Skrystos Opublikowano 1 Lipca 2015 Opublikowano 1 Lipca 2015 Ja się chyba nigdy do designu hondy nie przekonam ani przy 4oo ani przy 2oo. Nie przepadam za gwiezdnymi wojnami
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 2 Lipca 2015 Administrator Opublikowano 2 Lipca 2015 Gdybym miał zmienić moje SW-T na inne 2oo, to byłby to chyba taki Vultus. A gdzie tam... Maxi można zmienić tylko na... inne maxi, bo w codziennej eksploatacji nie ma sobie równych. Vultus to kosmiczny cruiser, fun bike, który doskonale sprawdzi się będąc jako drugim lub trzecim 2oo w garażu Genialnym pomysłem jest składane oparcie kierowcy. Po złożeniu robi za siedzisko pasażera. Super sprawa. Co poza tym... jednostka pędna z serii NC 750, z napędem łańcuchem. Wielokolorowe zegary, które zmieniają się w zależności od trybu jazdy, fajne wkomponowane w przedniej części budy małe schowki. NM4 całkiem dobrze składa się w winklach. Tylny kapeć o wymiarach 200/50/17 wygląda poważnie. Oświetlenie w technologii LED. Przedni reflektor, pomimo małych rozmiarów w nocy daje światło jak w niezłym 4oo. Tylna lampa LED stylem- typowo cruiser'owa. "Przeciskalność" w korkach, z racji mocno rozłożystych zabudowanych lusterek- słaba... no i w razie sytuacji awaryjnej nie złożą się tylko połamią obudowy, więc trzeba być czujnym. Po zrobieniu 50 km w mieście szyba kasku cała usyfiona robalami. Aż boje się pomyśleć co będzie po 200 km w trasie Bardzo fajna jest pozycja kierowcy. Nisko z mocno wyciągniętymi nogami w przód. U mnie od razu budzi skojrzenia z Helixem czy Morphousem. Vultus'a w pewnym sensie można nazwać następcą DN-01, tylko zbudowanym w/g nowych założeń. Oczywiście łańcuch zamiast wału ma być metodą na obniżenie kosztów. Podobnie jak napęd bliźniaczy z serią NC, CTX. Apropos, o gustach się nie dyskutuje ale o ile CTX dla mnie wygląda jak 7 nieszczęść o tyle NM4 jest xtra. Ogólnie Vultus, bardzo ciekawa propozycja dla extremalnych indywidualistów
RONIN Opublikowano 2 Lipca 2015 Opublikowano 2 Lipca 2015 Też mi się podoba, zwłaszcza wersja z kuframi, tylko właśnie ta szyba, obawiam się że z powodu indywidualności i ekskluzywności (cena) tego modelu nie doczekam się turystycznego zamiennika.
koyac Opublikowano 2 Lipca 2015 Opublikowano 2 Lipca 2015 Szukając fun bike'a zawsze można zacząć nieco lżej.... Podryw gwarantowany. http://olx.pl/oferta/bmw-cf-CID5-IDaxgiF.html#7d35c57f77
Geni Opublikowano 2 Lipca 2015 Opublikowano 2 Lipca 2015 To raczej z serii - aukcja z poczuciem humoru - BMW CF Moto .
dr.big Opublikowano 2 Lipca 2015 Opublikowano 2 Lipca 2015 Jeden edding, 15 min, 3 piwa, 3 emblematy z ASO (albo wersja low budget z targowiska) i już mam popodpisywane "bmw" alias Yuki Moto i to, jak słyszałem, mega ekskluzywne- na rynek szwedzki :D ... PS. I nawet mogę tak "zrobić", że na jednej stronie podpisze się Obama, na drugiej Osama, a na przednim błotniku Hermaszewski ...
