Od czego zaczynaliście?

[Baśka13]

Moja miłość do motorów trwa od wczesnych lat młodości, a przygodę swoją zaczęłam od skutera Chińskiego 50cm w roku 2008 do 2010, w tym czasie pojawił się burgman 400, zrobiłam prawo jazdy i od 2010 do kwietnia 2012 jeździłam Suzuki, sprzedałam i przesiadłam się na Hondę Silver Wing 600. Pozdrawiam

[malina666]

Chiński Vapor 50cc

Kymco Super 8

Burgman 150

Majesty 400

[Pirania]

A u mnie historia jest taka. Ponad 15 lat styczności z motocyklami, jeden prawie kupiony, jedzenie jako pasażer i ogólna mocna zajawka motocyklami :-) ale jakoś się nie składało, bo nawet kurs na motocykl zrobiony tylko do połowy. Mało tego, gdyby ktoś mi powiedział 10 lat temu, że będę śmigać skuterem i to nawet z przyjemnością zostałby przeze mnie wyśmiany ;-)

Teraz w domu pojawił się skuter, i co.. złapałam konkretnego bakcyla i prawie bijemy się kto dziś będzie jedził

Uznaję ten skuter jako pewną namiastkę motocykla

[didi]

ja zaczołem od motorynki kuzyna

jak miałem 10 lat to kupiliśmy z kumplem crosówke zrobioną z WFMki i całymi dniami jeździliśmy po hołdach

pierwszy całkowicie mój był Romet typ 100 czyli komar z biegami przy nodze

później walczyliśmy z bracikiem na MZ ETZ 250

następnie przerwa ale z częstą jazdą na Simsonie enduro sąsiada

teraz dopiero zgodnie z teorią kryzysu wieku średniego kupiłem sobie Burgmana 400 K5 a żonie Majesty YP250

w planach na najbliższe miesiące jest wymiana majki na burka

syn jak miał 6 lat to dostał od nas motorynkę a drugi na komunię mini crosika

starszy ma obecnie Bartona Fightera 50 ale już łazi na prawko AB więc nowy sezon zacznie od czegoś większego

a młodszy olał jednoślady ...

[kk73]

- Motorynka Pony 50-M-1 50cc (biegi w manetce)

- Ogar 205 50cc

- Jawa 350 TS 350cc

- katamaran, a właściwie kilka

Po długiej przerwie:

- Honda Bali 50cc

- Peugeot Speedfight 100cc

- 2011 – nadal Yamaha X-MAX 250cc rocznik 2010, zrobiłem nim od września 2011 do dnia dzisiejszego 12tys – miłość trwa nadal

Pozdrawiam,

Konrad

[stapoz]

Najpierw Komarek, MZ i Jawa, potem z 10 lat nic, po czym wszedłem w skutery kolejno: Pantheon 150, Majesty 250, Aprillia 500, B650

[Marcino1]

Moim pierwszym skuterem była cudowna Vespa Granturismo 125 ccm w szarm malowniu. Z wysoką szybą i kuferkiem. Świetny skuter do miasta.

Pomimo posiadania od tamtego czasu kilku innych pojazdów, Vespa do dzisiaj pozostała w rodzinie.

[wicher69]

Ja zacząłem w tym roku, od Satelisa 500 i zrobienia prawka, więc nie ma się czym chwalić Jak miałem kilkanaście lat (może z 15) próbowałem jazdy na simsonie kolegi ale jakoś nie złapałem bakcyla.

[reno]

Mój pierwszy jednosladowy pojazd to historia, BMW z1936 roku /z papierami na pobyt w Afryce pod Rommlem/

Wiecej przy niej grzebalem niż jeździłem, do dzisiaj rozpaczam ze podjąłem decyzje o jej sprzedaży.

Pony 50 - polski wynalazek motorynkowy,

Hart 50- Polska namiastka simsona.

Simson - pierwszy mój skuter.

Paroletnia przerwa.

Piaggio x9 500 - ukochana, wypieszczona, tuningowana, zamieniono na biegowca Kawasaki klv1000

/bliźniak suzuki v-strom/ którym jeżdżę obecnie. W międzyczasie przekrój skuterowy: Honda Pantheon, , Yamaha Majesty, Malaguti Madison,

Peugeot Satelis, Suzuki Burgman 400 k6 i k7

[lanciomaniak]

Zaczynałem:

- Ogar 50(silnik Jawa)

- Aprilia Touareg 50

- Aprilia Pegaso 50

- Honda Trans Alp 650

- Honda Varadero 1000

Obecnie posiadam. Jawa 50 (skuter) do remontu oraz nazywany przez siostrzeńców mojej żony KAJKO(Kymco)

[Wodzu]

U mnie to wyglądało tak:

- Romet

- MZ ETZ 150

- Suzuki GS 250 FW

- Suzuki GSX 600 F

- Yamaha Majesty 400 [obecnie]

[arka3]

Ja zaczynałem dosyć późno, bo dopiero 3 lata temu zdecydowałem się na 2oo

- był Peugeot Speedfight 50

-służbowa Vespa ET4 50

- aktualnie Kymco Grand Dink 250

-CDN..

