Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wycieczki Podkarpatczyków.


Saper

Rekomendowane odpowiedzi

  • Sympatycy
11 godzin temu, Saper napisał(a):

Muzeum pożarnictwa zaliczone.  Miejsce super,  zbiory bogate. 

No powiem ci że zdjęcia mnie zaskoczyły, przejeżdżam tam co dwa tygodnieake że aż tak😍😍😍, cudze chwalicie a swego nie znacie nabiera prawdziweg sensu powiedzenia. 

Odnośnik do komentarza

Tak to  przysłowie się sprawdza , jest ciekawa historia powstania tego muzeum,a zbiory pochodzą z prywatnej kolekcji strażaka ochotnika.

Pozdrawiam 🛵

Odnośnik do komentarza

Może troszkę za wcześnie ale (pytanie do Sapera),  jaką trasą będziecie pomykać na zlot Toporna. Prawdopodobnie małopolska w czwartek się nie wybiera, dlatego pytam bo wolę nadrobić kilka(?), km i jechać w  grupie niż znowu sam 😂.  Gdzieś po drodze bym się wstrzelił !?!. Do śląska chyba mam dalej.  Daj znać

Odnośnik do komentarza

spacer.png

 

We wtorek zrobiłem sobie dwudniową wycieczkę. Celem była Góra Jaworz, 125tką to było wyzwanie tam podjechać (zaparkowany przy tym budynku z czerwonym dachem). Reszta drogi już pieszo. Później nocleg w Gródku nad Dunajcem na polu namiotowym. Te serpentyny pod górę zmuszały mnie do zastanowienia od kogo pożyczyć przyczepkę jak zarżne silnik, ale udało się objechać. Wyszło 310km głównie w terenie górzystym. 

spacer.png

 

Odnośnik do komentarza

@Dzejva  jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili 😀 no piękna wycieczka.  Trochę skromy opis i mało zdjęć, ale  już wystarczy aby pozazdrościć.  Na drugim zdjęciu widać dwa namioty i chyba dwa skutery. Czyli byliście we dwóch ?  

Możesz zrobić osobny wątek o wypadzie, albo w naszym dziale (Podkarpackie), albo w wycieczkach - oczywiści jak masz czas i chęci. 😃 kurcze, trochę to źle brzmi że ja o tym piszę, bo ja nigdy nie mam czasu aby opisać swoje wyjazdy. 🤔

A co do podróżowanie 125-tką. Spokojnie da radę. Jak planujesz więcej wypraw w góry to może warto troszeczkę pomajstrować przy napędzie. Rakiety z tego nie zrobisz, ale tanim kosztem można dodać trochę momentu, kosztem V max. W górach się przydaje. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, EndriuBis napisał(a):

@Dzejva  jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili 😀 no piękna wycieczka.  Trochę skromy opis i mało zdjęć, ale  już wystarczy aby pozazdrościć.  Na drugim zdjęciu widać dwa namioty i chyba dwa skutery. Czyli byliście we dwóch ?  

Możesz zrobić osobny wątek o wypadzie, albo w naszym dziale (Podkarpackie), albo w wycieczkach - oczywiści jak masz czas i chęci. 😃 kurcze, trochę to źle brzmi że ja o tym piszę, bo ja nigdy nie mam czasu aby opisać swoje wyjazdy. 🤔

A co do podróżowanie 125-tką. Spokojnie da radę. Jak planujesz więcej wypraw w góry to może warto troszeczkę pomajstrować przy napędzie. Rakiety z tego nie zrobisz, ale tanim kosztem można dodać trochę momentu, kosztem V max. W górach się przydaje. 

Wieczorem przy piwie postaram się zrobić relację w odpowiednim dziale, z większą ilością fotek i opisów. 

Co do drugiego moto to mój dobry kolega, wieloletni motocyklista z sukcesami w enduro. Jechał na BMW GS800 ADV, ale dzielnie za nim dawałem radę.

Co do napędu to faktycznie mogę sobie skompletować drugi zestaw napędowy pod trasy w górach i w razie potrzeby zamieniać je miejscami. To dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.05.2023 o 12:34, tomekstw napisał(a):

A od Birczy wrócić na północ i dać przed Krasiczynem w Śliwnicy w lewo, przejechać się (legalnie) po bujającym się linowym moście i dalej po idealnie równiutkich asfaltach leniwie przejechać się doliną Sanu przy samiutkiej rzece aż do Iskania. Czy dalej aż po Bachórzec.

