Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Zakaz sprzedaży nowych diesli i benzyn od 2025 w Norwegii, wątek o pojazdach elektrycznych, dieslach i benzynach nie tylko w Norwegii


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie, (bo w tej dyskusji pań nie widzę), niektóre z osób mają podejście, że nie da się używać telefonu, który kosztuje mniej niż 4 tyś zł, jednak duża ilość osób używa telefonów na 300 zł, tak samo z autami, większość osób posiada samochód za ok 10 tyś, mieszka w bloku wielorodzinnym, a auto ma służyć do odwózki dziecka, po zakupy, do babci na wieś i wyjazd rodzinny na wczasy, a przekonywanie takiej osoby, że ma wziąć kredyt którego nie jest w stanie spłacić i kupić auto za 200 tyś nie ma żadnego sensu bo to jest dla niego nieosiągalne.

Elektryka w naszej sytuacji to często by było (gdyby było osiągalne) małe auto klasy Smart elektryczny, ale nie za 100 tyś  jako drugi pojazd, gdy będzie możliwość kupno tego typu auta za ok 30-40 tyś, to wtedy tych elektryków przybędzie dużo więcej 

https://elektrowoz.pl/moto/wuling-hong-guang-mini-ev-cena-i-mozliwosci-podbily-serca-chinczykow-moze-taki-powinien-byc-pse-izera/

Opublikowano

Niestety w naszym klimacie wyłącznie Microlino w wersji z największą baterią a to już koszt około 20k €. Z tego co kojarzę nie ma homologacji jako pełnoprawne auto i nie kwalifikuje się do dofinansowania.

Ostatnio coraz bardziej w Europie rozpychają się chińskie marki. MG4 z baterią najmniejszą baterią około 50 kWh za 125k, z największą 77 kWh 166k. Jeszcze kilka lat i technologia powinna być bardziej przyjazna naszym kieszeniom.

Opublikowano
2 godziny temu, RONIN napisał(a):

Jeszcze kilka lat i technologia powinna być bardziej przyjazna naszym kieszeniom.

Mam wrażenie, że wszystko jest robione, żeby właśnie nie była. Jeżeli będzie za tanio to wymyślą jakaś homologacje i będzie drogo. 

Opublikowano

Kazek, technologia będzie tańsza, bardziej martwię się o cenę prądu bo panstwo musi zarabiać na paliwie.

Opublikowano
43 minuty temu, RONIN napisał(a):

Kazek, technologia będzie tańsza, bardziej martwię się o cenę prądu bo panstwo musi zarabiać na paliwie.

No właśnie o to generalnie mi chodziło 🙂. Jak nie tu to z drugiej strony dołożą domiar.  A z ekologią to na tyle wspólnego...... że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. 

Opublikowano

Do tego dołożyć proces utylizacji który prędzej czy później nastąpi i mamy dość pełen obraz tego procederu zwanego ekologią.  Czy elektryki się przyjmą? Jeżeli nie będzie innych lub innymi będzie zakaz jeżdżenia to ludzie nie będą mieli wyjścia.  Być może ma być tak jak za komuny, że tylko nielicznych będzie stać na auto i taki jest cel. 

Opublikowano

Dla mnie określenie "ekologia" to w obecnej sytuacji bardzo duży biznes przynoszący ogromne zyski z ekologią mając niewiele wspólnego.

Kazekkazek - tak, za komuny auta były dla wybranych i odwrotnie niż dziś, serwis stosunkowo tani 

  • Użytkownicy
Opublikowano

Tylko nie straszmy się komuną☝️ Teraz auta na pewno nie będą musiały być szare...🤔nooo ale może będą musiały być 🌈(tęczowe😜)

  • Użytkownicy
Opublikowano
12 godzin temu, bogdi napisał(a):

Dla mnie określenie "ekologia" to w obecnej sytuacji bardzo duży biznes przynoszący ogromne zyski z ekologią mając niewiele wspólnego.

