Gość Opublikowano 31 Maja 2012 Opublikowano 31 Maja 2012 Co by nie mówić, to Aprilka w dobrych rękach zwinna jest. Oczywiście, stylu pokonywania kilometrów nie pochwalam. Podkład muzyczny i pojemność skutera daje mi alibi na 100% :-)))
Klubowicze sonor Opublikowano 31 Maja 2012 Klubowicze Opublikowano 31 Maja 2012 A no wlasnie,tak wyczuwalem,ze to Ty "szatanie" jeden...!!!
Pleziorro Opublikowano 1 Czerwca 2012 Opublikowano 1 Czerwca 2012 Nie rozumiem tylko co autor filmu miał na myśli pisząc o innych motocyklistach per "spowalniacz" jak mu się spieszy to niech wymija po prawej między autami a krawężnikiem, nie każdy chce wjechać w otwarte drzwi albo w nagminnie zmieniającego pas, bez kierunkowskazu, puszkowca. Od razu widać, że to jeszcze szczawik bez doświadczenia, szkoda tylko że z tą prędkością zdobywanie doświadczeń będzie bardzo bolesne. Życzę duuużo szczęścia.
emge Opublikowano 1 Czerwca 2012 Opublikowano 1 Czerwca 2012 Od razu widać, że to jeszcze szczawik bez doświadczenia, No ja właśnie zdziwiony bo na szczawika to on nie wygląda. A zaimponować może ewentualnie licealistom.
Pleziorro Opublikowano 1 Czerwca 2012 Opublikowano 1 Czerwca 2012 A no rzeczywiście, nie doczekałem do końca filmu kiedy to nasz bohater pokazuje lico No cóż mogę dodać, chyba nic więcej niż w poprzednim poście, oby mu szczęście dalej sprzyjało, bo nie wyobrażam sobie jaką można mieć kontrolę w sytuacji krytycznej jadąc 90 między autami. Jazda na mega farcie i tyle.
Geni Opublikowano 1 Czerwca 2012 Opublikowano 1 Czerwca 2012 Nadmierne poszukiwanie adrenalinki na drodze i ulicy kończy się w szpitalu, albo na parafialnym. A przecież można się motocyklowo realizować w zupełnie inny, bezpieczny sposób: http://www.gaskrank.tv/tv/gelaende/extrem-enduro-schlammbad-ist-g-17872.htm Może troszkę przesadzony przykład, ale na mnie endurowanie działa - agresywność na drodze 0pkt.
stapoz Opublikowano 1 Czerwca 2012 Opublikowano 1 Czerwca 2012 http://www.gaskrank....ist-g-17872.htm Haha, to rzeczywiście dobra alternatywa dla "wymiatacza" na AA250 z filmiku... Na 6:10 widać, że "było blisko". Miał farta, że tamten go zauważył i że zmianiał pas powoli...
Marcin-Kraków Opublikowano 1 Czerwca 2012 Opublikowano 1 Czerwca 2012 Wiesz, mam nadzieje to jest staly trend i za jakis czas wszedzie bedzie sie lepiej jezdzic. Czesto dzieki np. takim akcja jak ta wczorajsza http://krakow.gazeta...e_nawzajem.html Wracajac do akcji promujacych kulturalne zostawianie miejsca dla moto chetnie bym zobaczyl taka akcje u nas
Rzelu Opublikowano 2 Czerwca 2012 Opublikowano 2 Czerwca 2012 U nas wystarczyłoby kilka-naście 2OO "gęsiego" z napisami "Z PRZODU NIE MA MIEJSCA" na t-shirtach. Nawet mazakiem, żeby taniej.
stapoz Opublikowano 2 Czerwca 2012 Opublikowano 2 Czerwca 2012 To ja już wskakuję do 4oo i czekam na światłach na takie pokazy
didi Opublikowano 2 Czerwca 2012 Opublikowano 2 Czerwca 2012 no to już wiem czemu mojej żonie robią miejsce ...
