Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Temat o 4oo


𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro temat 4oo, to pozwole sobie zapytać:

Czy kto? z szanownych użytkowników miał do czynienia z samochodem dostawczym Fiat Doblo?

W firmie maj? zamiar zakupić takie autko z rocznika 2003 z najmocniejszym silnikiem 1,9 105 KM i nieĽle wyposażonym.

Jak to się sprawuje? Nie znam nikogo, kto użytkował takie auto.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 175
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚

    23

  • Artix

    10

  • dr.big

    9

  • ortos

    8

Z Doblo nie mialem zadnych doswiadczen, ale zawodowo przemieszczam sie fiatem marea z tym samym silnikiem. Mimo ze na budziku jest juz prawie 270k km to silnikowo nie mialem zadnych problemow. Jezeli natomiast chodzi o pozostale podzespoly to... niezbyt udana konstrucja. Szczerze mowiac to zamiast doblo proponowal bym ci opla combo.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Z ciekawostek ostatnich dni--- Dzięki uprzejmo?ci dziewczyn z salonu Kia przedwczoraj zrobiłem trochę kilometrów now? Kia Cee' d. Była to najbogatsza opcja z silnikiem CRDi (115 diesel).

Jako zagorzały fan samochodów niemieckich powiem tak: Kia tym modelem sporo namiesza na rynku kompaktów :D

To już nie jest dalekowschodnia, tandetna wydumka ze ?mierdz?cymi plastikami we wnętrzu tylko pełnowarto?ciowy konkurent takich aut jak Focus czy Corolla... i do tego bardzo ciekawy cenowo... że o pierwszej na rynku 7 letniej gwarancji nie wspomne.

Odnośnik do komentarza

JeĽdzę 3 letni? oktavi? 1,6 i benzyna. Na liczniku 145 tysi. W zasadzie bezawaryjnie, ale...... po 80 tys zaczęło ubywać płynu do chłodnicy, serwis wymienił chłodnicę, tak na pocz?tek, nic nie pomogło, ubywało dalej, prawie po roku wyczerpawszy wszystkie możliwo?ci stwierdzili, że trzeba splanować głowicę. Po tym zabiegu i wymianie uszczelki pod głowic? problem przestał istnieć.Kosztowało mnie to z 15 litrów płynu, rok użerania się z serwisem i parę dni bez samochodu. Ostatnio na trasie zacz?ł dziwnie pracować, zacz?ł się zapalać check i ledwo dowlokłem się do serwisu w Pile. Otóż po diagnostyce silnika okazało się , że nie ma cyklu spalania na 4 cylindrze , bo...... urwała się elektroda. Na koniec mechanik dodał, że wszystkie 4 ?wiece były wkręcone do połowy. Ręce mi opadły.... wymienili ?wiece , skasowali 220 zł i pojechałem szczę?liwy , że nie będę musiał kwitn?ć w Pile.

Ale poza tym super bryka- polecam kombi , cała rodzinka i 2 szafy do kufra wchodz? i jeszcze luzik.

Żonka natomiast jeĽdzi 3 letni? pand? i tu miłe zaskoczenie , autko absolutnie bezawaryjne , jedynie pali jak smok ok. 8 litrów , przy 1,1 pojemno?ci, mniej więcej tyle co oktavia.

Auta s? oki, ale nie ma to jak 2oo.

Pozdrawiam z za?nierzonego Gdańska

mik72

Odnośnik do komentarza

Tak czytam sobie i czytam , i wychodzi że w strasznym błędzie żyłem szereg długich lat!

Ja po prostu wyobrażałem sobie że KAżDY porz?dny obywatel naszego kraju rozpoczynał moto przygodę od 126 pe ! Bynajmniej ja wła?nie tak rozpocz?łem swoje podróżowanie nowiutkim żółtym elegantem. Przez rok na trzaskałem 40000 km , bezawaryjnie. Jedyne przegl?dy to te gwarancyjne, byłem na prawdę zadowolony a przy sprzedaży szczere łzy!

Następne były już tylko samochody dla ludu

- Polo 1.05, piekna sprawa dla oszczędnych

- Golf III TDI chyba już kultowy, następne łzy przy sprzedaży ale to już żony.

