Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wekendowe i nie tylko wyjazdy


marcho

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, Nazir napisał:

Waldek! Szacun i podziw. Jakby nie było to ...plan! - bardzo dobry plan! Masz chłopie dobry układ: czas i "chętną ( tyle wiem, co zjem?)na wypady" Tereskę . Planuj, zobacz, pisz, polecaj! Powodzenia - czekam na info ( trzymając paluchy na Ctrl + C?)

Tereska się tu rozpisała ?, już niedługo pobije moje "poematy" ?, więc nic dodać nic ująć, ja tylko przytaknę, że niestety nie mam tak łatwo jak inni, emeryci i obiboki ?.

Zaplanowanie urlopu od przynajmniej 5 lat wstecz jest dla mnie koszmarem. Zatrudniam 10 pracowników, każdy chce urlop w innym okresie, ja osobiście nie mogę zostawić firmy na okres 2-3 tygodni, bo bym nie miał do czego wrócić ?, tacy dziś są ludzie, brak odpowiedzialności, nic ich nie interesuje, nawet palcem nie kiwnie w Twoim interesie, o 14:00 trzaśnie drzwiami i światło musisz zgasić i warsztat po nim pozamykać. Jestem za "mały" by zatrudnić (kierownika) kogoś kto zajmie się wszystkim pod moją nieobecność. Chciałem w tym roku wprowadzić taki zwyczaj, że w okresie urlopowym zamykamy firmę na okres 2 tygodni i wszyscy idziemy na urlop w jednym czasie, niestety przez miesiąc musiałem słuchać narzekania, i dałem sobie z tym spokój. Od nowego roku szykują się zmiany w prowadzeniu firm (takich pipidówek jak moja) i problem sam się wyjaśni, bo nie zamierzam się dalej "gimnastykować" . Jak każdy inny pracownik, ja też zaplanuje sobie urlop, i niech "mój szef" się teraz martwi kiedy i jak pojedzie na urlop ?.

A obecnie radzę sobie jak widzisz, wyjazd po pracy w Piątek, wieczorem jestem na docelowym noclegu (pierwszy nocleg rezerwujemy), żeby nie szukać "na wariata" i można jeszcze w Piątek wieczorkiem pobrykać ?, by w Sobotę rano po hotelowym śniadanku być gotowy na relaks i przygodę. Mam w ten sposób całą Sobotę dla siebie na zwiedzanie, kolejny Sobotni wieczór na igraszki, i od rana w Niedzielę dobrze zaplanowany powrót do domu można również połączyć ze zwiedzaniem i dalszym ciągiem przygody. Niestety nic innego nie wymyślę ?, trochę tych weekendów jeszcze w tym roku zostało, więc jest szansa pojeździć, oby tylko pogoda była ładna.

W miniony weekend przez cały czas jechałem w deszczu i przemokłem do suchej nitki ?, od butów po kurtkę, i całą resztę. Dziś kupiłem sobie nową kurtkę i nowe buty. Buty musiałem kupić bo budżetowe Probikery okazały się bardzo śliskie podczas deszczu, nogi rozjechały mi się na asfalcie i trudno było równowagę na motocyklu utrzymać. Nie mam pojęcia z czego Oni tą podeszwę zrobili, ale na mokrym asfalcie mogłem się ślizgać jak po lodowisku. 

Dziś Czwartek, a ja zaraz idę motor przygotować na jutro, bo potem nie będzie czasu ?.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, BURISMAN napisał:

Pierwszy nocleg zaplanowany w Dwikozach, Hotel zarezerwowany.

Sobotnie zwiedzanie zaczynamy od Sandomierza i coś mi się wydaje że to potrwa, przeglądając poradnik turystyczny, jest co zwiedzać ?. Obiad w Sandomierzu, potem przejedziemy do Opatowa, może jeszcze coś po drodze, następnie kolacja (kawa z obiecanym ciachem) u rodziny w Ożarowie, powrót na nocleg (tylko nie wiemy gdzie ? ), na miejscu coś wymyślimy, bo do wcześniejszej rezerwacji noclegów Teresa nie jest przekonana. Piątkowa noc jednak zarezerwowana, nie bardzo chcę po podróży siedzieć w telefonie na szybko szukać, lub biegać po Hotelach, pytając o wolny pokój. Coś czuję, że Sobota będzie tym głównym dniem zwiedzania, Niedziela powrót, i zwiedzanie po drodze, by nie tracić czasu na pusty przejazd powrotny.

Wcześniej na takie weekendowe wypady wyjeżdżaliśmy w Sobotę rano, lub w Niedzielę, jednak gdzie by nie jechać, to zwyczajnie pół dnia zajmuje przejazd do celu, potem na atrakcje jest coraz mniej czasu, postanowiliśmy to zmienić i wyjeżdżać będziemy teraz w Piątek po pracy. Mam ten komfort, że pracuję zawsze na rano do 14:00, ponadto mogę się "urwać" z pracy już o 12:00. Przy takim planie i z zapasem czasu zawsze można dotrzeć nawet w najdalsze miejsca w Polsce, by spokojnie przenocować i od Soboty rano zacząć weekendową przygodę ?.

