Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Puk puk jest tu kto?


Hipolit

Rekomendowane odpowiedzi

Endriu, zamek do siedzenia też fabryka potrafiła spie...lić? Coś Ty chłopie znowu nawyrabiał, po coś się za to brał?

W takim tempie to Ty kolejny sezon stracisz, a wycieczka w niedzielę.

Odnośnik do komentarza

A się mi dostało, a ja niewinny :(

spoko zamek na razie działa, wczoraj go nawet poprawiłem, ale jest już tak rozklepany że trzeba pomysleć za wczasu o nowym.

Generalnie zamek jest spie....ony przez fabrykę, a dokładniej sposób otwierania, a włoch dołożył swoje. Jak znajde nowy zamek pomyslę o otwieraniu elektrycznym :)

Odnośnik do komentarza

Przenoszę się tu aby nie zaśmiecać tematu wycieczkowego, ale muszę się komuś wyżalić :(

Mój B400 na ostatniej wycieczce spalił prawie 5 l benzyny na 100 km. Niestety wygląda na to że powrót do rolek 21g przy jeździe w 2 osoby nie było dobrym rozwiązaniem.

Wyprzedzić przy prędkościach bliskich 100 km/h (licznikowe) w zasadzie nie ma czym, a w dodatku dziwnie się zachowuje w zakresie obrotów 3000 - 4000 - tak jak by szarpał pasek ? A co do tematu zmiany na B650 - na razie nie było takiego tematu :)

No nic - powalczę jeszcze z napędem :mad2:

EDIT: a zapomniałem - zaczekam jeszcze na B400 Sapera - wtedy porównamy :)

Odnośnik do komentarza

No 5 litrów to dużo. Mnie nigdy sie nie zdarzyło przekroczyć 4l/100 km we 2 osoby. Co do paska, po wymianie teraz na nowy pojawiły się wibracje jakby od paska ale w okolicach 5000 obr/min. Liczę, że się ułoży z czasem. Rolki wyczyszczone i bez śladów zużycia wróciły z powrotem. Waga ich ok 17 g. Silnik pięknie wkręca się na obroty. Żwawszy z dołu. Ale to chyba dzięki wyczyszczonemu wariatorowi.

Odnośnik do komentarza

A witam kolege ze Stalowej i zapraszam na spotkania. Robimy takie raz w miesiącu, najbliższe będzie w Dębicy, a szczegóły tutaj: http://www.forum.bur...w/page__st__380,

Zapraszam też do wspólnej jazdy - ze Stalowej do Rzeszowa masz 80 km, a chłopaki z Dębicy 50 - chyba do ogarnięcia.

Co do spalania, to tak tylko się poskarżyłem, bo na ostatniej wycieczce moim B400 z pasażerem na pokładzie ścigałem się z B650, T-Max-em i Hondą Deauville :) , ale jak widzisz po odzewie : zero współczucia od kolegów :(

Odnośnik do komentarza

Przenoszę się tu aby nie zaśmiecać tematu wycieczkowego, ale muszę się komuś wyżalić :(

EDIT: a zapomniałem - zaczekam jeszcze na B400 Sapera - wtedy porównamy :)

I bardzo dobrze, że nie zaśmiecasz tematu, wyżalić si ę zawsze możesz. Na mojego B400 już niedługo poczekasz, raptem tydzień z małym haczykiem, od 27.04.2016 do dyspozycji.

No 5 litrów to dużo. Mnie nigdy sie nie zdarzyło przekroczyć 4l/100 km we 2 osoby.

To dużo?

Kolega poleci autostradą z prędkością autostradową, to pogadamy ile Burgman potrafi połknąć paliwa i nie będzie to 5l/100km, zwłaszcza w dwie osoby.

A witam kolege ze Stalowej i zapraszam na spotkania. Robimy takie raz w miesiącu, najbliższe będzie w Dębicy, a szczegóły tutaj: http://www.forum.bur...w/page__st__380,

Zapraszam też do wspólnej jazdy - ze Stalowej do Rzeszowa masz 80 km, a chłopaki z Dębicy 50 - chyba do ogarnięcia.

