Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

Sym GTS Evo 125 zdjęcia, opinie, porady


ArturSYM

Pytanie

motory.png

Wraz z kolegą Marko7 oraz Jerales postanowiliśmy założyć temat zbiorczy dotyczący modelu SYM GTS/Joymax/RV Evo 125. W polskim internecie jest bardzo mało informacji na tego skutera, a przydałoby się jedno, duże kompendium wiedzy nt. tego modelu.

Także dzielcie się informacjami jeśli macie jakieś ciekawostki, porady, linki do akcesoriów, tuningu i napraw.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 329
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

  • Wombat

    73

  • ArturSYM

    67

  • Marko7

    57

  • Jerales

    41

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
22 godziny temu, ArturSYM napisał:

Coś cisza w tym temacie :(

Wczoraj wymieniłem rolki na dr.Pulley 9 gr. Różnica jest zauważalna. Motor szybciej zbiera się ze startu i obroty przy w pełni odkręconej manetce lecą do 8 tysięcy. Przy pełnym ogniu podczas przyspieszania jest głośniej, ale za to spadły obroty przy prędkościach przelotowych i przy prędkości maksymalnej. Teraz 100km/h licznikowe to dawniejsze 90km/h. V-max na prostej z dużą szybą i dodatkowym deflektorem to 115km/h bez żadnego zająknięcia.

No super, o to chodziło. Trochę z premedytacją czekałem aż ktoś założy "doktorka" i opisze zmiany. Teraz mogę zamawiać dokładnie takie jak Ty założyłeś. Dzięki za info. U mnie też obroty 7 tyś. podczas przyspieszania. Niech będzie głośniej, niech więcej pali, nie ma problemu.

Ja prawie codziennie lecę trasami (A4, S1) gdzie rozpędza mi się powyżej 115 (oczywiście to na zjazdach, na prostych to w zależności od wiatru ok. 110 - 115) i odcina obroty - mniej więcej 9700. Coraz bardziej to było irytujące, szczególnie, że coraz częściej wykorzystuję skuter w swojej pracy (od kwietnia zrobiłem ok. 8 tyś. km).

Odnośnik do komentarza
  • 0

To ja na zwykłych rolkach przy licznikowej setce ok 8200 obr/min po zastosowaniu Pulley powinno być mniej . Ja jednak myślę o rolkach 10 g dr Pulley.

To wcześniej miałeś 8500 obr przy 90 km/h ?to pewnie te rolki już były mocno zużyte .

Odnośnik do komentarza
  • 0
2 godziny temu, Marko7 napisał:

To ja na zwykłych rolkach przy licznikowej setce ok 8200 obr/min po zastosowaniu Pulley powinno być mniej . Ja jednak myślę o rolkach 10 g dr Pulley.

To wcześniej miałeś 8500 obr przy 90 km/h ?to pewnie te rolki już były mocno zużyte .

Dokładnie tak pomyślałem. Jakieś wysokie te obroty... Ja mam równo 8000 obr./min. przy licznikowym 100km/h... Wszystko w oryginale.

Odnośnik do komentarza
  • 0
7 godzin temu, Jerales napisał:

Dokładnie tak pomyślałem. Jakieś wysokie te obroty... Ja mam równo 8000 obr./min. przy licznikowym 100km/h... Wszystko w oryginale.

Tak, tylko masz Joymaxa który ma maks. moment i maks. moc o 250 obr/min niżej niż GTS. 

Odnośnik do komentarza
  • 0
11 godzin temu, Marko7 napisał:

Tak, tylko masz Joymaxa który ma maks. moment i maks. moc o 250 obr/min niżej niż GTS. 

Biorę to pod uwagę. Jednak mimo wszystko wydają mi się wysokie te obroty. A mówimy tu o wartościach po obniżeniu akcesoryjnymi rolkami Pulley. Ile było w standardzie? Do tego w obydwu modelach czerwone pole zaczyna się dokładnie w tym samym miejscu. Ciekawe czy i jaka różnica jest w rolkach oryginalnych Joymax vs GTS. Gdybym rozbierał, to wszystko pomierzę.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Zastanawiała mnie nazwa SYM, skąd się wzięła, co oznacza. nie było łatwo, zwłaszcza na pisownię tajwańską tego słowa oraz nieco inny dźwięk, jaki wydają Tajwańczycy gdy mówią "sym". Źródła firmowe milczą, wujek Google wyrzuca coś innego, nawet po przejściu na stronę z domeną Tajwanu. Napisałem więc maila do uniwersytetu Tajpej, gdzie profesor historii Huang hung Hong znalazł coś w tym temacie. To średniowieczni rycerze, bardzo odważni, którzy w małej ilości byli a ataki Chińczyków odpierali. Korzystali z metod odstraszania, zakładali olbrzymie hełmy bojowe z wielkimi groźnymi oczami w dodatku w ilości dwóch par. Strach potęgowały dwa białe kły wychodzące z boku hełmu. To skutecznie odstraszało wroga, gdy jednak doszło do walki, używali krótkich maczug, tak skonstruowanych, że mogli nimi oślepić światłem słonecznym. 

