Szczecin Nocą

[KriSSo]

1. Minimi1

2. Kuzyn minimi1

3. KriSSo

4. Urbi

5. ...

[Urbi]

Koledzy, przepraszam, ale moja żona niestety nadal źle się czuje i muszę zostać w domu...

Może w przyszłym tygodniu uda mi się wyskoczyć na jakiś SN.

Pozdrawiam i życzę udanej nocnej polatanki.

[Rzelu]

a na późną kawę/przekąskę polecam lokal PetitParis, czynne do 01:30.

[Urbi]

Koledzy, dziś wieczór ma być ładna pogoda, więc może jakiś SN, ok. 22.00 ...?!?

[Rzelu]

Ja z przyjemnością.

[grota10]

zastanawiam sie

[KriSSo]

Ja już lecę śmigać. Jeśli ktoś jeszcze planuje polatać, to piszcie gdzie i o której podjechać. Pozdro.

[grota10]

ja odpadam dzis

[minimi1]

ja umarłem

[Urbi]

Krzysiu i Jacku, dziękuję za wspólną nocną przejażdżkę w tę chłodną czerwcową noc. Przepraszam, że wytrzymałem tylko do 23.45, ale 13oC wygrało z moją dolną częścią ubrania.

Pozdrawiam i do następnego SN-u. Dobranoc.

[minimi1]

Krzysiu i Jacku, dziękuję za wspólną nocną przejażdżkę w tę chłodną czerwcową noc. Przepraszam, że wytrzymałem tylko do 23.45, ale 13oC wygrało z moją dolną częścią ubrania.

Pozdrawiam i do następnego SN-u. Dobranoc.

a gdzie szpanerski kocyk?

[KriSSo]

Siedzimy z Jackiem w Petit Paris (znakomita knajpka) i pijemy pyszną kawę. Niesamowity klimat.

[Urbi]

a gdzie szpanerski kocyk?

Widzisz Piotruś, w tym rzecz, że jest czerwiec, miało być ciepło, więc szpanerski kocyk zdjęty leży sobie w szafce i czeka na chłodne, jesienne dni ... A licząc w końcu na ciepłą, czerwcową noc, nawet szpanerskie spodnie motocyklowe zostały w szafie, a ja pojechałem w cywilnych jeansach. ;-)

Powiem więcej, licząc już na ciepłe a wręcz upalne dni czerwcowe, stuningowałem Majesty do wersji letniej i założyłem krótką szybę (jeśli wogóle można nazwać tę owiewkę szybą ;-)), co rownież wczorajszej nocy zmusiło mnie do wpięcia szczęki do kasku i założenia chustki na szyje...

Ale ogólnie było super: polatanka po Szczecinie z kilkukrotną próbą przełamania barykad na Wały, pózniej przejażdżka przez Niebuszewo na Arkonkę, następnie trochę piractwa po Lasku Arkońskim, zakończone krótkim postojem pod Areną, w celu omówienia dalszych planów tak miło rozpoczętej nocy... i tylko bardzo żałuje, że nie pojechałem już na kawę, na która bardzo serdecznie zapraszał nas wczesniej, właściciel Francuz... :-(

[minimi1]

I za to Wojtek Was nawidze, znowu cos fajnego sie dzialo a ja ciezko ranny nie moglem

[Urbi]

I za to Wojtek Was nawidze, znowu cos fajnego sie dzialo a ja ciezko ranny nie moglem

Piotruś, jaki ranny, żołnierz ranny walczy do końca...,

a przecież Krzysiu Cię zapraszał, na ten trochę gangsterski wieczór z cyklu SN... ;-)

[minimi1]

Piotruś, jaki ranny, żołnierz ranny walczy do końca...,

a przecież Krzysiu Cię zapraszał, na ten trochę gangsterski wieczór z cyklu SN... ;-)

Żebyś mnie Wojtek zobaczył to byś zrozumiał co to znaczy umarłem (ok, wcześniej byś pewnie umarł ze śmiechu). Co tam- do następnego razu

[Urbi]

Jesteśmy z żoną i znajomych na kawie, dzwoni KriSSo... Patrzę a jak na złość mam 1% baterii... Nie odbieram, piszę smsa: "Pisz, bo bateria mi sie kończy..." Po chwili dostaje sms zwrotny: "Masz ochotę przejechać się, VOLF jest , Rzelu, Kowal, Minimi, Roman i ja" Myśle sobie, czyli jest jakiś SN a ja nie doczytałem... "Kochanie, zwracam się do żony, czy mogę wyskoczyć na godzinkę na moto...?" "Jedź tylko bądź za około godzinę..." Lecę na dół i dzwonię do KriSSa, "gdzie jesteście ?!?" W Petit Paris - odpowiada "jadę do Was..." krzyczę do słuchawki odpalając skuter....

VOLF, super było Cię znów zobaczyć i pogadać chwilkę. Chłopaki dzięki za fajny, spontaniczny SN i wspólną przejażdżkę przez NRD.

Pozdrawiam i do następnego razu. Może w końcu będzie ciepło...

[Arti23]

Ciekawe kiedy będzie to ciepło ? Choć najważniejsze żeby nie padało a o to teraz trudno.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Urbi]

I wtedy zaczynamy cykliczne spotkania z cyklu SN...

[Arti23]

Dzisiaj nie pada

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Jak by ktoś był chętny to ja polatam dzisiaj sobie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[KriSSo]

Jak by ktoś był chętny to ja polatam dzisiaj sobie

Chętni by się znaleźli, tylko siły już brak. Szkoda, że z nami nie pojechałeś na super przejażdżkę i żeberka do Babigoszczy. Pogoda była bardzo ładna, pojeździłbyś z nami. W przyszłym tygodniu od środy idą upały i będzie SN. Póki co, przez najbliższe 4 dni ma lać

[Rzelu]

Po dniu oddechu proponuję SN sobota 22:30.

[Urbi]

Ja w ten weekend jestem słomianym wdowcem z synem pod 24-godzinną opieką, więc odpadam z ewentualnego SN-u...

Poza tym pogoda nadal nie sprzyja, co więcej wcale nie czuje suę, że to już lato i zaczęły się wakacje... Pogoda w tym roku to jakaś masakra.

Ale, patrząc na prognozy na najbliższy tydzień, ma być w końcu ciepło i myślę, że w końcu będziemy z przyjemnością organizować i spotykać się przynajmniej dwa razy w tygodniu na SN-ach.

Kończąc swą wypowiedż tym optymistycznym akcentem, pozdrawiam serdecznie. Do zobaczenia już wkrótce

[KriSSo]

Rzelu, zdaj relację, jak wczorajszy SN, bo zostałem z synem pod opięką przez 24h i nie mogłem podjechać. Polataliście wczoraj?

[Joshua_77]

KriSSo wczoraj raczej już nikt nie jeździł. Ja tez chciałem polatac wieczorem ale porządnie się rozpadalo i zrezygnowałem ze SN. Za to dzisiaj mam zamiar zrobić rundke w koło komina jak będzie w miare pogoda oczywiecie tzn. bez deszczu ;-)