👌

Opublikowano

Straszenie ,,kumuną,, skutecznie obniżyło nasze poczucie wolności , za ,,komuny,, miałem malucha i nie martwiłem się czy paliwo mi nie zniszczy silnika, teraz mamy ,,demokracje liberalną ,, która narzuca nam tok myślenia ,pozbawia Nas praw nabytych , mało tego swobodnie dysponuje naszym majątkiem i sposobem jego wykorzystania. Jak dla mnie oba systemy są anty ludzkie, tylko ten obecny jest ładniej opakowany.

Opublikowano

bo teczowy

Opublikowano
1 godzinę temu, RONIN napisał(a):

do korzystania z bardziej ekonomicznych

Czy ekologicznych?  🤔😏Bo w tym właśnie największy problem 😁

Opublikowano

@Kazekkazek a uważasz, że auto jest bardziej ekonomiczne niż autobus i tramwaj?

Opublikowano

Uważam, że niekoniecznie autobus jest bardziej ekonomiczny. Zresztą tak jak i tramwaj.  To dokładnie tak jak z ekologią. Auto elektryczne czy jest bardziej ekologiczne od benzyny? Zdania są bardzo podzielone.  https://motoryzacja.interia.pl/raport-samochody-elektryczne/news-autobusy-na-prad-ledwie-zaczely-jezdzic-a-juz-stoja-zastapil,nId,7181241

  • Klubowicze
Opublikowano

Hmm, ciekawe na czym opierasz swoją opinię, że tramwaj jest mniej ekonomiczny niż samochód? Może masz jakieś wyliczenia? Chętnie bym zobaczył (oczywiście dla dużych miast czy aglomeracji).

Opublikowano
1 godzinę temu, DaniL napisał(a):

Hmm, ciekawe na czym opierasz swoją opinię, że tramwaj jest mniej ekonomiczny niż samochód? Może masz jakieś wyliczenia? Chętnie bym zobaczył (oczywiście dla dużych miast czy aglomeracji).

Nie napisałem, że jest ale "niekoniecznie" prawda?  Następna sprawa, dla kogo ekonomiczny.  Ale chętnie zobaczę twoje wyliczenia które jeżeli uważasz, że tramwaj jest bardziej ekonomiczny od auta chętnie na pewno przedstawisz.  😏 Przy okazji autobusy również bo przecież mowa o komunikacji jako tańszej opcji dla aut. 

  • Klubowicze
Opublikowano
1 godzinę temu, Kazekkazek napisał(a):

Ale chętnie zobaczę twoje wyliczenia które jeżeli uważasz, że tramwaj jest bardziej ekonomiczny od auta chętnie na pewno przedstawisz.  😏 Przy okazji autobusy również bo przecież mowa o komunikacji jako tańszej opcji dla aut. 

Nie wiem jak tramwaj bo nie chciało mi się szukać ale koszt jazdy Trolejbusa w zeszłym roku  od 125 do 400 zł/100km( w zależności od ceny prądu) a autobus Diesel 300 czyli jakieś ok 50l/100

Dane z artykułu :

https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/sprawdzilismy-ile-pali-elektryczny-autobus-a-ile-z-dieslem/m2rtdyd

Oba pojazdy zabierają ok 100 osób. To policz sobie koszt i ekonomię jazdy po mieście .Najczęściej ( mówię tu o sobie i własnych znajomych ) każdy jeździ do roboty/miasta na zakupy SAM. A spalanie to ile ? 6l/100km .

Co do ekonomii i ekologii w aglomeracji miejskiej to komunikacji zbiorowej nic nie przebije. Samochodami jeździmy bo : możemy , chcemy i jesteśmy niezależni .

Ale też na własne życzenie tworzymy mega korki.

