Silniejszy bat na Kierowców

[Bosy]

Update - dla ciekawych Co nas czeka w najbliższej przyszłości.

Z dzisiejszych informacji w necie http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dgp-kolejne-klopoty-dla-kierowcow/r25zy1

Natomiast konkrety tutaj: http://www.krbrd.gov.pl/files/file_add/download/171_program-realizacyjny-2014-2015.pdf Zwłaszcza strony 17-18 czyli szczegółowe zadania do realizacji w obszarze legislacji. Choćby:

L1a i L1b - podniesienie grzywien i punktów (o projekcie ustawy pisałem wyżej),

L5 - ujednolicenie (dzień/noc) maksymalnej prędkości w zabudowanym,

L6 - Przygotowanie projektu ustawy umożliwiającej karanie właściciela pojazdu za wykroczenia polegające na przekraczaniu prędkości i niezatrzymaniu pojazdu na czerwonym świetle, które zostały ujawnione przez stacjonarne urządzenia rejestrujące

L7 - Zniesienie tolerancji pomiaru urządzeń automatycznego nadzoru nad zachowaniami w ruchu drogowym (w przytoczonym wyżej projekcie ustawy akurat tolerancja została)

[Sysgone]

Ciekawe, jak sobie poradzą z L7...? Oszukają fizykę?

[Szagal]

Tak się zastanawiam... w nowelizacji jest napisane: "Zgodnie z nowelizacją, zakazane będzie przewożenie dzieci do lat 3 pojazdami niewyposażonymi w pasy bezpieczeństwa.".

Rozumiem że skuterem (obojętne czy w przekroku czy na siedzeniu) nie wolno przewozić dzieci.

Zastanawiam się czy jak do oparcia/kufra dorobić pasy żeby maluch nie spadł to już wolno wozić czy nie wolno

Albo jak się zakupu taki wynalazek jak fotelik na motocykl to już wolno....

Zastanawiał się już ktoś nad tym?

[Bosy]

Po pierwsze skuterem wolno przewozić dziecko... Przepis art 20 ust. 6 pkt 3 PoRD stanowi jedynie, że jeżeli dziecko ma mniej, niż 7 lat, to nie wolno przekraczać 40 km/h. Nie znam przepisu, który by tego zabraniał... Inne przepisy stosują się nadal (np. kask)

Co do przepisów, dotyczących pasów/fotelików...

Ogólną dyspozycję zawiera art. 39 ust. 1 PoRD:

Art. 39. 1. Kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów podczas jazdy, z zastrzeżeniem ust. 3, 3b i 3c.

Czyli ogólna dyspozycja PoRD stanowi: "masz pasy - to zapinasz" (z pewnymi zastrzeżeniami).

Następnie mamy art. 39 ust. 3:

3. W pojeździe kategorii M1, N1, N2 i N3, o których mowa w załączniku nr 2 do ustawy, wyposażonym w pasy bezpieczeństwa lub urządzenia przytrzymujące dla dzieci, dziecko mające mniej niż 150 cm wzrostu jest przewożone, z wyjątkiem przypadku, o którym mowa w ust. 3b, w foteliku bezpieczeństwa dla dziecka lub innym urządzeniu przytrzymującym dla dzieci [...]

Kategorie powyższe to osobówki (do 8 miejsc) oraz ciężarowe (do przewozu ładunków). Czyli ogólna dyspozycja jest taka, że jak dzieciak ma poniżej 150 cm, to ma jeździć osobówką w foteliku (nie musi mieć fotelika w busie i autobusie - kategorie M2 i M3). Wyjątek stanowi wspomniany przypadek art. 39 ust. 3 b. czyli dzieciak ma min. 135 cm., a ze względów "technicznych" nie da się mu zamontować fotelika.

Ponadto możliwe jest przewożenie co najmniej 3-latka bez fotelika, na tylnym siedzeniu auta między dwójką dzieci jadących w fotelikach, jeżeli nie da się wcisnąć trzeciego fotelika (ale dziecko musi być w pasach).

Ostatnia kwestia, to zwolnienie podmiotowe w art. 39 ust. 2 pkt 3, zwalniający dziecko poniżej 3 lat z obowiązku jazdy w pasach, ale tylko w pojazdach kat. M2 i M3 (busy i autobusy). Być może z tego przepisu wywodzi się zakaz przewożenia dzieci poniżej 3 lat w samochodzie bez pasów. Choć zgodnie z tą logiką:

co do zasady dziecko zawsze w foteliku -> chyba, że jedzie jako trzecie i nie ma możliwości zamontowania fotelika, to musi mieć powyżej 3 lat i obowiązkowo w pasach -> ergo: dziecka do 3 lat w ogóle nie można przewieźć jeżeli nie siedzi w foteliku (mowa o osobówce)... Tak ja bym to interpretował.

