Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niestety jesteśmy narodem ochlejusów i choć, to się cały czas zmienia, to jednym z ogromnych problemów jest totalne przyzwolenie na wybryki "swoich", bez względu czy, to ktoś ze znajomych czy "tłustych ryb", przykłady można mnożyć...

A to piwko czy kolejka do kiełbaski na ognisku czy żarcia w  knajpie, a to wyjazd w grupie po imprezie gdzie było chlanie do samego rana (przecież wszyscy jadą...), itd, itp.

Nie muszę daleko szukać, nawet wśród znajomych motocyklistów nie raz i nie dwa, ścinałem się gdy zwracałem uwagę, gdy ktoś kozaczył po łyknięciu, oczywiście stając się dla ogółu "miękką fają". Wolę być miękką fają, niż debilem...

Nie wytłumaczysz, nawet gdy pytasz, co by zrobił, gdyby jakiś ch...j zabił lub okaleczył najbliższą osobę, w odpowiedzi "żarciki", że to przecież mnie, nie dotyczy...

Mam nadzieję, że przepisy będą dopracowane a bolesne finansowo kary egzekwowane bez odpuszczania.

  • Klubowicze
Opublikowano

Nie minęła doba od pierwszego przypadku zabezpieczenia auta pijanemu kierowcy(ponad 3 prom) wg. nowych regulacji prawnych,  a Policja w Krotoszynie już musiała zwrócić właścicielowi auto. Przyczyna jakże głupia i prozaiczna- brak przepisów wykonawczych. 😲 SZOK i tyle w temacie. Te przepisy wykonawcze winny procedurę postępowania organów z zabezpieczonym pojazdem do momentu orzeczenia przez sąd jego przepadku i wystawieniem na licytację przez urząd skarbowy.

Jak czytamy w komunikacie KP w Krotoszynie, ,,...Volvo V40 z 2015 r., warte ok. 30 tys. zł, miało trafić na parking strzeżony. Jednak brak odpowiednich przepisów wykonawczych do ustawy zmusił policję do zwrotu pojazdu "osobie godnej zaufania". Zgodnie z informacjami przekazanymi przez wielkopolską policję, decyzja o zwrocie pojazdu została podjęta, aby parkowanie samochodu do czasu zakończenia procedury nie generowało kosztów Skarbu Państwa".

Osoba, której samochód został przekazany, została zobowiązana do utrzymania tego samochodu w należytym stanie i przedstawienia go na każde żądanie czy to policji, prokuratury lub sądu. To standardowa formułka przy oddawaniu rzeczy osobie godnej zaufania.

 

Opublikowano
Godzinę temu, grzybek napisał(a):

Nie minęła doba od pierwszego przypadku zabezpieczenia auta pijanemu kierowcy(ponad 3 prom) wg. nowych regulacji prawnych,  a Policja w Krotoszynie już musiała zwrócić właścicielowi auto. Przyczyna jakże głupia i prozaiczna- brak przepisów wykonawczych. 😲 SZOK i tyle w temacie. Te przepisy wykonawcze winny procedurę postępowania organów z zabezpieczonym pojazdem do momentu orzeczenia przez sąd jego przepadku i wystawieniem na licytację przez urząd skarbowy.

Jak czytamy w komunikacie KP w Krotoszynie, ,,...Volvo V40 z 2015 r., warte ok. 30 tys. zł, miało trafić na parking strzeżony. Jednak brak odpowiednich przepisów wykonawczych do ustawy zmusił policję do zwrotu pojazdu "osobie godnej zaufania". Zgodnie z informacjami przekazanymi przez wielkopolską policję, decyzja o zwrocie pojazdu została podjęta, aby parkowanie samochodu do czasu zakończenia procedury nie generowało kosztów Skarbu Państwa".

Osoba, której samochód został przekazany, została zobowiązana do utrzymania tego samochodu w należytym stanie i przedstawienia go na każde żądanie czy to policji, prokuratury lub sądu. To standardowa formułka przy oddawaniu rzeczy osobie godnej zaufania.

 

Dokładnie o tym pisałem 😏

  • 2 miesiące temu...
  • Klubowicze
Opublikowano

Konfiskata aut pijanych kierowców, jak wynika z danych - ograniczyła liczbę przypadków prowadzenia aut pod wpływem. Spadek śmiertelnych wypadków z winy nietrzeźwych kierowców wynosi aż 40 proc. Tymczasem przepis o konfiskacie pojazdów nietrzeźwym kierowcom jest właśnie rozmontowywany. ! A to konkretne liczby, które mówią same za siebie:

,,Z danych Komendy Głównej Policji dowiadujemy się, że od stycznia do końca kwietnia br. nietrzeźwi kierowcy spowodowali o 12 proc. mniej wypadków drogowych. Takich zdarzeń odnotowano łącznie 291, tymczasem w analogicznym okresie ubiegłego roku było ich 330.

