Bury Opublikowano 11 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2015 Dzisiaj dotarły ciężarki na kierownicę, skomponowane tak aby kolorystycznie pasowały do klamek. Producent PUIG. Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 12 Września 2015 Administrator Udostępnij Opublikowano 12 Września 2015 Bardzo ładnie komponują się z kolorem karoserii Odnośnik do komentarza
Jarek_PL Opublikowano 12 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2015 Dzisiaj dotarły ciężarki na kierownicę, skomponowane tak aby kolorystycznie pasowały do klamek. Producent PUIG. Ja też tak uważam. Skromnie i estetycznie. Brawo! Odnośnik do komentarza
Bury Opublikowano 12 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2015 Dzięki chłopaki za uznanie Mam pytanie... Czy któryś z was użytkuje GT-ka z wydechem Akropović'a ?? Mam nieodparte wrażenie, że ów dźwięk o podwyższonym tonie to właśnie produkt fabrycznego wydechu... Przysłuchiwałem się cały sezon mojemu GT-kowi. Wreszcie postanowiłem z powrotem zamienić na chwilę wydech Akropovića na fabryczny i doznałem szoku... normalnie śmiałem się sam do siebie. Kilka stron wcześniej (10-14) pisałem o podejrzeniu głośnej pracy napędu. Wymieniono mi w związku z tym sprzęgło i kompletny napęd, na który czekałem i czekałem. Po zamianie wydechu na fabryczny okazało się że coś znowu wyje... psia mać !! To nie napęd, to fabryczny wydech !! Ta puszeczka jest tak kiepsko skonstruowana i wydaje taki dźwięk, że nawet serwis się nie domyślił... nasila się przy nagrzanym silniku. Wróciłem do garażu, cztery śrubki i Akropović siedzi z powrotem. Odpalam... ruszam, słucham... żadnego wycia. Lekki basowy dźwięk, ponieważ zdemontowałem DBk. Hahahahaha Odnośnik do komentarza
buzby Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 Po zamianie wydechu na fabryczny okazało się że coś znowu wyje... psia mać !! To nie napęd, to fabryczny wydech !! Dzięki za tę pocieszającą informację. Jeżdżę co prawda C600, ale silnik, napęd i tłumik fabryczny ten sam. I też mam wrażenie, że napęd głośno chodzi i wyraźnie go słychać na rozgrzanym silniku. Czyli teraz mogę przestać się denerwować i zacząć się rozglądać za innym tłumikiem. Co i tak miałem w planach ponieważ dźwięk tego firmowego od początku mi się nie podobał. Zbyt przypomina włączoną szlifierkę. To teraz mam dodatkową motywację, żeby to zrobić. Czy ktoś z kolegów próbował inne tłumiki niż Akropović. Widziałem, że na rynku dostępne są jeszcze inne opcje. Ciekaw jestem, jak się sprawdzają. Szerokości... Odnośnik do komentarza
Marcino1 Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 A ja powiem tak: Przejechałem na 650GT ponad 15.000 kilometrów. Głównie na różnego rodzaju wycieczkach. Nie miałem żadnych usterek silnikowo napędowych. Być może nie jest to sprzęt idealny. Ale który jest? I w dalszym ciągu uważam, że lepszego skutera turystycznego jeszcze nie wyprodukowano. Komfort jazdy, pozycja za kierownicą, prowadzenie... jeździłem na wszystkich innych skuterach "turystycznych" i żaden nawet się nie zbliża do poziomu oferowanego przez GT. A piszę to już po sprzedaży BMW, wiec nikt mnie o stronniczość raczej posądzić nie może Odnośnik do komentarza
