Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Kymco Xciting


Artix

Rekomendowane odpowiedzi

Rok temu 19900pln brutto.

Najtaniej w tym roku - 16900pln brutto.

Wcześniej 20900. Obecnie 18900.

Jakoś tak się to kręciło cały czas zwykle ok. 19tys.

Odnośnik do komentarza
Rok temu 19900pln brutto.

Najtaniej w tym roku - 16900pln brutto.

Wcześniej 20900. Obecnie 18900.

Jakoś tak się to kręciło cały czas zwykle ok. 19tys.

Fakt, ja kupiłem za 16900 i to chyba było najtaniej.

Odnośnik do komentarza

Drożej. Jednak tutaj możemy sobie pogdybać. Ja obstawiam, że ok. 21-22tys będzie (jak wejdzie ten po liftingu). Dla obecnego modelu - 20tys. Najchętniej bym Downtowna 300 w cenie ok 16tys ujrzał :)

Odnośnik do komentarza

Podzielę się spostrzeżeniami z użytkowania Xcitinga na gaźniku.

Jak pisałem wcześniej spalanie w trasie wyszło 4,3.

Jako, że trochę km zrobiłem w mieście (tylko Warszawa) po dwukrotnym tankowaniu pod korek "spalanie wychodzi równo 5 ltr. :P

Niestety potwierdzam omawianą wadę tego skutera czyli oszukiwanie prędkościomierza. Błąd zawiera się w granicach 10-15 km.

Wydaje mi się, że już gdzieś była poruszana kwestia regulacji czujnika. Zapytam więc ponownie. Czy jest to możliwe ? Przyglądając się rozwiązaniu zastosowanemu w Xcitingu doszedłem do wniosku, że jedyną ingerencją może być jedynie wykręcenie/wkręcenie czujnika w jego linii wzdłużnej czyli regulacaja odłegłości od tarczy. Z tym, że nie wydaje mi się aby to coś dało, ponieważ regulacja powinna być wzdłuż średnicy koła podobnie jak w rowerach czyli np. w górę/dół amortyzatora.

Odnośnik do komentarza

oszukiwanie prędkościomierza jest spotykane nie tylko w tym modelu, ale również w każdym innym pojeździe. Inne 2oo i 4oo. Z regóły jest to zawyżanie pomiaru w granicach 5-10%.

Odnośnik do komentarza

Zdaję sobie z tego sprawę. Różnica 15 km przy prędkości 100 km/h jest jednak zbyt duża. Nigdy w swoich pojazdach takiej nie zanotowałem. Zawsze było to max 5 km. Dla przykładu podam, że w poprzednim Kymco (B&W) błąd był mniej niż 4 km, co na taką klasę pojazdu było wynikiem dobrym.

Dlatego w tym temacie próbuję się dowiedzieć czy można to w jakiś sposób zniwelować. :P

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
Podzielę się spostrzeżeniami z użytkowania Xcitinga na gaźniku.

Jak pisałem wcześniej spalanie w trasie wyszło 4,3.

Jako, że trochę km zrobiłem w mieście (tylko Warszawa) po dwukrotnym tankowaniu pod korek "spalanie wychodzi równo 5 ltr.  !happybth

Niestety potwierdzam omawianą wadę tego skutera czyli oszukiwanie prędkościomierza. Błąd zawiera się w granicach 10-15 km.

Wydaje mi się, że już gdzieś była poruszana kwestia regulacji czujnika. Zapytam więc ponownie. Czy jest to możliwe ? Przyglądając się rozwiązaniu zastosowanemu w Xcitingu doszedłem do wniosku, że jedyną ingerencją może być jedynie wykręcenie/wkręcenie czujnika w jego linii wzdłużnej czyli regulacaja odłegłości od tarczy. Z tym, że nie wydaje mi się aby to coś dało, ponieważ regulacja powinna być wzdłuż średnicy koła podobnie jak w rowerach czyli np. w górę/dół amortyzatora.

U mnie też oszukuje.Podobno błąd wskazania prędkościomierza można zmiejszyć przez regulacje czujnika przy kole wkręcając lub wykręcając.Tak mi powiedzieli w serwisie,ale ja tego nie robiłem i nie wiem jakie są efekty.

