Sym GTS Evo 125 zdjęcia, opinie, porady

[ArturSYM]

Wraz z kolegą Marko7 oraz Jerales postanowiliśmy założyć temat zbiorczy dotyczący modelu SYM GTS/Joymax/RV Evo 125. W polskim internecie jest bardzo mało informacji na tego skutera, a przydałoby się jedno, duże kompendium wiedzy nt. tego modelu.

Także dzielcie się informacjami jeśli macie jakieś ciekawostki, porady, linki do akcesoriów, tuningu i napraw.

[Wombat]

grzeją się telefony w tych saszetkach - zwłaszcza kiedy są jednocześnie ładowane a saszeta jest w słońcu

[Marko7]

Trzeba kilka dziurek porobic aby były chłodzone powietrzem tylko wtedy nici z wodoszczelności

[ArturSYM]

Marko7, pytałeś o vmax - dzisiaj bez żadnej zadyszki z dodatkowym deflektorem na szybie dobiłem do licznikowych 110km/h i czułem, że jeszcze motor napędzał się ale odpuściłem bo dopiero z dnia na dzień poznaję motor. W każdym razie, w trasie 90-100km/h i motor wcale nie męczył się. Wyprzedzanie od 70-80km/h nie jest problemem. Przy okazji montażu uchwytu na telefon, chciałem sprawdzić wskazania licznika z aplikacją w telefonie, ale... ale gniazdko 12V nie podaje napięcia :/

[Marko7]

U mnie przy 110 już nie napędza chociaż nie wydaje mi się też aby jakoś ie przy tym specjalnie męczył. No z górki to ciągnie dalej ..... Ale na płaskim 110 manetka na Maks.

Dziwi mnie u mnie że obrotomierz jest wtedy na 9 tys obr a czerwone pole zaczyna się na 9500 więc nawet nie dochodzi do niego, moze musi sie jeszcze trochę ułożyć, albo więcej już nie da rady

 

A tak zamontowany telefon nie krępuje ruchów kierownicy? 

Muszę się wziąć w koncu i też przykręcić bo kupilem rzucilem w kat i tak leży do dziś. 

[ArturSYM]

12 minut temu, Marko7 napisał:

Muszę się wsiąść w końcu i też przykręcić bo kupilem rzucilem w kat i tak leży do dziś. 

Roboty na 5 minut a sprawdza się wyśmienicie. Muszę tylko u siebie dorobić jakąś wkładkę do środka ponieważ pokrowiec jest dość duży w stosunku do Iphona 5. Nie krępuje ruchów ani nie przysłania mocno lusterka. Oczywiście telefon przez rękawiczki nie działa. A tym bardziej przez foliowe okienko w pokrowcu.

 

[Wombat]

u mnie na maxa dociągnąłem wg gps do 116km/h i musiałem odpuścić bo dogoniłem tego z przodu. Na liczniku było ze 125 wtedy. Ale sporego kawałka S8 na to potrzebowałem

[Marko7]

No ją wkładkę sobie idealna wycialem ale na razie nie przykrecilem tego jeszcze bo i tak z nawigacją na razie nie jeżdżę , zresztą wolę bocznymi drogami jeździć  a nawigacja zawsze na główne pcha i jakoś nie mam cierpliwości ustawiać na małym telefoniku trasy jaką chce jechać

Teraz, Wombat napisał:

u mnie na maxa dociągnąłem wg gps do 116km/h i musiałem odpuścić bo dogoniłem tego z przodu. Na liczniku było ze 125 wtedy. Ale sporego kawałka S8 na to potrzebowałem

Byc może za szybko odpuscilem

Ogólnie do tych 110 dochodzi  w miarę sprawnie i później już nie wkręca na wyższe obroty ale może gdyby przeciągnąć dłużej jeszcze coś by tam poszedł na razie w miarę świeży jest 1200 km przejechane ma więc nie przeciągam jeszcze za długo na Maks. Chociaż dotarty już powinien być.

Raz było 120 na liczniku ale ewideny zjazd z górki więc jakoś się wkręcił wyżej wtedy:)

[Wombat]

ja wiem że mój kłamie 10km/h i to od około 40km/h w góre to przekłamanie jest stałe

[Marko7]

 

Tak odnośnie prędkości.  U mnie jest tak samo tylko jakoś po 110 nie łapie drugiego oddechu lae jeszcze sprawdzenie następnym razem trochę pociągnąć dłużej go. 

