Użytkownicy+ Saper Opublikowano 7 Lipca 2019 Autor Użytkownicy+ Opublikowano 7 Lipca 2019 Ja dzisiaj byłem tylko "sędzią startowym", nie mogłem pojechać, ale za to pojawił się Kolega z Lubaczowa i bardzo dobrze. 1
tomekstw Opublikowano 7 Lipca 2019 Opublikowano 7 Lipca 2019 Cholera to dopiero teraz czytam takie rzeczy. Szkoda że wczoraj nie zajrzałem na forum. Szerokości przyczepności
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 7 Lipca 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 7 Lipca 2019 My juz w drodze powrotnej, przerwa na obiad w Rymanowie Zdroju. Ale Słowacja przywitała i pożegnała nas deszczem i gradem.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 8 Lipca 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 8 Lipca 2019 Jeszcze krótkie podsumowanie wczorajszej wycieczki. Nakręcone około 280 km , z czego około 80 km w deszczu i po mokrej drodze. Pierwszy deszcz dopadł nas już w Dukli, przesiedzieliśmy chwilę na przestanku autobusowym, a kolega Mariusz który ruszył z nami schował się na pobliskiej stacji benzynowej. Po deszczu zjechaliśmy się z powrotem i niestety okazało się że kolega nie przełożył deszczówki ze starego motocykla ? po krótkiej naradzie Mariusz doszedł do wniosku że wraca, tym bardziej że na południu czyli w kierunku w którym mieliśmy jechać dalej cały czas kłębiły się czarne chmury. My pojechaliśmy dalej. Cel - Medzilaborce - osiągnięty. Piwo kupione, nie było tylko sławetnego sera do smażenia - ponoć Polacy wszystko wykupili ? zmieściła się też jedna butelka kofoli - specjalnie dla Sapera. ? Stwierdziliśmy z Baśką że jedna butelka wystarczy aby mu cukier za bardzo do góry nie skoczył ? Zdjęć za dużo nie mam. ale niestety w miejscach gdzie zaczynały się fajne widoki, pogoda była słaba. Za to krótka ulewa i grat na Słowacji był pierwsza klasa ?
Użytkownicy+ Saper Opublikowano 8 Lipca 2019 Autor Użytkownicy+ Opublikowano 8 Lipca 2019 59 minut temu, EndriuBis napisał: ... zmieściła się też jedna butelka kofoli - specjalnie dla Sapera. ? Stwierdziliśmy z Baśką że jedna butelka wystarczy aby mu cukier za bardzo do góry nie skoczył ? ... Jaki troskliwy się zrobił, dobra sam sobie pojadę i kupię, tak ze trzy zgrzewki, żeby mi cukier za bardzo nie spadł. ? Ale tą jedną butelczynę też przygarnę, żeby się nie zmarnowała, dzięki.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 8 Lipca 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 8 Lipca 2019 A zapomniałem. Przez całe wakacje po kofole możesz pojechać "Wojakiem Szfejkiem" ? nie wychodzi drogo, a piwo można pić procentowe w obie strony i na miejscu ? pewnie dla tego brakło "syra" ?
Użytkownicy+ Saper Opublikowano 8 Lipca 2019 Autor Użytkownicy+ Opublikowano 8 Lipca 2019 Rzeszów odjazd 5:49 - Rzeszów przyjazd 22:20 Paaaaanie, nie dam rady tyle wypić. ?
tomekstw Opublikowano 8 Lipca 2019 Opublikowano 8 Lipca 2019 23 godziny temu, Saper napisał: Ja dzisiaj byłem tylko "sędzią startowym", nie mogłem pojechać, ale za to pojawił się Kolega z Lubaczowa i bardzo dobrze. O widzę, że w regionie kolejna biała perła
gumis Opublikowano 12 Lipca 2019 Opublikowano 12 Lipca 2019 W tę niedzielę, czyli 14 lipca mamy zamiar z Bobbensem wybrać się w okolice Limanowej. Jak ktoś chętny to zapraszamy, zbiórka na Mc donaldzie w Dębicy o godzinie 8:00, kawka do 8:15 i spokojnym tempem się turlamy ? Powinniśmy być na 14 w domu, chyba, że dostaniemy cynk, że kuchnia rodzinna już nie czynna to sobie poradzimy w inny sposób, co nie chybnie wydłuży godzinę powrotu.