PrzejeĽdziłem nim jakie? 45000 , standardowo wymieniłem amory, prawy przegłub. JeĽdzić tym samochodem to była sama rado?ć. Ale cóż do wzięcia czekał wielowachacz z serii B5 z silnikiem 1,8 T. Wielowachacze w tym VW to rzeczywi?cie problem. Po przebiegu 80000 dwukrotnie wymieniłem wszystkie! Pierwszy raz w ASO . Porażka. Lekko ponad 4000 zł. Drugi raz przed ostatnimi ?więtami w zaprzyjaĽnionym warsztacie Perfectsrwice.pl . Pocz?tkowo okazało się że wystarczy wymienić tylko cztery. Koszt ponad 1000 zł. Niestety po kilku przejechanych km stwierdziłem że pozostałe trzeba też wymienić ! Dalsze 4stówki . Pytam o perspektywę szefa serwisu . OdpowiedĽ : jakie? 35-40 ty?/km. Przy okazji , w każdym pojeĽdzie wymieniam co jaki? czas który? z przegłubów. Was ta przypadło?ć nie dotyka?

Szwagier mój , miło?nik niemczyzny za wyj?tkiem Adama Opla, miał też epizod z mark? Renault ( Clio, Megan-Coupe). Widziałem jego niesłychan? rado?ć kiedy pozbywał się tych dwóch egzemplarzy, przypadło?ć z blokad? kierownicy w czasie jazdy też go spotkała, miał chłop wiele szczę?cia wtedy, mogło doj?ć do tragedii. Dzisiaj o tej marce nie chce nawet mówić. Dzisiaj przymierza się do BMW i to chyba do tego modelu z pocz?tku posta! (Pechowiec z niego czy jak?)

Pozdrawiam (wróciłem :rolleyes: )

Odnośnik do komentarza
Przy okazji , w każdym pojeĽdzie wymieniam co jaki? czas który? z przegłubów. Was ta przypadło?ć nie dotyka?

ehh ... przeguby przeguby przeguby... ojjj dotyka drogi kolego ... a dotykalo to OD AUDI poprzez FORDA az do VW... ehh takze nie jestes sam... a z twoich opowiesci o wachaczach .. przypomina mi sie jak to musielismy wyrzucic tak jak mowisz ponad tysiaka na nowe ... ehh ale cos za cos ... fajnie sie jezdzi... fajnie sie placi ... :rolleyes:

Pozdroo

Kacza

Odnośnik do komentarza
Z ciekawostek ostatnich dni--- Dzięki uprzejmo?ci dziewczyn z salonu Kia przedwczoraj zrobiłem trochę kilometrów now? Kia Cee' d.

A mi dali do jazd próbnych (prezesura firmy chyba dokona ich zakupu) do?ć bogat? wersję z silnikiem benzynowym 1,4 i 1,6. Powiem szczerze że jestem bardzo mile zaskoczony.

Miałem tylko wrażenie ciut gło?no pracuj?cego na "kocich łbach" tylnego zawieszenia.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
- Golf III TDI  chyba już kultowy, następne łzy przy sprzedaży ale to już żony.

  PrzejeĽdziłem nim jakie? 45000 , standardowo wymieniłem amory, prawy przegłub. JeĽdzić tym samochodem to była sama rado?ć.

Ciężko zaprzeczyć tej tezie. Sam jeżdżę wła?nie m.in takim autkiem (niedawno wykukanym pod Hamburgiem od I- wszego wła?ciciela). W założeniu miała być IV ale do?wiadczenie wielu znajomych utwierdziło mnie w przekonaniu, że wła?nie III- ka z ostatnich lat produkcji (97- 98) z silnikiem TDI (1Z 90 PS lub AFN 110 PS) to jeden z ostatnich samochodów, które jeżdż?, jeżdż? i jeżdż?... a nawet jak co? w nich padnie to ceny potrafi? roz?mieszyć :D . Np tylny amorek sachsa 75 PLN (można też kupić gorsze po 39PLN :) ), sworzeń wahacza 20 PLN, końcówka dr?żka 17 PLN, klocki textara 60 PLN, silent block wahacza 25 PLN, cały nowy wahacz można znaleĽć za 50 PLN!, szyba boczna drzwi 120 PLn... takie przykłady można mnożyć i każdy ?wiadczy o tym, że ciężko znaleĽć samochód tańszy w eksploatacji.