[Sqad]

Albo jak się zakupu taki wynalazek jak fotelik na motocykl to już wolno....

A czy ta wydumka ma homologację ?

[Szagal]

Nie wiem jak z homologacją na ten "fotelik". Ale moje przemyślenie szło w podobnym kierunku legalnego przewożenia, tj.Nawet jeżeli przypniesz maluch "pasami" do kufra żeby nie spadł to one taż nie mają homologacji czyli przewozisz dziecko nielegalnie.

Interpretacja Bosy jest ciekawa. Osobiście nie rozpatrywałem tego pod kontem że przepis dotyczy niektórych kategorii pojazdów i motocykl się w niech nie kwalifikuje. O ograniczeniu do 40km/h wiedziałem...będę musiał jeszcze się wczytać w przepisy ... albo przedstawicielowi drogówki zadać to pytanie .

[maroch75]

Wiozłem ostatnio syna (7 lat) z Burgmanii i przypiąłem go pasem transportowym do moto i kufra robiąc swego rodzaju pas bezpieczeństwa - znam zwyczaje młodego i wiem, że w najmniej odpowiednim momencie lubi przysnąć...Tak też się stało na A1 ok. 5km przed Strykowem..Pomysł był może poroniony ale zdał egzamin...

Z dwojga złego wolę się nasłuchać od Policji, dostać ewentualny mandat niż zgubić dzieciaka.

Wioząc dzieciaka nikt przy zdrowych zmysłach nie przegina, jedzie ze zdwojoną uwagą i raczej dużo wolniej niż trochę za szybko, robiąc oczywiście częstsze postoje..

Szczerze powiedziawszy to w przypadku moto nie ma mądrego rozwiązania na sytuację awaryjną i każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy (fotelik, podłokietniki, przypięcie do siebie albo do moto)..

[Szagal]

maroch75 w zupełności się z tobą zgadzam. Również uważam że lepiej zabezpieczyć małego niż dać mu spaść z siodła - sytuacje awaryjne pomijam, bo tych nie przewidzisz i tu działa tylko "profilaktyka"/przezorność/przewidywanie przyszłości (jak zwał tak zwał). Genezą mojego pytania nie było jak przewozić dziecko, ale czy można to robić "legalnie".

Z wypowiedzi Bosy wynika że raczej tak - na szczęście .

[Bosy]

Ciekawostka legislacyjna

Nie zmienia to może wiele w naszej (jako kierowców sytuacji), ale...

http://www.tvn24.pl/...a,560273,s.html

Niestety - proponuję nie podskakiwać z radości. Sprawa ma głównie formalną stronę. Orzeczono, iż kwestie tak istotne dla "praw i wolności", jak sposób przetwarzania informacji z fotoradarów nie może być regulowany rozporządzeniem, tylko ustawą. Niestety orzekł także wygaśnięcie rozporządzenia dopiero za 9 miesięcy. Do tego czasu pomimo niezgodności - rozporządzenie obowiązuje.

Ale to już nieco bardziej interesujące... Już za tydzień.

http://trybunal.gov.pl/rozprawy/wokanda/art/8398-sankcja-za-uchylenie-sie-przez-wlasciciela-lub-posiadacza-pojazdu-od-obowiazku-wskazania-komu-p/

TK będzie rozpoznawał wniosek prokuratora generalnego o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów nakazujących wskazanie pod karą, komu powierzono pojazd do kierowania w momencie popełnienia wykroczenia drogowego.

[Sqad]

Ciekawostka legislacyjna

Nie zmienia to może wiele w naszej (jako kierowców sytuacji), ale...

http://www.tvn24.pl/...a,560273,s.html

Niestety - proponuję nie podskakiwać z radości. Sprawa ma głównie formalną stronę. Orzeczono, iż kwestie tak istotne dla "praw i wolności", jak sposób przetwarzania informacji z fotoradarów nie może być regulowany rozporządzeniem, tylko ustawą. Niestety orzekł także wygaśnięcie rozporządzenia dopiero za 9 miesięcy. Do tego czasu pomimo niezgodności - rozporządzenie obowiązuje.