Jeśli chodzi o śmiertelność w efekcie zdarzeń drogowych spowodowanych przez pijanych zmotoryzowanych, to spadek wynosi aż 40 proc. Od stycznia do kwietnia nietrzeźwi za kółkiem doprowadzili do śmierci 35 osób. W tym samym czasie poprzedniego roku ofiar było 57. Spadek liczby rannych też jest widoczny, acz mniejszy, bo różnica wynosi 6 proc.".

Największą siłą nowego przepisu był nieuchronny przepadek pojazdu pijanego kierowcy. Skoro pojawi się furtka umożliwiająca uniknięcie tej sytuacji, przepis straci na sile. To może odmienić na gorsze statystyki dotyczące śmiertelnych ofiar pijanych kierowców.

 

  • Klubowicze
Opublikowano

Pijany kierowca TIRa,popijał sobie browarka.. DEBIL i Zabójca.😮

  • 2 miesiące temu...
  • Administrator
Opublikowano

Świeży przypadek z CH... dziś mi podesłany "ku przestrodze".

17.08.2024 przekroczenie prędkości o 21 km/h, Szwajcaria, 6 km przed włoską granicą, fotoradar mobilny w krzakach. 5 km dalej zatrzymywanie, kolejka po mandaty. Ja zapłaciłem 1000 euro ( 200fr i 755 euro). Jak bym przekroczył 50 km/ h to więzienie.

47f1b7394468b8f41949b91c7509be7e.jpg

 

  • Klubowicze
Opublikowano
W dniu 19.08.2024 o 11:05, 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 napisał(a):

Świeży przypadek z CH... dziś mi podesłany "ku przestrodze".

17.08.2024  Ja zapłaciłem 1000 euro ( 200fr i 755 euro)
 

Bolało... Od samego czytania boli 🤒

  • Klubowicze
Opublikowano

Mariusz, płaciłeś kartą czy gotowizną?🤔I od razu, na miejscu?

  • Administrator
Opublikowano

To nie mój mandat.
Czcionka sugeruje cytat.

  • Użytkownicy
Opublikowano

Oj boli taki mandat , boli . Dojdzie to i do nas 😩

Kurcze a co to jest przekroczyć dwie dyszki , moment . 🛵

Opublikowano

Bylem tydzień w swiss.  Olbrzymi ruch rano do a potem z swiss do Włoch czy Francji. Tam tylko pracują. 

  • Użytkownicy
Opublikowano

Taka ciekawostka, w IT nikt tak szybko nie jeździ na autostradzie jak właśnie Szwajcarzy 🤪 tzn auta które są na szwajcarskich blachach 

  • 3 miesiące temu...
  • Klubowicze
Opublikowano

Problem interpretacyjny ustąpienia pierwszeństwa pieszemu wkraczającemu na przejście dla pieszych, w aspekcie ustalenia chwili, czasu w którym następuje to wkroczenie- zdaję się potwierdzać orzeczenie Sądu Rejonowego w Stargardzie z 25.11.2024r. Sąd wskazał, iż pieszym wchodzącym na przejście jest każdy, kto wyraźnie daje do zrozumienia, że zamierza przekroczyć jezdnię. Tym samym, kierowcy zobowiązani są do ustąpienia pierwszeństwa nie tylko pieszym znajdującym się już na pasach, ale także tym, którzy przygotowują się do wejścia. Co ciekawe, wydanie tego orzeczenia zostało zainspirowane celowo przez zawodowego kierowcę Przemysława Przybysza, który w 2022 i 2023 roku zarejestrował dwa nagrania, na których celowo nie ustąpił pieszym pierwszeństwa na przejściach. Sam zgłosił się na policję, chcąc udowodnić, że jego interpretacja przepisów była zgodna z prawem. Twierdził, że pieszy nabywa pierwszeństwo dopiero w momencie przekroczenia krawężnika, co miało być zgodne z wykładnią prezentowaną przez niektórych ekspertów. W II instacji Sąd odwoławczy uznał Przybysza winnym dwóch wykroczeń, skazując go na grzywnę w wysokości 2 tys. zł oraz dodatkowe koszty sądowe. W ustnym uzasadnieniu sędzia obalił argumenty kierowcy, tłumacząc, że bezpieczeństwo pieszych jest ważniejsze niż literalne stosowanie prawa wg własnego uznania, a przepisy ruchu drogowego mają przede wszystkim chronić pieszych. Zdaniem sądu, interpretacja, w której pieszy musi wejść na jezdnię, aby uzyskać pierwszeństwo, jest sprzeczna z celem przepisów. „Pieszy wchodzący to każdy, z którego zachowania wynika zamiar przekroczenia przejścia” – stwierdził sędzia. Dodał, że obowiązek ustąpienia pierwszeństwa dotyczy sytuacji bezpośrednio przed wejściem na „zebrę”. Przyjęta przez sąd interpretacja znajduje również poparcie w literaturze prawniczej. Pieszy wchodzący na przejście to osoba, której zamiar przekroczenia jezdni można obiektywnie rozpoznać.

