Od czego zaczynaliście?

[jacek_gda]

Moja historia jest dość krótka. Zaczynałem od chinki o zmyślnej nazwie YY125T-19 :-), była to replika Hondy Shadow. Ależ to się psuło. Nie wyrabiałem z zamawianiem części. Kupiłem go od jakiegoś handlarza z Iławy i oczywiście jako "świerzak" dalem się nabrać i kupiłem grata. Zakup totalnie nietrafiony.

Kolejny był Piaggio X9 125ccm, tutaj już było naprawdę w porządku. Przejeździłem nim dwa sezony :-)

Aktualnie w garażu czeka na sezon Yamaha T-Max 500 z 2007

[Skała]

Ja swoją przygodę zacząłem 3 lata temu. Robiąc prawo jazdy na B w 1994r stwierdziłem że nigdy nie będę jeździł motorem.... hmmmm w pewnym wieku to mi się zmieniło

Zaczynałem od

SYM 200,

później Aprillia Scarabeo 150

obecnie Burgman 400 K7.

Jeśli będę go kiedyś zmieniał to chyba tylko na Burgmana 650

Chociaż kocham mojego Bugiego i prawie codziennie go odwiedzam w garażu

a i oczywiście jako małolat pożyczałem od kumpla motorynkę (płaciłem mu za to 2 zł ) a od starszego kolegi Ogara. To był wtedy sprzęt .....

[stator]

Zazdroszczę Wam dwukółkowej historii.

Mi na stare lata zachciało się poszaleć.

Przez dwa i pół sezonu, chińską 50-tką, zrobiłem 13 tys. km.

Teraz dokonałem cywilizacyjnego przeskoku na Satelisa 500.

Ale się rozpisałem......

Bendix,

mam więcej szczęścia. Moja maszyna zimuje na hali, w której pracuję, więc też widzę się z nią codziennie.

[Filippo73]

Wprawdzie na pierwszy maxiskuter czekam (już zadatkowana Yamaha Majesty 400), swoją przygodę z dwoma kółkami rozpocząłem pod koniec lat osiemdziesiątych oczywiście od motorynki. Była to brązowa pony 2m3. Następnie słodziutka Yamaha Cute oraz WSK 125, którą chowałem u sąsiadów przed mamą. Po tym okresie nastąpiła długa przerwa, aż dwa lata temu kupiłem pierwszy skuter. Był to Toros F16. Gorączka dwóch kółek pochłonęła mnie bez reszty. Torosa zabrał mi mój syn, więc kupiłem Quantuma RS. Jak na pięćdziesiątkę całkiem spore wozidełko tylko silnik trochę mały. Przez sezon zrobiłem 8000 km i zacząłem kombinować nad czymś większym. Miesiąc temu natknąłem się na Majkę. Chodziłem koło niej jak nakręcony, na szczęście właściciel zgodził się przyjąć zadatek i poczekać na resztę pieniędzy.

Dzisiaj ją znowu oglądałem

[marek_m]

Moja historia (lat nie pamiętam)

1. MZ TS 250
   
2. MZ ETZ 250
   
3. Jawa 350
   
4. Honda 1100 XX Blackbird
   
5. Honda X11
   
6. Kawasaki Vulcan 1600
   
7. Honda Varadero XL1000
   
8. Honda Varadero XL1000
   
9. KTM 990 Adventure
   
10. Honda PCX 150
    
11. BMW GS800
    
12. Yamaha XT600E
    
13. Honda SW-T400
    
14. KTM 990 Adventure
    
15. Triumph Thunderbird 1600
    
16. Honda Integra 750
    

[MARCVS]

Tak na prawdę pierwszy jednoślad na kartę rowerową

SIMSON SR1 w 1976 roku za łepka

Od tamtej pory zawsze na jednośladach.

Pierwsza przygoda z internetem Burgmania

[jacdzi]

W dziecinstwie byl Romet, potem byla WSK 175.

Dluuuuga przerwa ponad 20 lat i teraz bedzie Suzuki Burgman.

[smarciu]

Za szczypiora wszystko weekendowo przy okazji: komar jeszcze z pedałami i biegami w ręku, braciak Romek pokazywał mi jak to jeździ. Później WSK Koboz 125, wycieczki do lasu i jazda po żwirowkach. Okazjonalnie motorynka sąsiada z parteru. Później w mechaniaku kolegi motorek, ale nie pamiętam co to było miało chyba 80ccm. Później długo nic i nagle Kymco Grand Dink 50, zmieniony cylek, odblokowany, szał pał. Prawo i teraz AA500. Burgmania.

[darecki2059]

1 Romet Kadet 50

2 Simson enduro s 51

3 MZ ETZ 151

4 Kawasaki EN 500

5 Piaggio x8 125

[szczepanj23]

Wierchowina made in ZSSR ok.r.1974

WSK LELEK 125 produkt PRL r.75-77

MZ 150 made in DDR r.77-78

Slub i dłuuuugo puszki

Romet SoftChoper 125 r.2012

Kymco GranDink 125 r.2013

Piaggio X 9 500 to już chyba CEL

[nodo]

Ja zaczynałem od zacnej hondy helix i żałuję że sprzedałem, a teraz to już ciężko kupić

[M!CH@Ł]

Ja zaczynałem od motorynki Romet Pony bodajże 86'. Zakupiona od gościa który przedłużył w niej ramę o 50cm, zamontował owiewkę z szybą z przodu oraz kanapa z oparciem normalnie czad powinienem mieć gdzieś jeszcze fotkę tego sprzętu, jak znajdę to wrzucę bo naprawdę była nietuzinkowa

[biela]

W 2008 prawko na A czyli cbf 250. Potem kupiłem w 2010 suzuki ls 650, dużo nie najeździłem bo zachorowałem oraz moto okazało się padłem... teraz kupiłem Kymco Agility City 125 i w sumie zaczynam aktywnie naprawdę jeździć. Skutek zostanie ze mną bo do miasta jest idealny a potem przyjdzie coś na weekendowe wojaże, nie wiem jeszcze czy motocykl czy maxi skuter .

