Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Puk puk jest tu kto?


Hipolit

Rekomendowane odpowiedzi

@Robbi dzięki za czujność bo już zacząłem sic martwić że coś źle zaznaczyłem w kalendarzu 🙃 kurcze, mam nadzieje że będzie ładna pogoda (znowu coś gadają że ma się zepsuć) bo chodzi za mną "wątróbka"  😉

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj wielka chwila . Za 3 godziny egzamin na kat A . Głupio było by niezdać zwłaszcza gdy się już 50 tys na motor wydało . Tak że trzymajcie kciuki 😉

Odnośnik do komentarza

Powodzenia.

Pamiętam mój egzamin. Miałem już od roku kat.B, kurs na A robiłem eksternistycznie, jakieś jazdy na placu chyba odbyłem, ale to może godzina-miałem wieloletnie doświadczenie na motorowerach 😀. Podszedłem tylko do egzaminu teoretycznego i praktycznego. Całość zamknęła się w 2 tygodniach od momentu zapisania się, a było to w 1990 roku.

9 minut temu, ComoDo napisał(a):

Głupio było by niezdać zwłaszcza gdy się już 50 tys na motor wydało

Zawsze może stać jako eksponat w salonie 🤣

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, ComoDo napisał(a):

Dzisiaj wielka chwila . Za 3 godziny egzamin na kat A . .....

a to takie klocki panie 🤔 no i jaka tam ?  Biegi manualnie wchodzą ? 🙃  Będzie dobrze, a potem przyleć za tydzień do Nowej Dęby. 😀

Odnośnik do komentarza

Tak. Biegi już wchodzą bez zastanawiania . Okazało się że znajomy miał rzadko używaną 125 manuala więc udostępnił na 2 tygodnie . Teoria zdana za pierwszym podejściem a dzisiaj pierwsze podejście do praktycznego. Jedyne co mógłbym sugerować gdyby ktoś zdawał na A to nie oglądać filmów z egzaminów, bo można być głupszym niż przed tym. Co egzaminator to inna interpretacja przepisów. Jeden uwali za brak rozglądania na skrzyżowaniach a drugi za rozglądanie , bo to oznaka że się nie ma wiedzy o pierwszeństwie. Ogólnie masakra w niektórych przypadkach.

Odnośnik do komentarza

Egzamin zdany ale co ja użyłem z tym egzaminatorem to masakra. Najpierw mi próbował wciskać kit na placu , a jak się z nim pokłuciłem to mnie przeciągnął po mieście przez wszystkie możliwe zakamarki i tam również wytykał jakieś pierdoły typu nie ustąpienie pierwszeństwa autobusowi wyjeżdżającemu z przystanku . Autobus był prywatnego przewoźnika , a nie miejskiej komunikacji więc szukał na siłę. Już był tak cięty na mnie ,że wracając do WORDu kazał mi jechać dalej zamiast wjechać na plac i wpakował mnie w jakieś jednokierunkowe uliczki między blokami gdzie znaki pionowe pokazywały że uliczka jest jednokierunkowa, a znaki poziome na drodze co innego . Grunt że zdane chociaż było widać po chłopie że mu to strasznie nie na rękę. 

Odnośnik do komentarza

Gratuluję. Mimo wszystko , lepiej być przeciągniętym niż później mieć przygody na trasie . A z tym autobusem prywatnym na przystanku to Ty nie masz racji - taka uwaga . Autobus to autobus na przystanku . Miłego...

Wysłane z mojego SM-G981B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Bogusz napisał(a):

 . A z tym autobusem prywatnym na przystanku to Ty nie masz racji - taka uwaga . Autobus to autobus na przystanku . 


 

Mnie zawsze uczyli że to dotyczy komunikacji miejskiej,  a nie prywatnych busów . Tym bardziej że nikt nie będzie się zatrzymywał i sprawdzał czy ma 9 miejsc siedzących ,żeby łapać  się w definicji autobusu . Jak by się tak zagłębić w przepisy to jest dużo sytuacji gdzie nawet instruktorzy mają problem z powiedzeniem jak się zachować. To tak jak z definicją skrzyżowania - niby proste ,a jednak i tu są problemy w interpretacji. Zresztą mniejsza z tym. Grunt że zdane .

Odnośnik do komentarza
32 minuty temu, ComoDo napisał(a):

Mnie zawsze uczyli że to dotyczy komunikacji miejskiej,  a nie prywatnych busów . Tym bardziej że nikt nie będzie się zatrzymywał i sprawdzał czy ma 9 miejsc siedzących ,żeby łapać  się w definicji autobusu . Jak by się tak zagłębić w przepisy to jest dużo sytuacji gdzie nawet instruktorzy mają problem z powiedzeniem jak się zachować. To tak jak z definicją skrzyżowania - niby proste ,a jednak i tu są problemy w interpretacji. Zresztą mniejsza z tym. Grunt że zdane .