We wcześniejszym poście z 1.12.2021 wskazywałem, że:,,Pewne trudności w praktyce orzeczniczej mogą nastręczać kwestie interpretacyjne w odniesieniu do pojęcia: "pieszy wkraczający na przejście..." W większości poglądów doktryny , ale i praktyków przyjmuje się pod pojęciem "wchodzenie na przejście" to przekraczanie granicy przejścia dla pieszych, ale jeszcze nie przechodzenie. W ten sposób prawodawca chciał rozszerzyć zasadę pierwszeństwa pieszego, aby ta odnosiła się do niego nie tylko wtedy, gdy na przejściu jest, ale także wtedy, gdy przekracza granicę oddzielającą przejście od chodnika czy pobocza drogi. I mamy już co najmniej dwa orzeczenia interpretacyjne Sądów odnoszące się do określenia momentu wejścia pieszego na oznakowane przejście dla pieszych. Łatwo nie będzie się wywinąć...😉

Opublikowano
13 godzin temu, grzybek napisał(a):

. „Pieszy wchodzący to każdy, z którego zachowania wynika zamiar przekroczenia przejścia”

Fajne 😏 szkoda, że nic konkretniej się sąd nie wypowiedział 😏

  • Klubowicze
Opublikowano

Ta interpretacja i tak nie ma charakteru powszechnie obowiązującej wykładni prawa, ale stanowi jedynie wskazówkę dla orzecznictwa. Sądzę że doczekamy w tej materii uchwały 7 sędziów SN a wtedy treść będzie bardziej skonkretyzowana. 

Opublikowano
12 minut temu, grzybek napisał(a):

Ta interpretacja i tak nie ma charakteru powszechnie obowiązującej wykładni prawa, ale stanowi jedynie wskazówkę dla orzecznictwa. Sądzę że doczekamy w tej materii uchwały 7 sędziów SN a wtedy treść będzie bardziej skonkretyzowana. 

Sporo ludzi jeszcze zginie zanim ktoś się za to zabierze 🫤

  • Użytkownicy+
Opublikowano
18 godzin temu, grzybek napisał(a):

Problem interpretacyjny ustąpienia pierwszeństwa pieszemu wkraczającemu na przejście dla pieszych, w aspekcie ustalenia chwili, czasu w którym następuje to wkroczenie- .....

to może tak z trochę innej strony i bardziej praktycznie. Od dłuższego czasu wyrobiłem sobie taki nawyk, że przed przejściem dla pieszych staram się tak zachowywać, aby pieszy  dochodzący do jezdni z zamiarem przejścia nie musiał zwalniać kroku (chociaż chyba powinien ? 🤔), a tym bardziej aby nie musiał się zatrzymywać.

No i tu dochodzimy do sedna. Najważniejsze jest zachowanie właściwej prędkości czyli 50 km/h bo inaczej "bez szans".  No i właśnie ....  problem zaczyna się na wszelkiej maści obwodnicach z podniesieniem prędkości do 70 km/h i przejściami dla pieszych bez świateł. 😵 po prostu - tragedia.

 

18 godzin temu, grzybek napisał(a):

.... Co ciekawe, wydanie tego orzeczenia zostało zainspirowane celowo przez zawodowego kierowcę Przemysława Przybysza, który w 2022 i 2023 roku zarejestrował dwa nagrania, na których celowo nie ustąpił pieszym pierwszeństwa na przejściach. Sam zgłosił się na policję, chcąc udowodnić, że jego interpretacja przepisów była zgodna z prawem. Twierdził, że pieszy nabywa pierwszeństwo dopiero w momencie przekroczenia krawężnika, co miało być zgodne z wykładnią prezentowaną przez niektórych ekspertów. ....

a tego to nie ogarniam. Co gość chciał udowodnić i osiągnąć ??    

