Rogierro Opublikowano 29 Lipca 2015 Opublikowano 29 Lipca 2015 No ja też dzisiaj nie, podwójne urodziny - moje i jutrzejsze mojej mamy.
Sympatycy Urbi Opublikowano 30 Lipca 2015 Autor Sympatycy Opublikowano 30 Lipca 2015 Koledzy od niedzieli wracają ciepłe dni i noce więc myśle, korzystając z okazji o zorganizowaniu kilku SN-ów... Co Wy na to...?!?
minimi1 Opublikowano 30 Lipca 2015 Opublikowano 30 Lipca 2015 My na to jak na lato, tym bardziej, że moja szykowna srebrna metaliczna zbroja się już sprawdziła
burgifan Opublikowano 31 Lipca 2015 Opublikowano 31 Lipca 2015 Lata ktoś dzisiaj coś ? Krzysiu to na pewno, sam na to wpadłem, a ktoś jeszcze ? Jak coś, to jestem chętny, bo mnie nosi...
Sympatycy KriSSo Opublikowano 31 Lipca 2015 Sympatycy Opublikowano 31 Lipca 2015 Można gdzieś śmignąć tylko jeszcze nie mogę wyjść, bo Żony jeszcze nie ma i siedzę z dzieciakami. A tak BTW, we wtorek jadę na przegląd po 6000 km . Motocykl kupiony na początku czerwca, heh . Co bo będzie pod koniec sezonu, to nie wiem . Na wiosnę chyba trzeba będzie poszukać kolejnej maszyny, bo ta się skończy.
azjon Opublikowano 31 Lipca 2015 Opublikowano 31 Lipca 2015 a jak w zeszłym roku zrobiłem 17 tyś. to mówiłes że to miemożliwe
Rogierro Opublikowano 31 Lipca 2015 Opublikowano 31 Lipca 2015 My, tzn. ja, Joshua i Misiek (niezrzeszony) już polataliśmy 2 godzinki (Police, Tanowo, Dobieszczyn, Stolec, Buk, Lubieszyn, Loeknitz, Rotenklempenow i z powrotem przez Tanowo i Głębokie do domku.
Sympatycy KriSSo Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Sympatycy Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Ok, to dzis gdzie i o ktorej?
minimi1 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 To propozycja?- zadzwoń do Wojtka, zadzwoń do mnie ustal godzinę i podstawowy krąg zainteresowanych ew powiedz tu i tu będę czekał
Sympatycy KriSSo Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Sympatycy Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Ja to juz bym pognał, tylko rodzina nie daje wyjść na moto. Niestety, będę chyba mógł dopiero po zachodzie słońca. Nie piszę jeszcze godziny celowo, by nie wprowadzać w błąd. A taki piękny mamy dzionek :/
marekb9t Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Jakieś konkrety bo nie wiem czy z Bronisławem mogę pogadać
minimi1 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Jakieś konkrety bo nie wiem czy z Bronisławem mogę pogadać ja odpadam- zacząłem pić
marekb9t Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 ja odpadam- zacząłem pić I mnie pragnienie męczy ale jeszcze poczekam z 5 min
burgifan Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Skut umyłem, ale widzę, że nie ma jednak chętnych, trudno, wczoraj nie, dzisiaj nie, może kiedyś...
Joshua_77 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Ja za 15min mogę gdzieś podjechać jak jest więcej chetnych
Sympatycy Urbi Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Autor Sympatycy Opublikowano 1 Sierpnia 2015 Widzę, że jakiś dziwny zwyczaj panuje w naszej grupie... większość wieczorami pije... Przez ten stan rzeczy coraz trudniej zmontować spontaniczny Dziś wieczorem dostałem pewne zadanie od żony i korzystając z okazji, po jego załatwieniu postanowiłem trochę pojeździć. Zaraz po ruszeniu spod domu, około godz. 21.07, na ul. Modrej minąłem się z azjonem, który jechał w kierunku domu, nawet się zdzwoniliśmy, ale suma sumarum nie umówiliśmy się na dzisiejszą nocną jazdę, za to umówiliśmy się na SN w tygodniu około godziny 22, bo Wiesiu kończy pracę o 21.30. Kilka minut później postanowiłem skontaktować się z KriSSem, bo przecież wspominał coś o jeździe po zachodzie słońca, ale niestety miał wyłączony telefon lub był poza zasięgiem, więc nie udało mi się wyciągnąć Krzysia na nocną przejażdżkę... Tak więc pojeździłem samotnie po ulicach Szczecina i o godzinie 23.15 wróciłem do domu. Drodzy Koledzy, nauczony panującymi zwyczajami, z pewnym wyprzedzeniem proponuję kilka spotkań z cyklu SN w nadchodzącym tygodniu, jeśli oczywiście nie będzie padać... Pierwsze nocne spotkanie proponuję już w najbliższy poniedziałek, tj. 3 sierpnia. Zbiórka o godz. 22.00 na parkingu na Jasnych Błoniach pod pomnikiem trzech orłów. Tam czekamy na chętnych do godz. 22.20 i ruszamy w miasto. Kto może i ma chęć trochę pokulać wieczorem po mieście - zapraszamy serdecznie. Jeśli ktoś nie będzie mógł zdążyć na miejsce spotkania albo się spóźni, proszę o telefon do mnie lub KriSSa, w celu ustalenia pozycji grupy. Korzystając z ładnej pogody i ciepłych wieczorów, będąc wygłodniałym wspólnych wieczornych spotkań i przejażdżek, kolejny SN proponuję już na wtorek 4 sierpnia. Godzina i miejsce zbiórki takie same jak w poniedziałek. Pozdrawiam, zachęcam wszystkich i do zobaczenia.
