Skocz do zawartości
Forum Burgmania

WRZESIEŃ w Zachodniopomorskim


Elvis

Rekomendowane odpowiedzi

  • Sympatycy

Kolorek typowy - srebrny metallic, jedyny do wyboru :). A żona? Jeszcze ńie wie, że kupiłem kolejne moto. Łudzę się, że może się nie połapie, chociaż ten motorek nieco się różni :(

0f0fc78fb906631700acdb7e71883fdf.jpg

Myślę, że będzie to komfortowy pupkowozik, który zapewni mi nieco więcej wygody niż FLY, głównie poza miastem i zarazem ostatni w wersji na kat "B". Następny motorek pojawi się po uzyskaniu uprawnień "A", nie wcześniej.

Krzysiu, gratuluje nowego nabytku! A nie można było tak od razu. ;-)

Wyjątkowo nie brzydki, chociaż to Burgman... ;-)

Chyba nie muszę mówić, że jest piękny, wiadomo, Burgi :)

Dałem pomysła już dawno jeśli chodzi o najbliższy czwartek, ale nie było żadnego odzewu, więc sobie odpuszczam, może kiedyś, kto wie...

Maciek, z przyjemnością bym skorzystał z Twojego zaproszenia, ale niestety wracam z urlopu dopiero w nocy z czwartku na piątek, wiec raczej na spot nie zdążę... :-(

Mirek, nie wiem co sie dzieje z reszta gangu... I czemu nastała taka cisza na Forum Zachodniopomorskim... ?!?

Szanowne grono maximaniakow Grupy Zachodniopomorskiej, co sie z Wami dzieje... ?!? Wszyscy na wyjazdach...?!? Jeśli tak to chociaż napiszcie kilka słów, potwierdzając ze zyjecie.

Pozdrawiam wszystkich i tych obecnych i nieobecnych bardzo serdecznie. Tęsknię za Wami i do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 196
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Elvis

    33

  • Urbi

    22

  • ArtCho

    21

  • KriSSo

    20

Top użytkownicy w tym temacie

Nooo, zabrakło mnie to i cisza jest.... :-))

Swoją drogą:

Gdzie teraz szuka się ludka do pracy dorywczej jak np. wrzucenia węgla do piwnicy?

Kiedyś, bardzo kiedyś, podjeżdżało się pod "pośredniak". :-)

A teraz?

Odnośnik do komentarza

ArtCho ...

Szkoda, że przez cały tydzień nikt nie potwierdził swojej obecności by burgifan wiedział co jest pięć ...

Planowanie "każdy sobie" niekoniecznie idzie w parze z planami innych ...

A może pieczenie kiełbasek u burgifana zorganizować w sobotę?

I tu mam dwa plany:

plan1

- spotykamy się około 9 lub 10, robimy krótką, max 2 godz polatankę, a później zjazd do burgifana na kiełbaski ...

plan 2

- spotykamy się około 14 lub 15, jedziemy do burgifana na kiełbaski, pieczemy, wrzucamy je na ruszta i dogadujemy się na krótką polatankę ...

Wszystko jednak zależy od wielu czynników i oczywiście akceptacji szefa imprezy czyli burgifana ...

To takie luźne przemyślenia z rana ...

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Słuchajcie, zapodaję temat:

chodzi mi po głowie przyszły czwartek, spotkanie u mnie na wsi, zrobilibyśmy sobie ognisko. To jest w Tanowie, Artur wie dokładnie gdzie, jak będzie problem, to przyjadę pod Pleciugę po Was i tyle. Volf załatwi drewno, ja daję plac, każdy kiełbaskę przynosi oczywiście we własnym zakresie, jedyny problem jaki zostaje, to kije do tych kiełbasek, będzie trzeba coś pomyśleć. Co szanowne grono na to ?

Pozdrawiam !

ArtCho ...

Szkoda, że przez cały tydzień nikt nie potwierdził swojej obecności by burgifan wiedział co jest pięć ...

Planowanie "każdy sobie" niekoniecznie idzie w parze z planami innych ...

(...)

Wszystko jednak zależy od wielu czynników i oczywiście akceptacji szefa imprezy czyli burgifana ...

To takie luźne przemyślenia z rana ...

