Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Od czego zaczynaliście?


Gość Pitaspp

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zacząłem standardowo jak na Polaka przystało:

1. WSK rok 1976- jazda po lasach i wiejskich dróżkach

2. Simson SR50B4 rok 1986

3. Suzuki Gamma RG80 rok 1991

4. CZ 250 Cross rok ???- 2 dni frajdy potem.... szpital

5. Yamaha RD 250 rok 1979 - stara ale jara (9 litrów na trasie na zlot do Szklarskiej Poręby)

6. Kawasaki LTD 550 rok 1984 - więcej pchania niż butowania :)

7. Baotian BT 49Q - żona raz zalała Vervy ....do diesla :)

8. Simson SR 2 rok 1962

9. Romet K125 - tani i mało palił, tylko trzeba silnik dokręcać :(

10. Suzuki SV650 - dla mnie troszeczkę za szybkie

11. Malaguti Madison S200 rok 2002 jeden jedyny jaki pozostał,.

12. ???

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 268
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Geni

    10

  • 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

    9

  • dr.big

    3

  • Olsen

    3

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja zacząłem kiedyś w wieku 17 lat... uuuu :) kiedy to było :) od Peugeota 103 RCX. zresztą jak go rozebrałem kiedyś na części tak stoi do dziś już 18 lat.

muszę poszukiać kogoś kto podjąłby się odbudowania !scooter bo kiedyś to był bardzo fajny sprzęt

http://img.2ememain.be/f/normal/112488285-peugeot-103-rcx-avec-papiers.jpg

Odnośnik do komentarza

No więc ja zaczynałem, mając lat 15,

Jawka 50" trzy biegowa,

później JAWA 350 (dużo pchania, mało jazdy)

długo, długo nic i później spotkanie z Burgmanią,

YAMAHA MAJESTY 400,

a teraz SW-T 400

Odnośnik do komentarza

... a u mnie jak w moim podpisie :D

Przygoda z 2 kółkami zaczęła się u mnie dopiero 2 lata temu (dość późno, nie ukrywam).

Szukałem sposobu na jak najszybsze dotarcie do pracy oddalonej od mojego domu o ok. 10km

Znalazłem w ogłoszeniu chiński wynalazek, pojechałem, spodobał mi się kolor więc kupiłem :D

I tak:

- Haotian Thunder 50/80 4T 2008r. (mam go do tej pory)

- Inca Street 50 2T 2009r.

- Motoroy 50 4T 2009r.

- Zipp Quantum GT5 50 2T 2006r.

- Inca Lambros 50 2T 2009r.

- Yamaha Cygnus X 125 4T 2006r.

- Piaggio X9 Amalfi 180 2002r.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Zaczynałem przygodę z jednośladem tradycyjnie: od komarka, potem apetyt, był na mocniejszą maszynę, ale pozostało to w sferze marzeń ...

Bardzo długa przerwa ... i nagle pojawiła się w mojej stajni honda shadow 750 i w końcu przesiadka na AN 650 !scooter

Odnośnik do komentarza

A u mnie było tak :

1. Romet Ogar

2. Piaggio X9 500

3. Honda SW 600

4. Honda Transalp 650

5. Honda Varadero 1000

6. Burgman 650 K2

7. Burgman 650 K3

8. Malaguti Spidermax GT 500

9. Honda SW 400

Odnośnik do komentarza

Ja:

Ogar 200 3-biegowy z silnikiem Jawki

Simson chyba SR51 skuter 4-ro biegowy

Jawy 350TS sztuk dwie w kolorze czarnym

potem dłuuuuuga przerwa

Leonardo 125 4T

Pantheon 150 2T

Malaguti Madison 150 4T

Piaggio Beverly 500

Suzuki Burgman 400 K2

KLE 500

i marzy mi się kiedyś król, bo 530 długo nie będzie w zasięgu :D

Odnośnik do komentarza

Na poczatku byly dwie WSK 175, a pozniej dluga przerwa. Nastepnie ETZ 250, Suzuki GS 500, Yamaha Diversion 600, Honda VFR 800, Yamaha Virago 750, pierwszy Burgman 400, Suzuki V Strom 650, Burgman 650 i w koncu Burgman 400.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Moja motografia:

1) Żak - jechałem na nim dwa razy (kupiony za litr bimbru),

2) WSK 125 - nigdy nie odpaliła,

3) IFA MZ 350 BK - do spółki,

4) WSK 175 - odrobinę poprzerabiana,

5) Junak - rozwiercony do 400 cm (w stylu Easy Rider, Captain America),

6) Piaggio Beverly 500 (po dwudziestu latach przerwy).

Odnośnik do komentarza

Najpierw ojcowski Komar, z biegami w rączce - wyczesany pyrkotek, marzy mi się odkupienie takiego w dobrym stanie ;)

Potem Romet Ogar z potężnym :) silnikiem Jawy, trzybiegowy

Potem dłuższa przerwa, i gdzieś ok 2005 roku Adiva Benelli 150 (ze składanym dachem), miała już wtedy parę lat, z trudem wyciągała 80km/h...