minimi1 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 No a kiedy mamy pić? Rano nie, w południe nie, w pracy nie, to może chociaż wieczorem bo chyba nie wtedy, kiedy śpimy. Dodatkowo dokonałem konsumpcji 0,5 litra cydru lubelskiego o zaw alko 4,5 co dawało mi teoretycznie maks 0,17 we krwi, ale nie lubię- albo picie, albo jeżdżenie a jak widziałem jak Krzyś się zbiera to.......... tak więc zacząłem pić z rozpaczy
burgifan Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Ja dokłądnie tak samo zaragowałem. To pierwsza moja sobota w tym roku bez picia i nie udało się polatać. Czekałem z nadzieją do końca, aż w końcu zacząłem pić
Rzelu Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Ja walczę z przeziębieniem - duszący kaszel, łamanie w kościach - ale mam nadzieję że do wtorku przejdzie. Poza tym ja nie mam problemu z alkoholem. Tylko z pieniędzmi na alkohol.
Sympatycy KriSSo Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Sympatycy Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Ja tam piję alkohol raz na 2 miesiące lub na imprezach i sądziłem, że to i tak często . Teraz rozumiem, że jestem w mniejszości. Ok, pozdrawiam ze słonecznych Międzyzdrojów
Sympatycy Urbi Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Autor Sympatycy Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Koledzy, ja to wogóle zapomniałem co to jest i po co jest ten alkohol i po co się go spożywa... Ostatni raz próbowałem go 24 lata temu w postaci piwa i jakoś wcale mi nie smakował... Więc nie rozumiem po co go pijecie i to jeszcze codziennie...?!? 100 razy przyjemniej jest spędzić czas na przejażdżce skuterowej z cyklu SN, do czego już jutro wieczorem serdecznie namawiam i zapraszam.
Klubowicze ArtCho Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Klubowicze Opublikowano 2 Sierpnia 2015 To ja dodam swoje trzy grosze. W Polsce przyjęło się, że picie alkoholu, to do urżnięcia. Mało kto w Polsce pije (popija?) dla smaku, bądź do posiłku, żeby wzbogacić jego smak, albo że po prostu smakuje. Co tam jedno (pół) piwa, lub kieliszek wina. Od razu sześć piw, a wino jest dla mięczaków. A najlepiej butelka wódki, albo dwie (tylko Polak potrafi wymyślić słynną zagadkę: Co to jest nic? Flaszka wódki na dwóch). Nie będę się rozpisywał na temat zdrowotnych zalet alkoholi (bo to śliski temat). Ale cały czas mówimy o kieliszku-dwóch. Nie o piciu na umór. Czy próbowaliście kiedyś stek wołowy z pysznym ciężkim winem Barolo? Albo włoskie makarony z lekkim Bardolino. A wiedeńska kuchnia z winem z własnych winnic (tzw. heurigen). A golonka nad naszym morzem z piwem? Albo choćby "nasze" żeberka (tu niestety pozostaje bezalkoholowe). A kieliszeczek ouzo po ciężkim greckim posiłku? Myślę, że alkohol jest też dla ludzi, ale trzeba umieć z niego korzystać. I tyle poważnych spraw! Wasze zdrowie! (Kieliszeczek szkockiej whisky z wodą). PS Ja jestem zwolennikiem szkoły liberalnej spożywania alkoholu: piję taki, ktory mi pasuje do danego posiłku (a nie dlatego, że wypada, bądź określają to jakieś zasady). Także whisky z wodą PS 2 Sorry za OT.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się