W końcu udało się pokręcić po tych okolicach . Wybrałem się do Arboretum w Bolestraszycach a później Z Przemyśla przez Birczę na Sanok po tych ładnych serpentynach . Jak już byłem w Sanoku to trudno było nie zaczepić o Solinę więc zaliczyłem przy okazji małą pętle bieszczadzką . Wracałem przez Wielopole Skrzyńskie więc też fajna trasa na motor po górkach ,  a przy okazji odświeżyłem sobie widoki które widywałem kilka lat temu pracując w Krośnie i jeżdżąc tamtędy do domu. Moja żona tylko niepocieszona bo trafił jej się dyżur w niedzielę i ominęła ją fajna wycieczka.  Tak czy owak jeszcze się wybiorę w te rejony konkretnie w drogę o której piszesz czyli skręcę tym razem w Śliwnicy .

Odnośnik do komentarza

@ComoDo  do ukarania. A jakieś fotki to gdzie są ? 😉  ja wiem że najlepiej pojechać samemu i oglądać na żywo, ale czasem się nie da, a fajne zdjęcia są zachętą.

41 minut temu, tomekstw napisał(a):

Foto zagadka z ostatniej wycieczki, o co tu chodzi.

Kurde, ja nawet nie bardzo wiem kto tam na tych fotkach jest 🤔  może pić im się chciała, bo to czerwone to chyba hydrant ppoż. ? 😃

Odnośnik do komentarza

Nie było czasu robić fotek, a jak trzeba było to tylko selfie. Tak czy inaczej zrzut mapy mówi wszystko. A to tylko szukanie naklejki w rynnie, tylko która to ma być?78af5fb25055ce63e3dd3438178f1612.jpg2f296db89c4cb88d79481a5535bf979b.jpg8c78e4cd82a6f6cd71afffe829ff3c87.jpg530230ff251dd6b245c2753983ddc9f3.jpg257d89fac561c79add949ada5d3e21bc.jpg1488349951fc181f1485392750d322fd.jpg65dcf1f57423bf78fb627d1d3a698b3d.jpg92b6b20c25707ba9dc6d868f8dc2c065.jpga0b218636e35f440311295f42a96daf9.jpg

Odnośnik do komentarza
10 minut temu, tomekstw napisał(a):

2f296db89c4cb88d79481a5535bf979b.jpg
 

Kurtka jak by Sapera, ale ....  kto i kiedy domontował mu drugie koło z przodu ? 🤔 

Odnośnik do komentarza

to nie jedyny dublet tego dnia

2 minuty temu, EndriuBis napisał(a):

Kurtka jak by Sapera, ale ....  kto i kiedy domontował mu drugie koło z przodu ? 🤔 

to nie jedyny jego dublet tego dnia- trop- ów hydrant...

Odnośnik do komentarza

A mnie w niedzielę trafiło się takie cudo.
Szkoda, że w takim stanie, bo jest piękne. 03b1f4d5095b1615c24ecb73c5ee5442.jpg236bf1fad34d5bbdcdd9a89668db9d60.jpg685bf070ff57205cf94b58c1896ecee2.jpg8e413e5732674394e6b4d88636209004.jpg9bee725f163907d9a90c3736d937a961.jpg07ff00341acbaf5ba0dd704401885862.jpgd7f0731f8b925f4c95cd84d3e3e59d76.jpg

Wysłane z AP82 wpiętego w ŁP10

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Saper napisał(a):

A mnie w niedzielę trafiło się takie cudo.
Szkoda, że w takim stanie, bo jest piękne. 03b1f4d5095b1615c24ecb73c5ee5442.jpg236bf1fad34d5bbdcdd9a89668db9d60.jpg685bf070ff57205cf94b58c1896ecee2.jpg8e413e5732674394e6b4d88636209004.jpg9bee725f163907d9a90c3736d937a961.jpg07ff00341acbaf5ba0dd704401885862.jpgd7f0731f8b925f4c95cd84d3e3e59d76.jpg

Wysłane z AP82 wpiętego w ŁP10
 

czyżby Szczekociny?

Odnośnik do komentarza

fotka pod tytułem "polegli pod hydrantem", albo trafniej "zalegli pod hydrantem" 🤭😉

Nie tak dawno wcale,

W piekielnym upale,

Nie znalazłszy cienia,

Konając z pragnienia,

Padli pod hydrantem,

Saper z Adiutantem

🤭 ps. Adiutant nierozpoznany

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, mussum napisał(a):

fotka pod tytułem "polegli pod hydrantem", albo trafniej "zalegli pod hydrantem" 🤭😉

no no 🙃 kolega ma ukryte talenty 😀 

19 godzin temu, tomekstw napisał(a):

czyżby Szczekociny?

Tomek, mała uwaga. Ja przeważnie odpisuję z PC, to pewnie mi łatwiej, ale jak cytujesz post ze zdjęciami, to usuwaj zdjęcia.

