Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Tematyka 4oo, ciekawe artykuły, przypadki, ogłoszenia, nowości...


𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

To nie o przebieg chodzi a całokształt. Downsizing benzynowych TSI... tu nikt nie ukrywał, że to nie będzie żyć długo ale...

Cytat:

Po 37 037 km w Volkswagenie Golfie pojawiła się... woda. Okazało się, że wilgoć ze skraplacza klimatyzacji zaczęła przedostawać się do przedziału pasażerskiego. Ale to nie wszystko, bo po 81 000 km postanowił zastrajkować system start-stop, na dodatek w związku z częstymi narzekaniami na niską jakość przełączania biegów w skrzyni DSG zmieniono olej – z syntetycznego na mineralny (!). [...]

Srebrnemu Volkswagenowi Golfowi ciągle coś dolegało, wypada wspomnieć m.in. następujące wymiany: trąbki klaksonu (!) po 121 481 km, obu przednich amortyzatorów i łącznika stabilizatora. To jednak i tak nic, bo po 153 722 km poddała się skrzynia DSG – zastrajkowały sprzęgła. Po tym przez chwilę panował spokój, który jednak szybko się skończył – przegląd po 200 tys. km ujawnił, że ze świeżej jeszcze skrzyni cieknie olej. [...]  Zatem powtórka z rozrywki – skrzynię znów wymontowano w celu naprawy usterki.[...]

 I jeśli w tym miejscu sądziliście, że Volkswagen Golf już niczym złym nie zaskoczy, to... byliście w błędzie. Otóż po 220 tys. km silnik 1.4 TSI – a to już ten nowy, typ EA211! – zaczął wręcz pożerać olej. W sumie na całym dystansie motor ten wymagał aż 70 l dolewek, co na każde 1000 km daje już całkiem solidne 0,25 l, ale – tak jak wspomnieliśmy – spalanie oleju silnikowego po ponad 200 tys. km było znacznie wyższe niż wcześniej. Do tego zaczęła pogwizdywać turbosprężarka, nasilił się hałas popychaczy zaworowych.

 

Co ważne... to opis ludzi z grupy Auto Bild, gdzie tu zawsze auta niemieckie są wręcz wychwalane. Śmiem twierdzić, że dziennik pokładowy auta, gdzie wpisują się użytkownicy (testujący), zawierał więcej niepochlebnych opinii, których nie opublikowano ?

Ps. Osobiście widziałem już x- razy motory TSI w których wymieniano rozrząd łańcuchowy po 60- 100 tkm... i takie w których właściciel nie zdążył wyłapać, że łańcuch wymaga wymiany i motor zrobił "blow up". Tu jednak dochodzi krytyka skrzyni DSG... dwusprzęgłówki od VAG... i gani to Auto Bild! Model ikonę, Golf... od zawsze wychwalany pod niebiosa przez Niemców, gdzie w tym przypadku DEKRA załamała ręce ?. To niecodzienna sytuacja... a czytuję ten periodyk od jakiś 35 lat ?

 

Odnośnik do komentarza
25 minut temu, Długi 1973 napisał:

(...)Kupujemy auto(...)

Przede wszystkim, polecam świadomie ? , znając wszelkie "za i przeciw" danego modelu. A takie testy jak w tej gazecie pomagają nam podjąć odpowiednią decyzję. Zawsze były udane i nieudane modele. Tylko, że kiedyś był mniejszy wybór. Dzisiaj jest jak jest i trzeba się w tym odnaleźć. A straty i ktoś pokrzywdzony zawsze będą. Ważne żeby takie niebezpieczeństwo mądrze zminimalizować ? .

No chyba, że ktoś kupuje nowy model. Wtedy nie ma tej możliwości. I znowu -> "jest ryzyko, jest zabawa" ? . Czar tajemniczości ? .