Praktycznie nic się więcej nie zachowało, po chińskiej agresji na wyspę wszystko po tych dzielnych wojownikach zostało zniszczone, gdyż Symowie byli symbolem walki z agresorem. W wykopaliskach znaleziono kilka rycin i opisów, na ich podstawie odtworzono częściowo ich wygląd. Tu link do foto od profesora Honga: https://mail.google.com/mail/u/0/?ui=2&ik=ea8e1ab364&view=att&th=15d66f043d5830d4&attid=0.1&disp=safe&zw

Odnośnik do komentarza
  • 0
15 godzin temu, ArturSYM napisał:

Nie za bardzo naciągana jest ta wersja ?

SYM - San Yang Motors

No skąd! Zdjęcie potwierdza moją "wersję" :) Oglądałeś?

Odnośnik do komentarza
  • 0

SymTom, popraw link bo coś nie działa :)

Ja jeszcze wrzucę foto mojego GTSa "przed i po". Mam wrażenie jakby skurczył się z maxi na skuter średniej wielkości.

zmiana.jpg

Odnośnik do komentarza
  • 0
10 godzin temu, ArturSYM napisał:

SymTom, popraw link bo coś nie działa :)

To już wrzucam zdjęcie bezpośrednio. Misterny plan żartu legł w gruzach. Naciągana wersja nazwy Sym powstała gdy żoncia zrobiła zdjęcie.  Podczas naprawy czachy ...przymierzyłem ją;)  i efekt widać poniżej. Ponieważ wrzucenie fotki ot tak byłoby banalne, napisałem historyjkę, po której przeczytaniu każdy miał kliknąć link z ciekawości. 

 

 WP_20170709_001.thumb.jpg.a261ff09a5296ac5850ddac4fe9af119.jpg

Odnośnik do komentarza
  • 0
16 godzin temu, Symtom napisał:

To już wrzucam zdjęcie bezpośrednio. Misterny plan żartu legł w gruzach. Naciągana wersja nazwy Sym powstała gdy żoncia zrobiła zdjęcie.  Podczas naprawy czachy ...przymierzyłem ją;)  i efekt widać poniżej. Ponieważ wrzucenie fotki ot tak byłoby banalne, napisałem historyjkę, po której przeczytaniu każdy miał kliknąć link z ciekawości. 

 

 WP_20170709_001.thumb.jpg.a261ff09a5296ac5850ddac4fe9af119.jpg

Hahaha, super! Ja swego czasu kliknąłem link, ale nie odpalił. Teraz mam pełen obraz sytuacji.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Fakt zbiera się fajnie :) I widok zamkniętej szafy... :D ale jazda dosyć szaleńcza szczególnie ta mijanka z autobusem w równo trzeciej minucie... podziwiam :o;)

Odnośnik do komentarza
  • 0

Niestety mój GTS poszedł właśnie na kurację. Po trasie 400km, motor kiepsko rusza do 4000 obrotów. Powyzej tych obrotów wystrzela do przodu. Nie wiem czy to wina Pulleyów, czy coś sie wysypało bo na wolnych obrotach słychać rytmiczne stukanie z okolic pokrywy paska, a same obroty lekko falują.

Odnośnik do komentarza
  • 0
Dnia ‎01‎.‎08‎.‎2017 o 23:34, Marko7 napisał:

Kiepsko rusza do 4 tyś? u mnie w zasadzie koło tego dopiero następuje jakakolwiek reakcja.... Daj znać jaka diagnoza będzie.

Na razie nie wiadomo co mu dolega. Wygląda to jakby rolki zawieszały się w pozycji otwartej, czyli na takiej gdzie motor rusza lub ma więcej siły poprzez działanie wariatora. Wczoraj pojeździłem i było ok.

Mechanik zamontował mi wczoraj Atrapovica :) On sam jeździ dużymi pojemnościami i ocenił, że "brzmi, ale nie jedzie" :)

Pojeździłem godzinkę i 3 osoby powiedziały, że brzmi jak co najmniej 400ccm, ale według mnie... jest zbyt głośno bo we wsiach kury przestały znosić jajka.

