Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Kymco AK550 nowość 2017 - wątek zbiorczy


𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj u mnie było 24stopnie więc przejażdżka była. Zauważyłem dziwne zjawisko, które objawia się jakby krótkim drżeniem czegoś, bo trudno określić co, podczas zatrzymywania się. Wyczaiłem jedynie że dzieje się tylko przy prędkości ok 10-12km/H. Trwa chwilę i przestaje. Zawsze tylko przy zmniejszaniu prędkości. Jest to bardziej słyszalne niż wyczuwalne jak się siedzi. Dziwne.jak dla mnie. Być może silnik wchodzi w jakiś rezonans który przenosi się na jakiś element nadwozia.Jest to charakterystyczny dźwięk, nie sposób nie usłyszeć. Zaznaczam że trwa dość krótko, tyle co zajmuje naturalne  wytracenie prędkości przez skuter bez użycia hamulca tzw. hamowanie silnikiem.

Pytanie czy ktoś już miał podobna sytuację. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza

Ja nie wciskam pistoletu do końca. Końcówkę 😄 wsuwam w ten metalowy otwór (poniżej korka) i tankuję do odbicia (ale nie na 100% wydajności dystrybutora).....wtedy już nie dolewam może się zdarzyć że paliwo wychlapie się na plastiki. 
Generalnie tak mały zbiornik to trochę mankament AK550. Po 200 km już zaczyna "mrugać" rezerwa....trochę jeszcze się pojeździ (u mnie to tak maks. do 250...260 km) i na stację....a i tak wchodzi wtedy 9...10 l paliwa.
Przy tak malutkim zbiorniku "odchyłki" przy tankowaniu na full mogą być dość znaczne - zależnie od tego jak się wsunie pistolet. To też może mieć wpływ na rozbieżności między komputerem, a rzeczywistością. Chociaż komputer generalnie trochę zaniża spalanie (na poprawę nastroju 🙂)

Odnośnik do komentarza

Co do zainteresowania przy odsprzedaży (nie)tylko Kymco ale ogólnie rzecz biorąc mniej popularnych/znanych/czołowych producentów (tyczy się nie tylko motoryzacji), to sprawa jest dość prosta. 

Pomijając sezonowość 2oo, to rzadko zdarza się (pomijam również wyjątki) aby coś było jednocześnie dobre, ładne, z pełnym zapleczem części/serwisu i jeszcze tanie, najczęściej jest jakiś kompromis na który, to kupujący świadomie lub nie się decyduje.

O ile nic się nie dzieje, to jest fajnie ale np. gdy potrzeba dokupić mniej popularną część, to już robi się kicha, bo tracimy mnóstwo czasu, gdy u innych niemal wszystko jest od ręki, góra w kilka dni. 

Wybierając rzecz bardziej egzotyczną cieszymy się, bo na wejściu zostawiamy mniej pieniędzy, jednak przy sprzedaży trzeba się liczyć nie tylko z większym spadkiem wartości ale również znacznie mniejszym zainteresowaniem.

Wybierając rzecz bdb znaną na początku musimy więcej wysupłać, za to mamy ogrom dostępnych części czy wiedzy dot. serwisowania a przy zmianie duże zainteresowanie bez znacznego spadku wartości. 

Zaznaczam, że jest to uogólnienie a nie tylko odniesienie do Kymco, tak najzwyczajniej działa handel, czyli miejscowy popyt/podaż bez względu na miejsce, czas, produkt.

Tańsze marki mają zdecydowanie większą rotację w niskim segmencie, gdzie cena najczęściej gra główną rolę, w przypadku towarów ze średniej czy wyższej półki, mimo wyższej ceny jednak wygrywają, jakby ich nie nazwać bardziej znani producenci, co jest widoczne właśnie w momencie odsprzedaży.

Odnośnik do komentarza
W dniu 13.06.2018 o 12:56, Astonpiotr napisał(a):

U mnie pojawiły się pierwsze problemy.

