Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Honda X-ADV 750 - wątek zbiorczy


𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

Rekomendowane odpowiedzi

Modelem Integra Honda sama stworzyła sobie niszę produktową i tym razem wydaje się, że marketingowcy chcą zrobić to ponownie z X-ADV. Coś, co wydawało się niemożliwym jeszcze kilka lat temu, niebawem pojawi się na ulicach i pewnie będzie miało wielu zadowolonych użytkowników. Oczywiście nie jest to konkurent dla X-max'a, a właściwie, to z segmentu skuterowego innych producentów nie za bardzo ma z czym konkurować. Myślę, że marketingowcom bardziej chodziło o poszukanie klientów pomiędzy segmentami i zaproponowanie czegoś innowacyjnego, jednocześnie wykorzystując sprawdzone podzespoły, z czego i księgowi się ucieszyli zapewne. Odwaga projektantów i decydentów potrzebna do zaistnienia X-ADV zapewne była poparta stosownymi analizami rynkowymi. Z czasem zobaczymy na ile ten pomysł przyjmie się na rynku.

Byłem kiedyś na zlocie transalpowców swoją Aprilią Atlantic 500 z kolegą również ujeżdżającym maxi i zostaliśmy dobrze przyjęci. Teraz przyjeżdzając X-ADV zrobilibyśmy nie lada sensację, tym bardziej, że w prawdzie tylko w żartach odgrażaliśmy się założeniem opon kostkowych do naszych maxi ;)

A co do samego X-ADV, to podejrzewam, że ograniczone konstrukcyjnie możliwości terenowe,  nie przeszkodzą pośmigać tym sprzętem po szutrach między wioskami, co jest dla wielu wystarczającym powodem do zakupu, tym bardziej, że pozostałe 99% czasu i tak będą nim jeżdzić po utwardzonych drogach. Osobiście nie bałbym się takim sprzętem (odpowiednio doposażonym w gmole, dodatkowe światła, kufer, torbę przekrokową, czy inne bagażniki, etc.) pojechać gdzieś bardzo, bardzo daleko. Gdzieś gdzie konstrukcja standardowego szosowo-turystycznego maxi, by mnie ograniczała, a na inwestycje w jakąś lekką biegową wyprawówkę nie miałbym ochoty. Po powrocie w wyprawy każda rysa na plastikach wyglądałaby dumnie i miałaby pewnie swoją historię do opowiedzenia... Wielu z podniesionymi głowami wracałoby ubłoconymi sprzątami przez całe miasto do domu, a może nawet transalpowcy pozdrowiliby mijając X-ADV na drodze ;)

Odnośnik do komentarza

Dokładnie smarciu! Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś.  Taki pojazd jest super alternatywą jako zamiennik dla dwóch różnych motocykli. Ale tylko alternatywą bo jak już pisałem nie zastąpi enduro. Oczywiście jeśli chodzi o skuter to wyjdzie mu to o wiele lepiej. Rozwiązał by mój problem z tym jaki skuter kupić.

Odnośnie transalpowców to jestem pewny tego że pozdrowiliby Ciebie obojętnie czym byś jechał gdyby to było daleko w trasie. Ważny jest sam "spirit" - duch, przyjemność itp. moim zdaniem, a nie to kto i na czy jedzie. Dla mnie ktoś kto ma np. starą Jawkę i przejedzie nią kilkaset kilometrów na raz z kilkoma naprawami - bo ma ją kilkadziesiąt lat i potrafi z zamkniętymi oczami rozłożyć i złożyć (jak mój wujek który pierwszy woził mnie motocyklem) jest większym motocyklistą niż ten na litrze w dresie który z ulicy publ. robi sobie tor lub nawet dobrze ubrany ale dopiero sprzęta  sobie kupił a sam nawet oleju nie wymieni. Tacy najwięcej się sadzą. Do wujka trochę mi brakuje ale odmacham i pierwszy pozdrawiam również skuterzystów!

 

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Godzinę temu, smarciu napisał:

 Odwaga projektantów i decydentów potrzebna do zaistnienia X-ADV zapewne była poparta stosownymi analizami rynkowymi. Z czasem zobaczymy na ile ten pomysł przyjmie się na rynku.

Nie wiem czy miały miejsce takie >głębokie< analizy ale z pewnością ktoś chwilę analizował historię. 

Nie jest to oczywiście dokładnie ten segment ale np. w IT czy FR baaardzo popularne są modele Yamaha Booster czy Piaggio TPH. Jeżdżą nawet mocno leciwe i widać, że jest mocna więź z tymi pojazdami... Szczególnie w terenach górzystych.

