Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

Weryfikacja ofert 125- ek, czy warto kupić?


dr.big

Pytanie

Zakładam ten wątek w związku ze wzmożonym ruchem w pytaniach o kupno danego egzemplarza 125 ccm. Do tej pory wszystkie zapytania ginęły w natłoku informacji oraz najczęściej pozostawały bez odpowiedzi. Wszystkie pytania dotyczące zakupu pojemności zbliżonej- mniejszej do 125 ccm proszę zadawać tylko tu, bez przeładowywania działu oraz wątku w ogólnych o skuterach większej pojemności.

Tu zapytania o tą klasę pojemności skuterów będą najlepiej widoczne.

Odnośnik do komentarza

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Panowie, jestem na etapie poszukiwania PCX'a i ostatnio w oko wpadły mi takie dwie oferty:

http://olx.pl/oferta/honda-pcx-125-rejestracja-pl-kat-b-CID5-IDgvh9F.html#0a10d14cad;promoted

http://olx.pl/oferta/honda-pcx-125cm3-bardzo-ladny-stan-2010-rok-kat-b-CID5-IDfioSz.html#0a10d14cad

Ten pierwszy ma dość mały przebieg, bo niecałe 10 tys km, pytanie czy prawdziwy. Rozmawiałem ze sprzedającym, gość twierdzi, że skuter został odkupiony od francuskiego ubezpieczyciela jako sprzęt po próbie kradzieży. Miał porozwalane plastiki wkoło stacyjki, co zostało już naprawione. Jakieś drobne mankamenty wizualne podobno są wynikiem niedbałego transportu i któreś plastiki też z tego powodu wymieniał. Ogólnie przez telefon sprzedający brzmiał wiarygodnie. Dodatkowy atut to rejestracja w Polsce.

Co do drugiego ogłoszenia, na oko wygląda dość ładnie, z tym, że ma chyba dość spory przebieg, 34 tys km. Chociaż w temacie skuterów dopiero zamierzam rozpocząć swą "przygodę" więc nie mam odniesienia do przebiegów.

Tak czy siak, oba sprzęty są kawałek drogi ode mnie i jeśli bym się na coś zdecydował to chcę zminimalizować ewentualność rozczarowania na miejscu.

Przy okazji pytanie mam do Was, jakie przebiegi wytrzymują opony w skuterze?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Bałbym drugi,

34 kkm wychodzi ponad 5 kkm rocznie - może być autentycznie, ogólnie skuter w miarę wygląda.

Ten pierwszy - przebieg 'bajka na dobranoc' jeśli by ucierpiały kradzieżowo plastyki - nikt zdrowy na umyśle nie zakwalifikuje skuter na złom,w/g mnie składak z 'pięciu trupów', a ubezpieczalnie chętnie i tanio pozbywają się tylko takich wraków których stan techniczny zagraża życiu i zdrowiu, a naprawa jest nieopłacalna.

Odnośnik do komentarza
  • 0

A czy 34 tys km to nie jest duzy przebieg jak na skuter? Nie mam rozeznania co do trwalosci roznych podzespolow. Czy mozna spodziewac sie jakis nadchodzacych grubszych napraw?

Odnośnik do komentarza
  • 0

Jeśli chcesz kupić skuter sprowadzany z Francji, Belgi,Włoch czy Hiszpanii z małym przebiegiem, to :

a: kupisz rozbitka składanego z 5

b: kup z realnym przebiegim (średnio robią 5-8 tys rocznie) i skręć licznik np. na 6 tys. i wyjdzie Ci prawie nowy skuter z minimalnym przebiegiem ;)

a teraz zagadka: 10000 km przez 6 lat to 1600 km przez rok, sezon u nich trwa ok 8 m-cy w roku to wychodzi że jeżdżą 200 km na miesiąc

a w to sam chyba nie wierzysz.

Jak skuter dobrze serwisowany to 60 tys km nie jest żadnym wyczynem, a miej więcej z takim przebiegiem po 6-7 latach są sprowadzane do Polski,

gdzie na na dzień dobry z 60 tys robi się 6 tys.km, a Francuz jak sprzedawał to płakał...

Odnośnik do komentarza
  • 0

Po wielu godzinach spędzonych w internecie i oglądaniu różnych modeli , zdecyduję się raczej na burgmana. I tutaj moje pytanie na co zwrócić uwage przy oględzinach i czy mają ok 4-5k zł przeznaczone na zakup - nie natrafię na jakiś totalny złom ( wiem że to loteria) . A jeżeli już doszło by do niefortunnego trafienia na złom - czy orientujecie się ile trzeba by zapłacić za remont silnika ? Wiem że to pytanie jest dość ogólne ale chce być przygotowany na najgorszy scenariusz . Może lepiej znaleźć jakąś tańszą ofertę i odrazu wjechać z tym na serwis z kompletnym remontem .

