Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Jak kupić dobry maxi-skuter? Porady, sugestie, wskazówki...


lukasz.lod

Rekomendowane odpowiedzi

Prawda
Mnie się kolegi Vespa poluzowała na pasach jak w Piotrkowie zaczęliśmy podskakiwać na ulicznych hopkach i wybojach
Nagle zobaczyłem w lusterku jak się przechyla...
Ale na szczęście szybko zdołaliśmy się zatrzymać i kolega wyskoczył jak z procy i go złapał
:)
Teraz jak coś wieziemy bierzemy od zaprzyjaźnionego dealera paletę motocyklową


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza

U mnie nie było tak dramatycznie ;) ale jeden pas puścił, przy przechyle zeskoczył haczyk z klamry. Dlatego chyba postawa to conajmniej podwójne mocowanie.

Wysłane z mojego ASUS_Z017D przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Ja SYMa wiozłem zapiętego dwoma pasami i przywiązanego sznurkiem dojechał bez poprawiania, przednie koło dociśnięte do przedniej ścianki, dwa pasy od góry, jeden przez siedzenie drugi przez mocowanie przednich amortyzatorów  a sznur pod kufrem do przodu dociągał zeby skut nie cofał się do tyłu i wytrzymało. Najgorzej jak się za nisko zapina np za same koła nie ma siły żeby nie przechylało sprzęta na przyczepce. 

Odnośnik do komentarza

Czysto hipotetyczna sytuacja: wchodzę do salonu Suzuki i chcę sobie kupić V-Stroma 650. Nawet jak wyposażę go w kufry ze stelażami, grzane manetki, akcesoryjne szyby, komplet orurowania etc. to i tak prawdopodobnie wyjdzie mnie taniej, niż nowy Burgman 650 Executive.

Sytuacja nr. 2: szukam 10 letniego moto. Rzeczony Burgman 650 Executive będzie chodził w takich samych cenach co V-Strom, który z wyposażenia dodatkowego ma tank-pada.

 

Ostatnio byłem oglądać 9 letniego Kymco Xciting 500i, za równowartość którego mogłbym sobie kupić co najwyżej 20 letniego biegowca składanego z trzech. Skąd się bierze taka różnica? OK, rozumiem, że mało popularne modele mogą tracić więcej na wartości (o Burgmanie słyszały nawet osoby nie jeżdzące na moto, o Kymco już niekoniecznie), że mogą być egzemplarze zakatowane, czy wymagające sporego nakładu finansowego (ten nie był - przynajmniej okiem skuterowego laika), ale ciąglę odnoszę wrażenie, że coś mi umyka, że czegoś nie zauważam. Skąd się bierze dużo większy spadek wartości skuterów względem biegowców?

Odnośnik do komentarza

Skutery, nawet maxi, są w Polsce kojarzone ciągle tylko z 50cm i rolnikami pomykajacymi w kaskach bez szyb. Swoje też robi przeświadczenie że skrzynie automatyczne (w 4 oo) są zarąbiście awaryjne. Jak kupujesz manuala.... : Panie, on musiał lać płynną platynę 0w60 jak UMIOŁ te biegi NOGOo zrzucać, igła jest, kierownik stopro. Jednym słowem My, jako naród musimy dorosnąć do pewnych rzeczy, ale wydaje mi się, że z czasem to przyjdzie

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Znowu dyskusja na temat „ile kosztuje i ile ma” 

1.Dla każdego kto twierdzi że musi być drogo - drogo będzie bo to dopiero mu da satysfakcję a i tak kasę wpakuje tylko że się nie przyzna bo głupio.

2. Dla każdego kto chce tanio - ten kupi tanio i wpakuje jakąś forsę w sprzęt wie co dobrze jest zrobione przy okazji dowie się co jeszcze trzeba zrobić, ten posiądzie jakość za rozsądną cenę

3. Dla tych co chcą najtaniej - ci kupią truchło od handlarza przepłacone po dwakroć albo dobry sprzęt niestety również przepłacony.

 Jak się odezwałem że sprzedam SYMa CityCom 300 po wywrotce, nie miał nawet dużo zadrapań 1tys czy dwa to nie było chętnych na forum a jak stwierdziłem że 3 letnią Forze oddam po cenie zakupu czyli 10tys to jakie panie wymogi. Tak bym napisał : „ Nowy se kup!!!”  Za dużo teoretyków na forum.