Bosy Opublikowano 2 Lipca 2015 Opublikowano 2 Lipca 2015 No proszę... Coś takiego ostatnio wpadło mi w oko w trakcie rowerowej wycieczki po Warszawie i okolicach
tarzan Opublikowano 19 Lipca 2015 Opublikowano 19 Lipca 2015 A posiada ktoś z Was hondę goldwing 1500? Już od dawna noszę się z zamiarem kupna tego motocykla ale chciałbym się do niego przymierzyć ponieważ mam 197 cm wzrostu i coś mi się wydaje ,że będzie mało miejsca na nogi. Sprzęt fascynuje mnie już od kilku lat szczególnie do latania w dalekie trasy :-)
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Administrator Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Honda Crossrunner VFR 800X, zrobione przez kilka dni 2000 km a w najbliższy weekend będzie kolejna dłuższa trasa na Mazury. Sprawdzony na równinach i w górach, gdzie pokazał idealnie swoje przeznaczenie. Motor od VFR V4 i mocy 106 z nowym VTEC bardzo kulturalnie oddaje moc i ma dwa oblicza... do 7000 obr/min jeździ podobnie jak Integra. Powyżej 7 włącza się (mało kulturalnie) "zwierze". Przy jeździe solo super. Przy obciążeniu pasażerem (nawet lekkim) i doładowanych kufrach na 3'ce idzie "na koło". Podczas każdego sprintu "do odcinki" trzeba się kłaść na zbiorniku... tak więc w tym wypadku zalecany chillout. Skrzynia biegów pracuje bardzo poprawnie, żeby nie powiedzieć, perfekcyjnie... ale manual jak to manual, trzeba nim wajhować i mi osobiście brakuje w tym miejscu dwusprzęgłowej DCT od Integry. Kiedy leciałem w trasę z Tmaxem, każdy odcinek ze świateł do świateł wyglądał tak: Tmax czy Integra z DCT: Twist and gooooo............. Crossrunner: Twist and go..klik..go..klik..go..klik............... klik, klik, klik Za to w górach manual bardzo pomaga przy szybkiej jeździe po serpentynach. Tam gdzie Tmax podczas stromych zjazdów rozgrzewa heble do czerwoności Crossrunner z redukcją zwalnia wyraźnie lepiej, co nie ukrywam pomaga w uzyskiwaniu lepszych czasów Plus za kontrolę trakcji TC oraz bardzo dobrze działający ABS w połączeniu z "lepkimi" oponami seryjnymi Pirelli. Kolejny za jednostronnie mocowane tylne koło. Zegary Zawieszenie przód ok. Tył z centralnym amorkiem HMAS, hmm... solo ujdzie, wręcz nawet mi pasuje miękka charakterystyka. Niestety przy jeździe z pasażerem jest zbyt miękko i często motocykl buja się jak Caddillac. W długich trasach po autostradzie ok. Szybkie, niekoniecznie równe drogi... trzeba się przyzwyczaić i polubić albo znienawidzić. Ochrona przed wiatrem, moim zdaniem i przyzwyczajeniu do maxi skuterów- niedostateczna. 200 km w nocy= kurtka i kask cały w owadach, do tego stopnia, że po 150 km wypada stanąć i czyścić szybę bo widoczność drastycznie spada. Podczas jazdy w silnym wietrze moto jest bardzo podatny na tenże >boczny< wiatr... no ale taki już urok jednośladów (crossover) na których siedzimy stosunkowo wysoko. Wsiadanie i zsiadanie słabo. Pasażer bardzo słabo... no i tu znów kluczowa jest wysokość kanapy. Reflektor seryjny LED w nocy bajka... podobnie jak ogólna jakość wykonania. Spalanie między 5 a 7 litrów, w zależności od sytuacji na drodze. Bez kufrów definitywnie odpada. Z kuframi oraz relingiem + halogenami LED zaczyna smakować.
marek_m Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Kumpel ma taką VFR'kę X (biała z kuframi) na sprzedaż. Nówka sztuka, bodaj mniej niż 1000 km na liczniku. W razie zainteresowania, proszę o kontakt na priv. Zaskakujące jest to, że Honda dała DCT (jako opcję) do nowej Afryki, a pozbawiła tej możliwości Crossrunner'a. Na chłopski rozum, DCT zdecydowania bardziej przydałaby się w szosowym VFR 800X niż w dualowej Afryce.