Czyli nie można się odwoływać,

Szkoda bo wczoraj dostałem powiastkę z ITD, z wytłuszczoną prędkością o o 44km/h, wiem który to fotoradar i kiedy. Stał dokładnie 2 metry przed znakiem koniec terenu zabudowanego po środku pola. No nic będę coś kombinował bo fotoradar jak dla mnie nie był dostatecznie widoczny, bo był za stertą reklam.

[Bosy]

Czyli nie można się odwoływać,

Szkoda bo wczoraj dostałem powiastkę z ITD, z wytłuszczoną prędkością o o 44km/h, [...]

Niewiele brakuje do magicznego "50 ponad"

[Sqad]

Z tego co mi wiadomo, z fotoradaru nie mogą zabrać prawajazdy. Jest to zasłyszana informacja. Wystarczy że w formularzu do ITD wybiorę bramkę nr.3 i zapłacę wyższą karę bez wskazywania osoby kierującej. Można też podać dane jakiegoś Abdullaha z egiptu i niech się głowią.

Mam do wyboru bramka nr. 1 300zł i 8 punktów, albo bramka nr. 3 i 500zł bez punktów (taka jawna łapówka). Nie wiem ile mam na końcie punktów ale nie więcej jak 8, ale 16 jak będzie to już trochę strach. Wydaje mi się że mam 4, lecz ręki sobie za to nie dam uciąć. Chyba pobawie się w pingponga pismami z nimi żeby zyskać trochę czasu.

A to zdjęcie gnidy, która stoi w szczerym polu a kawałek dalej koniec terenu zabudowanego. Zobaczyłem w oddali znak, że koniec terenu to zacząłem wciskać gaz. Musiałem przegapić znak że fotoradar, bo stało tyle reklam przy drodze, że można epilepsji dostać.

[Bosy]

Z tego co mi wiadomo, z fotoradaru nie mogą zabrać prawajazdy. Jest to zasłyszana informacja.

Być może. Ja wolę polegać na lekturze przepisów. Jeżeli dobrze rozumiem, poniższe przepisy umożliwiają zatrzymanie uprawnień za przekroczenie o 51 w zabudowanym ujawnione za pomocą fotoradaru (na marginesie - także fotorejestratora mobilnego - takie też posiada ITD).

{Ustawa o kierujących pojazdami}

Art. 102. 1. Starosta wydaje decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy [...] w przypadku gdy: [...]

4) kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym;[...]

Nie ma mowy o tym w jaki sposób zostało to przekroczenie stwierdzone.

{PoRD}

Art. 129a. 1. Kontrola ruchu drogowego w odniesieniu do kierującego pojazdem:

[...]3) który naruszył przepisy ruchu drogowego, w przypadku zarejestrowania tego naruszenia przy użyciu:

a) przyrządów kontrolno-pomiarowych, [...]

należy również do Inspekcji Transportu Drogowego.

{PoRD}

Art. 135. 1. Policjant: [...]

1a) zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w przypadku ujawnienia czynu polegającego na:

a) kierowaniu pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym[...]

I teraz klamerka łącząca:

{PoRD}

Art. 139. [...]4. W przypadku kontroli, o której mowa w art. 129a ust. 1, uprawnienia i obowiązki policjantów określone w art. 135 ust. 1 i art. 136 ust. 1 wykonują w stosunku do kierujących pojazdami również inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego.

[Sqad]

Ktoś mi tłumaczył że zdjęcie z fotoradaru nie jest niebitym dowodem a takowy musi być. Sprawa jest prosta dla mnie w takim przypadku. Jeśli zdjęcie jest z terenu zabudowanego i przekroczymy prędkość o 51kmh to znajdujemy sobie biedaka z dalekiego wschodu, brazyli czy argenty. Sądze że ze znalezieniem danych osobowych w googlach nie będzie problemu.

Ja nikogo do niczego nie namawiam. Ale jeśli zdarzyło by się tak że stracił bym prawko co w zasadzie dla mnie równa się z utratą pracy, trzeba wystąpić o odszkodowanie. Nie wiem dokładnie jak to prawnie wygląda , bo ja zawsze byłem z tej drugiej strony prawa , ale ponoć to zostało już skierowane do trybunału konstytucyjnego. Dużo decyzji zostało zaskarżonych, że ludzie potracili źródła dochodów.

[Bosy]

Ale to już nieco bardziej interesujące... Już za tydzień.

http://trybunal.gov....kazania-komu-p/

TK będzie rozpoznawał wniosek prokuratora generalnego o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów nakazujących wskazanie pod karą, komu powierzono pojazd do kierowania w momencie popełnienia wykroczenia drogowego.