Trzymajcie kciuki za pogodę,  jak będzie ładna, to następny weekend w planie jest wyjazd w Piątek po południu do Pragi (nocleg), Sobota cały dzień zwiedzanie Pragi, a rano w Niedzielę po śniadaniu wyjazd i powrót do domu po drodze zwiedzanie na terenie Czech, przerwa na kawę, obiadek.

 

 

He he he. Ja też w sobotę planuje Sandomierz, Opatów i okolice. Może becie okazja poznać burgmaniaka ??

Odnośnik do komentarza
49 minut temu, Trybus napisał:

He he he. Ja też w sobotę planuje Sandomierz, Opatów i okolice. Może becie okazja poznać burgmaniaka ??

Nie mam nic przeciwko temu aby się spotkać ?. My układamy dziś wieczorem plan na Sandomierz, co i kiedy zwiedzać. Gdybyś miał ochotę się spotkać podaję numer tel. 728824495.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Trybus napisał:

Może polecimy dalej razem ?

Chętnie się spotkam, wypić kawę i na małe pogaduchy, wspólne zwiedzanie. Co do wspólnego "latania" po okolicy to jak najbardziej, tylko my po południu mamy w planie odwiedzić naszą (żony ?) rodzinę.

Umówieni jesteśmy wstępnie na Sobotę w Ożarowie i w Niedzielę w Łańcucie. Może ich "odhaczymy" wszystkich ? w Sobotę, lub przełożymy odwiedziny na Niedzielę w drodze powrotnej do domu nie musi być koniecznie "na skróty" ?.  Zobaczymy jak to się wszystko poukłada, nie robimy napiętych planów z zegarkiem w ręku, traktujemy każdy wyjazd spokojnie i na luzie.

Dzwoń tak koło pory śniadania, tj 8:00-9:00 bo potem może być problem z usłyszeniem Ciebie, jeżdżę z nie podpiętym telefonem do motocykla bo nie dorobiłem się jeszcze uchwytu, i za bardzo do tego nie dążę, z uwagi na święty spokój od telefonu przynajmniej na motocyklu w weekend. Ale sprawdzam "nieodebrane" za każdym razem jak tylko mam okazję na jakimś postoju, itp.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
3 godziny temu, BURISMAN napisał:

... jeżdżę z nie podpiętym telefonem do motocykla bo nie dorobiłem się jeszcze uchwytu, i za bardzo do tego nie dążę,

... eeee... tego.... ekhm... no bo... ?

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, BURISMAN napisał:

Chętnie się spotkam, wypić kawę i na małe pogaduchy, wspólne zwiedzanie. Co do wspólnego "latania" po okolicy to jak najbardziej, tylko my po południu mamy w planie odwiedzić naszą (żony ?) rodzinę.

Umówieni jesteśmy wstępnie na Sobotę w Ożarowie i w Niedzielę w Łańcucie. Może ich "odhaczymy" wszystkich ? w Sobotę, lub przełożymy odwiedziny na Niedzielę w drodze powrotnej do domu nie musi być koniecznie "na skróty" ?.  Zobaczymy jak to się wszystko poukłada, nie robimy napiętych planów z zegarkiem w ręku, traktujemy każdy wyjazd spokojnie i na luzie.

Dzwoń tak koło pory śniadania, tj 8:00-9:00 bo potem może być problem z usłyszeniem Ciebie, jeżdżę z nie podpiętym telefonem do motocykla bo nie dorobiłem się jeszcze uchwytu, i za bardzo do tego nie dążę, z uwagi na święty spokój od telefonu przynajmniej na motocyklu w weekend. Ale sprawdzam "nieodebrane" za każdym razem jak tylko mam okazję na jakimś postoju, itp.

Spoko. Bez napinki. Jak wyjdzie. Może wypijemy tylko kawkę, a może pojeździmy. Na luzie. Zobaczymy ?

Odnośnik do komentarza
57 minut temu, Trybus napisał:

Spoko. Bez napinki. Jak wyjdzie. Może wypijemy tylko kawkę, a może pojeździmy. Na luzie. Zobaczymy ?

Dzwoń, coś wymyślimy. Nie mamy sztywnych ramowych ustaleń, jedziemy wypoczywać, a nie spinać się terminami ?. Jedyny problem będzie w komunikacji, nie używamy telefonu będąc na motocyklu ?.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Hej Trybus.

Wróciliśmy cali i zdrowi ?. W Kazimierzu Dolnym  byliśmy w Niedzielę, było spoko. Po drodze do domu zaliczyliśmy jeszcze kilka fajnych miejsc.

Odezwij się czy u Ciebie wszystko OK.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza

Hejka, ja też w domu. Zdążyłem na Kubicę ?

