Wombat Opublikowano 31 Lipca 2016 Opublikowano 31 Lipca 2016 55 - 218 kg 58 - 236 kg zasadniczo nie zaleca się montażu opon o niższym indeksie nośności niż zalecany.
QS1 Opublikowano 31 Lipca 2016 Opublikowano 31 Lipca 2016 Tylko właśnie nie umiem potwierdzić informacji w materiałach Producenta, czy zalecana to '55' czy '58'.. w instrukcji jest tylko rozmiar,a service manuala mam na nieczynnym kompie ; (
Marek 377 Opublikowano 31 Lipca 2016 Opublikowano 31 Lipca 2016 58 jest na opony.pl Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka
QS1 Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Ja oddalem swojego na przegląd do motorlandu, po 4latach. W planach byla dodatkowo wymiana opon na Metzeler (fabryczna tylna przy 14.800km sie już kończyła) i wymiana sprężyny centralnej na +10proc (pasek slizgal sie przy 70-80km/h). Niestety podczas jazdy próbnej wyszlo, że muszę i pasek wymieni ,bo się ślizga caly czas (wymiana na Bando za 390pln). I tym sposobem przeglad wyszedl 1050pln.. pkus opony. Sporo.. Ps. Oryginalny pasek w DT300 to Bando,nie Mitsuboshi? Ten drugi kosztuje 550pln,a zaoferowali tańszy mówiąc ze to oryginał..
Sympatycy robert1973 Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Sympatycy Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Z tego co pamiętam do Kymco paski robi właśnie Bando, nawet na pasku pisało ( dla GD250). dodam że nie miałem żadnego problemu z w/w paskiem, wymieniałem z powodu przebiegu
Klubowicze MarP Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Klubowicze Opublikowano 9 Sierpnia 2016 U mnie oryginalnie był Mitsuboshi (z dodatkowymi nadrukami KYMCO) nowy oryginalny też Mitsuboshi (oczywiście też nadrukami KYMCO).
Yarorot Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Z tego co pamiętam do Kymco paski robi właśnie Bando, nawet na pasku pisało ( dla GD250). dodam że nie miałem żadnego problemu z w/w paskiem, wymieniałem z powodu przebiegu Robert a przy jakim przebiegu wymieniałeś pasek? Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Barnej Opublikowano 9 Sierpnia 2016 Opublikowano 9 Sierpnia 2016 W Kymco Bet&Win oryg. był pasek Bando, w Downtownie - Mitsuboshi .
Sympatycy robert1973 Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Sympatycy Opublikowano 10 Sierpnia 2016 Wymieniałem 2-krotnie przy zakupie bo "klapał" o obudowę i po 15k km(cztery lata) wtedy kupiłem w Motorlandzie 2 paski: OEM i zamiennik(bando) i okazało się że to te same paski tylko z troszkę innymi nadrukami... już nie pamiętam który oddałem ale miło wspominam współpracę z Panem Grzegorzem Kicaną
Bart1 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Ja oddalem swojego na przegląd do motorlandu, po 4latach. W planach byla dodatkowo wymiana opon na Metzeler (fabryczna tylna przy 14.800km sie już kończyła) i wymiana sprężyny centralnej na +10proc (pasek slizgal sie przy 70-80km/h). Niestety podczas jazdy próbnej wyszlo, że muszę i pasek wymieni ,bo się ślizga caly czas (wymiana na Bando za 390pln). I tym sposobem przeglad wyszedl 1050pln.. pkus opony. Sporo.. Ps. Oryginalny pasek w DT300 to Bando,nie Mitsuboshi? Ten drugi kosztuje 550pln,a zaoferowali tańszy mówiąc ze to oryginał.. Cześć też się zastanawiałem nad wymianą sprężyny centralnej.Napisz jak u ciebie to wyszło czy zmiana jest na + co dała i jeśli możesz to jaki jest jej koszt.