Oczywiście X-ADV to trochę inna (droższa) bajka jednak wydaje się, że trafiona w 10'tkę. Na moje oko i po analizach pierwszych wpisów z ochami/ achami z for IT wróżę temu modelowi spore zainteresowanie :whistling:

Pozostaje jeszcze kwestia ceny... ale stawiam, że będzie zbliżona do nowego Tmaxa MY2017 -_-

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, smarciu napisał:

[...], a może nawet transalpowcy pozdrowiliby mijając X-ADV na drodze ;)

He he :-)

I mi się baaardzo podoba (a w ogóle komuś się nie podoba?). Styl karoserii i (przynajmniej optycznie) mocno wysunięte do tyłu koło. Zajebiście :-)
ALE
a) brak chlapacza na przednim kole. Jazda po czymkolwiek oprócz suchego asfaltu spowoduje, że cały spód będzie zasyfiony. A kto wie, czy nie będzie zawirowań wrzucających "towar" na buty i nogi.
b ) tylne koło kompletnie gołe. Brrr. Obudowa / nadkole jest bardzo wysoko. JESTEM LAIKIEM, ale na chłopski rozum - w czasie deszczu tył będzie generatorem błotnej fontanny opadającej w części na plecy pasażera i w części na pojazd jadący z tyłu.
c) mały schowek.
To wszystkie wady jakie widzę.

Wygląd, styl - są bardzo pociągające.

Jestem ciekawy, czy spód jest odporny na ocieranie się chociażby o krawężnik. Na pewno nie w 100 % bo centralka jest odsłonięta. Ale chociaż do centralki - czy można brzuchem pociągnąc po kamulcu albo po krawężniku? Mi brakuje mozliwości spokojnego pokonywania krawężników. Wiadomo, że maksiskuter nie jest przeznaczony do jazdy po krawężnikach i w razie konieczności trzeba robić to powoli i ostrożnie. I właśnie taka możliwość bezpiecznego zjeżdżania z wysokich krawężników bez potrzeby zwalniania byłaby dla mnie "czymś".

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Taka nowa prezentacja w ruchu

Odnośnik do komentarza

Też mi się wydaje, że gdzieś w okolicach t-maxa, ale kolega z naszej grupy będący niepoprawnym optymistą wierzy, że koło 40 tysi, czyli w okolicach integry w co nie za bardzo chce mi się wierzyć.

Odnośnik do komentarza

Na załączonych przez Jerry_R filmikach widać skupienie na detalach, jakość kapie z każdego elementu. Honda miała sporo czasu, żeby zrobić coś przemyślanego, stąd podejrzewam, że z tym ochlapywaniem jeźdźca nie powinno być kłopotu. Na zdjęciach widać, jak sama blacha rejestracji dodatkowo wydłuża niejako tylny błotnik, ewentualne dodatkowe osłony/błotniki na tylne/przednie koło pewnie niebawem wypuszczą producenci akcesoriów, podobnie jak gmole i inne dodatki. Sprzęt "goły" ma już sporo udogodnień. Fajna regulacja szyby, daszek nad wyświetlaczem, gniazdo zapalniczki w schowku, handbary. Moim zdaniem ograniczeniem na naszym rynku może być tylko cena, bo reszta jest naprawdę ciekawa i pewnie wielu się zainteresuje. Nie liczyłbym jednak, że z transalpów przesiądą się na X-ADV, już bardziej widziałbym maxi-skuterowców, którzy chcieliby zjechać z asfaltów na chwilę i nie mogą się powstrzymać ;) Trudno jednym modelem dogodzić gustom i oczekiwaniom wszystkich użytkowników, ale warto próbować ;) I Honda po raz kolejny pokazuje, że ta droga tworzenia/ponownego odkrywania rynkowych segmentów/nisz jest jej pomysłem na przyszłość. 

PS. Natomiast w moim wcześniejszym wpisie słabo wybrzmiało nutą ironiczną, że mi jakoś tam zależałoby na odmachnięciach transalpowców... Nie mam takich potrzeb, ale pozdrawiam ich, bo znam kilku i bardzo się lubimy, w końcu 2oo łączy pasjonatów :)

Odnośnik do komentarza

Bardzo mi się podoba . Potrzeba popytu napędza i wypełnia rynek nowymi produktami. Żeby napędzić słabnący popyt trzeba wyprodukować coś nowego. To jest tak jak niedawno bylo z telefonami. Kazdy model musiał sie odróżniać od poprzedniego tak aby inni widzieli i tutaj ten cel został osiągnięty. Jadąc tym pokażesz wszystkim ze masz nowy sprzęt i bedzie to z daleka widoczne. Do tego wyglada dobrze , naprawdę dobrze , poza jedną rzeczą. Pozycja kierowcy. Wygląda jak uczeń z 8 klasy na krzesełku z klasy 4. Nogi zgięte  bardziej niz 90 stopni to nie jest na długie trasy z pewnością dla wyższych osób niz 170cm

Odnośnik do komentarza

Nie bedzie gorzej, niz w przypadku Integry. A w niej wiele osob (szczegolnie tych pochodzacych ze swiata maxi) - modyfikowalo kanapy.