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

Ale kto i jak dojdzie ?

Np. ubezpieczyciel kiedy zajdzie konieczność wypłaty z OC takiego pojazdu.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Nawet rozgarniety policjant się dopatrzy i zabierze dowód a pozostaje kwestia co potem z takim skutem? Sprzedać go nie można bo to będzie już oszustwo,a zalegalizować się tego raczej nie uda

Odnośnik do komentarza
  • 0

Raczej nie dopatrzy nawet ogarnięty. ..chyba ze będzie mierzyć pojemność cylindra I wielkość tłoka. ...Niektóre modele 125 niczym się nie różna od 200 lub 250.Ta sama konstrukcja silnika i podzespołów i wielkość skutera. Ale każdy ma swój rozum i zrobi jak uważa. A ubezpieczyciel to takie badania chyba by zlecił jak by dzwon był powyżej np. 130km/h i nie pasowało by mu to ze niby tylko 125 pojemności a takie prędkości.

Napisane na Commodore C64..;)

Odnośnik do komentarza
  • 0
  • Administrator

Ubezpieczyciel zleci jak będzie musiał wypłacić kwotę znaczącą.

Dziś przy każdej takiej wypłacie weryfikuje się wszystko BARDZO dokładnie.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Po wielu godzinach spędzonych w internecie i oglądaniu różnych modeli , zdecyduję się raczej na burgmana. I tutaj moje pytanie na co zwrócić uwage przy oględzinach i czy mają ok 4-5k zł przeznaczone na zakup - nie natrafię na jakiś totalny złom ( wiem że to loteria) . A jeżeli już doszło by do niefortunnego trafienia na złom - czy orientujecie się ile trzeba by zapłacić za remont silnika ? Wiem że to pytanie jest dość ogólne ale chce być przygotowany na najgorszy scenariusz . Może lepiej znaleźć jakąś tańszą ofertę i odrazu wjechać z tym na serwis z kompletnym remontem .

Pozdrawiam !

Kolego wiem ładnego K1, który był moim pierwszym skuterem, nie ma w nim nic do roboty.

Kolega który odkupił go ode mnie w ciągu 2-óch lat zrobił 500km (nie ma uprawnień), a teraz go chce sprzedać, bo przeliczył się z budową domu i brakło mu kasy. Chciał 4000zł ale coś do utargowania jest.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Raczej nie dopatrzy nawet ogarnięty. ..chyba ze będzie mierzyć pojemność cylindra I wielkość tłoka. ...Niektóre modele 125 niczym się nie różna od 200 lub 250.Ta sama konstrukcja silnika i podzespołów i wielkość skutera. Ale każdy ma swój rozum i zrobi jak uważa. A ubezpieczyciel to takie badania chyba by zlecił jak by dzwon był powyżej np. 130km/h i nie pasowało by mu to ze niby tylko 125 pojemności a takie prędkości.

Napisane na Commodore C64.. ;)

W związku z tym, że mam niebywałe szczęście być kontrolowanym przez policję jadąc skuterem przynajmniej raz w tygodniu (taka okolica), potwierdzam.

Funkcjonariusze nie mają zielonego pojęcia o skuterach, ich pojemnościach, różnicach itp.

Ostatnio oglądali mojego Peugeota ze wszystkich stron, że "o, i dużą tablicę ma" i tak dalej. Jak im powiedziałem, że praktycznie tak samo wygląda 500cc to nie mogli wyjść z podziwu.

Dla nich już sam ten wysyp 125tek jest nie do ogarnięcia, co dopiero różnice wzwyż.

Nawiasem mówiąc, ta ignorancja nie przeszkadza im wygłaszać własnych sądów na temat zasadności jazdy na 125cc na kat. B, gdy już dostaną dokumenty do ręki.

"Pan to po własnym podwórzu sobie tym jeździj bez prawdziwych uprawnień, a nie w ruchu miejskim" i takie tam ;)

Jak mu powiesz, że na jednośladach jeździsz począwszy od 50cc od 8 lat, to mówi, że on już jako 2-latek jeździł na rowerku 3kołowym, co nie znaczy, że upoważnia go to do poruszania się MOTOCYKLEM (podniesiony głos) w ruchu miejskim.

Tacy inteligenci :P

Ja już jak słyszę takiego domorosłego ustawodawcę, to kwituję to pobłażliwym uśmiechem.