Odnośnik do komentarza

Aż. przez chwilę zastanawiałem się nad VW tyle że up! lub bliźniakiem od SEATa Skody. Jednak widać że to już nie ta jakość co kiedyś przynajkmnie jeśli chodzi o modele z silnikami TFSi TSI i skrzyniami DSG

Zostaje przy Yarisie. II wiernie mi służył(y)a teraz czas na nowszy model

Odnośnik do komentarza

Odnośnie stronniczości to wydaje mi się że auto bild wystawił ocenę: 3 (tróję!!!) dla BMW 218i Activlab Tourer, jak również dość poważnie pojechał po passacie B6 tytułując artykuł "Pacjent specjalnej troski"? Turana chyba też pojechali ale piszę z pamięci i nie pamiętam ??

Mało kto dzisiaj robi testy z takimi przebiegami za co my konsumenci możemy być raczej wdzięczni za ogólny pogląd sytuacji na "planowane starzenie produktu" prawie przez wszystkie firmy.

https://www.auto-swiat.pl/uzywane/uzywany-volkswagen-golf-vii-od-2012-r-czy-jest-znowu-trwaly-or-prezentacja/mc366pz

Tutaj z kolei ten sam auto bild w ogólnym rozrachunku chwali Golfa 7.

Ogólnie poprawili te 1,4 tsi ale nie aż tak jakbyśmy tego chcieli jako klienci. Oczywiście to tylko "in my opinion"

Odnośnik do komentarza

Nowy fokus. Wymieniłem mu olej na dotarciu po 2,5  tys. Po 8 komunikat należy zmienić. Dokładnie przy 9 -wymiana konieczna. Bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Robak napisał:

Aż. przez chwilę zastanawiałem się nad VW tyle że up! lub bliźniakiem od SEATa Skody. Jednak widać że to już nie ta jakość co kiedyś przynajkmnie jeśli chodzi o modele z silnikami TFSi TSI i skrzyniami DSG

Zostaje przy Yarisie. II wiernie mi służył(y)a teraz czas na nowszy model

Tego akurat bać się nie musisz. Te samochody mają silniki 1.0 bez turbiny i są to bardzo żywotne bzyki. Znam Citygo z przebiegami powyżej 300tys. km zrobionymi praktycznie bez problemów. Natomiast Yaris oczywiście jest jak najbardziej ok. Szczególnie w najprostszej wersji.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Jakiś temu rozmawiałem ze znajomym strażakiem (20 lat w służbie), który gasił już wiele aut na drodze. Ostatnio mieli przypadek pożaru auta elektrycznego francuskiej marki. W/g jego opinii sprzęt jaki posiadają oraz wiedza niektórych jednostek nie pozwalają na skuteczną akcję gaszenia takich aut w PL... i chyba wypada mu wierzyć.

Tu świeży (jeden z kolejnych w UE z udziałem tego modelu) przypadek pożaru i8 -> KLIK

 

 

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Z przodu widzę gołe felgi. Zapewne tam było źródło zaprószenia.

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, MariuszBurgi napisał:

.... W/g jego opinii sprzęt jaki posiadają oraz wiedza niektórych jednostek nie pozwalają na skuteczną akcję gaszenia takich aut w PL... i chyba wypada mu wierzyć.

Czyli co ?  Na zachodzie straż jeździ ze specjalną wanną i dźwigiem ?  ?  Tak wynika z tego artykułu. 

A z drugiej strony - starach wsiadać do elektryka ?

Odnośnik do komentarza

Z tego  co czytałem, to lit  który jest w akumulatorach, przy kontakcie z wodą lub powietrzem staje sìę bardzo palny i wybuchowy , co stanowi największyi problem przy gaszeniu "elektryka".

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Żeby nie było, że Honda robi tylko dobre motocykle -> KLIK

Odnośnik do komentarza
41 minut temu, tommac napisał:

Z tego  co czytałem, to lit  który jest w akumulatorach, przy kontakcie z wodą lub powietrzem staje sìę bardzo palny i wybuchowy , co stanowi największyi problem przy gaszeniu "elektryka".