20614518_1589975031054979_1957357969_n.j

Odnośnik do komentarza
  • 0

Artur wrzuć filmik jak to brzmi jeśli możesz :) I podaj proszę linka z którego kupiłeś ten tłumiczek? Bo jest tych ofert na Ali mnóstwo... chciałbym od kogoś sprawdzonego...

pozdr

Odnośnik do komentarza
  • 0

Ten akrap brzmi fajnie... ale na dłuższą metę nie jest za głośno? Jadąc staje z wyższą prędkoscia nie daje po uszach? ciekawe też co na to Panowie Policjanci :):)

A kuferek jak na moje potrzeby zbędny... i nie bardzo podoba mi się ten "rurkowy stelaż"  wolę zadupek :)

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
  • 0

Akrap jest fajny, ale w przypadku motocykla z manualną skrzynią. W skuterze za bardzo wyje bo operujemy obrotami w granicach od 4-5 tysięcy do 8. W motorze 125ccm podczas jazdy miejskiej wrzuca się czwórkę i toczy po cichu.
Owszem, dźwięk jest fajny i bardziej basowy. Przypomina większą pojemność. Szczególnie przy odpuszczeniu gazu podoba mi się wydobywający niski ton. Poza miastem jest głośno i uciążliwie.

Kuferek - też byłem przeciwny tym dwóm rurkom za lampą. W pierwszej kolejności złożyłem to bez rurek, ale cały stelaż chwiał się i skakał w czasie jazdy próbnej. Dołożyłem rurki i stwierdziłem, że wcale to tak źle nie wygląda w rzeczywistości. Na zdjęciach dużo bardziej rzuca się w oczy.

 

No i napiszę tutaj mój problem z obrotami, ponieważ ktoś dwukrotnie usunął mi nowo założone tematy.

Pojawił się z zamulaniem podczas ruszania. Motor nie wkręca się więcej jak do 4 tysięcy i przy tym lekko dławi się. Po przekroczeniu 30km/h i 4 tysięcy obrotów, wystrzela do przodu i ciągnie do 110km/h ze stałymi obrotami 8 tysięcy. Dwa tygodnie temu wymieniłem rolki na dr.Pulley i zrobiłem na nich około 600-700km. Dwa razy poradziłem sobie z tym problemem, stawiając motor na stopce centralnej i wkręcając go na obroty do 9 tysięcy. Problem ustąpił dwukrotnie. Wyglądało to tak, jakby rolki nie wracały do stanu spoczynkowego, tylko zostawały w pozycji otwartej.

Bez obciążenia, na stopce centralnej nie ma tego problemu. Po postawieniu motoru na koła, czyli pod obciążeniem problem występuje. Co radzicie ? Wrócić do poprzednich rolek, otworzyć wariator i sprawdzić w jakiej pozycji są rolki ?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Dobra, poradziłem sobie sam z problemem. Przy okazji kupiłem sobie klucz pneumatyczny do odkręcania wariatora :)

Po zdjęciu pokrywy karteru, okazało się, że pasek na wariatorze jest w 1/2 wysokości. Nie dotykał nawet tulei. Wynikało z tego, że wariator był dociśnięty bliżej do przeciwtalerza i nie cofał się aby jednocześnie opuścić pasek niżej. Rozebrałem wariator, wyjąłem dwutygodniowe Pulleye, które były mocno brudne od pyłu z paska i włożyłem ponownie stare rolki. Problem z muleniem do 4 tysięcy od razu zniknął.
Pulleye, tak jak napisałem, były dosyć brudne i widać było na nich miejsca, w których obracają się w wariatorze.. Na jednej krawędzi miały nawet lekkie zadziorki i wgłębienia jakby ktoś stuknął płaskim śrubokrętem. Ciężko mi stwierdzić dlaczego przestały obracać się w wariatorze. Brud, pył z paska, zbyt suche powierzchnie, na których pracują rolki ?

Okazało się przy okazji, że stare rolki mają 9,5g i nie są nawet jakoś zużyte. Zdaje mi się, że chyba były nawet zmienione już przez kogoś. Pulleye miały 9g.

Pojeżdżę parę dni na starych rolkach,  sprawdzę czy problem nie będzie pojawiał się i spróbuję wrócić do czystych Pulleyów.

Odnośnik do komentarza
  • 0

mocowanie SHAD nie ma tych rurek.. tzn ma ale wzdłuż poręczy dla pasażera.

2017_07_04_SYM_05.jpg

czyli taki wydech jest AkrapWannaBe jest stanowczo zbyt głosny żeby dyskretnie po 22 ruszyć spod balkonów nie budząc wszystkich dzieciaków w okolicy?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...