Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pływasz czy fotografujesz?

PS. Zaraz skuterkiem ruszam na dechę, później jakaś rybka w smażalni- czego chcieć więcej ;) . Kamizelka, pianka i inne utensylia mieszczą się wspaniale pod kanapą Tmaxa, a Slingshot czeka już na łódce :).

Opublikowano

Pływam a potem kilka fotek

tez pstryknę nawet jestem na 2 zdjęciach

Opublikowano

Zegarki zawsze mi się podobały lecz ja w swoich poczynaniach chciałbym mieć ich dużo lecz gdzie je trzymać. Moje nowe hobby od 10-ciu miesięcy to tarcze szkolne z całej Polski.

http://tarcze-szkoln...a.pl/index.html

Ciekawe czy mam już wasze szkoły.

No proszę - posiadasz tarczę mojej szkoły :) Warszawa - nr. 228 - im. Ignacego Łukasiewicza. Gratuluję ciekawego hobby :)

Opublikowano

Fotki z dzisiejszego rana, a od 11 był już niestety wiatr :) ...

4925.jpg

fota3.jpg

I na koniec mała reklama "firmy prowadzącej" :) ...

IMGP8328.JPG

Opublikowano

Ja właśnie dzisiaj czekałem na wiatr i się doczekałem

3 godz.fajnego pływania ale nie miał kto zdjęć robić.

Opublikowano

No to jest zawsze największym problemem :) , są naprawdę fajne sytuacje i tricki, ale zdjeć nie ma :) ... Nie ma nigdy fotografa pod ręką mimo, że dobre lustrzanka z obiektywem zawsze się znajdą...Tu też przypadkowe ujęcia.

PS. Zimą chyba zacznę jeździć na snowboardzie, albo zacznę prasować- tak mi się deska spodobała :) ...

Opublikowano

Zegarki zawsze mi się podobały lecz ja w swoich poczynaniach chciałbym mieć ich dużo lecz gdzie je trzymać.

Murzyni noszą na kostkach nóg.... :)

Opublikowano

W Czterech Pancernych i psie kapral Wichura miał trzy zegarki na ręku w pewnej scenie... Może to jest rozwiązanie?

Opublikowano

No proszę - posiadasz tarczę mojej szkoły :clapping: Warszawa - nr. 228 - im. Ignacego Łukasiewicza. Gratuluję ciekawego hobby :)

Jaki świat jest mały :) ... Też kończyłem tę zacną budę. Tylko chyba "kilka" lat wcześniej :)
Opublikowano

Jaki świat jest mały :) ... Też kończyłem tę zacną budę. Tylko chyba "kilka" lat wcześniej :)

To też widzę, że "wyemigrowałeś" z Ochoty na Bemowo jak ja :clapping:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zegarki zawsze mi się podobały lecz ja w swoich poczynaniach chciałbym mieć ich dużo lecz gdzie je trzymać.

O np w takim pudelku

2.jpg

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No chyba, że w roli klasyka występuje wojenna wersja silnie kryzysowa pędzona holtzgazem ;)

Ja tam nie mam nic przeciwko, ważne żeby był oryginalny, a nie jakiś "doklejony" szajs :laughing: ...

Opublikowano

Skoro piszemy o hobby to:

-od lat wielu z drobnymi przerwami mieszam wykrywaczami piasek na plaży, włażę w dziury i ruiny, tam gdzie mnie nie proszą

-na wakacjach windsurfinguję się, a teraz jestem w trakcie budowy katamarana opartego konstrukcyjnie o 2 duże deski surfingowe

-naprawiam i kombinuję z małymi pojazdami elektrycznymi

Opublikowano

A takie dłubanie po sezonie:

P1010188.jpg

P1030315.jpg

P1010488.jpg

PzWg-202r015.jpg

Opublikowano

A takie dłubanie po sezonie:

"Takie tam" ? :partytime: Piękna robota, podziwiam modelarzy za nieludzką cierpliwość, dokładność i staranność. Ojciec mojej dziewczyny buduje modele parowozów wąskotorowych. Od zera, łącznie z toczeniem części, mikro-spawaniem, konstrukcją kotłów ciśnieniowych i wykańczaniem. Efekty pracy są przewspaniałe.

A co do hobby to przychodzą i odchodzą, moje zainteresowania zmieniają się z wiekiem. Ze stałych od dawien dawna to motocykle i skutery, podróże małe i duże, harmonijka bluesowa i wszelakiej maści horrorowe gry video (lubię się bać, im straszniej tym lepiej :) ).