BOCIAN 16V Opublikowano 11 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2016 Jeżeli mogę coś dodać to moje C600 ,to praktycznie mechanicznie to samo co 650GT,więc od strony korozyjnej,nie ma żadnych ognisk rdzy na śrubach od mocowania tarczy hamulca w pierwszym poście. Jeżeli ktoś jeździ w zimie,to pewno trochę od tego,ale jak taki sprzęt postoi w garażu blaszanym przez jesień ,zimę i wiosnę ,a wtedy wilgoć cały czas jest na wszystkich elementach niepowlekanych,to musi zardzewieć. Nawet nie trzeba soli,a wystarczy w miarę szczelny garaż blaszak i nawet w autach (jak widzę z doświadczenia )wszystkie elementy podwozia nielakierowane lub z takich z których zszedł lakier pokrywają się rdzawym nalotem. Ja po sezonie c600 trzymam w ciepłym garażu bez wilgoci i ogrzewanym i nie sądzę ,ze będę miał rdzę na śrubach,ale jak na razie po dwóch zimach nic nie ma ,a co dalej zobaczymy. Raczej na 100% wpływ na korozję ma po części sól(mieszkam w Wieliczce-mieście soli),ale na pewno w głównej mierze długotrwała wilgoć. Odnośnik do komentarza
Konrad530 Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Witam kolegów. Przeczytałem cały temat i mam pytanie czy macie może kolejną porcję wiedzy (zagraniczne fora, strony itp.) lub doświadczeń na temat trwałości C650gt ? Byłem już niemal zdecydowany na SW-T600 ale okazuje się że do zakupu BMW musiałbym niewiele więcej dołożyć, a przyznam że "bawarski" skuter bardziej mi się podoba. Mam możliwość kupna takiej Beti z 2012r świeżo sprowadzonej, zadbanej i regularnie serwisowanej ale z przebiegiem blisko 70tyś km. Na gotowo wyniosłaby mnie niecałe 22 tyś i zastanawiam się czy to się opłaca? Czy jest duże prawdopodobieństwo że w ciągu kilku lat zrobię bezproblemowo kolejne 50 000 km czy lepiej szukać czegoś z mniejszym przebiegiem pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Bury Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Siedemdziesiąt tysięcy to już sporo. Osobiście bym się nie zdecydował. Ja ze swojej strony mogę opisać tylko swoje odczucia, których nie brakowało i które skrzętnie opisywałem w tym wątku niczego nie ukrywając. Uważam, że GT-ek to bardzo fajna maszyna. Jeździłem nim po mieście i byłem w Alpach. Nadaje się idealnie do obydwu rodzajów podróżowania. Nie chcę porównywać jej walorów do innych skuterów, bo nie chcę wywoływać niepotrzebnej fali dyskusji. Zdążyłem się przyzwyczaić, że większość użytkowników skuterów innej marki wątek ten traktuje jako miejsce do "wyżywki". Jak kupisz sprzęt ze znaną Ci historią, to na pewno się nie zawiedziesz. Odnośnik do komentarza
EndriuBis Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Dla dwóch cylindrów 70 tysięcy to raczej dobrze dotarty silnik Na wielu forach można przeczytać o bezproblemowych przebiegach Hondy SW rzędu 200 tysięcy - nie sądzę aby z BMW miało być inaczej. Odnośnik do komentarza
Lucjan73 Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Moim zdaniem warto sprawdzić np. w ASO czy skuter był regularnie serwisowany, czy brał udział w akcjach serwisowych. Pamiętaj że to sprzęt z początku produkcji i może cierpieć na "choroby wieku dziecięcego" Co do przebiegi to raczej trzeba szukać na zagranicznych forach jak sprawują się sprzęty z takim nalotem. Silnik made in Kymco to nowa konstrukcja bez historii, projektowana przez BMW w komputerze a wykonywana na Tajwanie. Przypomnę tylko że taki mariaż skutkował sporym opóźnieniem we wprowadzeniu pojazdu do sprzedaży. Dziwna sprawa - pojazd po czterech latach użytkowania traci ponad 50 % wartości , a może nawet więcej bo jak piszesz na "gotowo" 22 tyś to jak rozumiem ktoś po drodze (pośrednik) sobie co nieco zarabia. Warto dokładnie wszystko sprawdzić aby ta oferta nie okazała się miną. Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Siedemdziesiąt tysięcy to już sporo (...) Też tak uważam jeśli chodzi o silnik dwucyliindrowy. Nawet taki niewysilony. Niezależnie jakiej marki. Oczywiście, że "pojeździ" więcej.... ale wystarczy spojrzeć na temat -> http://www.forum.bur.../page__hl__klub żeby dojść do wniosku, że z tymi "niebotycznymi" przebiegami to dziwna sprawa... A niejeden twierdzi, że przy 50 tkm to skuter ledwo dotarty ... PS. A nie widzę tam 100, 120, czy wręcz 200 tkm .... Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 29 Marca 2016 Administrator Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Przeczytałem cały temat i mam pytanie czy macie może kolejną porcję wiedzy (zagraniczne fora, strony itp.) lub doświadczeń na temat trwałości C650gt ? Mamy ale... Zdążyłem się przyzwyczaić, że większość użytkowników skuterów innej marki wątek ten traktuje jako miejsce do "wyżywki". Konrad530... polecam poczytać fora o których wspomniałem w tym miejscu. Znajdziesz tam wiele obiektywnych opinii... positiv i negativ Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 (...)Znajdziesz tam wiele obiektywnych opinii... positiv i negativ Jak zapewne zauważyliście przestałem od dłuższego czasu pisać o akcjach serwisowych i bolączkach użytkowników skuterów BMW opisywanych na forach, gdzie skuterów tej marki jest "trochę" więcej... Bo po co być posądzanym o "wyżywanie się" . Ten czas wolę przeznaczyć np. na przejrzenie for Tmaxa. Odnośnik do komentarza
Bury Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Gdybyś po wnikliwym przeczytaniu for obcojęzycznych przytoczył jakieś pozytywy na temat BMW Scooter lub chociaż ciekawe rozwiązania, nie posądzałbym Ciebie jak i nikogo więcej o wyżywkę. Kopiowane są tylko negatywne opinie lub żale tych co dali się przerobić przez serwisy BMW. Twoje wpisy w tym wątku Dr. Big są wybitnie tendencyjne... nie ja pierwszy to zauważyłem... Taką nutką zazdrości mi to zalatuje, ale być może się mylę... zresztą i tak zaprzeczysz... Przez Ojca Dyrektora przytoczony został koszt serwisu po 20 kkm... opiewający na 1800 euro. Na Boga, przecież gość oddał do serwisu z zamkniętymi oczami skuter i w cenie wymienili mu dwie oryginalne opony, przednie zaciski, tarcze (które powinny jeżeli już być wymienione na gwarancji) oraz m.in. łańcuch (który też powinien być wymieniony na gwarancji). Jak jakiś niemiaszek za to zapłacił to jego sprawa. Jak w Polsce w serwisie BMW założysz dwie gumy Metzelera to zapłacisz około półtora tysiąca złotych. Dlatego takich rzeczy się w serwisie nie robi. Mój GT-ek jest po takim przeglądzie w serwisie BMW po 20 kkm... koszt niecałe 900 zł z ich materiałem. Cholera mnie bierze, że się dałem wciągnąć w dyskusję... 1 Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Wydawało mi się, że to co się psuje w skuterze lub akcje serwisowe skuterów BMW o których użytkownicy czasami nawet nie mieli pojęcia (lub mieli je z dużym opóźnieniem) zasługiwało na mój czas poświęcony śledzeniu forum BMW i napisaniu czegoś u nas na forum. Nie był moim założeniem jakikolwiek nieuzasadniony atak na skutery BMW. Sam chciałem kupić od początku C600, ale rozwiązania techniczne i obchodzenie się z klientami tych skuterów w latach 12/13 w De zaowocowało tym, że wybrałem BlackMaxa, a nie Sporta C600. Tylko tyle i aż tyle ... (...)Taką nutką zazdrości mi to zalatuje (...) To jest najlepsze z całego tekstu ... Odnośnik do komentarza
Bury Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Spoko, rozumiem. Tylko, że tych akcji serwisowych w BMW było wiele. Za każdym razem dostawałem list do domu z zaproszeniem do serwisu. Nikt lub prawie nikt z czytających te komunikaty o akcjach serwisowych nie wie, że to np.: zaproszenie na sprawdzenie zamocowania giętkiego przewodu hamulcowego lub zaproszenie na sprawdzenie momentu dokręcenia śrubki trzymającej podnóżek, czy zaproszenie na sprawdzenie stanu uszczelki obudowy łańcucha napędowego (pisałeś o niej wcześniej jakby się litrami olej wylewał na koło, a chodziło o pocenie się obudowy w niektórych przypadkach)... to są te wielkie akcje serwisowe BMW. Nie byłem nigdy na żadnej w serwisie, czynności te były przeprowadzane w trakcie przeglądów corocznych. Jedną poważną sprawą były wadliwe napinacze rozrządów. Jestem za tym, aby pisać obiektywnie o sprawie. Jako użytkownik czuję się nieco urażony takimi nierzetelnymi wpisami i chcę żebyś to zrozumiał. Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 29 Marca 2016 Administrator Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Bury, żeby była jasność. Niezależne czym bym nie jeździł/ testował/ użytkował zawsze piszę o wadach jak i zaletach danej konstrukcji a także o cieniach i blaskach serwisowania. Pytanie czy w tym wypadku mamy robić wyjątek i pisać tylko słodko pierdząco? Jak zapewne kojarzysz w niniejszym wątku pisałem nieraz, że C650GT czy C600 Sport to bardzo dobre konstrukcje i np. GT w kwestii komfortu czy tzw. >handling< jest klasą samą w sobie. Wyposażenie, oświetlenie czy optyka również zasługuje na szczególne uznanie... ale są też cienie o których wypada pisać żeby zachować obiektywizm. Przez Ojca Dyrektora przytoczony został koszt serwisu po 20 kkm... opiewający na 1800 euro. Na Boga, przecież gość oddał do serwisu z zamkniętymi oczami skuter i w cenie wymienili mu dwie oryginalne opony, przednie zaciski, tarcze (które powinny jeżeli już być wymienione na gwarancji) oraz m.in. łańcuch (który też powinien być wymieniony na gwarancji). Jak jakiś niemiaszek za to zapłacił to jego sprawa. Wątek rzucał się w oczy bo sami właściciele porównywali koszt serwisu po 20 tkm 650GT vs inne modele maxi i nie kryli oburzenia (koszt porównywalny do serwisu BMW 7er). W kwestii pocenia się przekładni... w DE takie pocenie/wyciek oznacza podnoszenie larum i obawę o własne bezpieczeństwo. W PL to nic nie znacząca i nie mająca wpływu na użytkowanie usterka. Co kraj to obyczaj. No więc, poza niezaprzeczalnymi zaletami maxi od BMW mamy pisać o akcjach serwisowych i tym co mniej fajnie czy nie? 1 Odnośnik do komentarza
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 29 Marca 2016 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Też tak uważam jeśli chodzi o silnik dwucyliindrowy. Nawet taki niewysilony. Niezależnie jakiej marki. Oczywiście, że "pojeździ" więcej.... ale wystarczy spojrzeć na temat -> http://www.forum.bur.../page__hl__klub żeby dojść do wniosku, że z tymi "niebotycznymi" przebiegami to dziwna sprawa... A niejeden twierdzi, że przy 50 tkm to skuter ledwo dotarty ... PS. A nie widzę tam 100, 120, czy wręcz 200 tkm .... A ja uważam że jednak nie ( nie wiem jak BMW ale na pewno nie Silwera - polecam forum SWCI ) Co do listy z przebiegami :szkoda że nie ma tam dat kiedy były te przebiegi i czy sami tyle nakulali czy tylko dolożyli troszkę do już nabitego licznika.Wiele z tych osób albo nie ma już tych sprzętów albo z przyczyn różnych nie jeździ już tyle co kiedyś.Sam mam teraz 63tyś. ( jeszcze nie zacząłem sezonu ) a mam zamiar zamknąć ten rok na poziomie 80 tyś. I jak nic nie stanie na przeszkodzie kontynuować nabijanie km. Cierpliwości a zobaczysz te 120 czy więcej tylko daj czas bo więcej jak 20 rocznie nie zrobię bo mam też inne zainteresowania. Popatrz na ankietę : Jak często zmieniasz skuter ? I tu też jest odpowiedź czemu przebiegi są niskie . Większość deklaruje zmiany co 3-4 lata ( tez boją się mitu "wielkich przebiegów" ) To jakie mogą być te przebiegi ? Jak potem sprzęt przejdzie przez ręce handlarza to ten go "odmłodzi " i kolejny nabywca nabija km od początku. Jak wstawiałem na forum informacje o Silwerze kupionym z przebiegiem 180 tyś to trafiłem na forum Burgmana 400 i tam jeden kurier opisywał swoje