A potem już coś, co wspominam naprawdę miło - Burgi 400 (może też dlatego, że pierwszy i jedyny fabrycznie nowy) oraz od zeszłego roku - Burgi 650. I chyba na dłużej zostanie :)

Odnośnik do komentarza

Ad. 1

1. Krótko motorynka

2. Ogarek

3. MZ ETZ 250

4. MZ ETZ 251

5. MZ ETZ 251

6. Krótki epizod z CBR 600

7. Równie krótki epizod z CB 500.

Na ETZtkach zjechałem kawał Polski (góry, morze i takie tam). Bardzo mile wspominam tamten okres i przygody.

10 lat przerwy

Od 2008 Burgman 400 - po przejażdżce Burkiem Ultrasa - spodobało mi się :).

Ad. 2

Burgmania to pierwsze moje forum 200 - też sprawka Ultrasa :pinch:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

komar

cagiva mito 125

5lat przerwy

suzuki sv 650 2lata

yamaha xtz 750 krótko

suzuki dr 800 2 lata

suzuki an 400 99 teraz

on zostaje ale moto w przyszłości wróci ;-)

Odnośnik do komentarza

Gilera 50 fajny był- mój pierwszy, minimalistyczny i po błotach jeżdził, lubiłem go

kymco B@W 50 -nie lubiłem go- za ciężki na 50 a po zamontowaniu wielkiej szyby byłem jak ciężarówka pod otwartą plandeką- wszystkie spaliny na mnie

suzuki epicuro 125- uwielbiałem go, pierwszy po zrobieniu prawa jazdy był super;

T max- pierwszy wielki- kupiony używany w dobrym stanie bez przebiegu- lubiłem go, ale tylko w sumie do miasta?- za ciężki

Honda PCX- jak to honda- niezawodna bez specjalnych emocji- jak toyota, ale do miasta starczy- tak w sumie czuję się zdegradowany, ale ją lubię bo w ogóle lubię poruszać się niespiesznie i 125 jest ok (suzuki epicuro kochałem, Hondę tylko lubię)

Odnośnik do komentarza

Swoją przygodę z jednośladami zacząłem w wieku 12 lat od Simsona SR 50, na którym jeździł głównie mój kuzyn, a w wakacje ja :) 4 lata później pojawił się Piaggio Fly 50/70 4T, obecnie Piaggio x7 250 !scooter

Odnośnik do komentarza

1995-1998 - Honda CB750C rocznik 1980

1998-1999 - Suzuki VS750 rocznik 1989

2000-2005 - Honda PC800 rocznik 1989

2006-2007 - Honda CX650C rocznik 1983

2008-2012 - Suzuki AN400 rocznik 1999

Za 15 letnią Hondę CB750 dałem wówczas 4300zł przy miesięcznych zarobkach (po studiach) 350zł! Mimo, że (okazało się to później) była powypadkowa, byłem z niej bardzo zadowolony i przejeździłem bezawaryjnie ponad 25kkm (w tym czasie stałem się również posiadaczem samochodu stąd ograniczony: przebieg = finanse:<).

Z żadnym z w/w nie miałem większych kłopotów. Oprócz standardowych czynności serwisowych i wymian eksploatacyjnych robiłem jedynie poprawki kosmetyczne (np. szyba, malowanie, kufer itp).

Odnośnik do komentarza

2006-2011 Kingway Maximus (50cm3)

2009-2011 Suzuki GSXF 600

2011-nadal Yamaha X-Max 250

Ja zacząłem przygodę ze swoimi 2oo dopiero w 2006 roku. Wtedy dla ciekawości, testów, kupiłem zupełnie nowy chiński skuter Kingway Maximus (50 cm3). Pamiętam do dziś jak znajomi mówili "kupiłeś skuter, to niebawem kupisz motor". Śmiałem się z tego do 2009 roku. Wtedy pojawiła się okazja, aby kupić w bdb. stanie Suzuki GSXF 600. Jeździłem nim dwa sezony.

W 2011 roku we wrześniu go sprzedałem. Postanowiłem, że wystarczy mi na ten moment przygody z 2oo. Chciałem kupić przyczepę kempingową, aby zrealizować swoje kolejne marzenie, ale po miesiącu emocje opadły i wycofałem się z tego pomysłu.

Z racji tego, że skutery zawsze gdzieś tam w głowie mi siedziały w niedługim czasie trafiłem na to forum. Czytając testy, opinie, przeglądając zdjęcia spodobała mi się ta propozycja. Wybór padł na Yamahę X-Max 250. Po 6 dniach skuter był już w moich rękach :) (pozdrawiam kolegę Dragosa :))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...