Przy 125 na liczniku to już chyba na obrotomierz zamknięty ?

[Wombat]

z tego co pamiętam to nie. u mnie jest jakoś tak że takie "codzienne" przyśpieszanie to jest te 2/3 manetki i wtedy się do tych 80 rozpędza trzymając obroty w okolicy 6500-6700 - tak mniej więcej jeżdżę na co dzień. I jak się w takiej chwili dokręci do końca to obroty skaczą na 8500 i zaczynają rosnąć wolno wraz z prędkością gdzieś w okolice 9500 i potem jest walka do 9700.

Przy czym to były osiągi na podtuningowanym dolocie powietrza do fabrycznej puszki. Tuning polegał na tym że ta harmonijkowa guma pękła od strony koła mniej więcej na połowie obwodu - i nie było tego widać. Do takiego dolotu był wyregulowany silnik i wtedy tak jeździł.
Potem się zbiegło kilka zabiegów w czasie- tzn ja zobaczyłem tą gumę i ją wymieniłem a jednocześnie w warsztacie wymienili termostat (oczywiście bez sensu - standardowa sprawa z "problemami" z zapaleniem 1 kreski temperatury jak jest poniżej 5-7 stopni i mróz) twierdząc że jeszcze "podregulują" gaźnik. Po tym wszystkim jest słabszy i jeździ jak bozia (fabryka) przykazała. Jestem prawie pewien że restrykcją jest tu ten długi dolot i strasznie mnie kusi żeby zdjąć tą gume, zubożyć mieszankę (gts-y na bogatej fabrycznie jeżdżą) i go przegonić żeby zweryfikować tego mojego widzimisia. Tylko wiecznie nie ma kiedy. Już rok tak nie mam kiedy.

[Jerales]

Magia gaźnika. Bo w nowszych modelach na wtrysku nie będzie tak kolorowo z modyfikacjami. Za to pochwalę się, że jeżdżąc praktycznie full maneta z kolegą na 650 ccm mam spalanie 2.5 - 2.7l. Kymco Agility City brał w podobnych warunkach prawie 5l . A zbiorniczek wystarczał na 100+ km.

[djpj1]

11 godzin temu, ArturSYM napisał:

 Oczywiście telefon przez rękawiczki nie działa. A tym bardziej przez foliowe okienko w pokrowcu.

 

Mam podobny pokrowiec.U mnie dotyk przez okienko foliowe działa.Spróbuj wypełnić wnętrze tak by telefon był blisko foli na okienku i wtedy sprawdź..

[Wombat]

Godzinę temu, Jerales napisał:

Magia gaźnika. Bo w nowszych modelach na wtrysku nie będzie tak kolorowo z modyfikacjami.  

 

Będzie podobnie, nawet kolorowiej :). Komputer utrzymuje zaprogramowaną ilość proporcji mieszanki wiec jeżeli odetkasz dolot sam dowali więcej paliwa - proporcjonalnie. Wiec wielkość ładunku spalanego się zmieni na plus. Za to nie trzeba kręcić śrubkami w gaźniku. Poza tym dość łatwo dawke skorygować prostym patentem na piggy back za pomocą "resistor tjuning"

[Jerales]

9 minut temu, Wombat napisał:

 

Będzie podobnie, nawet kolorowiej :). Komputer utrzymuje zaprogramowaną ilość proporcji mieszanki wiec jeżeli odetkasz dolot sam dowali więcej paliwa - proporcjonalnie. Wiec wielkość ładunku spalanego się zmieni na plus. Za to nie trzeba kręcić śrubkami w gaźniku. Poza tym dość łatwo dawke skorygować prostym patentem na piggy back za pomocą "resistor tjuning"

A to ciekawie! Może sam coś pokombinuję dla testów... A z recyrkulacją spalin kombinowałeś?

[Marko7]

2 godziny temu, Jerales napisał:

Magia gaźnika. Bo w nowszych modelach na wtrysku nie będzie tak kolorowo z modyfikacjami. Za to pochwalę się, że jeżdżąc praktycznie full maneta z kolegą na 650 ccm mam spalanie 2.5 - 2.7l. Kymco Agility City brał w podobnych warunkach prawie 5l . A zbiorniczek wystarczał na 100+ km.