Wracając do meritum - przy kontroli chyba trzeba by Goldwingiem rejestrowanym na 125cc jechać, żeby coś zaczęli podejrzewać :)

Natomiast absolutnie nie polecam takich praktyk z powodu braku obowiązywania OC, posiadanych uprawnień itd w razie zdarzenia drogowego.

Bo ubezpieczyciel sprawdzi nam w sprzęcie każdą śrubkę, można być pewnym.

Odnośnik do komentarza
  • 0
Dnia ‎16‎/‎07‎/‎2016 o 06:46, Barnej napisał:

Jeśli chcesz kupić skuter sprowadzany z Francji, Belgi,Włoch czy Hiszpanii z małym przebiegiem, to :

a: kupisz rozbitka składanego z 5

 

a teraz zagadka: 10000 km przez 6 lat to 1600 km przez rok, sezon u nich trwa ok 8 m-cy w roku to wychodzi że jeżdżą 200 km na miesiąc

 

 

 

Znalazlem PCX 125 z 2014 r z przebiegiem 34tys a jeszcze 2016 sie nie skończył i uwierzcie mi ze w Anglii sezon trwa całym rokiem może nie na wyprawy ale na dojazdy do pracy i dostawy TAK. We Włoszech tym bardziej wyłączając północną cześć i to tylko ta górzystą co chyba tlumaczy pochodzenie motokocy , mufek i innych gadżetów. Przymierzylem sie do Yamaha Nmax dzisiaj i jest mi wygodnie na tym maluchu ma inne siedzenie niz Majesty czy ktos miał porownanie do PCX. Od razu dodam ze 180/110 wyeliminowały Majesty choc jest bardziej pakowna.

 

51 minut temu, dudekmotorek napisał:

Znalazlem PCX 125 z 2014 r z przebiegiem 34tys a jeszcze 2016 sie nie skończył i uwierzcie mi ze w Anglii sezon trwa całym rokiem może nie na wyprawy ale na dojazdy do pracy i dostawy TAK. We Włoszech tym bardziej wyłączając północną cześć i to tylko ta górzystą co chyba tlumaczy pochodzenie motokocy , mufek i innych gadżetów. Przymierzylem sie do nowej Yamaha Nmax dzisiaj i jest mi wygodnie na tym maluchu ma inne siedzenie niz Majesty czy ktos miał porownanie do PCX. Od razu dodam ze 180/110 wyeliminowały Majesty choc jest bardziej pakowna.

 

 

Z reguły uzywam telefonu i mi sie zdublowal powyzszy post za co przepraszam nie moge wybrnąć z tego. Mam pytanko czy jest jakis kierownik co ujeżdżał obydwa modele Yamaha Nmax i Honda Pcx?Ktory jest wiekszy dla kierowcy, konkretnie ile miejsca chodzi o odczucie luzu i swobody kierowcy. Na Nmax jest go zaskakujaco duzo jak dla mnie nie wiem jak to wyglada na PCX na razie nie mam mozliwosci sie przymierzyc. W ktoryms poscie znalazlem ze kierownik czul sie z racji wzrostu jakby koze ujeżdżał. Ja jeszcze nie zmienilem i dalej szukam pytam z ciekawosci.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Witam.

I ja mam zamiar - po kilkudziesięciu latach siedzenia za kółkiem samochodu - zaopatrzyć się w jakieś 125ccm (taki wymóg: brak "A", ale jest kat. "B" od wielu wielu lat). Raczej nie strzelam w chińskie więc Romety i inne odpadają. Zainteresowałem się marką SYM, a konkretnie "SYM GTS 125". Model z 2009 roku, przebieg - no cóż.... skręcić licznik to nie problem, więc to nie jest wykładnikiem "ma mieć jak najmniej" i na to tutaj nie patrzę. Wygląda ładnie (ale każdy wygląda ładnie ;-) ) i robi dobre wrażenie. Ogłoszenie jest tutaj:

https://www.otomoto.pl/oferta/sym-gts-led-bardzo-dobry-stan-tech-kat-b-ID6yKJjd.html#xtor=SEC-8

Czy ktoś o nim coś może wie? Coś podpowiedzieć?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
  • 0

próbowałem go kupić prawie dwa lata temu kiedy szukałem GTS-a dla siebie. Nie szło się porozumieć, dogadać, był, nie był miał oddzwaniać nie oddzwaniał. Po dwu tygodniach prób odpuściłem i ściągnąłem francuza.