Pinok Opublikowano 4 Czerwca 2012 Opublikowano 4 Czerwca 2012 Ja dzisiaj widziałem gościa w starej micrze z nalepką "motocykle są wszędzie", który slalomem między innymi autami bez jakiejkolwiek sygnalizacji zasuwał po mieście ponad stówkę. Albo to nie jego samochód, albo po wejściu do auta dostał amnezji i wtedy już motocykliści się nie liczą. Bo moja jazda samochodem bardzo się zmieniła odkąd wsiadłem na 2oo. Chociaż czasami dojeżdżając do świateł nie wiadomo z której strony zostawiać miejsce
Pleziorro Opublikowano 4 Czerwca 2012 Opublikowano 4 Czerwca 2012 ... Chociaż czasami dojeżdżając do świateł nie wiadomo z której strony zostawiać miejsce Najlepiej stawaj centralnie po środku pasa, gdyby wszystkie auta stały równo, to temat ustępowania motocyklistom był by marginalny no może tylko jak by się ktoś, "armaturą" przepychał to trzeba by lekko odbić
Klubowicze sonor Opublikowano 4 Czerwca 2012 Klubowicze Opublikowano 4 Czerwca 2012 No to,co... "plecaki" na 2oo i jedziemy robic akcje promujaca ustepowaniu miejsca na W-we!!!
Józek Opublikowano 12 Czerwca 2012 Opublikowano 12 Czerwca 2012 Jeżdżę na skuterze od 6 lat (wiem że to niewiele) ale doświadczyłem już wiele razy zajechania drogi, niekoniecznie w korku. Po prostu oczy dookoła głowy i można się cieszyć z nawijanych kilometrów.
Klubowicze sonor Opublikowano 12 Czerwca 2012 Klubowicze Opublikowano 12 Czerwca 2012 Mi pare dni temu trafil sie "uprzejmy" kierowca Passata WPR ......... czyli moj sasiad z okolic (ale podziekuje za takich sasiadow),ktoremu bardzo chyba na ambicje "wejszlem",ze wystartowalem rowno z nim na swiatlach (Przy stadionie Znicza w Pruszkowie,jesli cos to komus mowi) i nie udalo mu sie mnie zblokowac,no i wjechalem przed niego. Cisnal Passata,ale... Kolejne swiatla (Tesco w Piastowie) i ta sama sytuacja... gosc koniecznie chce sie poprawic i pokazac przed synkiem ktory siedzi obok niego... no i nic. Znowu mam PolePosition W pewnym momencie zaczalem sie smiac pod kominiarka z goscia... no ale coz... jade sobie spokojnie dalej. Skrecamy na Włochy w ul.Ryzowa,jade za nim spokojnie i przy osiedlu na Skoroszach,dojezdzajac do swiatel, Pan widzac mnie w lusterku wstecznym i zauwazywszy,ze po prawej pustoooooo i miejsca na Stara 200 , Pan slicznie zjedza do marginesu i dumnie sie usmiecha. No i coz,musialem wł moim Piaggio system OffRoad i wyminalem go lekkim marginesem... Mina Pana z Passata... Bezcenna Tak wiec moral taki,ze nie brakuje zjebanych kierowcow 4oo zwanych "ZŁOŚLIWCAMI"!!! Pozdrawiam Pana z Passata
stapoz Opublikowano 13 Czerwca 2012 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Ja kurna nie mogę pojąć jak ktoś chce się ścigać z motocyklem. Przecież wiadomo, że 2oo waży 200kg a 4oo - 1,5 tony. Po co? Po co robić z siebie idiotę? Sam tego doświadczam i przyznam, że mnie to strasznie drażni bo stwarza bezsensowne zagrożenie. Ja niedbale ruszając dojeżdżam do następnych świateł zanim goście w 4oo zdążą wrzucić jedynkę. Taki nie dowartościwany równie dobrze mógłby ścigać się z samolotem i cieszyć się, że udało mu się ruszyć jak pierwszy. Naprawdę brak słów Zresztą to jest często tak, że gościu rusza ze świateł jak ostatnia piz... Po czym, gdy przejadę między samochodami i ustawię się przy swiatłach obok niego, to wtedy rusza jak kierowca F1. Nagle mu się zaczyna spieszyć, powodując, że nie mam gdzie się zmieścić skuterem po ruszeniu...