QS1 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Cześć też się zastanawiałem nad wymianą sprężyny centralnej.Napisz jak u ciebie to wyszło czy zmiana jest na + co dała i jeśli możesz to jaki jest jej koszt. Po wymianie sprężyny centralnej (+10proc), pasek zaczal sie slizgac,choc oczywiscie nie powinien (mocniejszy docisk paska). Mechanik poradzil wymienic pasek (15tys km przebiegu)i tak zrobilem,wracając do oryginalnej sprężyny. Teraz wszystko dziala. Ps Szerokosc paska wydawala się dobra,bez pęknięć. . A jednak trzeba bylo wymienić. .
kmodzele Opublikowano 21 Września 2016 Opublikowano 21 Września 2016 Taka ciekawostka. Dawno temu (20.000 km) wymieniłem rolki oryginalne na Rolki Dr Pulley, model 2012x8x14 (do DownTown 300i). Kupiłem je u kogoś, kto się ogłaszał na forum. Zapłaciem wtedy 237,46 PLN. Nie narzekam, kupiłem, wydawało mi się tanio. Wszystko w porządku. Jeżdżę, jestem zadowolony, w porządku. Wczoraj po prostu w ramach przeglądu w MotorLandzie wymieniono mi te rolki, bo rzekomo były zużyte (zważyłem, masa spadła do 13,8-13,9. Nie znam się, widocznie na nie już był czas). I UWAGA: zapłaciłem za nie ... 119,00 PLN. Dostałem opakowanie - identyko jak to sprzed lat. Czyli taki sam produkt. Wniosek: Jak chcesz wymienić rolki na Dr Pulley w swoim Kymkaczu, nie szukaj nie wiadomo gdzie, tylko po prostu zleć to w ramach przeglądu w ASO. Za wymianę nic nie policzyli (wymiana w ramach przeglądu), a rolki były DWUKROTNIE TAŃSZE (dokładnie 50%) niż u naszego Kolegi z Niemiec. Po prawdzie nie weryfikowałem, może te "niemieckie" też staniały. Ale jakoś nie sądzę :-)
dr.big Opublikowano 21 Września 2016 Opublikowano 21 Września 2016 Nie pisz ogólnikowo "kolegi z Niemiec", bo insynuuje to zaangażowanie mojej osoby w temat ... A nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek sprzedawał komukolwiek jakieś rolki do Kymco
pawelecm Opublikowano 21 Września 2016 Opublikowano 21 Września 2016 Nie wiem jakie rolki włożyli do Kymkacza, ale oryginały dr.pulley dalej kosztują tyle: http://drpulley.shopnix.de/index.php?cPath=47_50&MODsid=qeagm02i18k3tn8iunf34nm2v7 Z przesyłką wychodzi lekko ponad 200zł. Motor-land musiał wynegocjować super ceny w niemieckich hurtowniach Ale dziwne, bo w ofercie na stronie rolek pulley'a nie mają. Mnie się w takich sytuacjach zawsze zapala czerwona lampka, dlaczego tak tanio? Akurat mieli i chcieli się pozbyć po kosztach, albo może inny producent to wyprodukował ( tzw podróbka), ale skoro mówisz, że pudełko oryginalne....
kmodzele Opublikowano 22 Września 2016 Opublikowano 22 Września 2016 Powyżej Kolega (nie z Niemiec, to była moja pomyłka) się już odezwał :-) Żeby była jasność. Chodzi mi o to, że (być może przypadkowo, a być może systemowo) w MotorLandzie sprzedali mi rolki 2 x taniej, niż gdybym kupował u niezależnego sprzedawcy. I chyba warto znać ten tip warty stówkę (przynajmniej w moim przypadku). Żadnych pretensji, uwag, złośliwości itp. Po prostu dzielę się swoim odkryciem. .
wuja69 Opublikowano 22 Września 2016 Opublikowano 22 Września 2016 Rolki Pulleya do AC w Motorlańdzie -69zł,kupowałem ,miałem takie rolki pierwszy raz, więc nie mam porównania,wyglądają solidnie ,działają w wariatorze oryginalnym bardzo dobrze.