Moja rada-olej to.Ja osobiście nie patrze na licznik !happybth tylko rozkoszuje się jazdą !happybth

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Właśnie spojrzałem na pierwszą stronę tego wątku i przypomniałem sobie Xcitinga, którego ujeżdżałem w 2005 roku !happybth . Była to pierwsza sztuka jaka trafiła w prywatne ręce... !happybth !V ale do rzeczy...

Pamiętam, że budzik w Xcitingu kłamał znacząco. Przy pomiarach splalania trzeba wziąść pod uwagę przekłamanie licznika i żeby wynik spalania uznać za realny należy opierać się o wskazania GPS.

Co do regulacji czujnika czytającego obroty koła i przekazującego impulsy do prędkościomierza... system jest niefortunnie skonstruowany i Kymco się tutaj nie popisało. Pamiętam, że próba ruszenia tego ustrojstwa kończyła się totalnym zaniżaniem prędkości (max 70 km/h) albo zaraz po ruszeniu szafa wskazywała 170 km/h !happybth . Nawet serwisy nie chcą tego dotykać.

Reasumując- jeśli szafa pokazuje z błędem do ~15% chyba lepiej dać sobie spokój.

Odnośnik do komentarza
Pamiętam, że budzik w Xcitingu kłamał znacząco. Przy pomiarach splalania trzeba wziąść pod uwagę przekłamanie licznika i żeby wynik spalania uznać za realny należy opierać się o wskazania GPS.

"Fabrycznie" prędkość zawyżana jest o 17 - 18%. Sprawdzone na 2 egzemplarzach produkowanych w 2009 roku.

Ciekawostką jest to, że przejechane kilometry pokazuje dobrze. Granica błędu w stosunku do GPS to ok 2-3%. Miałem też okazję porównać różnicę przebiegu na tej samej trasie z samochodem. Wynik: 72,6 w Xcitingu, 72,2 w samochodzie (Opel Astra). Wygląda na to, że projektanci Xciting'a dokładnie wiedzą, ile przekłamuje licznik i biorą na to poprawkę przy podliczaniu kilometrów.

Odnośnik do komentarza
Gość Piotr sq2frv

Wskazania szybkościomierza i licznika kilometrów to dwie różne sprawy. O ile (w moim sprzęcie) szybkościomierz zawyża prędkość o 10-15%, o tyle drogomierz jest dość precyzyjny i z powodzeniem można się na nim opierać przy obliczaniu wyniku spalania.

GPS jest z kolei przydatny do określenia aktualnej, stałej prędkości, nie bardzo zaś nadaje się do pomiaru przebytej drogi – upraszczając: "wygładza" zakręty i pokazuje dystans krótszy, niż faktycznie przebyty (zależy to też od programu, którym się posługujemy).

Z racji, że niskobudżetowy model Kymco, jakim jest Agility 125, nie posiada licznika dziennego i komputera pokładowego, założyłem sobie licznik rowerowy (Sigma BC 1606L). Licznik wyskalowałem wg obwodu koła, a potem skorygowałem w testach drogowych - wg słupków kilometrowych. Okazało się, że wskazania drogomierza są identyczne na budziku fabrycznym i rowerowym (na dystansie kilku kkm), zaś prędkość różni się o 10% (90 na rowerowym - 100 na fabrycznym)

Myślę, że podobnie jest w przypadku Xciting'a.

Piotr

Odnośnik do komentarza

Dzięki za wszystkie spostrzeżenia. Potwierdzam też, że licznik przebytych kilometrów działa precyzyjnie i problem dotyczy prędkościomierza. Reasumując wychodzi na to że to kwestia "przełożenia" impulsów z czujnika na wskaźnik prędkości czyli jakby samego "softwear'u". Aha, wczoraj zastosowałem podkładkę aby zmienić dystans czujnika od tarczy i okazało się , że czujnik wogóle nie podawał impulsów. Z regulacji nici. Jeszcze raz dzięki.

