Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@helmutek76

Rozumiem, że możemy mieć inne priorytety ale czy nie jeździmy dla przyjemności jeżdżenia >!? Prędkość przelotowa to max.110km/h przy zróżnicowanych skuterach jakie jadą ( bliżej setki ). Jak dla mnie nie ma przyjemności jazda drogą gdzie głównie latają puszki z prędkościami dużo większymi. Jadę żeby delektować się jazdą i okolicami :lol:

Kontrola drogowa?! Chyba 250cc nie rozwija takich prędkości :)

Opublikowano

Uspokoiles mnie co predkosci przelotowych.

Nie mam doswiadczenia w podrozach skuterowych wiec grzecznie bede uczestnikiem grupy.

Zgadzam sie, ze podrozujemy dla przyjemnosci, a nie scigamy sie - to przeciez wycieczka a nie raid.

Wracajac do watku odcinka Warszawa - Radom. Jest taka sobie miejscowosc Pamiatka (406 slupek) czesto tam robia zdjecia pamiatkowe(fotoradar) - ale odradzam - kosztowna impreza, czasami mozna zalapac sie na "Kino objazdowe" 2.5 min tego seansu kosztuje tyle co miesieczny karnet na seanse do multikina :-)

Opublikowano

Prędkości przelotowe :) Starczy, że raz wybierzesz się z Orzechem czy Worlanem i już moja 250-tka ledwo dychała na dojazdówkach do Zalewu Zegrzyńskiego :) Na dalsze wycieczki nawet się z nami nie wybierają :lol:

Opublikowano

nie wiem czy w tą niedziele dam radę. najchętniej bym dał. ale to zależy od jeszcze kilku czynnikow.

Opublikowano

No bardzo chętnie bym się z wami poturlał :lol: gdzieś ale...

po pierwsze primo : skuter stoi u mechanika

a po drugie primo... kto się pisze przyjść za mnie do pracy :) na cały dzień ?

tak więc miłej wycieczki i do zobaczenia :):) !OKK

Opublikowano

O dzizas! W każdą niedziele pracujesz?

No nawet ja w branży muzycznej miewam niedziele wolne. choć zabrano mi wolne poniedziałki.

Opublikowano

Zdecydowanie polecam trasę wał miedzeszyński -> dęblin -> whatever (np. kazik).

Piękne kręte drogi biegnące przez lasy :lol:

U mnie [4,11,18].kwietnia odpadają, więc byłbym dozgonnie wdzięczny, gdyby wycieczka odbyła się po tych weekendach :)

(pamiętajcie, że pod koniec kwietnia będzie bardziej zielono i będą piękniejsze krajobrazy, a ta trasa jest usłana takimi :), a no i dajmy czas na załatanie dziur w asfalcie :) )

Opublikowano

no w kwietniu nie mam nic wolnego :lol: (bo jak było to już mam zaplanowane :) ).

Generalnie ja pracuję wg. grafiku ustalanego na miesiąc i podaję kierownikowi dni wolne które potrzebuję max. tydzień przed końcem miesiąca.

Tak więc rzadko mam czas na tak zwane spontany :)

  • Sympatycy
Opublikowano
  phil napisał(a):
Prędkości przelotowe  :lol:  Starczy, że raz wybierzesz się z Orzechem czy Worlanem i już moja 250-tka ledwo dychała na dojazdówkach do Zalewu Zegrzyńskiego :lol: Na dalsze wycieczki nawet się z nami nie wybierają  !OKK

Powoli, ja tak na pierwszy raz nie mogę śmigać 200 km w jedną stronę :D , kręgosłup by się jeszcze zbuntował, a to dopiero początek sezonu. :D Ale w kwietniu, może już się troszkę rozruszam i jakieś 200 km dam radę się poturlać. ;)

  • Sympatycy
Opublikowano

Worlan ja bym się poruszał ,ale niestety jeszcze nic nie zkupiłem :lol:

Trace nadzieje :lol: na to ,że kupie dobry sprzęt !OKK

  • Sympatycy
Opublikowano
  Baltona napisał(a):
Worlan ja bym się poruszał ,ale niestety jeszcze nic nie zkupiłem :D

Trace nadzieje :D na to ,że kupie dobry sprzęt :lol:

Biedaku, nie martw się. Będzie dobrze, znajdziesz swój upragniony sprzęt. Tylko, nie możesz się za długo zastanawiać :lol: , bo sezon w pełni.