[pawelecm]

Ja zacząłem późno, bo w wieku 26 lat kupiłem sobie motorower z pedałami piaggio bravo na dojazdy do pracy.

Tak mi się spodobało, że rok później zakupiłem nówkę SYM-a Sharka 50. Sym-em jeździłem 2 sezony. Później kupno nowego samochodu, ślub itd czyli przerwa aż do 2011 kiedy strzeliło mi do głowy zrobić A. Rok temu zakupiłem Kymco i jakoś leci. Plany mam dwojakie: albo wymiana na jakąś trzysetkę, albo zostawić sobie Kymco i zakupić dodatkowo motocykl w trasę.

Pozdro

[didi]

a żonie Majesty YP250

w planach na najbliższe miesiące jest wymiana majki na burka

ale ten czas leci ...

żona już drugi sezon ma wymarzonego Burgmana 400 K4

[miesisty]

Na początku motorynka ofkorsik

Potem SHL znalezione w szopie, nie pamietam modelu ale taka z wahaczem pchanym. A ponieważ byłem młody i niedoświadczony zaliczyłam niezłego paciaka. Wyleczył ominie to na dobrych naście lat z 2oo. No a potem prawko i pierwsze poważne moto -Honda Africa Twin 750 duża miłość

No a pierwsze forum to oczywiście Africa Twin forum

[grota10]

Pod choinke w 1978 ojciec kupil mo komarka sport,straszne padlo.Pozniej wsk"kobuz",na tamte czasy niezla maszyna,ale po tygodniu koles mi ja skasowal.MZ 125ktora objezdzilem w kolo cala polske no i dluga przerwa.W 2004 keeway huricana 50cc na dojazd do pracy,od miesiaca kymco xciting 500i.Jestem spelniony jak na razie

[zimny75]

- Romet Ogar 205

- Simson BZ 51

- MZ ETA 150

- Suzuki BZ 600 Bandit

- Peugeot Elystar 50

- Honda XV 750 Africa Twin

- Yamaha T - Max 500

[Michalcc]

W wieku ok. 9-10 lat dostałem od dziadka Komara (biegi w ręku). Naprawiałem zazwyczaj dzień i jeździłem godzinę. Dzięki niemu dowiedziałem się co to jest silnik spalinowy...

Następnie ujeżdżanie pożyczonych motorynek i WSK.

W wieku ok. 15 lat wypadek na pożyczonym skuterze Honda 50ccm. (zacięła się linka gazu w pozycji otwartej, droga hamowania skutera cały czas napędzanego silnikiem okazała się zbyt długa...)

Ps. Nawet pod kraksie silnik skutera cały czas pracował. W panice chciałem go jak najszybciej podnieść - oczywiście gdy tylko tylne koło zetknęło się z podłożem, skuter odjechał sam i to na jednym kole, na szczęście zatrzymał się na pobliskim ogrodzeniu.

Dłuuuuga przerwa.....

W 2008r. zakup nowego Kimco Vitality 50ccm. Frajda pierwszy tydzień, później dotarło do mnie że 50siątką to nie jazda... Użytkowany bardzo okazjonalnie. Obecnie ma przebieg 1600km

Maj 2014r. kolega kupił x-maxa 125 i poinformował mnie, że zaraz będzie można jeździć z kat.B (wcześniej nic o tym nie słyszałem). Za dwa dni stałem się właścicielem Burgmana 125

[Bury]

Romet Ogar 200, dostałem na komunię... hihi

[Maciek75]

- Motorynka

dłuuugo nic

- Honda Hornet;

- KTM Adventure 990

- KTM 450 Enduro Six Days

obecnie

- T Max 530

[criskrakow]

To i ja się podłączę pod temat.

Wcześniej nigdy nie miałem zapędów na 2oo, ale jak straciłem prawko w 2009 roku to wymyśliłem żeby kupić sobie 50ccm i tak dojeżdzać do pracy. A ponieważ byłem zielony w temacie padło na chińczyka, Zipp Toros F16. Pojeździłem 2 sezony, zrobiłem 10tkm i złapałem bakcyla.

W 2011 zrobiłem prawko, już obowiązkowo A+B i okazyjnie kupiłem Bisan Pasific 150 z silnikiem Lifan(takie nowsze Kymco Grand Ding, robione na licencji przez chińczyków), jak na chińczyka - znakomite. Niestety zrobiłem najgłupszą rzecz jaką mogłem czyli wywróciłem go bez wsiadania za stery i rozbiłem. Udało mi się go pokleić ale to już nie było to samo więc znów udałem się na zakupy i kupiłem od handlarza x-maxa 250. Okazał się złomem i po rocznych walkach i wsadzeniu w niego paru tysięcy odpuściłem i sprzedałem z dużą stratą. Następnie niezrażony niepowodzeniem zajawiłem się na 500 i od roku jestem właścicielem T-maxa 500 z 2001.

[morgan2000]

Do prawdy nie ma tego zbyt wiele:

- Piaggio Sfera 50 (przez 18lat)

- Yamaha Majesty 125 (obecnie)

[Piter223]

U mnie też niewiele:

1. Keeway Outlook 125 kiedyś

2. Kymco Downtown 300i obecnie

[barto]

1. X9 EVO 125ccm 2005r.

2. Suzuki GSXR 600ccm

3. Suzuki Burgman AN400.