Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Allegro kupa- widziałeś/oglądałeś skuter niezgodny z opisem? Ostrzeż innych...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

:). Chodzi mi o to, że dla kupującego "nowy" pojazd z salonu one padną dwa lata szybciej. Tworzywa się utleniają, parcieją, kruszeją i po prostu starzeją. Pal licho opony, wycieraczki, manetki i inne pierdoły, ale np już uszczelniacze i inne simeringi? Koncerny wydają miliony na planowanie samorozkładu swoich produktów (ale o tym już wiemy). 

A nie chciałbyś wiedzieć, czy Twój pojazd pochodzi z okresu z wadami fabrycznymi, czy może jednak już po eliminacji tych wad i ma tylko ukryty gdzieś drucik, który po 5-ciu latach stania, jeżdżenia, magazynowania (obojętnie) się utleni i komputer wyrzuci magiczny błąd pt."szykuj kasę na remont, a najlepiej kup nowy"?

20-to letnie auta to zupełnie inna bajka, aczkolwiek nawet nie chcę wiedzieć jak wygląda mój były Fiat Palio rocznik 1998 zrobiony jeszcze w Brazylii. Ale Suzuki Maruti z 88r. ma nadal oryginalny, wypłowiały lakier i ani śladu rdzy, choć wnętrza garażu na reflektory nie widział.

 

  • 2 miesiące temu...
  • Użytkownicy+
Opublikowano
  W dniu 15.03.2018 o 19:29, Robert JAPAN napisał(a):

to chyba ten dział https://www.olx.pl/oferta/suzuki-burgman-650-kat-b-125ccm-CID5-IDsDlsJ.html jeszcze 250cc rozumiem jako tako ale 650

 

Rozwiń  

Ja tam się już niczemu nie dziwię.  Kilka lat temu jak przerejestrowywałem B400 i potem ubezpieczałem na hasło "skuter" miałem problem wytłumaczyć panią że to tak na prawdę motocykl z dużym silnikiem tylko trochę inaczej skonstruowany. :) 

  • 3 tygodnie później...
  • Klubowicze
Opublikowano

Taka ciekawostka:

"Sprzedam ramę Hondy 600z 2011r po spaleniu. Zarejestrowana, karta pojazdu, ubezpieczenie."

https://www.olx.pl/oferta/skuter-honda-sw-t-600-po-spaleniu-fjs-600-CID5-IDtfpmT.html#89dd97795d

Pewnie za jakiś czas gdzieś tam coś zginie, a z tą kartą pojawi się na rynku całkiem sprawny skuter.

Opublikowano
  W dniu 4.04.2018 o 11:03, DaniL napisał(a):

 

https://www.olx.pl/oferta/skuter-honda-sw-t-600-po-spaleniu-fjs-600-CID5-IDtfpmT.html#89dd97795d

Pewnie za jakiś czas gdzieś tam coś zginie, a z tą kartą pojawi się na rynku całkiem sprawny skuter.

Rozwiń  

Chodzi o papiery... Przecież z tego skutera nic praktycznie nie zostało  (ostatnia fotka) 

Opublikowano

Ewentualny kupiec zarzut paserki może mieć w pakiecie.

Opublikowano
  W dniu 4.04.2018 o 11:51, Geni napisał(a):

Ewentualny kupiec zarzut paserki może mieć w pakiecie.

Rozwiń  

Z dokumentami i zgodnymi numerami na ramie?

 

Jaka paserka?

  • Klubowicze
Opublikowano
  W dniu 4.04.2018 o 12:03, bep napisał(a):

Z dokumentami i zgodnymi numerami na ramie?

Jaka paserka?

Rozwiń  

Przecież ta rama już się nie nadaje do użytku, a że będą te same numery na innej ramie...

Opublikowano

Z góry widać, że tą ramą sobie nawet nikt tyłka nie będzie próbował podetrzeć.

Opublikowano

jest popyt

jest podaż ;)

Opublikowano

Ale gdzie widzicie tutaj paserstwo?
Ktoś sprzedaje, załóżmy że legalne kwity i kawał złomu.
A co dalej... to już kwestia uczciwości. Ja kupując napewno nie był bym paserem, sprzedający również. 

Paserstwo to obrót kradzionym towarem chyba art. 292 § 1.

Także na stan obecny nie ma paserstwa - zakładając, iż kwity przynależą do przedstawionej ramy i są legalne.
Dalej to już wiadomo że może to być dawca kwitów i numerów.

Opublikowano

Oczywiście, że chodzi o dalsze postępowanie, a nie tą konkretną transakcję - to chyba jest jasne. Nikt nie kupi tego, żeby odbudowywać skuter na podstawie tego zeszrociałego szitu.