Inni montowali blizej tylu dodatkowe podnozki - pozwalajace na pozycje bardziej motocyklowa.

Zobaczymy, oby do jazd testowych :)

Odnośnik do komentarza

Fajny sprzęcik o jakże nowoczesnym wyglądzie ... przyciąga oko i zachęca do śmigania ... nowatorskie rozwiązania są jak najbardziej na plus ... podoba mi się ...

Ale ...

Zauważyłem też bardzo małą kanapę i bardzo, ale to bardzo krzesełkową pozycję kierownika ... wyprostowanie nóg jest chyba niemożliwe ...

Odnośnik do komentarza
(...) wyprostowanie nóg jest chyba niemożliwe ...


Może jakieś spacerówki dałoby się na upartego na akcesoryjnych gmolach zamontować?

Spodziewałbym się dodatków wszelkiej maści do tego sprzętu, jak tylko ruszy sprzedaż i klienci się rozochocą w dopieszczaniu swoich nowych nabytków.

Niemniej pozycja z wygodnym ugięciem/wyprostem nóg jest w kategorii maxi sprawą często oczekiwaną i docenianą przez wielu użytkowników. Mnie liczą się dodatkowo odpowiednie możliwości ładunkowe, ale w SUVie, jakim jest raczej X-ADV ten aspekt wyraźnie schodzi na dalszy plan zamykając się na kufrze centralnym i bocznych (wole torbę przekrokową). Ale to już tylko dyletanckie dywagacje ;)

Rynek pokaże, jak ten sprzęt zaistnieje, pożyjemy, zobaczymy.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Właśnie dostałem oficjalne ceny nowej X-ADV na PL.

Skuter dostępny będzie w dwóch opcjach:

1. X-ADV DCT: 48900 pln

2. X-ADV DCT Limited Edition z aluminiowym kufrem górnym GIVI (one key) i podparciem na plecy i stelażem: 51 400 pln.

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
Andrzejku, około 5 dych zapewne.

"Kurcza", niewiele się pomyliłem. Fajny sprzęt i żebym tylko już mógł to spłynęło by im zamówienie ...



Odnośnik do komentarza

Jestem zachwycony...i myśle że jeszcze w to lato będzie stał w moim garażu:)  Cena nie powala,ale jak bym miał wybierać między nowym Tmax'em a X-adv - w ciemno brał bym honde. Zastanawia mnie tylko gdzie będzie produkowany - marzyło by mi się żeby w Japonii,ale pewnie nie:/ 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, MariuszBurgi napisał:

Właśnie dostałem oficjalne ceny nowej X-ADV na PL.

Skuter dostępny będzie w dwóch opcjach:

1. X-ADV DCT: 48900 pln

2. X-ADV DCT Limited Edition z aluminiowym kufrem górnym GIVI (one key) i podparciem na plecy i stelażem: 51 400 pln.

 

Ceny pewnie na zbliżonym poziomie do reszy świata, tylko zarobki w PL.... 

Odnośnik do komentarza

Ceny oczywiście na poziomie zbliżonym do reszty świata z uwzględnieniem aktualnej wartości waluty będącej legalnym środkiem płatniczym w PL. Zarobki cóż. Bardzo mi się X-ADV podoba, ale niestety taka zabawka, to nie moja liga.

PS.

Miejsc do zamontowania spacerówek na szczęście nie widać ;).

Odnośnik do komentarza

Nie no dobrze jest :huh:  przyjmując spadek wartości sprzętu 20-30 % w pierwszym roku, a potem po 10-15% co rok to już w 2027 roku będę się za nią rozglądał :) 

Swoją droga mam apel do tych co planują zakup.  Chłopaki - dali byście mi wybrać kolor ?  W końcu potem ma być mój :D

Odnośnik do komentarza

Jeżeli ktoś chciałby zakupić ADV to lepiej poczekać do sierpnia. Z doświadczeń z Integrą w sierpniu zrobią prawdziwą obniżkę cen, pokazując jak bardzo mają gdzieś tych, którzy zakupili przed sierpniem. Klienci "przed sierpniowi" dostali prezent w postaci znacznej utraty wartości.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...