W zimie dochodzi snowboard, a w lecie surfing i jezdziectwo konne. Trenuje też całorocznie pływanie ale to bardziej z potrzeby regularnej aktywności, hobby to bym tego nie nazwał. To chyba tyle na chwilę obecną :cool2:

  • Klubowicze
Opublikowano

A takie dłubanie po sezonie

O! I to jest Modelarstwo!

Przy Twoich pracach moje to parchy, gratuluję.

  • Sympatycy
Opublikowano

Dzisiaj zabrałem się pierwszy raz w życiu za przygotowywanie mych begonii do zimowego snu. Ciekawy jestem co one mi powiedzą wiosną (?).

Może ktoś również ma podobnego "bzika"?

Opublikowano

A Ty pgizi znowu masz doła jakiegoś? Jakie parchy. Twoje są równie dobre i piękne.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@pgizi, jak ja podziwiam ludzi potrafiących robić tak precyzyjne rzeczy, piękne!

Ja, korzystając z wakacyjnej przerwy w śpiewaniu, zabrałem się za budowę "małej architektury ogrodowej" ;) Znaczy, wędzarnię stawiam. Znudziło mi się wędzenie w beczce. Jest już palenisko (z szamotki, a jak) i kanał dymny. Teraz trzeba przesklepić i komorę wędzarniczą na górze postawić. Nad paleniskiem strop z cegieł przyciętych w klin, Żona pomagała stawiać, bo mi rąk zabrakło :kwasny:

4o74.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Lubię wędzić, robię też wędliny z szynkowara, nalewkę na dereniu i czarnej porzeczce (to u mnie rośnie i pięknie owocuje). Trochę szkoda, że jabłek w tym roku nie ma, bo cydr z własnego tłoczenia to piękna sprawa. Chyba się starzeję...

Pozdrawiam

M.

U mnie przez okres przerwy również pojawiła się identyczna zajawka ;)

Jednak odradzam palenisko z szamotki bo będzie dochodzić do pirolizy drewna i będziesz musiał się posiłkować dymo generatorem a paleniska używać tylko do wytworzenia temperatury

http://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1383-piroliza-drewna-i-jej-wplyw-na-jakosc-wedzonek/

.

Samą wędzarnię zrób z drzewa a będziesz zadowolony :)

Opublikowano

Tylko skonstruuj tak, aby kapiący z mięsiwa tłuszcz nie doszedł do paleniska np. rurą doprowadzającą dym bo będzie źle.

Sam cały dzień odchorowywałem opijanie spalonej w ten sposób wędzarni.

Teraz czekam na mrozy bo na targach na litewskim stoisku kupiłem (i pożarłem) suszone zimą surowe cienkie płaty wołowiny i wręcz zakochałem się w tym wynalazku.

Wręcz jak Winnetou, książeczka, czerwone wino i cieniutkie paski suszonej surowszczyzny przy kominku......

Kurde ośliniłem klawiaturę...

Opublikowano

Dzisiaj zabrałem się pierwszy raz w życiu za przygotowywanie mych begonii do zimowego snu. Ciekawy jestem co one mi powiedzą wiosną (?).

Może ktoś również ma podobnego "bzika"?

Oby się obudziły!

My hodujemy orchidee, głównie ćmówki, zaczeło się całkiem niewinnie od jednej wręczonej nam jako prezent, teraz jest ich osiem, przepięknie kwitną przez większą część roku. Znajomi narzekają, że u nich umierają po sezonie, nasze trzymają się dzielnie już trzeci rok i wracają co sezon z większą ilością pąków.

Opublikowano

No na tamtym zdjęciu jakoś niefortunnie stanąłem... ogólnie oryginalne sprężyny są zdecydowanie minimalnie za wysokie, ale tylko trochę... Przynajmniej teraz bez stresu mogę jeździć po "zwalniaczach" w nawierzchni, a i dziurawa droga 102 w Dziwnowie mi nie straszna :) ...

PS. Felgi to Lorinser :)

Tak wygląda na prostej nawierzchni...

e320_zpsb50c6775.jpg

...aby Bigu nie czuł się samotny ;-)

dsc000bjb.jpg

Opublikowano

Ja również jak MARCVS poświęcam trochę wolnego czasu wytwarzaniu wędlin domowych wędzonych, pieczonych z szynkowara.Ostatnim moim osiągnięciem było zrobienie kindziuka litewskiego tylko w osłonce białkowej reeeewelacja polecam.

Opublikowano

A ja polecam Kurczaki wędzone!!!!

Kenio i kilku innych może poświadczyć :clapping:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...