No i na pewno GTS nie pali 3 litrów. Chyba że stoi w miejscu. Technicznie to fantastyczne i bardzo dobrze przemyślane konstrukcje ale gaźnikowce mistrzami ekonomii nie są.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Dzięki za odpowiedź. Hmm, skoro dwa lata temu już był wystawiany i nie zszedł.... może wówczas się rozmyślił a teraz zdecydował? ;-) . Co do spalania, to myślę że gdyby zmieścił się do max. 4l/100 (a preferuję spokojną jazdę), to by było ok. Szybkość mnie też nie kręci, 80...90 na trasie w zupełności mnie zadowoli. Mam co prawda małego 50ccm i ogólnie jest ok, ale czasami chciało by się gdzieś dalej pojechać a tu klops.

Widzę Wombat, że w awatarze masz ten model. Czyżbyś był jego aktywnym użytkownikiem? Możesz coś bliżej opisać jak się zachowuje, działa, dostęp do ew. części etc.? Byłbym wdzięczny usłyszeć to z pierwszej ręki.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Wiesz, jak się ktoś rozmyśla to mówi że się rozmyśla albo kasuje ogłoszenie i z głowy. Tutaj było taki chciał-nie chciał, raz nie miał czasu, raz odbierała żona a on był na zewnątrz i miał oddzwaniać ale nie oddzwonił, potem jeszcze jakieś chore akcje.. już nawet nie bardzo pamiętam bo nie zawalam pamięci głupotami. W każdym razie kupić się go czy nawet umówić na odbiór to się nie dało.

Na spalanie mniejsze jak 4 litry bym nie liczył. To żwawe (nawet jak na 125) i spore 170kg pierdzika. Z dostępem do części problemu nie ma (pomijając fakt że sieć oficjalnie w naszym kraju nie istnieje) i to zarówno do nowych jak i do używek (tych jest masa). Jak ogarniasz ebay to to czego nie ma od ręki możesz mieć w 3 dni np od niemca.

Silniki SYM-a ( te Engine of Life) to bardzo trwałe ich własne konstrukcje (w odróżnieniu od chinolowatch klonów które bezczelnie pakują od kilku lat w 50tki). Cylindry kryte ceramiką wiec nie dość że bardzo twarde to jeszcze wytrzymują prace w temperaturze 1400 stopni a nie 900 (jak standardowe silniki) - wiec nawet jak ci przyjdzie do głowy pojeździć na zubożonej mieszance to raczej mu krzywdy nie zrobisz. Zwłaszcza że ma układ chłodzenia projektowany do 300cm na tropiki i jest na maxa skuteczny.

Układ hamulcowy CombiBrake w standardzie, przewody hamulcowe w stalowym oplocie w standardzie, lampka w kufrze, regulowane oparcie kierownika, oparcie pasażera, gniazdko 12v, dodatkowy wyłącznik zapłonu w kufrze, elektryczne otwieranie kufra przy manetce pozwala skorzystać nie gasząc silnika, ogromna wanna pod siedzeniem (chyba rekordowy w tej klasie bo i burek i downtown/dink ma mniejsze) schowek przed kolanami (zamykany kluczem) i schowek na desce, schowek na przekroku (w niektórych modelach ze stojakiem na kubki :) , światła awaryjne, pełna kontrola świateł (tzn możesz je całkiem wyłączyć), lampka stopki bocznej, lampka otwartej kanapy, przypomnienie o wymianie oleju, przebiegi dzienne, zegar, kanapa otwierana do pionu na siłowniku (aż zapiera się o kierownice) regulowana zawiecha z tyłu, stalowa osłona stacyjki...itd. Jest cholernie dobrze wymyślony. Jestem w stanie się zgodzić że nie jest to jakość Hondy lub Yamahy (choć bardzo mu do nich niedaleko - w krajach azjatyckich GTS jest we wszystkich wypożyczalniach sprzętem flagowym bo jest bardzo trwały) ale pakownością, praktycznością bije porównywalne modele bez dwu zdań. Bardzo skuteczna lampa (choć pojedyncza) w zależności od wersji z pełnomocową H7 lub xenonem a nie jakimś świeczkowatym klonem H4 (35W HS1), tylna lampa LED. O wyglądzie sie nie wypowiadam bo to sprawa indywidualna.   

Nowsze niestety (te na symetrycznych lampach mają już niestety 2x35W HS1 i znacznie gorsze klosze)

GTS ma dość potężny alternator bo chyba z 260W - co nie dziwi jeżeli odpalone na maxa oświetlenie to 55W krótkie+55W długie + 20W przeciwmgielne + pozycja i stop led przód i tył + awaryjne.kierunki na zwykłych żarówkach + oświetlenie i podświetlenie liczników.. wiec jakieś 150-170W na pełne oświetlenie a jeszcze dochodzi zapłon, wentylator chłodnicy i ew. coś w gnieździe zapalniczki (do 12-15W poboru 1A)  Ale nawet cykając na wolnych i świecąc wszystkim co się da ma 14,4V ładowania.