Odnośnik do komentarza

Witam jeszcze raz i proszę o wsparcie przy wyborze maxi, ten wątek będzie chyba bardziej odpowiedni, moje założenia:

  • bardzo ważna uwaga: jak nie kupię w najbliższym czasie (+/- miesiąc) to budżet raczej się "rozpłynie" :(
  • budżet taki trochę niedookreślony (podnoszony, jak zwykle z pięć razy) na początek ~ 10K ale jak trzeba będzie to i 15K się znajdzie ale zdaję sobie sprawę, że będą raczej konieczne jakieś naprawy,
  • wymiarowanie ;) ja 178 + 85kg, plecaczek 161 + 75
  • jazda raczej do oporu, jak się da to cały rok: miasto 90%, dziennie robię ok. 100km, reszta - na razie w planach - trasa ale z plecaczkiem 
  • wolę Cadillaca niż Ferrari
  • wolę jak spala 4L niż 6L ale komfort i tak na pierwszym miejscu
  • konieczne minimum to ABS i jak się uda to inne bezpieczniki/bajery też
  • koniecznie kufer i w przyszłości coś na boki,
  • dopuszczam zakup rozbitego i samodzielną (czytaj: przez zaufanego mechanika) naprawę, nawet wolę bo przynajmniej będę wiedział co jest zrobione
  • wolałbym od kogoś z forum, więc jak ktoś ma coś co spełnia moje wymagania i planuje wymianę w najbliższym czasie to proszę mnie wziąć pod uwagę ;)

mój ranking i to co mam na oku:

  1. X10 350 - nie widziałem ale wzdycham strasznie ;) do granatowego lub do perłowego - tutaj transport i formalności do ogarnięcia za ~1,5K PLN 
  2. SW-T600 - dwa tygodnie na forum i dzięki Wam jest number two ;), a wczoraj jedną oglądałem i mój mechanik musiał mnie prawie w kaftan ubrać bo bym tego złomka kupił
  3. AN 650 - może naprawdę bezwypadkowy? dlatego tak daleko bo: miasto 90%!, brały olej ale czy nadal biorom? skrzzzzynia?
  4. MyRoad700i - ogólnie do poprawy siodełko, masa nie jest problemem, na tego mechanik mnie namawia ale ten też jest ciekawy
  5. Integra - od niej się zaczęło, znajomy miał za 11K + 3 kufry, czekałem na nią dwa lata, uzbierałem kasiorkę no ale inny qumpel był bardziej znajomy :(
  6. C650GT - wiem, BędzieszMiałWydatki (niekoniecznie jak twierdzą userzy) i qupa niedoróbek ale jest na liście
  7. startowałem od kilkunastoletniej 50 SYM i dopóki nie zacząłem grzebać w silniku to jeździł na dotyk cały rok, więc nie wykluczam też czegoś egzotycznego,

dużo tego ale myślę, że odrobiłem pracę domową na forum i starałem się od razu odpowiedzieć na wasze wszystkie możliwe pytania ;) 

Odnośnik do komentarza

Z tej listy celowałbym w Integrę. 700 powinieneś znaleźć bez większego trudu. Były oferowane również na forum.

Do listy (tzn. do Integry) dodałbym jeszcze SW-T400. Szału nie będzie, ale powinien być spokój :)

Lepiej przyzwoity golas, niż ubrany ulep. Akcesoria (kufry, itp.) dokupisz sobie jak już nabędziesz przekonania, że zakup jest na dłużej.

Zaglądaj na forumową giełdę. Nie wiem jak teraz, ale za parę tygodni powinien być mały wysyp :)

Odnośnik do komentarza

X10 to włoska myśl techniczna wiec jak dla mnie qpa... miałem Piaggio i przy Hondzie to badziewie...

Integra fajny sprzęt ale dla mnie łańcuch dyskryminuje tą maszynę... jak mam smarować łańcuch i nie mieć bagażnika pod siedzeniem to wolę kupić motor albo motor.

SW-T600 dla mnie najlepsza opcja ale i nad SW-T400 bym się zastanawiał jeżeli nie potrzebujesz Ferrari. Tu podaż jest większa niż 600.