Opublikowano
  W dniu 20.12.2017 o 16:08, BURISMAN napisał(a):

Szkoda czasu na takie dyskusje. Prawo powinno być proste i jednoznaczne, tak jak du...a jest na dole, a głowa u góry. Rok produkcji jest rokiem produkcji a data sprzedaży, czy rejestracji to data tej czynności i wszystko w temacie. To samo dotyczy super ,spec, oczekiwanej Ustawy o kręceniu liczników. Od czas powstania Kodeksu Karnego jest to uregulowane & o fałszowaniu dokumentu. Jeżeli handlarz sprzedaje mi auto, skuter, czy inny pojazd to wystawia mi dokument, którym jest faktura VAT, faktura marża, lub umowa kupna-sprzedaży. Na mój wniosek a jego obowiązkiem jest wpisanie stanu licznika, oraz wiele innych zapisów, które jednoznacznie określają warunki sprzedaży, Jeżeli wpisał zafałszowany stan licznika, czy zataił stan auta to jest przestępcą, a przestępców.................. wystarczy respektować obecne prawo a nie będzie problemu.

Rozwiń  

Podpowiedzcie co ma być na fakturze (oprócz danych  kupującego i  sprzedającego)bo będę kupował skuter wprawdzie nowy ale warto wiedzieć

  • 5 tygodni później...
  • Administrator
Opublikowano

Taka ciekawostka ale myślę, że warta wzmianki w tym temacie coby wzmocnić Waszą czujność.

Można powiedzieć, że rynek pojazdów używanych w PL normalnieje ale nadal można trafić na wiele "nietuzinkowych" ofert.

Jedna z PL ofert sprzedaży R1200 GS... motocykl z rynku UK. Po przyjeździe na oględziny, moto ujawniło taki oto VIN:

2116007662591583053.thumb.jpg.848058ef77e372398a79c7e73917cfff.jpg

 

Tak powinien wyglądać ori:

1404780615341447576.thumb.jpg.e7f4ee48227cda77e5a245ce1e396cd4.jpg

Opublikowano

Ja pierniczę. Jak sprzedający idiota myśli że to przejdzie.

Opublikowano

Ale w takim wypadku nie powinno się zawiadomić policji?

Opublikowano

Oj takiego "elitarnego" rękodzieła nawet BMW nie robi.

  • Klubowicze
Opublikowano
  W dniu 8.05.2018 o 06:53, MariuszBurgi napisał(a):

Po przyjeździe na oględziny, moto ujawniło taki oto VIN:

Rozwiń  

Pełna profeska ;) Za takie coś można niezle beknąć ......

Opublikowano

Zaczynam w takim razie w trakcie moich zakupów sprawdzać VIN ;) ... Ale tego "rękodzieła" to nawet nie ma co specjalnie szukać, na wierzchu i widoczne od razu.

Opublikowano

Nieźle. Gdy Policja się za to weźmie to moto do zabezpieczenia na parkingu z przepadkiem sprzętu, sprzedający co najmniej działa za paserkę.

  W dniu 8.05.2018 o 07:15, mkapilkr napisał(a):

Ale w takim wypadku nie powinno się zawiadomić policji?

Rozwiń  

Każdy obywatel ma społeczny obowiązek zawiadomić organy ścigania... Tak się zaczyna przepis.

  • Użytkownicy
Opublikowano
  W dniu 8.05.2018 o 06:53, MariuszBurgi napisał(a):
Taka ciekawostka ale myślę, że warta wzmianki w tym temacie coby wzmocnić Waszą czujność.
Można powiedzieć, że rynek pojazdów używanych w PL normalnieje ale nadal można trafić na wiele "nietuzinkowych" ofert.
Jedna z PL ofert sprzedaży R1200 GS... motocykl z rynku UK. Po przyjeździe na oględziny, moto ujawniło taki oto VIN:
2116007662591583053.thumb.jpg.848058ef77e372398a79c7e73917cfff.jpg
 
Tak powinien wyglądać ori:
1404780615341447576.thumb.jpg.e7f4ee48227cda77e5a245ce1e396cd4.jpg


W głowie mi się nie mieści żeby ktoś świadomie tak „ukuł” ten vin i próbował coś przy tym przekombinować.
Weźmy pod uwagę, że 2oo pochodzi z wysp. A tam jak wiadomo nawet jeździ się inaczej.
Może nastąpiła jakaś zamiana numeru vin i jest to jakoś udokumentowane.
W innym przypadku to do paserki dołożyłbym z 5 lat za głupotę.


Pozdrawiam
Radek
Opublikowano

mogła być wymieniona rama po szlifie na przykład jeżeli była uszkodzona, wtedy mogła przyjść bez numerów i nabijali w warsztacie albo na stacji diagnostycznej. W papierach powinna być wtedy odpowiednia adnotacja.

Opublikowano

Mi nabijali lata temu w starszym moto, jednak nie było to takie rękodzieło. W PL, z tego co pamiętam, to nowy VIN był nabijany normowanymi nabijakami.

  • Administrator
Opublikowano

SKP nabija nr tzw. 'TOS". Nr wewnętrzne i niemające nic wspólnego z ori VIN fabrycznym. 

Opublikowano


Każda rama, nawet ta "na wymianę" ma numer fabryczny nabity, a nie wyryty rylcem przez pakistańskiego pasterza owiec.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...