  • Użytkownicy
Opublikowano

Bezsprzecznie "ekonomicznie" przebić transport miejski (uwzględniając w przypadku własnego samochodu poza kosztami paliwa, koszty eksploatacyjne, przeglądy, usterki, płatne parkingi, ubezpieczenia, czy utratę wartości) można w przypadku doo...obrze płatnej i stale wymagającej przemieszczania się pracy😉. Ciekawe ile to będzie promil społeczeństwa (bo o procentach to tu mowy nie ma)?🤔

Opublikowano

No tak, przecież 

Godzinę temu, Nazir napisał(a):

uwzględniając w przypadku własnego samochodu poza kosztami paliwa, koszty eksploatacyjne, przeglądy, usterki,

Przecież to nie dotyczy komunikacji miejskiej. 😏  Wystarczy przeliczyć koszty paliwa i już mamy pełen obraz ekonomiczny.  Tylko dlaczego samorządy czyli my,  dopłacają do komunikacji?  Czy jeżeli ktoś kupił elektryka za  800 tysięcy i jeździ 15 tysięcy w roku jest bardziej ekonomiczny od kogoś kto kupił auto za 10 tysięcy który robi taki sam przebieg? Ekonomia to złożony temat.  Ale każdy oczywiście może uważać co chce. I powinien mieć prawo wyboru co jest dla niego ekonomiczne. 

Opublikowano

@Kazekkazek właśnie dotyczy komunikacji miejskiej, auta są coraz droższe, nowe technologie też, to wszystko ma nas zmusić do przesiadki na, hulajnogi, rowery i MPK. Mamy nie wozić się w ogromnych autach na coraz bardziej zatłoczonych ulicach. Taki jest kierunek tych wszystkich zmian i ograniczeń w miastach, coraz mniej parkingów, coraz węższe ulice bo wydzielają pas dla rowerów. Ale my nie wybieramy ekonomicznie tylko to co jest dla nas wygodne a to dwa różne światy.

Opublikowano

Co do masowej komunikacji - w latach 80tych . mój ulubiony tramwaj w Bydgoszczy jeździł co 4min ,obecnie w  porywach 4 razy na godzinę. Aby przemieścić się z jednego krańca miasta na drugi 2 godziny to mało - jeżeli to postęp i ekologia to ja się na to nie piszę .

Opublikowano

Idę po popcorn i po cichu liczę, że ktoś wspomni o tramwajach konnych... ;)

Opublikowano
53 minuty temu, RONIN napisał(a):

@Kazekkazek właśnie dotyczy komunikacji miejskiej, auta są coraz droższe, nowe technologie też, to wszystko ma nas zmusić do przesiadki na, hulajnogi, rowery i MPK. Mamy nie wozić się w ogromnych autach na coraz bardziej zatłoczonych ulicach. Taki jest kierunek tych wszystkich zmian i ograniczeń w miastach, coraz mniej parkingów, coraz węższe ulice bo wydzielają pas dla rowerów. Ale my nie wybieramy ekonomicznie tylko to co jest dla nas wygodne a to dwa różne światy.

Ale tutaj całkowicie się z Tobą zgadzam. 🙂 Ma nas zmusić. Ale czy to będzie na pewno ekonomiczne to się okaże. Jedną decyzją polityczną można zdecydować co jest ekonomiczne. Pytanie dla kogo budżetu państwa czy przeciętnego obywatela. Dlatego napisałem, że jest to złożony temat. 

 

29 minut temu, wuja69 napisał(a):

Co do masowej komunikacji - w latach 80tych . mój ulubiony tramwaj w Bydgoszczy jeździł co 4min ,obecnie w  porywach 4 razy na godzinę. Aby przemieścić się z jednego krańca miasta na drugi 2 godziny to mało - jeżeli to postęp i ekologia to ja się na to nie piszę .

No właśnie i do obliczenia ekonomi trzeba doliczyć czas na dojazdy. A czas to pieniądz, może banał ale zgodny z prawdą. 

 

20 minut temu, falco napisał(a):

Idę po popcorn i po cichu liczę, że ktoś wspomni o tramwajach konnych... ;)

I śmiechom nie było końca. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...