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, marycha50 napisał:
  1. AN 650 - ............. brały olej ale czy nadal biorom? skrzzzzynia?

Co do skrzyni to pełna zgoda, ale olej ?  Wielbłąd ani Honda to to nie jest, ale nałogowcem też nie jest :) może Ci chodziło o Burgmana 400 przed zmianą konstrukcji silnika ?  Jeżeli chodzi o komfort to Burgmanowi trudno dorównać i moim zdaniem jedynie BMW GT możesz z nim porównać. 

A SYM-a nie traktuj jako "coś egzotycznego". Może w PL mniej popularny ale ma się to teraz zmienić za sprawą Inter Cars.  

Odnośnik do komentarza

SYM-ów coraz więcej ale czasami problem z niektórymi częściami. Trzeba szukać na ebay w innych krajach ale poza tym spoko z jakością używki szybko tracą na cenie więc można wyrwać coś za normalne pieniądze w porównaniu do reszty.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
5 godzin temu, dudekmotorek napisał:

SYM-ów coraz więcej ale czasami problem z niektórymi częściami. Trzeba szukać na ebay w innych krajach ale poza tym spoko z jakością używki szybko tracą na cenie więc można wyrwać coś za normalne pieniądze w porównaniu do reszty.

Z tego co piszesz to jak kupisz SYM-a i parę sezonów polatasz to tylko pozostanie szrot bo będą bezcenne ^_^

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, kris02 napisał:

Z tego co piszesz to jak kupisz SYM-a i parę sezonów polatasz to tylko pozostanie szrot bo będą bezcenne ^_^

Temat był kiedyś omawiany na przykładzie Kymco.  To nie do końca tak działa. Nie będę się wdawał w szczegóły. Być może 2 - 3 letni sprzęt traci (procentowo) więcej na wartości z ceny wyjściowej, ale już przy 8 - 10 letnich sprzętach ta różnica się zaciera i najważniejszy jest ogólny stan skutera.   

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, kris02 napisał:

Z tego co piszesz to jak kupisz SYM-a i parę sezonów polatasz to tylko pozostanie szrot bo będą bezcenne ^_^

Ja miałem 10-cio latka z 50 tys km na budziku silnik 300ccm. Chciałem sprzedać po lekkiej wywrotce tu na forum za 1-1,5 zł nie było chętnych. Powiem więcej- pies z kulawą nogą nie zapytał, nawet chyba napisałem że oddam za darmo maniakowi skuterów który będzie nim jeździł bo mi go szkoda na złom oddawaća odszkodowanie już za niego wziąłem. Przyszedł Anglik od ręki wypłacił 350£ wsiadł i pojechał. Problem przy posiadaniu SYMa jest taki że nie można w towarzystwie się pochwalić bo to taka kategoria jak DAEWOO. Dobry jakościowo silnik lepszy niż w połowie japończyków ale to nie dla nas Polaków. ZASTAW SIĘ A POSTAW SIĘ! I tu jest cała tajemnica

Odnośnik do komentarza

SYM to wyjątkowy przykład wybitnie niedoceniany w Polsce. To "klasa" porównywalna z Kymco, a jednak jeździ ich znacznie mniej z powodu mizernego marketingu SYM'a w PL

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza

Witam,

dziękuję wszystkim za uwagi i jak widać w opisie jestem posiadaczem KYMCO MyRoad 700i ;)

dlaczego ten? bo ... lubię wynalazki, a o AN650 z forum dowiedziałem się trochę za późno, no i cena czyni cuda ;)

i chyba była to okazja, pierwszy właściciel (polak) mieszkając we Włoszech kupił go w miejscowym salonie a potem przeprowadził się do Polski, serwisowany w ASO tam i w Polsce też,

 

sprzęt jest na razie u mechanika, ma 28k na liczniku i ostatnie 2 sezony nie był jeżdżony (zrobił tylko 200km), i oczywiście ma swoje bolączki, ale to jak się okazuje, na razie są  raczej same "pierdoły": spalona żarówka, odpinające się linki do otwierania nóżek pasażera; ale możliwe, że do wymiany będzie rozrusznik i świece, możliwe, że coś z gaźnikiem też będzie do roboty,

wrażenia po przejechaniu ~400km, ok. 3,5h, jedno tankowanie, 3 przerwy, spalanie 4,9:

  • przed ruszeniem - ciężki i jeszcze raz ciężki i bardzo ciężki, czuję się malutki i leciutki, mam wątpliwości czy dam radę ;)
  • stawianie na centralkę - łatwiej niż Burgman 150 i SYM 50! idealne wyważenie!
  • po ruszeniu - nadal czuć, że ciężki ale lekko się prowadzi, mam obawy przy skrętach i na rondach - ale to jak się okazało brak obycia, po 3h godzinach już jest trochę łatwiej
  • korki - na śląsku - kilometrowe korasy w kilku miejscach, bez problemu; Warszawa - trochę wężej ale również bez problemu, lusterka nie przeszkadzają a tłumik Gran Turismo pomaga ;)
  • autostrada - był problem z przekroczeniem 6k ...
  • mimo swojej masy albo może dlatego skuter jest stabilny praktycznie do momentu zatrzymania, 
  • po zatrzymaniu trzeba się bardzo pilnować, stosunek 80kg do 300kg jednak czuć, albo trzymasz idealny pion albo leżysz
  • a jak już leżysz to sam go nie podniesiesz, "do szczęścia trzeba dwojga" :) no chyba, że jest jakaś specjalna technika?
  • i tu uwaga - ten skuter przewraca się na bok tak jakoś "lekko" i niezauważalnie, i raczej się kładzie niż przewraca, nic się nie łamie (jak na razie ;), i co dziwne nie ma śladów na obudowie ;)
  • plecaczek - dla mnie nie ma różnicy czy jedziesz sam czy z pasażerem, tak w mieście jak i w trasie, określiłbym to tak: ciężko wyprowadzić go z równowagi ;)
  • ogólnie - wątpliwości raczej rozwiane ale to za krótki czas aby zdecydować definitywnie, jak ktoś będzie zainteresowany to opiszę aktualne wrażenia za jakiś czas, mi w sumie brakowało takich opisów w innych wątkach (albo słabo szukałem), uważam, że są bardzo pomocne dla ludzi przesiadających się na większy sprzęt,
Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, Paczka napisał:

SYM to wyjątkowy przykład wybitnie niedoceniany w Polsce.

Jest na YT gość z Indonezji, który testuje kilka maszyn. Jedną z nich jest cruissym 300 którą bardzo chwali. Co ciekawe zestawia go z xmax'em 250 ( podobno na tym rynku nie ma 300) i twierdzi że zdecydowanie wybrałby syma.:D Jest jedna cecha która przemawia wg niego za wyższością yamahy, mianowicie na tamtym rynku jest on sporo tańszy. Jest to o tyle ciekawe że na polskim rynku xmax 300 jest droższy o jakieś 6 tys. :lol:

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, smarciu napisał:

Opisałem na forum moje doświadczenia z Cruisym 300, polecam

Przeczytałem 2 razy :) masz dar do testowania i pisania.

Odnośnik do komentarza

Przed zakupem skutera 125ccm, bardzo dużo szukałem i czytałem, radziłem się osób z branży.
Syma też brałem pod uwagę, w salonie robił na prawdę bardzo dobre wrażenie.
Nawet byłem gotowy na jazdę próbną i kto wie co by było jakby do tego doszło ....
Był wrzesień, niestety Syma demówki już nie było w salonie, wiec odpuściłem.
Po raz drugi postawiłem na Hondę.
Mój pierwszy 2oo, Honda PCX zmieniła właściciela w kilka dni po wystawieniu ogłoszenia, kupił pierwszy klient na oględzinach.

Z Symem już by tak łatwo nie było.
Sym to jednak maszyna do zostania z nią na dłużej, odsprzedaż może nie należeć do łatwych.
Cena nowego Syma tez nie za bardzo zachęca, nie jest jakaś bardzo niska i zachęcająca.
Jeśli istnieje ryzyko zmiany po jakimś czasie,to lepiej rozejrzeć się za bardziej chodliwymi markami.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich serdecznie jestem tu nowy. Jestem na etapie szukania skutera a mianowicie interesuje mnie Majesty 400 lub Burgman 400. Bardzo prosiłbym o opinie i podpowiedzi ponieważ trudno mi się zdecydować. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...