Elvis, nie rób scen :chair::lamo: Toć to dopiero w piątek Burgifan napisał! I raptem minęły cztery dni (dziś piąty), a do czwartku wieczór jeszcze kilo czasu. W czwartek i tak spotykamy się przy Pleciudze i dokądś jedziemy i to nie wymaga sprawdzenia obecności.

Myślę, że najrozsądniejsze zdanie napisałeś na końcu. :pimp: Dajmy głos Burgifanowi, czy jego zaproszenie jest nadal aktualne. :dots:

Odnośnik do komentarza

ArtCho ...

Nie robię scen ... spoks, po prostu mam swoje zdanie które wypowiadam ... zauważ jednak, że z powodu braku jakiegokolwiek odzewu burgifan napisał: "... nie było żadnego odzewu, więc sobie odpuszczam ..." ... bardziej chodzi mi o to że maciek musi mieć czas by jakoś się przygotować do ogniska ...

Druga sprawa to czwartkowe spoty ... wiem że to ja muszę się dopasować do większości ale weź pod uwagę, że mam do pokonania "kilkanaście" dodatkowych kilometrów i miło by było znać wcześniej choćby wstępny plan działania ...

Kiedyś powiedziałeś że jesteś zero-jedynkowy, skoko, rozumiem to doskonale bo ja jestem czarno-biały ... a Twoja wypowiedź umieszczona powyżej w znacznym stopniu odbiega od zero-jedynkowości ... podobnie jak i od szarości, której ja nie lubię ...

Pozdrawiam Cibie jak i pozostałych burgmaniaków z zachodniopomorskiego ... :)

Odnośnik do komentarza

Skoro obiecałem to słowa dotrzymam drewno z mojej strony dojedzie do czwartku! Czytając poprzednie wypowiedzi dochodze do wniosku, że z przyjemności zrobił się spory galimatias i jakieś dziwne wypominki - to maiła być przyjemność Panowie - jak kiedyś napisał mi ArtCho buziaczki sobie proszę przekazać Panowie i kto ma chęć i czas dojedzie nie ważne czy jest biały, czarny, szary czy może 0,1

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

VOLF ...

Oczywiście że ma to być przyjemnośc ... tym samym przekazuję "buziaczki" dla ArtCho ...

A jeśli chodzi o "dziwne wypominki" ... to nie tak ... chciałem jedynie zaznaczyć, że miło by było abyśmy wszyscy się dogadywali zamiast każdy sobie skrobać rzepkę ...

Odnośnik do komentarza

Skoro obiecałem to słowa dotrzymam drewno z mojej strony dojedzie do czwartku! Czytając poprzednie wypowiedzi dochodze do wniosku, że z przyjemności zrobił się spory galimatias i jakieś dziwne wypominki - to maiła być przyjemność Panowie - jak kiedyś napisał mi ArtCho buziaczki sobie proszę przekazać Panowie i kto ma chęć i czas dojedzie nie ważne czy jest biały, czarny, szary czy może 0,1

pozdrawiam

Zanim do czegoś dochodzi zawsze jest wielkiiiiii galimatias, ludzie mają różne dziwne pomysły, zapominają, ba nawet się wyzywają o ospolitych hejtach nie wspominają. To co tutaj się dzieje to kultura, spokój, i brak bałaganu. Ale ja wiem skąd to się bierze- z braku opozycji. Po prostu w zasięgu Twojej pracy nikt się Tobie nie sprzeciwia, nie dyskutuje, nie polemizuje. Wiem bo sam tak mam. ja nawet teraz zachęcam swojego już ostatniego pracownika do sprzeciwu, twórczej anarchii- i nic. Dlatego tak ożywcze są spotkania z ZB, żywymi ludżmi o różnych poglądach, charakterach i doświadczeniach, którzy ło matko mają w d...pie co robię zawodowo bo ja mam xmaxa i to definiuje nasz wzajemny stosunek- i dobrze, że Elwis kwęka, ma prawo kwękać niezależnie od tego czy ma rację czy też nie ma. Roma locuta causa finita to nie na forach. A ponadto Elwis ma prawo do wszystkiego, bo Jego ogórki mi smakowały -:)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Chyba zabrakło Urbiego. On by i listę obecności zrobił, i program spotkania ułożył... A tak, ślaja się po obcych landach, a my bez przywództwa jak ślepe dzieci we mgle... ;)

Hallo, Burgifan, gdzieżeś Ty? Czy wiesz, że palimy ognisko u Ciebie w czwartek? ;)

PS

Ale najpierw podjedź pod Pleciugę, żebyśmy wiedzieli gdzie jechać. Ja tam kiedyś byłem, ale już nie pamiętam...