W Twoim przypadku full manetka to jaką prędkość i jakie obroty?

[Jerales]

25 minut temu, Marko7 napisał:

W Twoim przypadku full manetka to jaką prędkość i jakie obroty?

Miałem raczej na myśli przyspieszanie. Co do samych prostych, to regularnie 100+, na luzie. Prędkość maksymalna 120km/h przy 9500 obrotów, po płaskim, powtarzalna, nie wymaga specjalnego układu gwiazd i sabatu czarownic. Przy "warunkach" udało mi się kiedyś napędzić grubość strzałki poniżej 130km/h, zamykając obrotomierz. 

Wszystko powyżej 110km/h wymaga skulenia się za owiewką, a że mam krótką, to muszę się dobrze kurczyć (183cm).

W ogóle aerodynamika, pozycja, grają ogromną rolę. Wyprostowany max 110. Skulenia dodaje skrzydeł, jak ujęcie lusterek w Hayabusie

Jak Ci kiedyś pisałem, Honda Forza 125 ma znacznie większą tolerancję na pozycję. Na bank jest lepiej ukształtowana aerodynamicznie i nie musisz dokonywać cudów ekwilibrystki, aby wydusić max.

 

Swoją drogą przy osiągach nowoczesnych skuterów śmiesznie wygląda większość "sportów" o tych samych pojemnościach. No, ale co kto lubi...

[ArturSYM]

3 godziny temu, Jerales napisał:

Miałem raczej na myśli przyspieszanie. Co do samych prostych, to regularnie 100+, na luzie. Prędkość maksymalna 120km/h przy 9500 obrotów, po płaskim, powtarzalna, nie

 

Tylko, że Ty masz wersję "Sport" czyli 15 konną a my 13 konną Widocznie te 2 KM dają jakąś różnicę.

 

[Wombat]

jakąś tak. ale na pewnie nie jest to różnica jak miedzy 105km/h a 120km/h

 

Powiem tak: dobrze by było jakby ktoś shamował takiego Joymaxa na rolkach to by wyszło ile z tych 14,95KM to marketing spowodowany pozycjonowaniem modelu (że jeden jest sport a drugi nie jest sport) no i ile z tego realnie ląduje na kole.

Pamiętajcie że miedzy silnikiem a kołami jest element cierno-losowy marki "budyń" czyli przekładnia pasowa w każdej sztuce pracująca lekko inaczej. Stratna z definicji. Dlatego od deklaracji tego co mamy "na silniku" do tego co mamy "na kole" jest kawałek drogi. To nie napęd ze sztywnym przełożeniem bez poślizgu.

Przeglądając katalogi części zamiennych nie wygląda na to żeby cokolwiek silnik z GTS z "i" odróżniało od tego z Joymaxa z "i". Teoretycznie może być różnica w programie (czas wtrysku - co akurat jest łatwo skorygować) ale numery komputerów też wyglądają na identyczne - czyli powinny mieć oprogramowanie w identycznej wersji. usiał by się różnic wałek rozrządu - a też na to nie wygląda.

Ostatnia sprawa to norma wg której dokonywano pomiaru i waga seryjnych rolek. U mnie w skuterze 50cm (no... 70cm ) zmiana rolek z 6.0g na 5.5g powodowała różnice pomiaru na hamowni jak 6.8-7.5KM na kole, powtarzalnie.

Bardzo możliwe że np deklarowany w folderach pomiar mocy był wykonywany wg normy SAE (amerykańskiej) i wtedy pomiar jest dokonywany bez osprzętu - filtra powietrza, pompy wody, alternatora, sprzęgła (w samochodach)...itd. wiec potem można takie silniki osprzętem dławić (2mm mniejsza przepustnica, kołnierzyk w jednej z rurek dolotowych, mniejsze przeloty w tłumiku...itd)

Warto by było takiego Jomaxa 125i i GTS 125i zawlec któregoś dnia do np Scooterkingz i zrobić im DynoDay.. tzn zmierzyć jednego po drugim i porównać wyniki. A potem mając oba obok siebie zobaczyć czy doloty są identyczne.. itd. To by wyjaśniło czy naprawdę realnie jest jakaś różnica - i jeżeli tak to czy Joymax jest "podkręcony" do 15KM czy też GTS jest "zdławiony" osprzętem. I czy w ogóle - bo ja jakoś tak sceptyczny jestem.