Na te smutki w piątek wychylimy po kufelku !OKK . ;)

Opublikowano
  Worlan napisał(a):
  phil napisał(a):
Prędkości przelotowe  :lol:  Starczy, że raz wybierzesz się z Orzechem czy Worlanem i już moja 250-tka ledwo dychała na dojazdówkach do Zalewu Zegrzyńskiego :lol: Na dalsze wycieczki nawet się z nami nie wybierają  !guns

Powoli, ja tak na pierwszy raz nie mogę śmigać 200 km w jedną stronę !wchair , kręgosłup by się jeszcze zbuntował, a to dopiero początek sezonu. :D Ale w kwietniu, może już się troszkę rozruszam i jakieś 200 km dam radę się poturlać. :D

Dobra, dobra ;) w pierwszym sezonie, może i by to przeszło, ale w następnych (dla tych co "wiedzą") nie nada.. ;)

Bo dla normalnego !wchair przejechanie 200km to faktycznie mordęga dla kręgosłupa. Ale przy Worlanowych prędkościach obciążenie kręgosłupa na takim dystansie jest mniejsze od schylenia się po szklankę z herbatą !OKK

(dla fizyków: pomijam moment przyspieszenia)

Opublikowano

Z tego co wyczytałem w nagłówku, temat dotyczy najbliższego weekendu !OKK

Tymczasem, my tu planujemy cały przyszły miesiąc !wchair

Jeśli już padła propozycja co do najbliższej niedzieli, to weźcie po palmie i jedźcie !wchair przez Dęblin, a ja do was dołączę !guns

Zresztą postaram się dołączyć, którędy byście nie jechali :lol:

Opublikowano

Marcyś - To co czytałeś w nagłówku już się odbyło !wchair

tera planujemy następne !wchair

Opublikowano

Już podobny temat istnieje TUTAJ !OKK Można poczytać o zeszłorocznych wypadach !wchair !wchair !guns

Opublikowano

!wchair

Opublikowano

Niedziela godz. 10:00 Route 66 ----> Wypad do Kazimierza

Chętni ??

Gość malina666
Opublikowano

niestety odpadam po wczesniejszym zadeklarowaniu się. Skuter w serwisie u Jaskłowskiego.

Opublikowano

a o ktorej moglby byc powrot?

Opublikowano

Jeśli nie będzie padać i się dokuruje to chętnie:)

W końcu to mój pomysł z tym Kazikiem !OK nie?

Tata Kazika kontra Hedora !OKK

Opublikowano
  phil napisał(a):
Niedziela godz. 10:00 Route 66 ----> Wypad do Kazimierza

Chętni ??

A jaka trasa? Jakis plan?

Opublikowano

Jedziemy nadwiślanką... wracamy ?! Przez Górę Kalwarie ?? Wyjdzie w praniu. Fotki na rynku .. jakiś lunch.. fotki na wale nadwiślańskim... i do domu whist

Opublikowano

Phil, Phil , Phil!

Jeśli dojdzie do wyjazdu [mówiłem ze ma padać, poza tym chrypie jak PeEL Motyff]] to Kazik nie jest jedynym miejscem do jakiego dojedziemy.

Fotki w Kaziku, lunch, i do Nałęczowa przez moją wiochę. tzn na Rogalów i przez Wąwolnicę whist

Opublikowano

Dziś jest taka piękna pogoda, że szkoda, ze to właśnie nie dziś lecimy do Kazika....

Ja z przykrością nie będę mógł z Wami do Kazika polecieć - żałuję. Byłem w styczniu na 2 weekendy i było zajebiaszczo.

Może dla równowagi zaplanujemy wypad do Sandomierza. Obowiązkowym punktem programu powinno być zwiedzanie podziemi na Rynku :-) z przewodnikiem :-]

Opublikowano

Ehhh ja odpadam.

Skuter w serwisie. Łańcuch rozrządu się zużył :D

A po za tym obowiązek każdego przyszłego zięcia. tzn. stawienie się na urodziny teściowej

:lol:

A łezka hlip hlip...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...