P.S. Wczoraj ponownie zatankowałem do pełna i spalanie wyszło poniżej 5,3 (tylko Warszawa) :D

Odnośnik do komentarza
No i kolejnego Xcitinga dopadła przypadło?ć lej?cego się oleju z wydmuchanej uszczelki z cylindra ... Isabeli Xciting. Znowu najprawdopodobniej zawisł zawór/uszkodził się napinacz rozrz?du ... i ... bum leje się jak z dziurawego wiadra.

Pozdrawiam ot taki news na pocieszenie innych, którym się to pewnie dopiero przydarzy.

Pozdrawiam

No i długo się nie nacieszyłem niezawodnym Xcitingiem. Dziś się przeraziłem jak zobaczyłem wyciek oleju z silnika. Wygląda to właśnie na okolice uszczelki pod cylindrem. Olej zcieka w dół na boki silnika. Skuter kupiłem od Miśka. Co prawda jest on z końca roku 2005, ale zakupiony w lipcu 2007. Tak czy inaczej chyba już po gwarancji. Misiek serwisował go w Poznaniu, a ja bliżej mam do Motorlandu. Zastanawiam się gdzie go oddać do naprawy i czy importer prowadził jakąś akcję serwisową skoro to taki częsty przypadek ? A jak nie to ile może kosztować naprawa ? Przebieg to niecałe 18 tkm, z czego ja zdążyłem zrobić 2 tkm.

Dzwoniłem do Motorlandu. Uszczelka pod cylinder kosztuje ~50 zł. Dodatkowo uszczelka pod głowicę ~150 zł, no i robocizna. Jeśli ~ 3 roboczogodzin to dodatkowo ~ 220 zł. Czyli conajmniej 400 zł. Oczywiście jeśli wyniknie tylko uszczelka. Dziś odstawiam maszynę do serwisu. B)

Odnośnik do komentarza

jak czytałem forum, to gdzieś wyczytałem (lub w serwisie) że uszczelka pod cylindrem/głowicą to częsty przypadek przy tym własnie przebiegu.

Jeśli naprawiłeś to napisz co i jak.

pozdr

Odnośnik do komentarza

A więc tak. W zeszłym tygodniu pokusiło mnie na trasie sprawdzić prędkość maxymalną. Rozpędzilem się do licznikowych 150 km/h dosłownie na kilka kilometrów. Nie wiem czy to przypadek, ale po 2 dniach zobaczyłem wyciek z okolic uszczelki pod cylindrem. Przebieg (jeśli prawdziwy) to 18 tkm. Trochę się zawiodlem. Oddałem do naprawy do Motorlandu. Przewidywany koszt to 200 zł (za uszczelki) + robocizna. Przedwczoraj zadzwonili do mnie Panowie i poinformowali mnie, że nadpalone są też zawory wydechowe. Tak więc do datkowo wymiana zaworó (kpl. też ok 200 zł) i przygotowanie głowicy pod nowe zawory. Ze wstęnych rozmów wynika, że w międzyczasie najprawdopodobniej zaniedbane były regulacje zaworów. Wg mechanika powinno się je regulować co przegląd czyli co 6000 km. Z tego co pamiętam to książka serwisowa mówi o interwałach co 24 tkm. Może się mylę.

Na koniec dodam, że obydwie nieprawidłowości wydają się być charakterystyczne dla tego modelu i albo są spowodowane niewłaściwą obsługą lub wadą fabryczną. Gwarancja mojego skutera zakończyła się w lipcu br., więc trudno jest rościć pretensje. Przewidywany koszt naprawy ok. 800 zł. Skuter powinienem odebrać pod koniec tygodnia. Aha, w międzyczasie zadzwoniłem do poprzedniego właściciela, który twierdzi że nie miał żadnych problemów. Być może ta nieszczęsna uszczelka przepala się właśnie przy wykorzystywaniu pełnych możliwości skutera. Najlepiej by było gdyby inni użytkownicy dali znać w jakich okolicznościach u nich wystąpiły problemy.

Trochę się rozpisałem, ale myślę, że to są ważne doświadczenia.

Odnośnik do komentarza

witam, u mnie uszczelka pod głowicą też kiedyś puściła. Tzn. jadąc w dwie osoby nagle na chwilę para buchnęła. Okazało się, że w jednym miejscu (trzeba było się przyjrzeć - minimalnie)uszczelka została "uszkodzona". Motor normalnie palił, wszystko w sumie chodziło normalnie tylko para poszła gdyż płyn chłodzący wydostawał się na zewnątrz (na szczęście).