[Jerales]

PODOBNO modele Joymax i GTS różnią się głowicami, mechanicznie. Pierwotnie byłem zainteresowany GTS, orientowałem się tu i  ówdzie. Na pewno różnią się filtrami powietrza. Ja mam jak w 300cc, filtr od 125 jest zupełnie inny. Różnią się też zestrojeniem napędu, ja mam inne prędkości przy innych obrotach. Wg papierów Sport ma też więcej momentu i niżej,  i pod to jest strojony. Najbliżej mam Marka. Może kiedyś się "spróbujemy".  Sam jestem ciekaw. 

 

Od 2016 obie wersje miały już mieć ten sam motor, co potwierdzają dane z globalnej strony Sym. Ale polski dystrybutor nie doczekał.

[Marko7]

Sama powierzchnia filtru powietrza wydaje być sie taka sama tylko różnicą jest w kształcie plastików. Tak jak mówił Wombat możliwe że to że strojenie napędu to kwestia innych rolek? 

Myślę że kiedyś się zgadamy choćby w połowie drogi.

Jak sam mówisz na prostej 110 jedzie joymax w pozycji wyprostowanej w gtsie jest duża i szeroka szyba na pewno stawia spory opór więc przy niskiej pochylając się (z pewnością bardzo niewygodne ) możesz troszkę jeszcze odjechac. W Gtsie taki zabieg niewiele da jedynie komfort dla uszu (cisza) bo szyba nadal będzie. 

Jeśli gts jest jakoś przydlawiony dobrze by było go odetkac

Na zagranicznych forach nic na ten temat nie ma ?

[Jerales]

Mówiłem, będę leciał do Bydgoszczy, na pewno zajadę

[ArturSYM]

"Długo oczekiwana wersja SYM GTS z 2015 roku w końcu dostaje silnik 15 KM. Nowa głowica cylindra, nowy tłok i cylinder ceramiczny traktowane, nowy GTS obiecuje ciekawą wydajność. Z nieco wyższą prędkość maksymalną (130 km / h dla mojego testu), czasy są znacznie żywsze niż wersja 13hp „starej” EFI. Czasy 50 do 90 są bardziej efektowne, która podwaja się bez większych problemów, to prawdopodobnie wzrost momentu obrotowego (+ 1 nm), aby odegrać swoją rolę."

Coś takiego znalazłem na szybko na francuskich stronach.

 

[Marko7]

Prędkość 130 to jak pisał Jerales chyba musiałby by być "warunki":) 

A Gts z 2016 ma silnik 15 konia.

Inna kwestia czy nie jest to zabieg w związku z normą Euro4? Na początku interesowalem się Kymco X-town, i z tego co się zorientowałem  silnik był z downtowna 15 km ale po dostosowaniu do normy euro4 kucy było już 13.

[Wombat]

strasznie dużo w tym marketingu, podawania danych z licznika nie z gps-a.. itd. Z jednej strony trudno kwestionować ale z drugiej trudno wierzyć. Dlatego fajna by była hamowania - ta sama, ten sam dzień, te same warunki pomiaru. Niekoniecznie by pokazała JAK JEST ale na pewno by pokazała jaka jest różnica. A potem o powodach można gdybać.

Na 130km/h by musiał mieć ze 25KM i dobre warunki a nie 15KM z "przeprojektowaną głowicą"

 

 

 

[Marko7]

Trochę odchodząc od kwestii silnika takie pytanie - posłuże się fotką Artura aby zobrazować, zauważyłem że sposób mocowania szyby jest dwojaki. Bezpośredni i za pomocą jakby maskownicy jakiejś..... pytanie czy w tym drugim przypadku szyba nie jest czasem jakimś zakresie regulowana?

 

 

Co do etui na telefon to ja zrobiłem takie wypełnienie żeby nie latał , bo mam mniejszy telefon niż etui może pomieścić . Szybka przewodzi i można normalnie korzystać z telefonu chociaż w rękawicach kiepsko to widze  Dodatkowo aby się nie grzał myślę dobrze jest nie dopinać go do końca tylko tak 80% żeby była szczelina natomiast w tych wypełnieniach porobić dziurki lub rowki żeby było chłodzenie powietrzem przepływającym. w razie deszczu wystarczy tylko zapiąć do końca i powinno być ok.