Geni Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Wg. info od dealera osoby, które już wykażą w salonach zainteresowanie zakupem nowej AT zostaną wciągnięte na listę i dostaną od Hondy specjalną ofertę cenową. Prawdę mówiąć mi się nowa AT strasznie podoba, wygląda na sprzęt, który na szczęscie nie jest kolejnym klon grubej, cycatej niemry (GS-a), na odlewanych, małych kółkach, ale maszyną z prawdziwym potencjałem. Niestety takich sprzętów coraz mniej, zresztą sama Honda wpadła w pułapkę produkcji dwukołowych SUV-ów (NC750X, Crossrunner, Crosstourer). Zobaczymy, czy nie będzie kosztować wszystkich pieniążków świata. Co do skrzyni, to ja absolutnie nie przewiduję ewentualnego zakupu wersji z DTC, choćby to było ze złota zrobione i dodawane za darmo do motocykla. Jeżeli już, to tylko i wyłącznie manual, to nie moped do latania po bułki, ale sprzęt z potencjałem na OFF, a tam, to ja chcę decydować o wszystkim - żadnego ABS, automatu, kontroli trakcji itp. Tak nawiązując do grubej i cycatej Helgi, to czy wiecie, że ma ona płytę pod silnik mocowaną do - silnika, a nie do ramy, więc każde spotkanie płyty z glebą przekazywane jest na blok . Pękniętego silnika, bez oleju w górach Ałtaju to bym sobie stanowczo nie życzył, bo wypchać się znikąd 300 kilogramów nie da.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Administrator Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Co do skrzyni, to ja absolutnie nie przewiduję ewentualnego zakupu wersji z DTC, W AT, stricte "off" i ja bym wybrał manual ale VFR800X, moto warunkowo wpuszczanego w lekki teren a w zdecydowanej większości jeżdżonego asfaltami - tylko DCT
Geni Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Oczywiście się zgadzam - na ulicę DTC fajna opcja, na miasto, to chyba lepszej do tej pory nie wymyślono. Z tym, że masz DTC w Crosstourerze, który jest sprzętem na dalekie trasy, za to nie ma w Crossrunnerze, który ogarnia lepiej miasto. Gdzie tu sens i logika, nie mam pojęcia. Jak już wspomniałem Honda się w ostatnich latach trochę pogubiła.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Administrator Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Honda się w ostatnich latach trochę pogubiła. Zgadza się... NAJważniejsze, że w temacie >maxi-scooter< działa jak należy
Geni Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 To prawda w skuterach jest w czym wybierać i praktycznie każdej klasy można skuter w Hondzie znaleźć. 125-tek różnych też mają sporo. Za to dual sporta bym u nich w tej chwili nie kupił - po prostu nie mają w tej chwili nic poza CRF 250, a i ten maluch ma silnik z CBR 250, czyli z mokrą miską olejową - w razie paciaka tragedia.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Administrator Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Niestety przy jeździe z pasażerem jest zbyt miękko i często motocykl buja się jak Caddillac. W długich trasach po autostradzie ok. Szybkie, niekoniecznie równe drogi... trzeba się przyzwyczaić i polubić albo znienawidzić. Mały korekta. Podczas ostatnich 500 km lżejsza pasażerka (córka) była zachwycona miękkością tylnego zawieszenia No i wypada skorygować, że podczas przelotów po lasach, po nieutwardzonych drogach, leśnych "tarkach" zawieszenie się sprawdziło na medal. Bardzo stabilnie, przewidywalnie i komfortowo. Niestety, seryjne opony + masa 370 kg (pasażer+ bagaże) podczas takich warunków nie dają rady. Skupienie podczas przejazdów po głębszym piasku wielce wskazane. Fotka z ostatniego weekendu Dobra, po 2500 km koniec męczącego wajhowania lewą stopą. Wracamy do właściwego świata maxi skuterów
dr.big Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Dnia 1.07.2015 o 22:00, Skrystos napisał: Ja się chyba nigdy do designu hondy nie przekonam ani przy 4oo ani przy 2oo. Nie przepadam za gwiezdnymi wojnami Ten model, był według mnie, ładniejszy
Geni Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Batmobil jest super! Oprócz DN-01 spodobał jeszcze CTX700 oczywiście wyposażony we wszystko .
