Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Kymco AK550 nowość 2017 - wątek zbiorczy


𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze
W dniu 1.03.2023 o 18:47, Cormoran napisał(a):

Napiszę a z innej beczki ............ używa ktoś takiej szyby może ? 

 

Przechwytywanie.JPGSkoro nie było żadnych odpowiedzi i sugestii to zamówiłem i dam relacje z pierwszych wrażeń. Termin czekania dwa tygodnie 😳

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Cześć, Od kilku lat nie posiadam już AK550, ale nadal jestem na kilku grupach/forach tego modelu w EU. Ostatnio jeden z użytkowników z Hiszpanii przesłał dość niepokojący post dotyczący jego egzemplarza. Wklejam w oryginale i zachęcam tych którzy nie znają jęz hiszpańskiego do użycia np tłumacza Google. Sprawa dotyczy poważnej usterki silnika. Bądźcie uważnie i obserwujcie bacznie swoje maszynki.

„Buenas tardes compañeros,

Informar que con 30mil km la moto ha roto el motor.
Kymco no se quiere hacer cargo de la reparación alegando que la garantía caducó hace 4 meses.

Al parecer los discos de embrague se van desintegrando poco a poco bloqueando los tamices de aceite, cuando esto pasa la moto no lubrica como debe y rompe motor.

Todos los mantenimientos hechos cada 5mil kilómetros en servicio oficial. Pero no sirve de nada. La moto tarde o temprano acaba rompiendo. En mi caso 4 años y 30mil kilómetros.

Lo que es increíble es que se reconozca este problema y se hayan reparado decenas de AK’s por este defecto de fabricación y Kymco no se digne a realizar una campaña para solucionarlo. Que vergüenza de verdad.

Si alguien me lee y está pensado en comprar una Kymco que sepa el problema endémico que tiene esta moto.

Saludos a todos.

KYMCO España”

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
18 godzin temu, Cormoran napisał(a):

No to pojechałeś po całości 😳

Translator mówi tak:

"Dzień dobry koledzy,

Informuję, że przy przebiegu 30 tys. km w motocyklu zepsuł się silnik.
Kymco nie chce się zająć naprawą twierdząc, że gwarancja wygasła 4 miesiące temu.

Najwyraźniej tarcze sprzęgła stopniowo się rozpadają zatykając filtry oleju, w takim przypadku motocykl nie smaruje tak jak powinien i psuje silnik.

Wszystkie przeglądy wykonywane co 5 tysięcy kilometrów w oficjalnej eksploatacji. Ale to nie ma sensu. Prędzej czy później motocykl się zepsuje. W moim przypadku 4 lata i 30 tysięcy kilometrów.

Niewiarygodne jest to, że problem ten został rozpoznany i dziesiątki AK zostały naprawione z powodu tej wady produkcyjnej, a Kymco nie raczy przeprowadzić kampanii, aby go rozwiązać. Co za wstyd.

Jeśli ktoś mnie czyta i myśli o zakupie Kymco, niech wie, jaki jest endemiczny problem tego motocykla.

Pozdrowienia dla wszystkich."

Odnośnik do komentarza

Chociaż jestem zagorzałym kibicem KYMCO ( od Xcitinga zaczęła się moja przygoda z maxi), uważam że T-Maxa nie powinno się podrabiać. Wolę dobre sprawdzone rozwiązania  w używanych sprzętach od ćwiczenia wpadek na użytkownikach nowych  squtów.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Może to jakiś pojedynczy przypadek bo przecież jak by to był standard że 30 tyś i remont to by wrzało w sieci …… tak myśle, niby napisane że dużo takich zostało naprawiane. Nie wiem co o tym myśleć 😔

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Podzielam od zawsze pogląd Crisa76, trzymać się z dala od podróbek T Maxa i nie dać się złapać na ładny wygląd. Z T Maxem nie miałem żadnego problemu, żadnego.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
6 godzin temu, rafiklegia napisał(a):

Niestety AK550 mimo super wyglądu ma od samego początku pod górkę jeśli chodzi o usterkowość...