[Majeczka]

Moim pierwszym moto/Maxi-skuter był Piaggio Super Hexagon GTX125.... hmmm tym to się śmigało, strasznie spodobała mi się jego wygoda i to, że był dość rzadko spotykanym modelem. Padły panewki, koszt naprawy byłby masakrycznie drogi i przez to został sprzdany.

Po dwóch sezonach bez moto zakupiłem na początku sezonu 2011 Piaggio X9 Evolution (też 125ccm). Jeżdże nim do dnia dzisiejszego. Sprzedaje go aktualnie bo czas przesiąść się na coś "większego", w grę wchodzą kolejno Piaggio X9 EVO 500, Piaggio MP3 400 lub 500 lub (z małymi szansami) Piaggio X10 chociaż chodzi też po głowie AN650. Czas pokaże co się znajdzie w garażu.

[sonor]

Ja zbyt wielu nie mialem 2oo,bo az 2 swoje z czego ten drugi jest obecny,natomiast jezdzilem nie swoimi wiecej... Ze swoich mialem Jawa CZ 350,obecnie Piaggio X9 Evo250. Co do pojazdow jakie dosiadalem nie swoje,to motorynka, simson 50 (enduro i skuter) ,Romet Ogar, Honda NSR, Junak, Honda Rebel.

[GadekW]

No to po kolei:

-Romet Kadet - ależ to był sprzęt, no i pierwszy własny

-Jawa 50 Sport - żółty, hałaśliwy, ale 3-biegowy no i szybszy

-Simson electronic- skok technologiczny, komfort, prędkość no i 4 biegi

-Jawa 350 używana-to już inne prędkości, niestety kolega rozwalił...

-Jawa TS 350 Sport, nówka-Radość w oczach dziecka. Człowiek wtedy myśli że jest kimś...

-dłuuuuga przerwa.....na 400

-Suzuki Burgman 250 i nadal...

[kaczore]

- Romet Chart 50 ( pseudonim wyjąca skrzynia )

- Simson skuter ( po przesiadce z Charta czulem sie jakbym wsiadl do mercedesa... )

- Jawa 175 ( wakacyjny sprzet do upalania ;-) )

- Jawa 250 ( 1956 rocznik kupiłem za 100 zł pojezdzilem 2 miesiace i sprzedalem za 200 . myślalem ze zrobilem dobry interes - błąd - trzeba bylo sobie ją zostawic naprawde fajny sprzęt )

- Suzuki GS 500 ( jeden sezon jeżdżenia chyba w 2003 )

- Aprilia Scarabeo 200 ( od 3 tygodni ;-) )

[netoperek]

Moja historia jest krótka:)

1. Ogar (z silnikiem Jawy 50 i upiłowaną rurą wydechową)
   
2. ...dłuuuugo żadnego 2oo
   
3. Burgman 400 K3
   

[pabloxl]

1. Jak 2oo to pierwszy rower

2. Komar 3

3. Kymco Vitality 2t

4. Honda Hornet PC41

5. Kymco Downtown 300

[mrzysty]

1 Romet Ogar 200

2 CZ 350

3Junak 350 z koszem

4 kingway black horse 50ccm

5 Romet Z 125

6 Kingway Voyager 250

7 Aprilia Atlantic 500 Sprint

[MAKI]

Oczywiście zaczęło się od motorowerów :

1 - motorynka 2-biegowa cudeńko dla 10-12 latków (oczywiście w tamtych czasach )

2 - romet ,, kadet " - 1osobowy tzw. nowoczesny komar .

3 - romet z silnikiem jawki 50 cm - dwuosobowy ( tu już byłem gość - bo nie dość że laska z tyłu siedziała to jeszcze zawsze na czele peletonu )- rozwijał prędkość do 70 km/h

4 - WSK tropik 4biegowa - krótko bo 2 m-ce

5 - junak z koszem ,, orydzinal '' - krótko bo 3m-ce - potem ojczyzna wezwała iiiiii dłuuuuugo bo 24 lata nic .

6 - No i w końcu Burasek 650 i pewnie to nie koniec - czas pokaże

[Leo60]

Pierwsze były ;

1. Komar szary (biegi w ręce)

.

2. komar pomarańczowy nowy (biegi w nodze i pierwszy wyprodukowany z przednimi amortyzatorami ) i trzy inne

3.Wierchowina ( ZSRR motorower )

4. Jawa 50

5. CZ 350 wiśniowa nowa z GS-sów (po pięciu latach jak sprzedawałem kupujący pytał się ile miesięcy ma ten motor)

długa przerwa

6. Honda Bali

7. Malaguti GT 500

8. Honda Integra NC 700D

[orzeł]

Pierwszy oczywiście był ROWER, a potem:

-motorynka

-yamaha ZEST 50

-honda PANTHEON 150

-suzuki burgman 400 (b.krótko)

-honda SW 400

[Domel]

No ja to, od Wigry3 zaczynałem !TAZ

[STRAŻAK]

Orzeł dobrze napisał pierwszy był Rower

- Motorynka

- Ogar hmm 3 biegi to już coś

- MZ 150 wspólna z kolegą

Potem długo, długo nic

- SYM GTS250i

- Honda SW600

[Gość]

Ja zaczynałem od utrzymania pionu, co zresztą dzisiaj lekko zatraciłem, ponieważ firma wyrzuca moich kolegów z pracy i trzeba to przetankować. Potem dopiero był rower.