Dzięki za wspólne zwiedzanko i pogaduchy ! ?

Mieliście szczęście z tym Kazimierzem... Ja się zraziłem dzikimi tłumami i krupówkową atmosferą...?

Pozdrowionka !

Odnośnik do komentarza

Pewnie nie o szczęście chodziło, tylko porę dnia ?. Byliśmy na miejscu ok. 9:00, i coś mi się wydaje że to nie była jeszcze pora dla zwiedzających, bo i "Krupówkowi" dopiero się zaczynali rozkładać ze straganami ?. Ale fakt, nieco przesady w tym też widziałem (toaleta płatna 6 zł), byłem sprawdzić, bo liczyłem na złoty sedes, ale niestety był zwyczajny, obsikany na około jak wszędzie ?. Mimo tych kilku rozczarowań , warto było pomykać kilometry. Góra trzech krzyży i przejście na zamek, udowodniło że buty motocyklowe nie do końca nadają się na takie spacery ?. Jak się ogarnę, to coś fotek wkleję.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Dnia 28.07.2019 o 20:15, BURISMAN napisał:

Pewnie nie o szczęście chodziło, tylko porę dnia ?. Byliśmy na miejscu ok. 9:00

Bylibyśmy wcześniej, gdybyś nie spał tak długo ?

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ponieważ mało jest teraz wyjazdów wspólnych ( co najwyżej ktoś opisuje że już BYŁ ?) a nadarza się okazja to może to kogoś zainspiruje :

 

Jest okazja się przejechać , pogadać ,pośmiać i pojeść.

Ja się wybieram i może Migu i Marcin 78. Jak by ktoś jeszcze miał ochotę to pisać.

Może dogramy wspólną trasę.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, arturo-bb napisał:

Ja się wybieram i może Migu i Marcin 78. Jak by ktoś jeszcze miał ochotę to pisać.

Może dogramy wspólną trasę.

My się wybieramy, ale prawdopodobnie samochodem i nie będziemy jechać z domu. Więc do zobaczenia na miejscu ?

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
2 godziny temu, Migu napisał:

Paweł z Anetą jadą na spotkanie.

Migu poczekaj, już zaczynam kopać w zdjęciach, obudziłeś tygrysa ?

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
28 minut temu, PawełJW napisał:

Migu poczekaj, już zaczynam kopać w zdjęciach, obudziłeś tygrysa ?

Spoko Paweł próbowałem jak wklejać zdjęcia i akurat innych nie miałem pogadamy przy :cheers:.

Teraz, Migu napisał:

Spoko Paweł próbowałem jak wklejać zdjęcia i akurat innych nie miałem pogadamy przy :cheers:.

Ps gratulacje dla Ciebie i Anetko.

2 minuty temu, Migu napisał:

Spoko Paweł próbowałem jak wklejać zdjęcia i akurat innych nie miałem pogadamy przy :cheers:.

Ps gratulacje dla Ciebie i Anety.

 

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, arturo-bb napisał:

Ja się wybieram i może Migu i Marcin 78. 

Jadę razem z Basią, niestety z wiadomych przyczyn tym razem nie pojadę 2oo tylko 4oo, więc spotkamy się już na miejscu 

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Ja jadę ale w sobotę do Buzka Zdrój, zwiedzanie, piwko, nocleg, spotkanie z XMarcin i Piootr. W niedzielę skok do Szczucina.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

11 dniówka, o 21.00 kończę i do domku, krótkie oporządzenie i ok. 22.00 na B650 i kierunek Chabówka... sprawy rodzinne... wolałbym być z Wami...ehhh...

Odnośnik do komentarza
Dnia 6.08.2019 o 11:00, arturo-bb napisał:

Ponieważ mało jest teraz wyjazdów wspólnych ( co najwyżej ktoś opisuje że już BYŁ ?) a nadarza się okazja to może to kogoś zainspiruje :

 

No cóż szkoda, że tak mało jest organizowanych wspólnych wyjazdów ?. Ja z Tereską jak do tej pory wykorzystuje wszystkie weekendy, (nawet te deszczowe ?) w Piątek od 15:00 jesteśmy w siodle i w drogę ?️. W ten weekend Teresa robi za niańkę u wnuczków, więc śmignę gdzieś blisko sam ?. W "długi weekend" planuję z kolegą z Wrocławia gdzieś pojechać, zobaczymy może coś z tego będzie ?. Jak nie wyjdzie to pewnie polecimy w Alpy, 5 dni powinno wystarczyć na krótką wycieczkę w okolice Grosglockner, tylko trochę mam pietra sam tam jechać, nie znam okolicy, ale coś tam "szwargocę" w języku wroga, więc dam radę.

Odnośnik do komentarza

Ja z Natalia śmigamy  ? rano w niedzielę w stronę Świnoujścia i dalej na mazury

(na lewnica)

Miłego grillowania wszystkim .?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...