Od początku nie mogłem wejść w Navigation info wyłączyłem aplikacje po prostu ją usunąłem ściągnąłem nową łączył się skuter z telefonem dość długo. Po połączeniu wyłączyłem skuter na środkowym monitorze pojawiły mi się kółeczka tak jakby zamykały coś I od tamtej pory wyświetlacz środkowy mi nie działa. Dzwoniłem do serwisu jeszcze nie wiedzą co to może być.

Przez cały czas funkcja Navigation info ciągle mi nie działa na mojej aplikacji w telefonie i tym samym nie mogę pobrać nowej mapy.

Witam 

Czy udało Ci się rozwiązać problem z czarnym ekranem? Niestety mam ten sam problem po tym jak mi się akumulator rozładował. 

Z góry dziękuję z pomoc.

Marcin

Odnośnik do komentarza

Witam

 

Od kilku tys. kilometrów podczas dodawania gazu słyszę z okolic napędu wyraźnego świerszcza. Jest to mocno wkurzające zjawisko, z którym walczę już od roku. Poza tym nie ma żadnych niepokojących objawów. Napęd był dwukrotnie rozbierany, w tym ostatnim razem praktycznie do zera, wszystko sprawdzane, czyszczone i smarowne przez autoryzowany serwis. Wiem,  ze było to robione solidnie i z sercem. Objawy ustąpiły przez kilkanaście kilometrów i świerszcz dalej odżył. Dzwoniłem do importera Motor- Landu i tam potwierdzili mi, że takie zjawisko istnieje i sami nie wiedzą, co to jest. Zjawisko to nie ustępuje nawet po wymianie sprzęgła. Po prostu ten typ tak ma. Poprosili o filmik z nagraniem tych objawów.

Inna sprawa, że po 18 tys km lagi mi puściły olej ( podobno akcja naprawcza wymiany uszczelniaczy była przeprowadzona przez sprzedawcę)i pomimo, że jazda tym sprzętem to bajka to nie wiem czy na wiosnę nie będzie do sprzedania za dobre pieniądze Ak 550.

Spotkaliście się z taką sytuacją ?

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ja w swoim miałem to samo.

Jareko jako drugi też ma to u siebie. My uważamy że pasek i koło zębate w tylnym kole wydają taki dźwięk. Sposób na to to co jakiś czas popryskać smarem koło zębate tylnego koła, te od paska. I możesz być pewien że po deszczu czy kilku dniach świerszcz powróci. 🙂

Tak jak piszesz …… ten typ tak ma 😕

Odnośnik do komentarza

Dzięki za podpowiedź, spróbuję to zrobić, pytanie tylko jakim smarem i w które miejsce? Czy potrzebny do tego jest demontaż plastików? Może pytania są głupie, ale sprawy techniczne nie zawsze ogarniam w 100%

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

My z Jarkiem psikaliśmy smarem z silikonem bezpośrednio na to kółko zębate od strony silnika, tam gdzie dostęp jest dobry. Tylko nie dużo tak żeby kapało tylko delikatnie 🙂 i nic nie trzeba demontować 

Odnośnik do komentarza

No i sprawa z piszczeniem się wyjaśniła, przy dużym udziale serwisanta. Winien był zły naciąg pasa napędu na tylnych śrubach, związane to było z montażem błotnika tylnego, powodowało to ściąganie pasa napędowego przy obciążeniu w bok i wkurzanie kierownika. Po demontażu i ponownym  złożeniu chwilę było dobrze, a potem się przestawiało i dawało w kość.

Odnośnik do komentarza
W dniu 27.08.2023 o 17:14, ERYK napisał(a):

Ktoś mi odpowie DLACZEGO tak małe jest zainteresowanie moją ofertą sprzedaży AK 550 z 2018 r ?

Jestem I-szym właścicielem , skuter bezwypadkowy , serwisowany w ASO ( m.in. zrobione wszystkie akcje serwisowe  ) - ogólnie w stanie bardzo dobrym .

Cenę dałem w miarę  sensowną ( i do negocjacji ) - ogłoszenie było miesiąc na olx ,teraz jest od tygodnia na otomoto i ....jedna wiadomość na e-maila i 3 telefony .