Gratuluję zdanego egzaminu i życzę szerokości i bezpiecznej jazdy. Mam nadzieje że swoją forze też tak ładnie ubierzesz tak jak ja swoją. A co do autobusu to nie tylko komunikacja miejska ma pierwszeństwo przy wyjeżdzie z przystanku. Np. dogorywający już PKS w naszym kraju również ma i inne autobusy nawet prywatne które wykonują regularną komunikację i posiadają licencje na przewozy pasażerskie. Coś o tym wiem bo sam w swojej ponad 40- letniej karierze jako kierowca zawodowy przejeżdziłem 27 lat autobusem. Jeszcze raz gratuluję i mam nadzieję że się niedługo spotkamy i będzie okazja skopać kółeczka w nowej forzie. Może w Nowej Dębie na spotkaniu 18 maja 👍:scooter: Pędż kolego bezpiecznie

Odnośnik do komentarza

18 maja to niestety chyba odpada bo mam do pracy na 14:30 . Poza tym i tak jeszcze nie mógł bym nową forzą przyjechać, bo w 6 dni mi prawa jazdy nie wydadzą w wydziale komunikacji zwłaszcza, że dwa dni odpadają ze względu na weekend . Z tego co wiem to okres oczekiwania na prawo jazdy wynosi od tygodnia do miesiąca od egzaminu . Teoretycznie egzamin jest zdany ,a praktycznie gdybym pojechał bez prawa jazdy to mogło by mnie to kosztować od 1500 do 5000 zł w razie kontroli . Podobno ma się to zmienić i będzie można jeździć po zdanym egzaminie . Na razie jednak trzeba te kilka dni wytrzymać choć pokusa jest . 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, ComoDo napisał(a):

 i ma 9 miejsc siedzących ,żeby łapać  się w definicji autobusu . 

Gratulacje za zdany egzamin. I mam pytanie a gdzie tak uczą, że 9 miejsc siedzących to autobus. Chyba że sprecyzujemy, że nie licząc kierowcy...😛

Odnośnik do komentarza
18 minut temu, tomekstw napisał(a):

Gratulacje za zdany egzamin. I mam pytanie a gdzie tak uczą, że 9 miejsc siedzących to autobus. Chyba że sprecyzujemy, że nie licząc kierowcy...😛

Autobus  pojazd samochodowy przeznaczony do przewozu większej liczby pasażerów[1].

Według ustawy – Prawo o ruchu drogowym pojazd ten przystosowany jest do przewozu więcej niż 9 osób (w tym kierowcy)[2]. 

Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, ComoDo napisał(a):

Autobus  pojazd samochodowy przeznaczony do przewozu większej liczby pasażerów[1].

Według ustawy – Prawo o ruchu drogowym pojazd ten przystosowany jest do przewozu więcej niż 9 osób (w tym kierowcy)[2]. 

Ale kombinacje. Mnie uczono że autobus to pojazd do przewozu powyżej 9 osób łącznie z kierowcą .Mam nadzieje że jak teraz nie będziesz mógł się z nami spotkać to może w niedalekiej przyszłości gdzieś się z nami wybierzesz. 

Odnośnik do komentarza

Przepisy przepisami, a życie życiem . Jest dużo nieścisłości w przepisach i możliwości nadinterpretacji pewnych rzeczy co nie powinno mieć miejsca . Nie raz to osiąga granice absurdu zwłaszcza jak się ktoś zagłębi w temat dróg publicznych , niepublicznych , stref ruchu , dróg wewnętrznych itp . Najgorsze jest to ,że każdy egzaminator ma jakieś swoje interpretacje niektórych zagadnień . Mój na przykład czepiał się że sie rozglądam na każdym skrzyżowaniu jak bym nie miał pewności, że mam pierwszeństwo . Wytłumacz chłopu ,że przepisy przepisami ,a cmentarze są pełne tych którzy myśleli ,że inni na pewno się do nich stosują  . Do mojego kolegi egzaminator się czepiał że się nie rozgląda na skrzyżowaniach i jest nieostrożny i bądź tu mądry człowieku . Zresztą to jest temat rzeka .

Co do wycieczki z wami to jak najbardziej . Chętnie się gdzieś wybiorę jak tylko ten plastik będzie w kieszeni i będzie wolna chwila od pracy . Najlepiej jakiś weekend bo na tygodniu może być trudno co nie znaczy ze niemożliwe .

Odnośnik do komentarza

Hanka wreszcie w domu . Jazda testowa  zaliczona i teraz tylko czekać na plastik . Trudno będzie tydzień na tyłku usiedzieć ale z tego co widzę to pogoda ma być kiepska więc jakoś to przeboleję 😉

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Rafa303 napisał(a):

Może troszkę za wcześnie ale (pytanie do Sapera),  jaką trasą będziecie pomykać na zlot Toporna. Prawdopodobnie małopolska w czwartek się nie wybiera, dlatego pytam bo wolę nadrobić kilka(?), km i jechać w  grupie niż znowu sam 😂.  Gdzieś po drodze bym się wstrzelił !?!. Do śląska chyba mam dalej.  Daj znać

Jeszcze nie planowałem, ale raczej będę jechał: Rzeszów - Połaniec - Staszów - Raków - Łagów - Nowa Słupia i tak dalej do celu.

Odnośnik do komentarza

Połaniec mi pasuje,  ale analizuje jeszcze inne koncepcje. Będziemy w kontakcie !. Jeżeli oczywiście mogę do Was dołączyć

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...