izdebski12 Opublikowano 8 Października 2016 Opublikowano 8 Października 2016 Witam Maxi skuterzyści! Mam taki "problem" co problemem jako tako nie jest, lecz jest to denerwujące. Otóż brak jest w moim downtownie płynności przekładni CVT. Założone są rolki dr pulley 15gr, i trochę się poprawiło, lecz nie do końca... Jeżeli dozuje manetką gazu mało gazu podczas jazdy skuter wkręca się na obroty, lecz prędkość maksymalna podnosi się bardzo powoli, jeżeli dodam trochę więcej gazu, skuter zacznie się wkręcać na 7000 obr/min i przy pogodzie takiej jak dzisiaj (deszczowo) natychmiast zrywa przyczepność tylne koło, włącza się tryb "rakieta", pełny moment obrotowy, i bardzo często prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji. Podczas ruszania spod świateł jeżeli dam więcej niż trochę gazu, a będzie ślisko to natychmiast koło wpada w poślizg. Dzisiaj również podczas przyspieszania z 60 km/h do 80km/h dodałem trochę więcej gazu i czuć było, że koło wpada w poślizg i zaczyna mi dup*a uciekać w prawo. Mam wrażenie, że wariator się zacina. Podczas powolnego przyspieszania obroty wchodzą nerwowo na 5 tys., potem na 5.5 tys, następuje szarpnięcie, i obroty schodzą w dół na 5 tys, 4,5 tys. 4 tys., zaznaczyć tu chciałbym, że prędkość pojazdu cały czas się podnosi w tym samym tempie, a manetka gazu jest w tym samym położeniu. Czy ktoś już testował ślizgi dr pulleya do tego modelu http://drpulley.shopnix.de/product_info.php?products_id=33 ?? Czy po zmianie tych ślizgów przekładnia zacznie płynnie chodzić?
Radek Opublikowano 9 Października 2016 Opublikowano 9 Października 2016 Spadek obrotów przy takiej prędkości na puleyach to norma. U mnie w burgmanie wlasnie tak jest. Aby zapobiec uślizgiwaniu się paska i nerwowemu zachowaniu wariatora założyłem mocniejszą sprężynę momentu polini i na każdym odkręceniu manetki jest płynność ruszania i stabilność jazdy. Nie znaczy to że u Ciebie może pomóc bo jest inny motocykl ale puleye działają bardziej jak pełny - pusty dlatego trzeba ustawić moment przeniesienia mocy na napęd.
pawelecm Opublikowano 9 Października 2016 Opublikowano 9 Października 2016 U mnie oprócz przytykania i szarpania było też ślizganie się paska. Założyłem więc ślizgi pulleya, trochę pomogło, ale nie wiele. Dopiero założenie mocniejszej sprężyny (biała mallosi) wyrównało pracę wariatora. Zniknęły poślizgi paska i wahania obrotów. Oprócz tego założyłem twardsze sprężynki do sprzęgła i zniwelowało się szarpanie przy wolnym ruszaniu. Polecam zestaw pulleye15 gr, slizgi dr.pulley, sprężyna mallosi biała i sprężynki sprzęgła mallosi żółte. Jest płynnie i bez niespodzianek.
izdebski12 Opublikowano 9 Października 2016 Opublikowano 9 Października 2016 możesz podać linki do sprężyny centralnej i spręzynek? Zamówię to i karze sobie założyć na przeglądzie. Jakie osiągi teraz na tym uzyskałeś? Przy dodaniu gazu na ile obrotów się wkręca przy pełnym przyspieszaniu, ile obrotów masz przy 100 km/h?
pawelecm Opublikowano 10 Października 2016 Opublikowano 10 Października 2016 Sprężyna: http://www.malossistore.eu/en/products/WHITE-VARIATOR-ADJUSTER-SPRING-ext-Ø-68x120mm-thread-Ø-5-2mm-9-9k_2914712.W0?M=180&MM=MO%2FKYPE300G&FG=TRASM&Type=M sprężynki: http://www.malossistore.eu/en/products/RACING-SPRING-SET-for-ORIG-CLUTCH-MAXI-SCOOTER-QUAD_2915089?M=180&MM=MO%2FKYPE300G&FG=TRASM&Type=M Osiągi są takie same jak wcześniej, zniknęły dziury w przyspieszeniu, wahnięcia obrotów i poprawiła się elastyczność w zakresie 60-100 kiedy to często mi się ślizgał pasek. Co do obrotów, to nie powiem, bo obrotomierza nie posiadam w peoplu Ogólnie wcześniej jeździłem na pulleyach 14 i 15 zamiennie. Na 14 miał lepsze przyspieszenia po mieście, ale na trasie obroty przy wyprzedzaniu jak sokowirówka. Pulleye 15 to fajny kompromis. Sprężynki do sprzęgła mam póki co założone białe, ale żółte będą lepsze. Zresztą w komplecie są 3 komplety można przetestować wszystkie.