PS1

Elvis, mua się kłócić? Impossibile: :inlove::fish: !piwko

!war

8598201-emotikon-podajac-serca.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam szanowne grono.

Wpadajcie jutro i tyle. Co tu gadać. Rzeczywiście odpuściłem, bo oprócz jednej chętnej osoby nie było odzewu, ale skoro jest więcej chętnych, to co by nie. Może uda mi się podjechać pod Pleciugę, jeśli nie to Artur już wie gdzie to jest. Jakaś kiełbaskę sobie zapodamy itd.

Dozoba !!!

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Szanowni Koledzy, Drodzy Bracia skuterowi, najsympatyczniejsza Grupo Zachodniopomorska Burgmanii, co sie z Wami dzieje.

...?!? Po co te nerwy, po co ten stres i jakieś rozgrywki słowne. Czwartek jest naszym świętym dniem spotkań i kto tylko ma ochotę i kto tylko moze przyjeżdża na godz. 18.00 pod Pleciuge. Jeśli jest jakaś wcześniejsza propozycja albo przygotowany plan spotkania to go próbujemy go realizować, a jeśli sie nie udaje to zawsze jest jakiś plan B.

Mam nadzieje ze pogoda Wam dopisuje w Szczecinie i pozytywnie wpłynie na nastroje szczecińskich Burgmaniakow.

Zycze Wam udanego spotu, smacznych pieczonych kiełbasek, wspaniałych nastrojów.

pozdrawiam serdecznie.

P.S. Jutro wyjeżdżam z obcych landów. :-)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Szanowni Koledzy, Drodzy Bracia skuterowi, najsympatyczniejsza Grupo Zachodniopomorska Burgmanii, co sie z Wami dzieje.

...?!? Po co te nerwy, po co ten stres i jakieś rozgrywki słowne.

(...)

To testosteron buzuje! ;):fireman2:

-------------------------------------------

Wygląda na to, że pogoda jutro powinna dopisać. Tak więc spotykamy się jak zawsze o 18.00 pod Pleciugą (oczywiście kto może), około pół godzinki gadamy i spadamy w szyku paradnym do Burgifana (do Tanowa, ok 15 km). Każdy przywozi swój prowiant na ognicho (czyli kiełbachę, pieczywko, napoje itp). Bawimy się przy ognisku, aż sąsiedzi Burgifana zawołają straż gminną ;) (a tak serio, to pewnie jak zawsze - standard który realizujemy na Głębokim).

Volf, załatwisz trochę drewna? Ja w śmietniku mogę przywieźć też parę klocków.

Dopisujcie się proszę, kto może i chce uczestniczyć w ognisku.

1. Burgifan

2. ArtCho

3. Minimi

4. Volf

5. ...

Jutro koło 15.00 spróbuję zrobić podsumowanie.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

1. Burgifan

2. ArtCho

3. Minimi

4. Volf

5. KriSSo. Koledzy, muszę się spóźnić, ponieważ o godzinie 17:00 muszę być w Podjuchach z synem na wizycie u lekarza homeopaty (durny wymysł żony i wiara w nic nie warte leczenie placebo i to akurat jutro kurna). W związku z tym pewnikiem nie zdążę wrócić tak szybko, by o 18:00 podjechać pod Pleciugę. Zatem albo się spóźnię z pół godzinki (zadzwonię i powiecie czy jesteście jeszcze), albo przyjadę wprost do Tanowa. JAKKOLWIEK BĘDĘ, proszę uprzejmie wziąć mnie pod uwagę :D

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziękuję Volf za drewno, ilość mnie zaskoczyła, spodziewałem się kilku gałęzi, a dostałem materiał na ogniska do końca roku :D

Jestem w szoku, jeszcze nie mogę dojść do siebie, więc zapraszam ;)

Odnośnik do komentarza

Postaram się być, chociaż wczoraj obudziłem się z uczuciem gwoździa wbitego w krzyże - efekt lekceważącego podejścia do pasa nerkowego - próbuję wygrzewania i smarowania bo kot nie chce współpracować, darmozjad.

1070ma.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...