Opublikowano

Problem jest w Nas..., to My jesteśmy winni temu ,że debili dopuszczamy do tworzenia prawa.

Opublikowano

swiete slowa

  • Klubowicze
Opublikowano

Takich mielismy 460 przedstawicieli w sejmie w chwili nowelizacji tych przepisów. Przepisy uchwała psrlament [to ostatnia faza tworzenia prawa) a nie rząd czy inni tzw. eksperci. 

A cały proces kegislacyjny to inna skomplikowana bajka...

  • Klubowicze
Opublikowano
Godzinę temu, wuja69 napisał(a):

....to My jesteśmy winni temu ,że debili dopuszczamy do tworzenia prawa.

Janusz już w części odpowiedziałem Tobie powyżej. Sensem tej wysoce kontrowersyjnej nowelizacji ustawy  Prawo o ruchu drogowym było przede wszystkim zapewnienie bezwzględnej ochrony pieszego,ustąpienie jemu pierwszeństwa, wzmocnienie tej ochrony.

Sąd Okręgowy w Gdańsku (w trybie instancyjnym) w swej wykładni kierując się ratio legis tych rozwiązań uznał, że pieszy wchodzący to każdy, z którego zachowania wynika zamiar przekroczenia przejścia. Gdyby przychylić się do rozumowania skazanego (obwinionego kierowcy zawodowego Przemysława Przybysza, że ochronie podlega wyłącznie pieszy, którego noga znalazła się na przejściu dla pieszych i choćby kawałkiem ciała pieszy przekroczył już linię między chodnikiem a jezdnią- to - zdaniem tegoż Sądu ,,pieszy musiałby sam się najpierw narazić na potrącenie, żeby zaistniało jego pierwszeństwo. Zatem obowiązujące od 2021 roku zapisy nie miałyby sensu."

W większości przypadków taki pieszy nie miał by już szans udowodnić przed Sądem swojej racji w kwestii przyznanego mu uprawnienia pierwszeństwa.

Opublikowano
Godzinę temu, grzybek napisał(a):

W większości przypadków taki pieszy nie miał by już szans udowodnić przed Sądem swojej racji w kwestii przyznanego

Teraz jak "udowodni" na przejściu, że ma pierwszeństwo , też często nie ma szansy udowodnić przed sądem swojej racji 😏.

 

2 godziny temu, EndriuBis napisał(a):

może tak z trochę innej strony i bardziej praktycznie. Od dłuższego czasu wyrobiłem sobie taki nawyk, że przed przejściem dla pieszych staram się tak zachowywać, aby pieszy  dochodzący do jezdni z zamiarem przejścia nie musiał zwalniać kroku (chociaż chyba powinien ? 🤔), a tym bardziej aby nie musiał się zatrzymywać.

No i tu dochodzimy do sedna. Najważniejsze jest zachowanie właściwej prędkości czyli 50 km/h bo inaczej "bez szans".  No i właśnie ....  problem zaczyna się na wszelkiej maści obwodnicach z podniesieniem prędkości do 70 km/h i przejściami dla pieszych bez świateł. 😵 po prostu - tragedia.

Taki nawyk wyrobiło sobie większość z nas 😊 problem jest też w umiejscowieniu przejść itp.... ale najgorszym chyba problemem jest pieszy wpatrzony w telefon idący wzdłuż chodnika, mijający już właściwie przejście i nagle równoczesne oderwanie oczu od telefonu i krok w bok na przejście i inne podobne zachowania. Pojazd nawet z 30 km nie zatrzyma się w miejscu. 

https://www.otomoto.pl/news/uwazaj-na-pieszych-coraz-wiecej-wypadkow-na-pasach

  • Użytkownicy+
Opublikowano
13 minut temu, Kazekkazek napisał(a):

.... ale najgorszym chyba problemem jest pieszy wpatrzony w telefon idący wzdłuż chodnika, mijający już właściwie przejście i nagle równoczesne oderwanie oczu od telefonu i krok w bok na przejście i inne podobne zachowania. Pojazd nawet z 30 km nie zatrzyma się w miejscu. 

Fakt.  Fajni są też rowerzyści - cykliści, którzy przejście dla pieszych (prowadząc rower) używają do ......   włączenia się do ruchu na drodze 😜

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...