Co do zaworów i tłoka etc. mechanicy powiedzieli, że jest cacuś glancuś. Przebieg gdzieś około 16tkm. Tak jak pisałem poprzednio ponoć tak jest przy tych przebiegach w xcitng'u - są takie przypadki często. Wymieniłem uszczelki i wszystko gra (pod cylindrem i głowicą) whist . Przy okazji jeszcze zostały wymienione łożyska główki ramy przy kierownicy (droga sprawa-łożyska, zamienniki raczej brak !w00t ). Skuter cały czas serwisowany i wszystkie regulacje również robione na czas, a awaria tak i tak była. whist

Jeśli chodzi o tę awarię to poprostu te uszczelki tyle wytrzymują (ciekawe czy zmieniono konstrukcję uszczelki-tych obecnych) i przy dużych obciążeniach (dwie osoby, wysokie obroty etc.) przy tych przebiegach siadają.

Odnośnik do komentarza

W moim, przebieg obecny ponad 26 tysi, odpukać nic poza chuczącym sprzęgłem przy ruszaniu, którym przestałem się przejmować. Z tą regulacją zaworów to muszę zobaczyć. Może to kwestia rocznika poprostu pojazdu, który już nie ma chorób "wieku dziecięcego". Co do jazdy z Vmax sporo takich trasek zrobiłem, nigdy mi uszczelki nie wybiło i żadnych wycieków nie było.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Dziwią mnie słowa mechanika, który twierdzi, że regulacje zaworów przeprowadza się co 6000 tys.Mi zrobili przy 1000, a na pytanie kiedy następna regulacja usłyszałem odpowiedz że dopiero ok. 24 tys.

Niech w końcu ustalą bo jeden mówi tak,drugi inaczej.

Odnośnik do komentarza
A więc tak. W zeszłym tygodniu pokusiło mnie na trasie sprawdzić prędkość maxymalną. Rozpędzilem się do licznikowych 150 km/h dosłownie na kilka kilometrów. Nie wiem czy to przypadek, ale po 2 dniach zobaczyłem wyciek z okolic uszczelki pod cylindrem. Przebieg (jeśli prawdziwy) to 18 tkm. (...)  Ze wstęnych rozmów wynika, że w międzyczasie najprawdopodobniej zaniedbane były regulacje zaworów. (...) Na koniec dodam, że obydwie nieprawidłowości wydają się być charakterystyczne dla tego modelu i albo są spowodowane niewłaściwą obsługą lub wadą fabryczną.

Przykra sprawa z tą uszczelką, co do serwisowania -skuterek był serwisowany zgodnie z wytycznymi ASO (łącznie ze sprawdzaniem zaworów) i co ważne w dobrym serwisie !!!

Hmm... ale chyba powinienem się obrazić za ten wpis: "(jeśli prawdziwy)" ?!

Co do mojej eksploatacji: niech się wypowiedzą koledzy z klubu...

Życzę pozytywnego załatwienia sprawy i bezawaryjnego użytkowania.

Niech Xciting służy tak jak mi służył: wdzięcznie i bezawaryjnie.

Pozdrawiam MISIEK.

Odnośnik do komentarza
Dziwią mnie słowa mechanika, który twierdzi, że regulacje zaworów przeprowadza się co 6000 tys.Mi zrobili przy 1000, a na pytanie kiedy następna regulacja usłyszałem odpowiedz że dopiero ok. 24 tys.

Niech w końcu ustalą bo jeden mówi tak,drugi inaczej.

Regulacja może i tak, ale sprawdzić luz na zaworkach można co 6tys (i jak jest ok to nie regulujemy). Może w tym tkwią rozbieżności, które przytoczyłeś? Przeglądy w X-ie masz co 6tys i (chyba) zgodnie z instrukcją kontroluje się luz zaworowy na nich.

Co do uszczelki - może po prostu przyszedł jej czas? Tego nie da się przewidzieć. I Miśkom należy bezwzględnie wierzyć! :D Miśki to są najfajowiejsze na świecie.