izdebski12 Opublikowano 10 Października 2016 Opublikowano 10 Października 2016 w jaki sposób poznałeś, że ślizga ci się pasek w zakresie 60-100 ?
pawelecm Opublikowano 11 Października 2016 Opublikowano 11 Października 2016 Stwierdziłem empirycznie Ja mu gaz on myśli, a po chwili obroty idą w kosmos do uszu dochodzi dodatkowo świst wymieszany z piszczeniem i nagle jest szarpnięcie i obroty się normalizują, skuter normalnie przyspiesza. Taki objaw tylko przy odwinięciu na maksa przy prędkości zazwyczaj 60-70. Co ciekawe na samym początku jak miałem założone pulleye to poślizgu paska nie było, ale przy 60 km/h było wahnięcie obrotów przy przyspieszaniu i ogólnie czuć było jakby się wariator blokował na chwilkę i nagle go puszczało. Później ten objaw przeszedł w poślizg paska. Wymiana pulleyek na 14-tki polepszyło przyspieszenie dość znacznie, ale objawy zacinającego się wariatora i poślizgu paska może mniejsze ale zostały. Następny krok to założenie ślizgów pulleya - pomogły tylko trochę - wariator zaczął się jakby płynniej otwierać, ale w newralgicznym punkcie (60-70 km/h) dalej było jak wcześniej. Założenie mocniejszej sprężyny wygładziło pracę wariatora, zniknęły objawy zacinania i poślizgu. Teraz przy 60 km/h jak otwieram na full manetkę bardzo szybko wkręca się na obroty i równo przyspiesza aż do v-max. Przełożyło się to na lepszą elastyczność w zakresie 60-100. To wszystko w people gt300i - w downtownie z tego co czytałem też są podobne objawy ale chyba przy innych prędkościach (łapie muła przy 80?), też są szarpania i nierówna praca wariatora. Jednak wariator i sprzęgło no i rolki są identyczne dla obu modeli, więc jeśli w peoplu się polepszyło, to w downtownie również powinno być ok. Temat szarpania przy zasprzęglaniu (widoczny najbardziej przy wolnym ruszaniu) jest osobną rzeczą i pisałem już w kilku miejscach na tym forum, ale napisze jeszcze raz - twardsze sprężynki do sprzęgła niwelują całkowicie to szarpanie, trzeba tylko wybrać stopień twardości pod swoje preferencje.
izdebski12 Opublikowano 8 Lutego 2017 Opublikowano 8 Lutego 2017 Witam, Mam takie pytanko, czy jest możliwość zainstalowania ABS-u w wersji bez niego, np. biorąc jakieś części z wersji Z ABS-em? Jakie części należało by wymienić, dołożyć, i ile $$$ trzeba by na taki zabieg przeznaczyć? Z tego co widziałem na wykazie części w wersji bez ABS-u i z ABS-em różnica jest jedynie w jednej części o nazwie "pompa ABS" numer części: 49100-LEA7-E01 Ktoś się orientuje jak przebiega podłączenie tego do wersji bez absu?
pawelp Opublikowano 9 Lutego 2017 Opublikowano 9 Lutego 2017 Na pewno jest to więcej części niż pompa (choćby jakieś tarczki przy kołach, czujniki, coś co steruje tą pompą itd). Taniej pewnie sprzedać i kupić z ABSem - ja też wolałbym np jeździć wersją bez ABS, niż taką przeróbką manianą kołchozną.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się