Nikt nie przyjechał go nawet pooglądać .

Przyznam ,ze kilka motocykli i jeden maxi-skuter w swoim życiu sprzedawałem i nigdy nie miałem tak nikłego zainteresowania - tym bardziej ,że ja sprzedaję zawsze naprawdę dobre ,zadbane w pełni sprawne sprzęty . Ja po prostu dbam o moje motocykle.

 

Czyżby AKacze miały tak kiepską opinię w narodzie ? ( choć moim zdaniem niesłusznie ) .

Jakieś inne powody ? Bieda w społeczeństwie ? Ci co mają  większy hajs kupują zawsze nówki u dealera ?

Ja wiem ,że to nie T-Max ,ale i cena za 5 -latka SPORO niższa od 5-letniej  Yamahy czy Hondy .

The END of this story :

Dzisiaj po ponad 4 miesiącach ogłoszeń AK się sprzedało .

Trochę finansowo kiepsko,bo liczyłem ,że te 1 może 1,5 tys drożej pójdzie .

 

Kilka moich uwag końcowych dotyczących tego KYMCO:

-to jest całkiem niezły skuter ,ale mający fkufiające przywary ( był niedopracowany i za szybko wszedł do produkcji - stąd akcje serwisowe ) 

- jego główna bolączka to spory pobór prądu i konieczność częstej wymiany aku.

O zaletach (licznych ) nie będe pisał bo są szeroko znane .

 

I uwaga naważniejsza , dopóki jego cena wynosiła poniżej 40 k pln to była spora okazja ,teraz gdy wynosi 53 k ( czy 62 k za "trajkę ) ja bym go ....na pewno nie kupił .

Po prostu aż takich pieniędzy moim zdaniem nie jest warty.

Kupujący po takich cenach ,mam nadzieję , ze mają świadomość ,że będą nimi jeżdzili po kilkanaście lat , bo 4-5-6 latków za 60-70 % ceny nowego NIKT NIE KUPI .

A dlaczego ?

Ano zauważyłem ,że na dziś w PL jest spore zainteresowanie maxi-skuterami za kilkanaście k pln , jeżeli kto ma wydać okolice 30-35-40  k to ....dokłada i wybiera nówkę z salonu (zresztą ja też tak bym zrobił ) .

 

 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, ERYK napisał(a):

Dzisiaj po ponad 4 miesiącach ogłoszeń AK się sprzedało .

Gratuluje, przede mną sprzedaż mojej forzy 300. Ale wystawię dopiero na wiosnę.

Odnośnik do komentarza
The END of this story :
Dzisiaj po ponad 4 miesiącach ogłoszeń AK się sprzedało .
Trochę finansowo kiepsko,bo liczyłem ,że te 1 może 1,5 tys drożej pójdzie .
 
Kilka moich uwag końcowych dotyczących tego KYMCO:
-to jest całkiem niezły skuter ,ale mający fkufiające przywary ( był niedopracowany i za szybko wszedł do produkcji - stąd akcje serwisowe ) 
- jego główna bolączka to spory pobór prądu i konieczność częstej wymiany aku.
O zaletach (licznych ) nie będe pisał bo są szeroko znane .
 
I uwaga naważniejsza , dopóki jego cena wynosiła poniżej 40 k pln to była spora okazja ,teraz gdy wynosi 53 k ( czy 62 k za "trajkę ) ja bym go ....na pewno nie kupił .
Po prostu aż takich pieniędzy moim zdaniem nie jest warty.
Kupujący po takich cenach ,mam nadzieję , ze mają świadomość ,że będą nimi jeżdzili po kilkanaście lat , bo 4-5-6 latków za 60-70 % ceny nowego NIKT NIE KUPI .
A dlaczego ?
Ano zauważyłem ,że na dziś w PL jest spore zainteresowanie maxi-skuterami za kilkanaście k pln , jeżeli kto ma wydać okolice 30-35-40  k to ....dokłada i wybiera nówkę z salonu (zresztą ja też tak bym zrobił ) .
 