przygody z Burgmanem. Dziennie robił ponad 200km x 20 dni x 12 miesiecy . Co 3 lata zmieniał na nowego i nie miał z nimi żadnych problemów ( ciekawe tylko jakie miały przebiegi u handlarza bo że ktoś zostawił te 120-130 tyś to nie wierzę.) Na forum SWCI nie maja z tym żadnego problemu - wręcz chełpią się tymi wysokimi przebiegami i nie jest to ani tajemnica ani jakaś ujma dla skutera .Sprzęt jest dobry i wszyscy tam to wiedzą. Co do trwałości silników BMW to fakt nie ma większych przebiegów ale i sprzęt nowy ( a wielu robi ledwo po 6-7 tyś km rocznie to i kiedy maja być duże ) Osobiście nie sądzę aby te 70 tyś to był kres jego możliwości. Odnośnik do komentarza
Bury Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Bury, żeby była jasność. Niezależne czym bym nie jeździł/ testował/ użytkował zawsze piszę o wadach jak i zaletach danej konstrukcji a także o cieniach i blaskach serwisowania.Pytanie czy w tym wypadku mamy robić wyjątek i pisać tylko słodko pierdząco? Wątek rzucał się w oczy bo sami właściciele porównywali koszt serwisu po 20 tkm 650GT vs inne modele maxi i nie kryli oburzenia (koszt porównywalny do serwisu BMW 7er). Mamy pisać obiektywnie, a nie fajnie, niefajnie czy jak to określiłeś... słodko pierdząco. Ja i Jarek jesteśmy tego najlepszym przykładem. Jak przytaczasz lamenty z obcych forów, to rób to obiektywnie. Jak piszesz o kosztach przeglądu sięgającego 1800 euro,to napiszmy co ta cena obejmowała. Napisz również, że w tym samym wątku są tacy co płacili dużo mniej i uważają za niesłuszne wliczenie do ceny serwisu poszczególnych części czy czynności serwisowych. Nie straszmy mega kwotą użytkowników, bo nie są to realne stawki przeglądów serwisowych tego moto. Nie roztaczajcie czarnej rzeczywistości jaką jest rzekoma nadmierna awaryjność tych pojazdów (o której ma świadczyć ilość akcji serwisowych) bo taka rzeczywistość jest nieprawdziwa. W kwestii pocenia się przekładni... w DE takie pocenie/wyciek oznacza podnoszenie larum i obawę o własne bezpieczeństwo. W PL to nic nie znacząca i nie mająca wpływu na użytkowanie usterka. Co kraj to obyczaj. Widzisz, my piszemy pocenie się przekładni, BMW napisało mi w liście zawiadamiającym o akcji serwisowej sprawdzenie stanu uszczelki obudowy przekładni, natomiast Dr. Big napisał: W Niemczech znowu jakaś akcja serwisowa... Użytkownicy dostają wiadomość aby poddać skuter bezpłatnej modyfikacji w ASO. Podobno to jakaś uszczelka czy śrubka (lub inna pierdoła) i istnieje nebezpieczeństwo, że olej dostanie się na tylną oponę... Przecież to jest nieprawdziwe, a jakże kształtować może opinię... "znowu jakaś akcja serwisowa", "użytkownicy dostają wiadomość aby poddać skuter bezpłatnej modyfikacji w ASO"... jaaasne, bzdury że hej. Czujesz różnicę ? Odnośnik do komentarza
Konrad530 Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Dla dwóch cylindrów 70 tysięcy to raczej dobrze dotarty silnik Na wielu forach można przeczytać o bezproblemowych przebiegach Hondy SW rzędu 200 tysięcy - nie sądzę aby z BMW miało być inaczej. Chciałbym w to wierzyć Osobiście uważam że jednak nie można wrzucać wszystkich skuterowych dwucylindrówek do jednego wora chociaż cudownie by było gdyby okazało się że silnik Kymco jest tak samo dobry jak ten z Hondy. Co do przebiegi to raczej trzeba szukać na zagranicznych forach jak sprawują się sprzęty z takim nalotem. Miałem nadzieję że tutaj poznam odpowiedź na to pytanie Dziwna sprawa - pojazd po czterech latach użytkowania traci ponad 50 % wartości , a może nawet więcej bo jak piszesz na "gotowo" 22 tyś to jak rozumiem ktoś po drodze (pośrednik) sobie co nieco zarabia. Spokojnie, jeszcze nic nie kupiłem ale