PS. Dziś jest oficjalny, ogólnoświatowy DZIEŃ PLUSZOWEGO MISIA :D

Więc MISIEK - wszystkiego naj z tej okazji!

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Regulacja może i tak, ale sprawdzić luz na zaworkach można co 6tys (i jak jest ok to nie regulujemy).

Może i tak.Nie wiem,nie znam się.Dziwi mnie tylko ,że w tym samym serwisie(Motorland) udzielane są dwie różne informacje.Jestem po przeglądzie po 6000,12000 tys.i wiem ,że zawory były nie sprawdzane/regulowane.

Co do uszczelki-ja mam 14000 i jak na razie wszystko ok.Mam nadzieje że będzie tak dalej.

Odnośnik do komentarza

każdy pisze gdyba etc. W książce instrukcji obsługi jest napisane czarno na białym:

regulacja zaworów przy 1, 12, 24, 36........i tak dalej co 12tkm. instrukcja do modelu gaźnikowego '05r. :D

co do modeli na wtrysku myślę że one już dokładnie zostały wyleczone z chorób wieku dziecięcego xcitinga.

Odnośnik do komentarza
A więc tak. W zeszłym tygodniu pokusiło mnie na trasie sprawdzić prędkość maxymalną. Rozpędzilem się do licznikowych 150 km/h dosłownie na kilka kilometrów. Nie wiem czy to przypadek, ale po 2 dniach zobaczyłem wyciek z okolic uszczelki pod cylindrem. Przebieg (jeśli prawdziwy) to 18 tkm. (...)  Ze wstęnych rozmów wynika, że w międzyczasie najprawdopodobniej zaniedbane były regulacje zaworów. (...) Na koniec dodam, że obydwie nieprawidłowości wydają się być charakterystyczne dla tego modelu i albo są spowodowane niewłaściwą obsługą lub wadą fabryczną.

Przykra sprawa z tą uszczelką, co do serwisowania -skuterek był serwisowany zgodnie z wytycznymi ASO (łącznie ze sprawdzaniem zaworów) i co ważne w dobrym serwisie !!!

Hmm... ale chyba powinienem się obrazić za ten wpis: "(jeśli prawdziwy)" ?!

Co do mojej eksploatacji: niech się wypowiedzą koledzy z klubu...

Życzę pozytywnego załatwienia sprawy i bezawaryjnego użytkowania.

Niech Xciting służy tak jak mi służył: wdzięcznie i bezawaryjnie.

Pozdrawiam MISIEK.

Misku, wciąż wierzę, że wszystko co mówiłeś jest prawdą, że skuter serwisowałeś odpowiednio skuter i na czas. Nie ma zaś nigdy pewności, że serwis z którego korzystałeś zawsze robił to prawidłowo. Ja do Ciebie pretensji nie mam. Co do stanu zaworów to jest to opinia mechanika. Fakt wypalenia zaworów przy przebiegu 18 tkm nie jest rzeczą normalną. Mogę mieć więc jakieś wątpliwości. Gwarancja skończyła się w lipcu br. Koszty poniosę ja. Przecież nie roszczę do Ciebie i do serwsiu żadnych pretensji. Widocznie mam pecha.

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, zgodnie z instrukcją zawory reguluje się po 1000 km, a potem co 12.000. Okazuje się więc, że są rozbieżności w opiniach serwisów. Może jednak, tak jak to robi Motorland, regulacja powinna być dokonywana przy każdym przeglądzie ?

Ja nie wiem co ile były regulowane w moim, bo skuter kupiłem 2 miesiące temu z przebiegiem ok 16 tkm.

Odnośnik do komentarza

Zwracałem uwagę i przeglady zaworów były robione na każdym przeglądzie -czyli na 1000, 6000 i 12000 km... za co ponosiłem oczywiście opłaty.

Jeśli jednak uległy awarii to warto poszukać przyczyny problemu -hmm... jesli jest to ukryta wada materiału... no cóż, uważam, że importer powinien się wykazać, ale jeśli jest to wina serwisu -jakiegos popełnionego przez serwisanta błędu... kurcze, sam już nie wiem co napisać... !placz1

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...