Rafał, kto jak kto, ale ty to byłeś istną oazą spokoju i wyrozumiałości dla tego modelu i marki. Ja w zasadzie przeżyłem tylko problem z lejącymi lagami. 
Tu nie jest problem z modelem, problem to był/jest z serwisem. Na moim/twoim egzemplarzu to się raczej uczyli obsługi dopiero. 

7 godzin temu, Cormoran napisał(a):

Może to jakiś pojedynczy przypadek bo przecież jak by to był standard że 30 tyś i remont to by wrzało w sieci …… tak myśle, niby napisane że dużo takich zostało naprawiane. Nie wiem co o tym myśleć 😔

Robert, mój post jest po to, aby wyczulić użytkowników, że taka ewentualność może być. Jak to mawia klasyk „jeździć i obserwować”.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
5 godzin temu, Piootr napisał(a):

Jak to mawia klasyk „jeździć i obserwować”.

Tak też zrobię bo za bardzo jestem z niego zadowolony 🙂 a twoje info i wskazówki są bardzo przydatne więc będę korzystał 😎

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
7 godzin temu, Piootr napisał(a):

Tu nie jest problem z modelem, problem to był/jest z serwisem. 

Przypomnę o pewnym serwisie Hondy na WLKP, który wypuścił nową Forza 750 ze źle umocowaną szybą, która to po pierwszych kilometrach oderwała się/uległa zniszczeniu. 

Odnośnik do komentarza

Uważam że do pewnych rzęczy trzeba po prostu dorosnąć. Yamaha dochodziła do perfekcji 20 lat. Gdyby KYMCO nie skupiało się na mało potrzebnych gadżetach typu NOODE czy inne  elektro-wynalazki a popracowało nad istotnymi szczegółami, nie było by tyle rażących wpadek. Przypomnijmy sobie pierwsze egzemplarze T-maxa i pochodnych. Niby bieda ale nic nie można było im zarzucić. W przypadku KYMCO (sympatyk marki) mamy "wodotryski" ale co z tego jak pierdoły psuja efekt końcowy. Uważam że nie tędy droga. Co prawda kiedy AK pojawił się na rynku, T-Max był już dojrzałą konstrukcją ale niestety do perfekcji dąży się etapami, nie wrzuca się "wszystkiego" do sprzętu od razu.

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, Cormoran napisał(a):

Nie wiem co o tym myśleć

Nie myśleć, a sprzedać, póki jeździ. 🤣

PS. Kupię AK550 w dobrej cenie. 😁 A tak na serio, myślę, że nie ma co wpadać w panikę.

 

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
7 godzin temu, MariuszBurgi napisał(a):

Przypomnę o pewnym serwisie Hondy na WLKP, który wypuścił nową Forza 750 ze źle umocowaną szybą, która to po pierwszych kilometrach oderwała się/uległa zniszczeniu. 

Serwis. Słowo klucz. Mechanicy. O nich naprawdę trudno i to bez względu na markę. W tych czasach to są raczej wymieniacze części. 

Odnośnik do komentarza

Ale ta yamaha ktora tak wychwalacie tez nie jest taka idealna.Zarowno t-max jak i x-max mialy np problem z pompa paliwa(chinska!),niewiem czy inne byly montowane.I wcale nie byly to rzadkie przypadki.Moj egzemplarz tez mial problem z luzami w zawieszeniu,gdzie musialem kombinowac z tulejkami podkladkami i pieron wie czym jeszcze zeby te luzy zniwelowac.I pojawilo sie to po znikomym przebiegu.

Odnośnik do komentarza

Do powyższych postów !. Zakochałem się (prawie), w AK-czu 550 i co mam nie kupować i czekać 2-3 lata na poprawę modelu  z 2023 roku ?

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Właśnie poliftowy AK550 Premium MY2023 bierzemy zaraz "na warsztat".