Zgodnie z wokandą przesunięte na 30 września. Coś czuję, że pętla wokół tego przepisu zaciska się coraz bardziej...

[Bosy]

A w międzyczasie (pewnie wszyscy już wiedzą ) Straże Miejskie (Gminne) pozbawiono prawa do "fotoradarowania"...

http://www.sejm.gov....1257DA3003F1584

Z PoRD wykreślono odpowiednie przepisy uprawniające z art. 129b i 129h. Niestety - na szampana czekamy do 1 stycznia 2016 r.

W ramach grzebania po nowościach legislacyjnych - 13 lipca do I czytania w sejmie skierowano senacki projekt ustawy o zmianie PoRD http://www.sejm.gov....ruk.xsp?nr=3657 . Z ciekawostek - projektowane jest wprowadzenie zapisu w art.130a

„3a. Pojazd może być usunięty z drogi na koszt właściciela również wtedy, gdy uczestniczył w wypadku drogowym albo nastąpiła jego awaria, w wyniku czego zaistniały okoliczności, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lub ust. 2 pkt 2, a kierujący pojazdem lub inna korzystająca z niego osoba nie są w stanie zabezpieczyć pojazdu we własnym zakresie.”;

Co to zmienia? Niby niewiele, ale jednak... Wprowadzenie tego zapisu sankcjonuje bowiem możliwość usunięcia pojazdu na koszt właściciela, jeżeli uległ on awarii i zaistniała okoliczność określona w ust. 1 pkt. 1 czyli pojazd pozostawiono w miejscu, gdzie jest to zabronione, blokuje ruch lub zagraża bezpieczeństwu. Dotychczas brzmienie ust. 1 pkt 1 sugerowało raczej świadome, a nie "awaryjne" pozostawienie pojazdu - w praktyce policji raczej nie przychodziło do głowy odholowywać przymusowo pojazd noszący znamiona awarii (światła awaryjne, trójkąt, kapeć... etc.). Po dodaniu ust. 3 będzie to uprawnione.

I jeszcze jedno - dodano też ust. 6da

„6da. Jeżeli pojazd został usunięty z drogi na podstawie ust. 3a, a koszt jego usunięcia lub przechowywania był wyższy niż opłata, o której mowa w ust. 6a [stawki maksymalne ustalane przez władze powiatu], właściciel pojazdu jest obowiązany do uiszczenia różnicy między rzeczywistymi kosztami, a opłatą. Decyzję o zapłacie kosztów, o których mowa w zdaniu pierwszym, wydaje starosta. Przepisy ust. 10j–10l stosuje się odpowiednio.”;

[krys70]

Ciekaw jestem ile tych "cudownych" służb zostanie rozwiązanych.

Pewnie po wejściu w życie nowych przepisów okaże się,że już nie są potrzebne (dochodowe)

Patologia sięgała zenitu

W mieście Człuchów mieszkańcom anulowano (lub zanizano ) mandaty, za to "obcym" nie przepuszczano najmniejszego wykroczenia.

[Bosy]

W wielu przypadkach to być, albo nie być... Dlatego jeszcze walczą.

http://prawo.rp.pl/artykul/793784,1219329-Fotoradary--bronia-mozliwosci-zarabiania-na-kierowcach.html

[...]Może się jednak okazać, że nawet jeśli Sejm przywróci strażom gminnym możliwość korzystania ze stacjonarnych fotoradarów, samorządy nic na tym nie zyskają. Banaszak się odgraża, że posłowie mogą wówczas zaproponować, by pieniądze z mandatów trafiały do Krajowego Funduszu Drogowego (zostałyby wykorzystane na poprawę infrastruktury drogowej), a nie do gminnych budżetów.

I choć samorządowcy deklarują, że zależy im głównie na bezpieczeństwie kierowców, z góry mówią, że byliby przeciw takiemu rozwiązaniu.[...]

Piękna hipokryzja

[Bosy]

Podbiję temat...

News - http://moto.wp.pl/ka...l?ticaid=115d85

A szczegóły na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Jeszcze ciepłe.

http://legislacja.rc...ument190897.pdf - mandaciki

http://legislacja.rc...ument190902.pdf - punkciki

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Wiem jedno... na drogach jest mniej "wygibasów" mających za nic przepisy. Nie znaczy, że ich w ogóle NIE MA ale zauważalnie zjawisko jest malejące.

