady na moto, pozdrawiam was już w tym nowym 2017r.

[Bogusz]

Witam wszystkich . Zycze w 2017 roku mile spedzonych chwil na Waszych pojazdach i nie tylko . 

Pozdrawiam

Bogusz 

[EndriuBis]

No widzę że kolega Bogusz trafił do właściwego działu  Zobacz jeszcze tutaj .

Najbliższe   na razie bez skuteów  26.01.2017r. Karczma w Zawadzie godzina 18.00.  Zapraszam.

[Bogusz]

Troche po lebkach przegladnalem forum. Dziekuje za zaproszenie lecz spotkania narazie musze odpuscic bo jestem troche poobijany - pech chcial wczoraj . A'propos 26 stycznia : w 2016 , czyli w ubieglym roku rozpoczalem sezon na skuterze po zakupie 2 stycznia . Bylo ciekawie . W tym roku ta data napewno sie u mnie przesunie ze wzgledu na warunki , lecz dobrych lat wstecz , wykonalem 2 kompletne sezony caloroczne na moto non-stop - na IFA 350 BK .

Pozdrawiam

[EndriuBis]

OK, spoko - powrotu do zdrowia życzę - a było się rozbijać na nartach  - choć to przecież jeszcze ponad 2 tygodnie.

Ale obserwuj temat - w lutym spotkanie powinno być w Rzeszowie.   

[Bogusz]

Ok. Dzieki .

[EndriuBis]

Wszystkim życzę ciepłych i udanych Świąt Wielkanocnych. Mokrego dyngusa w poniedziałek i braku kaca we wtorek  

 

[Bogusz]

Dziekuje bardzo i wzajemnie .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[EndriuBis]

No kurcze, taka fajna impreza a my nic nie wiedzieliśmy   Czy nasz dzielny Saper maszerował w mundurku galowym ?  , a po za tym czemu takie imprezy odbywają się w piątek, a nie w dni wolne od roboty ?

[EndriuBis]

Co tu taka cisza ?  Wszyscy poumierali od tego upału ?  Jeździ ktoś coś ?  Ja wczoraj w nocy z racji tego że miałem nocny dyżur pojeździłem trochę w nocy po Rzeszowie. 

Było miło i fajnie. Temperatura spadła do 24 °C, a po "Wyścigu Pokoju" ani śladu  

 

[Bogusz]

Hej . Widze EndriuBis , ze juz uzywasz sprzet . To bardzo dobrze . Rekonwalescencja mega szybko Tobie idzie . Ja przez ostatnie gorace dni wogole nie jezdze do pracy 2oo bo za goraco . Slonce daje w dekiel , a ci co jezdza 4oo tez sa rozkojarzeni , dlatego wole jezdzic puszka . W ta sobote u mnie w Lubeni bedzie 26 Rajd Rzeszowski i zawsze jestem z tego powodu uwieziony w domu prawie caly dzien . Trasa zawsze biegnie kolo mnie - atrakcje zapewnione . Porobie fotki , nagram pare clipow i obowiazkowo zolty napoj .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Pozdrawiam , i mysle , ze slad jakis tu zostawilem , bo faktycznie od jakiegos czasu jest tu pusto .
Ps . Twoja zone w ubieglym tygodniu widzialem na Grunwaldzkiej , pozdrowilem ja , ale byla tak zajeta rozmowa przez telefon , ze nie bylo odzewu . Nic sie nie stalo . Czlowiek coraz bardziej jest zabiegany , a i mnie widziala bez kasku . Milego dla wszystkich .


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[EndriuBis]

A bo widzisz.  Jak na spotkaniu "u Jana" Wszyscy mi mówili że mam małe szanse aby wrócić na  w tym sezonie - to się strasznie zawziąłem     Prywatna - dość intensywna rehabilitacja, a na początku lipca wieczorem pierwsze jazdy (a raczej testy ) w tajemnicy przed wszystkimi.  Nie mówię że już jest idealnie,  mam jeszcze pewne ograniczenia ale daję radę. Na manetce od gazu pojawiła się pomoc w postaci specjalnej nakładki. A teraz to mogę powiedzieć, że akurat w moim przypadku jazda na skuterze jest dodatkową rehabilitacją.

14 godzin temu, Bogusz napisał:

Ps . Twoja zone w ubieglym tygodniu widzialem na Grunwaldzkiej , pozdrowilem ja , ale byla tak zajeta rozmowa przez telefon , ze nie bylo odzewu . Nic sie nie stalo . Czlowiek coraz bardziej jest zabiegany , a i mnie widziala bez kasku . Milego dla wszystkich .

  No jest to możliwe. Jak rozmawia przez telefon to nic nie widzi w koło   raczej nie ominęła Cię celowo   

[Bogusz]

Na spotkaniu , kazdy mowil , ze nie widzi Ciebie tak szybko na moto , by zmobilizowac Ciebie . I wyszlo , zmobilizowales sie ...chwala Ci za to . Tylko z umiarem zeby nie przedobrzyc ! Cwicz a dojdziesz szybko do celu .

36 minut temu, EndriuBis napisał:

 

  No jest to możliwe. Jak rozmawia przez telefon to nic nie widzi w koło   raczej nie ominęła Cię celowo   

Nie myslcie , ze sie obrazilem . Spoko .

Zycze milego i chlodnego .

[EndriuBis]

Dzisiaj rano to jakiś powiew jesieni   na termometrze (na szczęście w puszce) -   13  stopni 

[EndriuBis]

Panowie, ktoś - gdzieś - coś się czasem rusza ?   My np. z Grześkiem ostatnio dość spontanicznie zwiedzamy najbliższe okolice w koło komina i czasem jeszcze nas coś potrafi zaskoczyć:

 

Kto zgadnie gdzie to jest ?    A w nocy taki widok  

 

[robin67]

26 minut temu, EndriuBis napisał:

Panowie, ktoś - gdzieś - coś się czasem rusza ?   My np. z Grześkiem ostatnio dość spontanicznie zwiedzamy najbliższe okolice w koło komina i czasem jeszcze nas coś potrafi zaskoczyć:

 

Kto zgadnie gdzie to jest ?    A w nocy taki widok  

 

Może Niechobrz?

[EndriuBis]

2 minuty temu, robin67 napisał:

Możę Niechobrz?

Trafiony,  zatopiony    Jak kolega Robin67  pojawi się na najbliższym spotkaniu ma u mnie piwo - bez alkoholowe oczywiście 

PS:  a myślałem że kolega jeszcze czuje się urażony tym "brakiem uwagi"    zapraszam do nas - to że 125 naprawdę nie ma znaczenia.   Na początku tego sezonu, ze względu na mój silnik po remoncie  wycieczki odbywały się w tempie do 80 km/h  i  nikt nie protestował  (zresztą - spróbował by  ), a mamy tez w zespole jednego kolegę który wprawdzie jeździ 400-ka ale z natury nigdy się nie śpieszy  

[robin67]

Nie czuje sie urażony, bez jaj, tylko musze dzielić czas miedzy rower,rybki i moto, a nie mam go zbyt wiele. O spotkaniu i wyjazdach pomyśle.

[EndriuBis]

No to spoko. Ja tam np. ryb nie łowię,  ale wódki też się czasem napić mogę  nie koniecznie na rybach