Użytkownicy+ Saper Opublikowano 13 Lipca 2019 Autor Użytkownicy+ Opublikowano 13 Lipca 2019 Co taka cisza, nikt się nie przyłączy?
tomekstw Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Dziś miła niespodzianka moja "stara" Suzi zajechała do mnie w odwiedziny. Małe kulanko po okolicy. Kolega nienacieszony jeszcze jazdą. Ale banan na twarzy ma cały czas. I odpoczynek wspólnie w garażu. A my na browarek.
Użytkownicy+ Saper Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Autor Użytkownicy+ Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Tylko żebyście do Szczucina zajechali, więc z tymi browarkami ostrożnie.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 9 Sierpnia 2019 18 minut temu, tomekstw napisał: Dziś miła niespodzianka moja "stara" Suzi zajechała do mnie w odwiedziny. .......... A mówiłem ci na Burgmani że "masz mały" kuferek ? teraz to masz "kawał" kufra ? Trochę Wam zazdroszczę. Ja dopiero zbieram się z roboty ? a jeszcze 50 km do domu i niestety autem ?
tomekstw Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Odpisuje Beatka a mówiłeś że masz też kufer givi i co ? Endriu kuferek pasuje do konkretnego sprzętu miałeś rację rozmiar ma tu znaczenie. Ale spoko w domu nie ma , sprawdzone
Sympatycy PawełJW Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Sympatycy Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Miłej zabawy. Moto pięknie zapakowane.
tomekstw Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Takie tam z leniwca Jest kurcza ok
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 1 Października 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 1 Października 2019 Kurcze, co tu tak cisza ? ? pogoda za oknem piękna jak na październik, chociaż akurat na najbliższy weekend ma się zepsuć. Jeździ ktoś jeszcze, czy wszyscy już postawili skutery na zimę ? mnie skręca okrutnie, ale tu i ówdzie coś mnie jeszcze boli, a po za tym mnie Baska kasuje na każdą wzmiankę o skuterze. ? nawet na myjnie od powrotu z Pogorzelicy jeszcze nie pojechałem. ?
tomekstw Opublikowano 1 Października 2019 Opublikowano 1 Października 2019 Mnie też skręca, ale w ostatni weekend nie było czasu , bo akcja grzybobranie. Czas ucieka pogoda ma być paskudna, może się okazać, że w tym sezonie jeszcze wymiany olejów i lulu do przedwiośnia.
emjarek Opublikowano 27 Października 2019 Opublikowano 27 Października 2019 A więc tak pożegnałem lato, które trwało do dzisiaj.... prędko znowu raczej się nie da, chyba, że gdzieś bliziutko z gorącą cegłą w portkach ? link do trasy Zobaczyłem kilka ciekawych miejsc - tytuły zdjęć mówią co i jak. Tych ogólnie znanych nie wrzucam ? Pogoda przepiękna, ruch na drodze znikomy, sprzęgło siadało tylko czasem.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 28 Października 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 28 Października 2019 No pięknie. My też w niedzielę odwiedziliśmy Bieszczady, ale w puszce. Faktycznie było pięknie, ale w tym rejonie ludzi ogrom ? 1
tomekstw Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Wszędzie ogrom ludzi, jak przystało na handlową niedzielę
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 28 Października 2019 Użytkownicy+ Opublikowano 28 Października 2019 Tomek, Ci od handlowej niedzieli to zawsze jechali w przeciwnym kierunku. ? To znaczy rano my z miasta, a oni do miasta, a wieczorem odwrotnie ? cóż - każdy spędza wolny czas tak jak lubi.
emjarek Opublikowano 5 Listopada 2019 Opublikowano 5 Listopada 2019 Raport z jednego z październikowych łykendów. Jak macie 18 minut na zmarnowanie to zapraszam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się