Ja przy 176cm moge siedzieć z nogami do przodu lub w pozycji kiblotrona (której szczerze nienawidzę) lub w kucki "na sportowo" - bo przewidzieli wszystkie 3 pozycje. Jakbym był ciut wyższy to bym już kopytek na maxa do przodu nie dał rady wyciągać.

Wadą są lusterka na czaszy. Są zaprojektowane na azjatę wiec jak nie jesteś suchoklates to zawsze w 1/3 lusterka widzisz swoje ramiona i na 100% nie zobaczysz co jest za tobą. Trzeba się nauczyć z tym jeździć lub domontować dokładki na lusterka lub zdemontować te z czaszy i przykręcić na kierownicę (ma przy manetkach gwinty M8 z gumowymi zaślepkami). No i jak na 125 swoje pali. Za to ja swoim najszybciej jechałem 115km/h (wg gps) i mi się droga do rozpędzania skończyła. Ale mam 50L kufer i dużą szybe z przodu.

Mój stoi 2 rok pod gołym niebem w pełnym słońcu w lato, zima, śnieg na nim leży w zime, deszcz, nawet bez pokrowca i jeszcze na wylot nie przerdzewiał (oprócz końcówki wydechu na elementach bez chromu która się pokrywa rudą po deszczach) i wszystko w nim działa nawet po ulewnych deszczach. Za to przy -15 przestają działać zegary.. tzn robi open ceremony i macha wskazówkami ale potem obie leżą.Ja jeżdże cały rok jak tylko drogi są czarne wiec go nie zimuje. Nie skarży się.

Wiec jak nie kupisz złomu to raczej bedziesz zadowolony bo nie wiem czy w jakiejś dziedzinie ten model jest "naj" ale w wielu jest bardzo dobry. Chyba że bardzo istotne jest dla ciebie spalanie to wtedy raczej nie GTS. GTS z założenia jeździ na bogatej mieszance. Niby można my przykręcić kurek korzystając z możliwości technologicznych silnika ale jest to jakby wbrew założeniom eksploatacyjnym.

No i tankowanie w tych modelach jest upierdliwe - trzeba wolno cedzić bo bardzo łatwo odbija pistolet.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Witam. Od kilku dni szukam w okolicy maxi skutera o pojemności 125cm3. Miałem na oku Burgmana z 2003 roku za 2000 ale sprzedany. Dzisiaj oglądałem coś takiego https://www.olx.pl/oferta/honda-s-wing125-w-bardzo-dobrym-stanie-CID5-IDkeJ4u.html  Odpala bez problemu jeździ bardzo fajnie nie ściąga, hamuje wydaje mi się poprawnie przyspieszenie ok tzn przy mojej wadze 100kg i wzroście 193cm bez problemu na prostej zbliżyłem się do 110km . Sprzedaje to handlarz lecz użytkował  Swinga ponad 6 miesięcy ma przegląd i aktualne badanie techniczne dowód Niemiecki . jedyny problem jest z plastikami : czasza mocno po przejściach malowana sprayem i ogólnie jakoś plastiki luźne. Przebieg niby 11300 ale to chyba nie możliwe. Po drodze wypatrzyłem jeszcze takie X9 ale nie odpalałem tylko że to gaźnik i nie wiem co lepsze gaźnik czy wtrysk. http://komissobotka.auto.com.pl/motocykl_showone.php?kod=63ks6&zyr=0      Będę bardzo wdzięczny za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
  • 0

jakoś marnie widze skuter lat 11  i przebieg 19tys km. Ja jeżdżę stosunkowo mało a i tak swobodnie 3000km nabijam. A ludzie jeżdżący skuterami codziennie do roboty to swobodnie miedzy 6 a 16 tys rok w rok robią.

Co i tak nie ma większego znaczenia bo to ma tyle lat że trzeba ocenić stan a nie cyferki na budzikach. Czarny wg mnie miał dzwona. Gość pisze że wymienił szybe, plastiki kierownicy i obudowę zegarów i lewe lusterko ale też osłonę wydechu (po prawej). Tak jakby się lewą stroną odbił od czegoś i na prawo położył. Z jednej strony esteta powymieniał plastiki i szybę (bo wyblaknięte były podobno) a dziura w łyżwie pod podnóżkami mu nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...