Niepotrzebnie się dublują, a wątek się robi nie czytelny.

Odnośnik do komentarza
W dniu 5.06.2023 o 14:59, mussum napisał(a):

fotka pod tytułem "polegli pod hydrantem", albo trafniej "zalegli pod hydrantem" 🤭😉

Nie tak dawno wcale,

 

W piekielnym upale,

 

Nie znalazłszy cienia,

 

Konając z pragnienia,

 

Padli pod hydrantem,

 

Saper z Adiutantem

 

🤭 ps. Adiutant nierozpoznany

Adiutant to Leydy 

Odnośnik do komentarza

Krótka relacja w tym dziale, bo na więcej brak czasu. Ponieważ moja żona od poniedziałku zaczęła już swój planowany, długi urlop to tak trochę spontanicznie w niedziele pojechaliśmy na kilka dni w Pieniny.  Basia,  aby fajnie zacząć urlop, a ja z przymusu dla towarzystwa 🙂 i aby na jakiś czas odłożyć w czasie zawał serducha, bo ostatnio mam sporo roboty na pełny zegar 🙃

Wyjazd w niedzielę, bardzo późnym popołudniem i jak zwykłe do końca nie wiedzieliśmy czy ze względu na pogodę uda się pojechać skuterem. Udało się, chociaż deszcz gonił nas cała drogą, a kilka razy nawet nas pokropił, ale to tak jak ksiądz kropidłem, więc nie było źle. 😀

W niedzielę tylko dojazd na spanie. W poniedziałek po dłuższym spaniu i śniadaniu kierunek Słowacja i Stara Lubovna.  W zasadzie to jechaliśmy głównie do Nestville Park, ale nie wszystko poszło zgodnie z planem. Okazało się że w poniedziałek nie ma zwiedzania destylarni - zamknięte (pewnie za niedzielę - jak w muzeum 🤔).  Na szczęście na przeciwko jest sklep z ich produktami więc whisky na próbę kupione. 😀 i powiem wam że nawet "dobre ci to" 😋 z braku możliwości zwiedzenia destylarni pojechaliśmy kawałek dalej na zamek. Zamek oglądnięty tylko z zewnątrz. Jak kogoś interesuje to wstęp 9 Euro lub za 10 Euro można zwiedzić zamek i dodatkowo skansen, który jest obok.

 

1687444639556.jpg

1687444036477.jpg

Natomiast w pobliżu zamku znajduje się Muzeum militarne .  Wstęp 5 Euro. Tutaj weszliśmy, bo z daleka przez siatkę widzieliśmy kilka ciekawych sprzętów. Jak się potem okazało mieliśmy szczęście, bo muzeum jest otwierane głownie dla wycieczek szkolnych i akurat jedna taka wycieczka była w trakcie zwiedzania.  Mały problem pojawił się jak szkoła skończyła zwiedzanie, a na obiekcie zostaliśmy tylko my 😀 obsługa chciała już zamykać, a my dopiero się rozkręcaliśmy ze zwiedzaniem 🙃

1687444036398.jpg

1687444036458.jpg

1687444036509.jpg

1687444639164.jpg

1687444639219.jpg

1687444639301.jpg

Na wtorek zainspirowani opisem @tomekstw zaplanowaliśmy objazd do okoła Tatr.

Tym razem wyjazd relatywnie wcześnie. Trasa mniej więcej taka . Przy czym jedziemy od Niedzicy w kierunku Wysokich Tatr i dalej. W wysokich Tatrach widoki przepiękne, niestety na drodze nr 537 aktualnie trwają remonty i jest niezliczona ilość świateł z ruchem wahadłowym. Ruch wprawdzie znikomy, na światłach oprócz nas maksymalnie cztery samochody  lub motocykle, ale jak się ma pecha to stoi się 1,5 minuty. (są liczniki). 

 

1687443601575.jpg

1687443631836.jpg

Odnośnik do komentarza

Jak ktoś chce się wybrać na objazd Tatr, proponuję poczekać. Moim zdaniem te remonty nie skończą się nawet do końca lipca 😐, a ruch będzie coraz większy. Zresztą i po naszej stronie też jest ciężko. Na wyjeździe z Krościenka nad Dunajcem, a kierunku Niedzicy też jest remont asfaltu i jest trzy wahadła ze światłami. Ale po naszej stronie na tej drodze ruch jest spory i samochody czekają po kilka zmian świateł. Motocyklem (skuterem) da się trochę objechać, ale tez nie na każdym odcinku.

A na koniec zagadka.  Tylko proszę aby @Saper nie podpowiadał 😀  Przyznam się że ja nie wiedziałem.

Co to jest ?

 

1687444036381.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...