Co do spalania, to tak tylko się poskarżyłem, bo na ostatniej wycieczce moim B400 z pasażerem na pokładzie ścigałem się z B650, T-Max-em i Hondą Deauville :) , ale jak widzisz po odzewie : zero współczucia od kolegów :(

Również witam Kolegę, bardzo kurcza serdecznie.

No tak, ścigałeś się, ale Cię Endriu poniosło.

A odnośnie odzewu i współczucia: jak mawia mój współpracownik - "wzruszyła mnie Twoja historia" i jestem do głębi poruszony.

Resztę obgadaliśmy telefonicznie i jeszcze jedno - nie marudzić, JEŹDZIĆ.

Odnośnik do komentarza

Gumiś, specjalnie zaokrągliłem odległośći. Z Dębicy do Rzeszowa w górę, a ze Stalowej Woli w dół :) aby kolegę TomkaSTW od razu nie zniechęcać.

A jak raz przyjedzie i zobaczy jacy to z nas fajni "chopcy" to już go nie trzeba będzie zachęcać :)

Saper, dzieki za wsparcie w "mojej niedoli" :) A co do ewentualnej zmiany na B650 - tak jak mówiłem, na razie są inne priorytety, a numer z "nie swoim garażem" już drugi raz nie przejdzie :) zresztą nawet nie zaryzykuję bo :chair:

Odnośnik do komentarza

Gumiś, specjalnie zaokrągliłem odległośći. Z Dębicy do Rzeszowa w górę, a ze Stalowej Woli w dół :) aby kolegę TomkaSTW od razu nie zniechęcać.

A jak raz przyjedzie i zobaczy jacy to z nas fajni "chopcy" to już go nie trzeba będzie zachęcać :)

Saper, dzieki za wsparcie w "mojej niedoli" :) A co do ewentualnej zmiany na B650 - tak jak mówiłem, na razie są inne priorytety, a numer z "nie swoim garażem" już drugi raz nie przejdzie :) zresztą nawet nie zaryzykuję bo :chair:

Ja mam do Rzeszowa tylko 7 dyszek. Rzut beretem.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dla Sapaera za poświęcony czas wczoraj wieczorem i że pozwolij mi dosiąść na testy swojej 400 -ki.

Kurcze - chłopaki mówię wam jaki piękny, "wycackany" sprzęcik :)

Przy okazji ja się pocieszyłem. Z moim silnikiem i napędem nie jest najgorzej.

A swoją drogą Saper - ten nasz Rzeszów to takie małe miasteczko, a wczoraj nawet nie wiem kiedy nakręciliśmy 60 km - w dodatku "w letnich czapkach" a było "rześko" :)

Odnośnik do komentarza

Nie ma za co, faktycznie ciepło nie było, nie zdawałem sobie sprawy, że wyszło od niechcenia tyle kilometrów. Aczkolwiek muszę przyznać, że było fajnie i chętnie bym powtórzył taki "nocny rajd po Rzeszowie".

Odnośnik do komentarza

O cześć Saper, widzę że szczęśliwie objechałeś do Hajnówki, choć jak patrzyłem w piątek po 16:00 na pogodę to pomyslałem o Tobie z lekkim współczuciem - zimno :(, ale i zazdrością - sam po sobie wiem że najgorzej to wyrwać się z domu - a potem jakoś leci :) Ja dzisiaj naginam w korporacji :msn-cry:

Co do "nocnych rajdów" po Rzeszowie i okolicach - jestem za - ciepłe wieczory dopiero przed nami. A co sie dzieje z kolegą Gawronem ? W jego okolicach są ciekawe trasy :)

Odnośnik do komentarza

Endriu w tym naginaniu nie jesteś osamotniony, ja też w robocie. Co z Gawronem niestety nie wiem, może się odezwie i sam powie. Odnosnie nocnych rajdów może jutro?

Odnośnik do komentarza

Jutro moge nie dać rady. Obiecałem moim dziewczyną że pojedziemy na jakiś wypad za miasto puszką - młoda od czwartu zaczyna maturę - chcę ją troche odciągnąć od książek. Ale kto wie ? Jak by nie było do wieczora sporo czasu. Na wszelki wypadek napisz o której i gdzie spotkanie.

Odnośnik do komentarza

Gawron żywy ...ale jakoś zajęty . A to Komunia w rodzinie i dzień cały poszedł ...... A to jakieś inne sprawy .