Widać też, że znacząco spadła prędkość przelotowa w mieście i DK... czasem jest to wręcz irytujące, bo niektórzy widząc fotoradar niebezpiecznie heblują i jadą 50 licznikowe i ani km więcej, pomimo że ograniczenie jest do 60!

Jazda autem 200- 300 konnym w mieście traci jakikolwiek sens i staje się męczarnią, podobnie zresztą jak szybkim moto.

Nowe mandaty pewnie jeszcze bardziej pogłębią tendencję...

[Elvis]

I bardzo dobrze ...

Mi spodobała się wolna jazda w mieście ... oczywiście nie w każdym przypadku ale ... spodobała ...

Gdy ruch samochodów jest płynny wcale nie zauważa się że jest powolny ... dopiero jak jakiś się wyłamie i przyśpieszy to daje się to zauważyć ...

W każdym razie ...

Jeżeli to dzięki nowym przepisom (podwyższonym stawkom mandatów i nowej punktacji), ruch na drogach stał się bardziej bezpieczny to ... jestem za ...

[EndriuBis]

A ja znalazłem coś takiego:

Poseł Żmijan walczył z prędkością. Sam stracił prawo jazdy:

http://www.dziennikwschodni.pl/zamosc/n,1000169592,posel-zmijan-walczyl-z-predkoscia-sam-stracil-prawo-jazdy.html

[Długi 1973]

Podbiję temat...

News - http://moto.wp.pl/ka...l?ticaid=115d85

A szczegóły na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Jeszcze ciepłe.

http://legislacja.rc...ument190897.pdf - mandaciki

http://legislacja.rc...ument190902.pdf - punkciki

Rozwala mnie cześć pt. „Analiza wpływu proponowanych zmian na sektor finansów publicznych”

Wiem jedno... na drogach jest mniej "wygibasów" mających za nic przepisy. Nie znaczy, że ich w ogóle NIE MA ale zauważalnie zjawisko jest malejące.

Widać też, że znacząco spadła prędkość przelotowa w mieście i DK... czasem jest to wręcz irytujące, bo niektórzy widząc fotoradar niebezpiecznie heblują i jadą 50 licznikowe i ani km więcej, pomimo że ograniczenie jest do 60!

Jazda autem 200- 300 konnym w mieście traci jakikolwiek sens i staje się męczarnią, podobnie zresztą jak szybkim moto.

Nowe mandaty pewnie jeszcze bardziej pogłębią tendencję...

Mariusz zgadzam się z tobą, pomyślę chyba nad zakupem jakiegoś małego Cdi

Zauważyłem też okropną tendencję wśród kierowców 4oo- zobaczą radiowóz czy w ruchu czy zaparkowany od razu hamowanie jakby im dziecko na drogę wyskoczyło.

Oczywiście nie patrzą też na to czym i kto jedzie w tym momencie za nimi.

Sytuacja z dziś: Rondo Zesłańców Syberyjskich, jadąc z Prymasa w kierunku Al. Jerozolimskich, kolo w 4oo leci na późnym, bardzo późnym pomarańczowym, a tu za przystankiem "miśki"

Zobaczył ich i co zrobił....hebel, zatrzymał się 30 m za skrzyżowaniem, pytam po co???

Przez chwilę myślałem nawet, że zacznie cofać....

[Bosy]

Rozwala mnie cześć pt. „Analiza wpływu proponowanych zmian na sektor finansów publicznych”

[...]

W jakim sensie Cię rozwala? Oczywistym jest, że wpływ finansowy na budżet jest. A jeśli istnieje, to zgodnie z zasadami legislacji obowiązującymi w Polsce, trzeba ten wpływ wyliczyć. Te cyferki zresztą można dość łatwo określić. Znając historię wpływów z tytułu mandatów w okresie obowiązywania obecnego taryfikatora, strukturę wykroczeń, zmianę ich "cennika" w nowym taryfikatorze... Jedyny parametr wymagający szacowania i obarczony w związku z tym błędem, to skala efektu oddziaływania nowych stawek na nasz "apetyt na wykroczenia". Zakładam bowiem jednak, że jakimś celem (a przynajmniej oczekiwaniem) prawodawcy jest zmniejszenie ogólnej liczby wykroczeń.

[Długi 1973]

Liczą kasę jaka im wpadnie za wykroczenia które dopiero będą miały miejsce....

To jak wszyscy (czysta abstrakcja) zaczną jeździć tak jak kodeks przewiduje to dziura budżetowa będzie jak rów mariański.