stator Opublikowano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2014 My za Tobą, jak w pielgrzymce! No i gratki za wytłumaczenie upwelingu, czy jak mutam. Widziałem ten materiał. Fajnie wyszło. Odnośnik do komentarza
stator Opublikowano 9 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2014 Dotarliśmy do Gniezna. Na 7 km przed metą wpadliśmy pod chmurkę i nie źle nas zmoczyło. Ale rurka przeczyszczona, pogoda dopisuje, miasto bardzo ładne. Pozdrawiamy. No i zapomniałem: Jutro atakujemy Poznanń i może Gorzów Wlkp. Odnośnik do komentarza
pawelneos Opublikowano 10 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2014 Wojtuś -szerokiej drogi Wam życzę ale skoro tak się rozkręciłeś to może za 3 tygodnie w Bieszczady ze mną pojedziecie? Zlocik godny polecenia I co najważniejsze zostanie za,iczona pętla Bieszczacka :-) :-) :-) Odnośnik do komentarza
stator Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Pawełku, nie podpuszczaj mnie..... Poznań zdobyty, także Kórnik i pola Lednickie. Wciąż mi mało. EDIT: dziś środa, a ja w pracy do oporu..... dacie redę beze mnie? Odnośnik do komentarza
pawelneos Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2014 Wojtuś mnie wczoraj w (środe) tez nie było A z tymi Bieszczadami to wcale nie podpucha I jak byś miał ochotę na taki zlot w Bieszczadach to zapewniam Ciebie że nie będziesz żałował Odnośnik do komentarza
stator Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Na początku września ruszam na podbój Białegostoku i okolic. Brak zasobów czasowych i tych drugich czasowych, nie pozwoli mi chyba się wyrwać po za planem. Jeśli tylko dociągniemy do przyszłego roku, to na pewno więcej uda się zaplanować. A tak po za tematem, to muszę się "pochwalić", że wczoraj rano jadąc do pracy nieźle lunęło i w ten oto prosty sposób zalizyłem swoją pierwszą glebę na rogu Grunwaldzkiej i Do studzienki. Kostaka boli, ale się zaleczy, natomiast maszyna trochę obdrapana. Upadek był bolesny ze względów psychologicznych. Nie straszna mi przewrotka, ale że na oczach kierowców...... Jeden z nich wyskoczył z auta i pomógł mi postawić maszynę na koła. byłem tak przejety, że sam nie potrafiłem tego zrobić. TYLKO NIE MÓWCIE TEGO MOJEJ MAŁŻONCE, bo już nigdy nie wypuści mnie na podwórko, pośmigać. Odnośnik do komentarza
Nurider Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Najważniejsze żeś cały a i Satelis ucierpiał tylko kosmetycznie . Ja dziś też w burzy i ulewie ale bez przygód . Walerii nie powiemy , spoko Odnośnik do komentarza
pawelneos Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Oj oj oj Wojtuś wiem jak to boli i jakia to traułma Szczęscie że jesteś cały a kosmetyke się w zimowym czasie podciągnie -bynajmniej będzie jakiś kontakt ze skutrem Pozdrowienia i aby takich wiadomości jak naj mniej Odnośnik do komentarza
Termi_N Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Stator wdzię że szalejesz i omiatasz całą wielkopolskę - ładna pogoda to i fajne śmiganie. Co tam widzę że masz zakusy na resztę Polski - bezpiecznego śmigania dalej. Odnośnik do komentarza
stator Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 No bo ja sobie tak myślałem, że pojeżdżę troszkę, znudzi mi się i dam spokój. A tu niespodzianka. Jazda wciąga jak narkotyk. To nie takie łatwe odpuścić sobie jakąś wycieczkę, tym bardziej, że mam kompana w małżonce. Nigdy nie wiadomo ile człowiekowi zostało, więc jak tylko są jakieś zasoby, to lepiej przejeździć niż przepić. Odnośnik do komentarza
pawolo23 Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Koniec świata jak młodzi ludzie liczą ile im jeszcze zostało.Ale mimo wszystko pojeździć warto . Odnośnik do komentarza
Nurider Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 W piatek ok 12-ej rusza pomorski spontan! ( lekko kontrolowany ) Cel i miejsce zbiórki do uzgodnienia . Ma nie padać , jakieś słońce też wychynie , ok 18-20 stopni.... Korzystać bo cieplej nie będzie ! Odnośnik do komentarza
marek_m Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Jutro (piątek) docieram moplika, więc chętnie gdzieś dalej się wybiorę (byle nie po mieście). Startuję ok. 13-tej z Osowej (o ile nie będzie padać). Napisz jaką traskę planujecie. Może uda się spotkać na wspólny obiad, powiedzmy ok. 15-tej. Odnośnik do komentarza
Seiandin Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Ktoś chętny na jakiś wypad "gdzieś" w poniedziałek z rana? Rozpoczynam urlop i nie mam zamiaru kisić się w domu. Odnośnik do komentarza
Nurider Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Start o 12-ej . Stacja Lotos Osowa w stronę Gdańska , kierunek Piaski na Mierzei Wiślanej Odnośnik do komentarza
marek_m Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Możesz podać jakiś orientacyjny punkt (miejscowość) na Mierzei Wiślanej, gdzie moglibyśmy się spotkać ? _________________________ Pozmieniałem nieco plany i wyrobię się na 12-tą. Do zobaczenia Odnośnik do komentarza
Nurider Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Dziękuję Waćpanom za fajne kulanko! Opuchlizna już prawie zeszła Odnośnik do komentarza
stator Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Podskakiwałeś swojej Pani? Odnośnik do komentarza
marek_m Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Również dziękuję za wspólną jazdę i obiadek Odnośnik do komentarza
stator Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Gdyby nie nazwa, pomyślałbym, że zawitaliście do Zakopanego... I znowy Marka Integra, przejechała mi koło nosa. Odnośnik do komentarza
pawolo23 Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Także dziękuję za miłą atmosferę .Starałem się nadążyć za tak szybkimi skuterami ale nie zawsze mi to wychodziło. Odnośnik do komentarza
Nurider Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Olek dobrze Ci szło a winkle z hopkami na Mierzei Wiślanej są bardzo zdradliwe więc dobrze, że jechałeś ostrożnie. Mam już projekt trasy następnego spontana i pewnie będzie to w ciągu najbliższych kilku dni- trzeba jeździć póki aura sprzyja . Trasa trochę dłuźsza ok 300-350 km więc trzeba będzie wcześniej wyruszyć. Odnośnik do komentarza
czarekw Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Przyszły piątek? Odnośnik do komentarza
stator Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Kurde! Mam co prawda urlop, ale właśnie piątek mi nie pasuje..... Odnośnik do komentarza
Nurider Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 U mnie piątek też odpada. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się