Jutro rano do 12 mam czas jak cos to piszcie , idę wieczorem na żubrówkę , ale jak wrócę to zerknę co i jak , o 9 moglibyśmy sie spiknąć i pokulac do południa .

Jaka nie jutro to niedziela przyszła , jakiś cel trzeba obrać ....

Odnośnik do komentarza

I właśnie dla takich mocno zajętych gości jak Gawron, Saper i Ja wymyśliliśmy wieczorne przejażdżki.

Jak sie uda spotkać i nawinąć parę km nawet 2 razy w miesiącu bedzie zaje-fajnie :)

Odnośnik do komentarza

Endriu, wczorajsza "wieczorno-nocna" wycieczka zamknęła się po przebyciu 140 km. Za wyjątkiem jednego odcinka podobało mi się.

Mam w zanadrzu jeszcze jeden kawałek drogi, który można dołączyć i wyjdzie pętelka przepięknie "wyzakręcanej" drogi, ale muszę ją jeszcze przejechać skuterem, bo do tej pory jechałem tylko samochodami. Możemy kiedyś, jak będzie czas ją przetestować, jak będziesz chętny to ustalimy termin, albo "weckendowy" albo "wieczorno-nocny".

Odnośnik do komentarza

A widzis Saper, czułem pismo nosem, dlatego zatankowałem :)

Żona w domu to już miała policje zawiadamiać o moim zaginięciu - pojechał chłop zawieść skuter do mechanika i tyle go widzieli :)

Spoko - będziemy w kontakcie. Ale wreszcie zrobiła się jako taka pogoda, to i zaczyna się coś dziać, no i przy najbliższej okazji muszę się choć trochę zrewanżować bo jak mi się naskłada to się nie wypłacę :)

Odnośnik do komentarza

No cóż, idzie powoli. Wczoraj wieczorem zawiozłem do tego samego warsztatu naszą ciężarową skode i to jest priorytet dla mechanika. Skoda zarabia w naszej rodzinie :)

Już wiem że Burgman będzie do odbioru najwcześniej we wtorek. Tak naprawdę to dopiero wczoraj wieczorem sobie uświadomiłem że to już środa (a nie poniedziałęk, jak cały dzień mi się wydawało) :)

Odnośnik do komentarza

Endriu jest wtorek, jak "ciężarówka", pytam z ciekawości, bo chętnie bym zobaczył "toto" w "pełnej krasie". Daj znać jak odbierzesz sprzęta po przeróbkach, jakbyś chciał "na plecaka" wieczorem to pisz podwiozę, a w drodze powrotnej przelecimy po winklach.

Odnośnik do komentarza

Jak by to powiedzieć. :blush: Kicha Panie, kicha :(

Po dokładnej analizie, za i przeciw, po negocjacjach z żoną i wytłumaczeniu że pralka automatyczna na pewno na Burgmani się nie przyda :) na razie odpuściłem temat.

Szukam na Aledrogo sakw bocznych i ewentualnie torby do przekroku. Co do "winkli" - kuszące, ale chyba dzisiaj nie dam rady. Dam znać po 15:00.

Odnośnik do komentarza

Torbę do przekroku mogę Ci pożyczyć, Givi T455, pasowała do 4-setki, sprawdzone. Gdyby co to daj znać.

Odnośnie polatania to tylko jedno ale, o 19.00 muszę odebrać Żonę z pracy, ale puszką, bo na "przepiękną maszynę" nie wsiada. Podłość "babska" nie zna granic.

Odnośnik do komentarza

Siemanko Endriubis.Powiem Ci z mojego doświadczenia ,że jak masz zamiar cały sezon na motorze mieć zamontowane sakwy boczne to odradzam.Słońce zrobi swoje.Mi wyblakły po jednym sezonie i chciałem zabarwić na czarno,ale nic z tego nie wyszło, ponieważ materiał nie przyjął barwnika i sakwy wylądują w koszu.Jak od czasu do czasu będziesz je zakładał to myślę ,że dłużej będą służyć.Ja się rozglądam za kuframi,ale kiedy je kupię i zamontuje to wyjdzie w praniu.A sakwy są firmy Leoshi. http://allegro.pl/torby-motocyklowe-boczne-leoshi-sakwy-i6137812713.html

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...