janus60 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Dokładnie wczoraj trafiłem na takiego barana z kompleksami w FF rej. PZ.... na trasie Poznań -Rogalin.Ściganie zaczęło sie w momencie wyprzedzania,co mnie szczególnie irytuje.
stapoz Opublikowano 13 Czerwca 2012 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Ty go wyprzedzałeś? Bo przyspieszanie gdy ktoś go wyprzedza jest wykroczeniem, za co grożą punkty i mandat...
janus60 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Ja wyprzedzałem,a raczej chciałem...bo się nie dał.Widać punkty mu niestraszne.Pal sześć ,że to wyktroczenie,ale jak pisałeś wcześniej powoduje to bezsensowne zagrożenia--brak słów
Klubowicze sonor Opublikowano 13 Czerwca 2012 Klubowicze Opublikowano 13 Czerwca 2012 To trzeba byc ostatnim baranem,zeby miec zajawke z tego,ze mozesz doprowadzic do tragedii przy takim wyprzedzaniu...!!! Dojechac tylko goscia i wezwac policje,albo samemu mu dac "mandat"... chociaz Ja jestem spokojnym driverem i przeciwko przemocy...,ale chyba czasem trzeba dac komus w rylo.
franio212 Opublikowano 15 Czerwca 2012 Opublikowano 15 Czerwca 2012 Nie można być zbyt nerwowym-jadąc spokojnie między samochodami do skrzyżowania jeden z kierowców zjechał do środka pasa ,by mnie zablokować. Przecisnąłem się i w geście podziękowania nogą zahaczyłem niechcący lusterko peguota które zawisło na kabelkach. Na wylotówce czekała całkiem ładna blondynka w białej czapce a za mną peguocik. Po wysłuchaniu obu winowajców blondynka wydała werdykt, z pokorą przyjąłem mandat 100zł.Kierowca 4oo za spowodowanie zagrożenia i utrudnienia w ruchu 100zł. Na odjezdne usłyszałem jeszcze;ja cię dorwę lepiej się oglądaj;Więc złożyłem oficjalne doniesienie o grożbie a na świadka powołałem policjantkę i jej kolegę. A pisałem że ten gest nogą może być niebezpieczny!! Pozdrawiam wszystkich
franio212 Opublikowano 15 Czerwca 2012 Opublikowano 15 Czerwca 2012 Ja tam złośliwy nie jestem nawet to lusterko bym mu przykleił. By z rozkoszą jeszcze raz potrenować podziękowania nogą.
Arkadiusz Opublikowano 15 Czerwca 2012 Opublikowano 15 Czerwca 2012 Na odjezdne usłyszałem jeszcze;ja cię dorwę lepiej się oglądaj;Więc złożyłem oficjalne doniesienie o grożbie a na świadka powołałem policjantkę i jej kolegę. Franio, jaka tu jest groźba, powiem krótko, do umorzenia postępowanie. On Cię po prostu pouczył "Bądź ostrożny na drodze" !!! A tak się przynajmniej będzie tłumaczył. By nie było, że nie w temacie, pamiętajmy, ognia, benzyną się nie gasi, tak samo agresję, nerwami na drodze też nie damy rady, jeśli trafi się wariat, ustąpmy mu, to pomaga w 100 %, znam to z praktyki. Jeżdżę już troszkę na 2oo i zawsze ustępuję wariatom, oni jak widzą, że gość się nie spina po prostu dają spokój. Na naszym forum widziałem fajny opis i to jest prawda " Nie dyskutuj z wariatem, on Cię sprowadzi do swojego poziomu, a później pokona Cię swoją głupotą !!! Czy jakoś tak, ale to Święta Prawda !!!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się