Każdy, kto w szkole widział co się dzieje po wrzuceniu metalicznego sodu do wody powinien sobie z tego zdawać sprawę. Pod tym kątem właściwości litu są bardzo podobne. Wydzielanie wodoru przy kontakcie z wodą i możliwość zapłonu. Właścicielom sprzętu z bateriami zawierającymi lit polecam zakup gaśnic proszkowych.

Odnośnik do komentarza
Dnia 26.09.2019 o 08:20, MariuszBurgi napisał:

Żeby nie było, że Honda robi tylko dobre motocykle -> KLIK

Początkowo jak przeczytałem to zdanie to spodziewałem się artykułu o "złych motocyklach Hondy" ?   wiem, wiem ....  jest przecież tytuł wątku ?  ale jak ktoś jeździ Suzi to ....   no wiecie ?      A po przeczytaniu tego artykułu za fiksa nie wiem o jaki konkretnie silnik chodzi ?  no to że Honda Civic , rok produkcji 2006 , rynek USA. Ale jaki silnik ? 

Odnośnik do komentarza

Masz rację ? , jedyne co można wywnioskować ze zdjęcia obrotomierza (jeśli to zdjęcie tego samochodu) to to, że jest silnik benzynowy ? . Ja typuję na jakąś hybrydę.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
20 godzin temu, dr.big napisał:

Ja typuję na jakąś hybrydę.

Nie. Hybrid IMA miały oznaczenie na zegarach i były sprzęgnięte ze spaliną 1.3. Tu bardziej bym stawiał na bardzo udany 1.8 VTEC ewentualnie 1.4... bo diesle 2.2 szły tylko do hatchback'a i w US nie były oferowane. Inna sprawa, że za poprzedniej dekady Honda nie miała silników złych. Były tylko dobre lub wybitnie dobre ?

Tu inna historia Accord'a z podobnym wynikiem.

 

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Wolnossąca bena... Jak ktoś nie lubi "kręcić" obrotami tylko napędzać się niutkami z dołu, do tego lata w trasy to wiadomo, że 2.2 I-CTDI/I-DTEC będzie dawał większe zadowolenie. Kwestia preferencji. 

Faktem jest, że R18 to motor trudny do zabicia.

Odnośnik do komentarza

Mój chyba najśmieszniej przebiegający zakup (moim zdaniem ciekawy przypadek pasujący do tytułu tego wątku ? ) to właśnie zakup Hondy. Ale V6 3,2. Kiedyś wyraziłem zainteresowanie ogłoszeniem, problem w tym, że samochód stał ok. 250 km od Berlina, a mi nie za bardzo chciało się po niego jechać. Właściciel przekazał mi w rozmowie telefonicznej, że właściwie musi pojechać na dniach do Berlina innym samochodem. Ale przejedzie się Hondą, żebym sobie ją obejrzał. Bez żadnych zobowiązań. Wyrejestrował swoją Hondę, na własny koszt wziął rejestracje próbne ważne 5 dni. Przyjechał do mnie i bardzo grzecznie w nienatarczywy sposób zaoferował samochód. Hondę obejrzałem, przejechałem się z 5 km i .... kupiłem. Gość zadzwonił po taksówkę i pojechał na dworzec ?. Nawiązując do tematu?:  Hondy mają dobre silniki?.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

No to rzutem na taśmę kolejny świeży temat 4oo Honda... I to nawet model bliski naszym 2oo ? -> KLIK

Odnośnik do komentarza

A że niby Integra ?  tylko że NC to raczej JAZZ 1,4   bez dachu i z obciętymi dwoma cylindrami ?  a co do opisanego przypadku.  No cóż ....  inny świat, inne pieniądze ?  a dodatkowo może licytacja na aukcji zadziałała na zasadzie - choć by nie wiem co będzie mój ?   też mi się wydaje tak jak autor pisze że ktoś "przepłacił" ?

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Z cyklu: Kochanie, wystawiłem auto na sprzedaż - tak jak chciałaś ?

22886197_706132496253457_659183309528081

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...