 
Niestety miales pecha z AK, bolączki mają jedynie starsze AK DO 2019roku, pozniejsze egzemplarze to juz tylko pojedyncze egzemplarze. Mój 2021r prądu nie cìagnie nic, nawet przez zimę, wszystko działa elegancko. Takie życie, za te pieniądze nic dającego taką frajdę z jazdy i z takim wyposażeniem się nie znajdzie. Tmax - Ok, ale sporo starszy i tez miewający problemy. Nie szufladkuj AK jako sprzet awaryjny bo przyśli kupujący czytając to zniechęcą się.

Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
W dniu 25.11.2023 o 10:56, cezzar napisał(a):

.....przede mną sprzedaż mojej forzy 300. Ale wystawię dopiero na wiosnę.

@cezzar Napisz na PM co to za egzemplarz. Może ja kupię ? Co prawda mam zamówionego PCX125, ale mogę się wycofać z zamówienia bez utraty zadatku.

W dniu 25.11.2023 o 09:12, ERYK napisał(a):

The END of this story :

Dzisiaj po ponad 4 miesiącach ogłoszeń AK się sprzedało .

Trochę finansowo kiepsko,bo liczyłem ,że te 1 może 1,5 tys drożej pójdzie .

@ERYK Podobne spostrzeżenia przy sprzedaży mojej wymuskanej Integry 750 RC89. Ludzie chcą kupić za kilkanaście tysięcy nówkę, dobrze wyposażoną, z malutkim przebiegiem, oczywiście bezwypadkową. Trzeba być cierpliwym i znajdzie się klient, który doceni i zapłaci cenę. Ja oferowałem swoją Integrę na naszym forum. Dostałem tylko JEDEN telefon/zapytanie. Sprzedałem osobie z poza forum - docenił. Eryk cieszę się twoim szczęściem, mi ze sprzedażą AK550 w 2018 poszło zdecydowanie łatwiej. 

W dniu 25.11.2023 o 11:31, Jarko13 napisał(a):

Nie szufladkuj AK jako sprzet awaryjny bo przyśli kupujący czytając to zniechęcą się.
 

@Jarko13 każdy musi oceniać swoją miarką i doświadczeniami związanymi z tym modelem. Ja kupiłem nówkę na jesieni 2017 (cena ok.36.500 zł), a sprzedałem rok później. Zasadniczo oceniam AK550 na szkolną "4". Za szybko wypuścili i niedopracowali. Potraktowali pierwszych użytkowników za króliki doświadczalne. Serwisy w Polsce były wtedy kompletnie nie przygotowane technicznie i magazynowo na ten model. To zrobiło bardzo złe wrażenie. Trzeba pamiętać, że pierwszy raz w salonie sprzedaje handlowiec, ale przywiązanie do marki buduje właśnie solidny serwis i dopiero po dobrych z nim doświadczeniach klient zdecyduje się na kolejny zakup danej marki. W KYMCO POLSKA tego wtedy nie było. Z poważniejszych usterek które mi się przydarzyły to cieknące lagi i awaria głównego włącznika. Poza tym skuter miodzio.

 

28468890957_b26b2c7bb8_o.jpeg

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.11.2023 o 11:22, zicoo62 napisał(a):

 jazda tym sprzętem to bajka to nie wiem czy na wiosnę nie będzie do sprzedania za dobre pieniądze Ak 550.

 

Wybrałeś już markę czy pozostajesz przy Kymco tylko nowszy model?. Ja zastanawiam się nad turystykiem lub AK Premium tylko poczekam, aż się troszkę rozjeździ po naszych drogach i zbierze więcej opinii (chociaż pojedynczych nie biorę pod uwagę).  Wygoda przemawia jednak za skuterem i tak chyba w moim przypadku pozostanie. Powodzenia i wszystkiego dobrego w nowym roku dla wszystkich czytających 🥂

Odnośnik do komentarza

monitoruje od jakiegos czasu olx oto moto szukam piagio mp3 500 i przyznam ze bardzo ciezko cos znalezc slaby wybor albo stare szroty doszlem do wniosku ze ciezko jest sprzedac ale rowniez kupic wszystkiego dobrego w nowym roku

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...