dobrze dedukujesz kolego. Po prostu mój dobry znajomy jeździ co pewien czas do Francji i mógłby mi przywieźć więc z ciekawości oglądam zagraniczne oferty. Konrad530... polecam poczytać fora o których wspomniałem w tym miejscu. Znajdziesz tam wiele obiektywnych opinii... positiv i negativ Widziałem, dzięki niestety, poza ojczystym, jedyny język przy czytaniu którego nie zaglądam po co drugi wyraz do słownika to angielski. Nie chcę porównywać jej walorów do innych skuterów, bo nie chcę wywoływać niepotrzebnej fali dyskusji. Ale chyba po to jest ten wątek? Śmiało kolego Bez przesady, chyba jesteśmy dorosłymi ludźmi, a nie kółkiem wzajemnej adoracji. To przede wszystkim właściciel ma być zadowolony z zakupu. Osobiście najbliżej spełnienia moich wymagań jest SW-T 600 ale porównując wygląd do C650 to Honda wypada trochę gorzej. Ale to tylko moja opinia i z całym szacunkiem dla posiadaczy ale nie możecie się o to gniewać. Oczywiście ktoś może uważać zupełnie odwrotnie i jest to normalna sprawa, nie dajmy się zwariować. Niestety oczekuję od skutera nie tylko dobrego wyglądu ale i bezawaryjności, wygody dlatego pytam Będę wdzięczny za WSZYSTKIE opinie, fakty itp. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 29 Marca 2016 Klubowicze Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Osobiście najbliżej spełnienia moich wymagań jest SW-T 600 ale porównując wygląd do C650 to Honda wypada trochę gorzej. Ale to tylko moja opinia i z całym szacunkiem dla posiadaczy ale nie możecie się o to gniewać. ...... oczekuję od skutera nie tylko dobrego wyglądu ale i bezawaryjności, wygody dlatego pytam He He He Ja tam się nie gniewam. I też mam takie priorytety jak ty . Tylko z jedną różnicą. Wygląd jest na ostatnim miejscu. Na pierwszym bezawaryjność potem wygoda a wygląd daleko potem. Odnośnik do komentarza
Bury Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Ja tam też się nie gniewam, ale jak ktoś pisze, że właściciele są wzywani do serwisu na bezpłatne modyfikacje skutera, a w rzeczywistości są wzywani na piśmie na sprawdzenie uszczelki obudowy to chyba zakrawa na komedię wypowiedzi, lub tragikomedię Odnośnik do komentarza
Administrator 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 Opublikowano 29 Marca 2016 Administrator Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Jak piszesz o kosztach przeglądu sięgającego 1800 euro,to napiszmy co ta cena obejmowała. Obejmowała typowy przegląd po 20 tkm. + opony, zaciski i łańcuch pracujący w oleju. O ile opony przy tym przebiegu są czymś naturalnym o tyle wymagające wymiany zaciski czy łańcuch nie za bardzo. Nie mi oceniać czy właściciel dobrze zrobił godząc się na takich rachunek. Oceniam sam fakt, że oba te elementy wymagały wymiany przy 20 tkm. Odnośnik do komentarza
dr.big Opublikowano 29 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2016 Ja tam też się nie gniewam, ale jak ktoś pisze, że właściciele są wzywani do serwisu na bezpłatne modyfikacje skutera, a w rzeczywistości są wzywani na piśmie na sprawdzenie uszczelki obudowy to chyba zakrawa na komedię wypowiedzi, lub tragikomedię W jednym kraju olej z przeniesienia napędu może doprowadzić do zaolejenia tylnej opony i teoretycznego upadku i tak jest to akcentowane przez ASO, a w innym kraju to jedynie "delikatne zapocenie" - bo nie wiem jak to właściwie opisywano ... Tragikomedia to jest wtedy, jak taką teoretyczną możliwość niebezpieczeństwa określa producent jedynie jako "delikatne zapocenie" ... A opon nie zmienia się przecież przy serwisie, bo i po co ... Nawet dziecko wie, że na allegro czy eBayu są one tańsze ... Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się