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, MariuszBurgi napisał(a):

Przypomnę o pewnym serwisie Hondy na WLKP, który wypuścił nową Forza 750 ze źle umocowaną szybą, która to po pierwszych kilometrach oderwała się/uległa zniszczeniu. 

A skąd mieli wiedzieć jak przykręcić jak tam dziwny system bez nakrętek jest :)

 

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

No tak Rafik, to wszystko tłumaczy. Dobrze, że głowa została na miejscu 😜

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
4 godziny temu, jarek77 napisał(a):

Ale ta yamaha ktora tak wychwalacie tez nie jest taka idealna.Zarowno t-max jak i x-max mialy np problem z pompa paliwa(chinska!),    I wcale nie byly to rzadkie przypadki.Moj egzemplarz tez mial problem z luzami w zawieszeniu,gdzie musialem kombinowac z tulejkami podkladkami i pieron wie czym jeszcze zeby te luzy zniwelowac.I pojawilo sie to po znikomym przebiegu.

Ja napiszę tak: Fakt zarówno X maxa 250 , jak i T maxa530,  miałem jako nówki od początku salonowe, polatałem nimi po 5lat i naprawdę nigdy nic się nie działo. Żadnego pierdnięcia. żadnej awarii...  I jak pisał Piootr, to ja nawet ,,nie wiem", co to są lagi, cieknące lagi, kłopoty z odpalaniem, uciekającym prądem, etc. Tak po prostu miałem. I gdybym miał dziś podjąć decyzję o następcy, to poszukiwałbym wśród japońskich marek-  Yamahy lub Hondy.   PS Jedynie X max 250 wymagał częstego czyszczenia filtra gąbkowego nasączanego olejem, ale to było normalne zjawisko eksploatacyjne.

Odnośnik do komentarza

Długo można wymieniać wpadki praktycznie wszystkich producentów motocykli. Honda, Yamaha, Suzuki i Kawasaki miały wpadki nie raz i nie dwa. Zdarzały się wałki rozrządu z masła, regulatory napięcia montowane w przemyślny sposób w miejscach narażonych na przegrzanie, pompy paliwa, które stawały dęba. Do tego dodajmy padające skrzynie biegów, problemy z rozrusznikami, wyciągające się łańcuchy przeniesienia napędu, albo siadające napinacze rozrządu. Europejskie marki pod tym względem nie były lepsze, a moje ulubione Ducati, to chyba jeden z liderów, któremu nie tylko zdarzały się problemy z elektryką montowaną przez Mario i Luigiego po dobrym kielichu grappy, ale także łuszczące się wałki rozrządu, pękające głowice, aż po bezwstydne pokazywanie korbowodu przez dziury wywalone w karterach.

Tak więc nie dziwmy się, że tajwańskiej firmie Kymco mogą zdarzać się wpadki, bo mogą. Pytanie, jak do tego problemu, o ile jest realny, odnosi się producent i/lub lokalny importer?

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Godzinę temu, Geni napisał(a):

Długo można wymieniać wpadki praktycznie wszystkich producentów motocykli.

Długo... a z ostatnich lat - wyjątkowo długo. Wspomniany tutaj T-max, w ostatnich latach też miał kilka akcji serwisowych/przywoławczych. Wcale nie błahych.

 

Godzinę temu, Geni napisał(a):

Pytanie, jak do tego problemu, o ile jest realny, odnosi się producent i/lub lokalny importer?

Tak. W BMW zapraszają na upgrade'y nawet po 10 latach. Niezależnie gdzie 2oo/4oo był kupiony i gdzie serwisowany. Ja to szanuję.

BTW ciekawostka, u mnie aktualnie doszła nowa Toyota, odebrana w marcu. W kwietniu (ODO 1500 km) zawiozłem ją na pierwszą akcję serwisową, natomiast przy 2400 km była na pierwszej naprawie/wymianie w ramach gwarancji. Również nie błahej, związanej z wyśrubowanymi normami emisji spalin. Tak, że ten... 

 

... o bezawaryjności znanej sprzed, powiedzmy dwóch/trzech dekad - możemy dziś pomarzyć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...