Jerry_R Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Co do skrzyni, to ja absolutnie nie przewiduję ewentualnego zakupu wersji z DTC, choćby to było ze złota zrobione i dodawane za darmo do motocykla. Jeżeli już, to tylko i wyłącznie manual [...] sprzęt z potencjałem na OFF, a tam, to ja chcę decydować o wszystkim - żadnego ABS, automatu, kontroli trakcji itp. Sprzet z DCT - ma rowniez manual. Przyciski + i -. To TY SAM decydujesz, zmieniasz biegi, hamujesz silnikiem, itp. Na trasie mozesz korzystac z automatu, a poza - przechodzisz bezbolesnie w tryb reczny
Geni Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Jerry to dotyczyło motocykla off roadowego. Na drogę nie widzę przeszkód, a wręcz fajnie byłoby DCT mieć. W offroadzie nie strzelę przecież w DCT ze sprzęgła w celu odciążenia przedniego koła i przeskoczenia rowu lub kłody.
Jerry_R Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 A nie byloby fajnie - jadac off road'owym: - po trasie korzystac z DCT w trybie D, czy S - na miejscu, po zjechaniu z asfaltu - korzystac z DCT w trybie M?
Geni Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Zmodyfikowałem post. Fajnie, ale w offie wkręcasz czasem silnik na obroty i odciążasz przód. Może te kolejne DCT będzie taką opcję miało?
Jerry_R Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Aha, rozumiem, nie mam doswiadczen w offroad'owym sprzecie. Pozdr!
Geni Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Ja też już offroadowej kariery nie zrobię, ale nowa Africa może być całkiem niezła.
Sent Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Opublikowano 28 Sierpnia 2015 Ja po kilku latach rozbratu z maxi, na chwilę wróciłem do korzeni: Piaggio MP3 300i Pomijając kwestie i wrażenia jazdy na 3 kołach i 300 ccm, to ogólnie nie było źle. I nawet myśli uciekły mi w kierunku Integry. Ale potem dostałem to i trzeba się niestety z nim pożegnać, choć zostawiłbym go na zawsze: Jeżdżąc nim, nie ma szans nawet na myśl o powrocie na maxi. ABS, TCS i tempomat w standardzie. Do tego "lewitujące" nad każdą dziurą zawieszenie, silnik, który sam nie prowokuje, ale jak kierowca już sam sprowokuje te 137 mechanicznych rumaków, to tylko ostre hamulce go potrafią zatrzymać w miejscu. I dźwięk, który nie wiem czemu , od 5 tys. przypomina mi Porsche. No naprawdę, ale chyba znalazłem motocykl dla siebie. Jadąc nim S10 i zwykłą 10 z tempomatem ustawionym na 105 km/h spalił mi 4,78 l./100km. Po mieście komputer mówił przez pewien jeden piękny wieczór 8,89 l./100km. I gdyby nie fakt, że zainwestowałem dużo ostatnio w sprzęt foto, to bym się mocno rozglądał za takim. Póki co jesteśmy nierozłączni z moim V-Stromem, ostatnio nad morze udało mi się zabrać namiot, 2 śpiwory, przeładowany kufer centralny, plecak i plecaczek i jechać spokojnie 110 km/h, więc nie ma powodów do rozstania z nim
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się