Bałkany Zachodnie. Encore!

[Jack]

U nas trochę kropli na początku. Teraz chłodno i bez deszczu. Właśnie wyjechaliśmy na Węgry (Komarno).

[Jack]

Goście się schodzą...

 

 

Tak wygląda bal maturalny, czyli poloneza czas zacząć.

 

 

Powitania

 

[Jack]

Ok. 9:00 start w dalszą drogę. Dziś nocleg już w Čanju.

[Jack]

Kolejny zlot Burgmanii w Canju powoli się rozkręca.

A po trasie jak zwykle spadające odłamki.

 

[EndriuBis]

Dnia 27.04.2019 o 06:45, Jack napisał:

A to wszyscy z tej samej wycieczki ? ?

[resenok]

Udanego wypoczynku, zwiedzania. Elegancko bez przygód dotarliście. Brawo Wy! Fot więcej poprosimy i trochę treści więcej . Pozdrowienia z deszczowej i zimnej Łodzi.

[zdun13m]

Dżeki pod tym znakiem już ci robiłem fotki. Bawcie się dobrze. I Marcin widzę że klapeczki te same tylko pamiętaj o jeżowcach ?

[Jack]

11 godzin temu, EndriuBis napisał:

A to wszyscy z tej samej wycieczki ? ?

Jest dziewięciu na moto i 4 na 4oo ?

 

[Jack]

Mamy naszego psa. Kto nie wierzy, niech sobie sprawdzi fotki z poprzedniego roku. Wciąż obgryza zderzaki. Dziwne, czemu 

 

[Jack]

Eh, baranek, mniam mniam 

Kwatery tym razem wzięliśmy po taniości...

To samo miejsce kilka lat temu.

 

Dziś mieliśmy ruszać na Al(e)banię. Tymczasem słońce nie świeci, deszcz pada, dobrze, że śniegu nie ma... ?

[Jack]

Pada, pada i padać ma cały dzień.

Co robić...? Twardym trzeba być!

Szykujemy się.

[Pan rypak]

Widzę zestaw obowiązkowy:)

Smacznego Panowie ...ooo przeciera się?

[SlawoyAMD]

Jeju.. Mam nadzieję, że w czerwcu więcej słońca będzie ?️

[Jack]

Pogoda do bani, ale zabawa super.

 

[Jack]

[Jack]

Podlasiaki ubieżali.

[Jack]

Ufok wylądował.

Ławeczka.

Czekamy aż się swinia zarumieni.

[marcin62]

To jak kac Vegas

[Jack]

A tymczasem, kogo stać to na bogato. Niby rożek pizzowy, zrobiony na krwawą rybę

A kogo nie stać, to budżetowo.

[Jack]

Jak jest cieplo, ale jest wiatr, to jest zimno. 

[Saper]

Muszę przyznać, że taka wycieczka - to nie na moją wątrobę, nie dam rady tyle wypić. ?

[Jack]

A tak poważnie, to dzisiejszy dzień jakby trochę zmarnowany. Mieliśmy rano ruszać, ale... Nie, w zasadzie to wczoraj mieliśmy ruszać. Padało. Dziś też padało. I zimno. Jutro podobno przeciera się . Ja, Paździoch i Spring jutro do Sarandy. Reszta na północ.

Saper, u mnie też z wątróbką nie najlepiej. Miało być więcej jeżdżenia, ale pogoda - sila wyższa.

[Jack]

Wczoraj Marycha i Spring pojechali na Lovczen i pojezdzili w chmurach. Dopiero od połowy zjazdu na Kotor coś było widać.

Dziś tu na dole slonecznie. Powoli się zbieramy. Tymczasem niespodzianka - sprzątają ?

[Jack]

Ja i Paździoch dotarliśmy do Sarandy. Przełęcz Llogara zaje... bardzo fajna widokowo i winklowo. Mocno winklowo! Fotek malo, bo zap.dalaliśmy.

[SlawoyAMD]

Oooo, ten etap naprawdę zacny... Widzę, że pogoda się Wam przetarła. Ślicznie ?