Ale cóż do wzięcia czekał wielowachacz z serii B5 z silnikiem 1,8 T. Wielowachacze w tym VW to rzeczywi?cie problem. Po przebiegu 80000 dwukrotnie wymieniłem wszystkie! Pierwszy raz w ASO . Porażka. Lekko ponad 4000 zł. Drugi raz przed ostatnimi ?więtami w zaprzyjaĽnionym warsztacie Perfectsrwice.pl . Pocz?tkowo okazało się że wystarczy wymienić tylko cztery. Koszt ponad 1000 zł. Niestety po kilku przejechanych km stwierdziłem że pozostałe trzeba też wymienić ! Dalsze 4stówki . Pytam o perspektywę szefa serwisu . OdpowiedĽ : jakie? 35-40 ty?/km. Przy okazji , w każdym pojeĽdzie wymieniam co jaki? czas który? z przegłubów. Was ta przypadło?ć nie dotyka?

Potwierdzam... wła?nie takie przygody dotykaj? wła?cicieli wielowahaczowych Passków od B5-->>. Oczywi?cie ceny, które podałe? s? trochę zawyżone... tzn. można te koszty ciut zmniejszyć ale ogólnie trzeba się liczyć z podobnymi wydatkami.

Co do przegubów (nie przegłubów ;) ) to Panie Matador chyba za bardzo dajesz buta na skręconych kołach :D . Ja osobi?cie w żadnym aucie nigdy nie wymieniałem przegubów.

Tak apropos Golfa... wła?nie przyczytałem ostatni A|, w którym jest ciekawy artykuł o VW Golfie VI generacji, który ma być wprowadzony pod koniec 2008 roku... Po 4. 5 roku od wej?cia V wersji :) (II- ka produkowana była 9 lat a III- ka 8 lat) ! Pisz? tam, że nowy szef VW, niejaki Martin Winterkorn zamierza wprowadzić surowe oszczędno?ci w produkcji tego modelu ponieważ jego zdaniem aktualny Golf jest produkowany ZBYT DROGO! Tzn. że jego założeniem jest wprowadzenie VI generacji z jeszcze większym trybem oszczędno?ciowym przy wzro?cie ceny finalnej auta :). Naj?mieszniejesze jest to, że w/g wielu specjalistów aktualna V- ka jest już produkowana z materiałów, którym bardzo daleko do okre?lenia "długowieczne"... Polecam lekturę A|.

Niedługo samochody to zaczn? produkować z papieru... żeby taniej! :rolleyes:

Oczywi?cie podczas serwisowania wła?ciciel ma mieć DROGO :)

A mi dali do jazd próbnych (prezesura firmy chyba dokona ich zakupu) do?ć bogat? wersję z silnikiem benzynowym 1,4 i 1,6. Powiem szczerze że jestem bardzo mile zaskoczony.

Miałem tylko wrażenie ciut gło?no pracuj?cego na "kocich łbach" tylnego zawieszenia.

Potwierdzam... dokładnie na to samo zwróciłem uwagę ale zrzuciłem to na karb do?ć niskich temperatur otoczenia.

Z wad wyłapałem w Cee'dzie jeszcze haczenie 2 biegu... Poza tym naprawdę same superlatywy. Ciekawe jak będzie z tym autkiem jak będzie miało najechane 150- 200 tkm... :)

Odnośnik do komentarza
Ciekawe jak będzie z tym autkiem jak będzie miało najechane 150- 200 tkm...

o własnie ...

rodzice jak kupowali samochod, to każdy testowy, który dostawali?my był super - nawet Daewoo (Chewrolet).

a znaj?c dotychczasow? jako?ć samochodów typu Kia, CHevrolet etc to te 7 lat gwarancji na pewno gdzie? ma jakie? *, albo inny mały druk ....

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Różnymi samochodami przyszło mi jeĽdzić (zaczynałem od syreny. potem carton -lux - combi)

Samochodem najmniej awaryjnym - 14 lat bez napraw (oprócz mnie uczył sie na niej jeĽdzić syn i córka, jeĽdziła też z żona) była toyota starlet - 1,3/ -5.

kochany samochodzik, zwrotny, mało palił i najważniejsze zero awarii (czynno?ci obsługowe, paliwo i do przodu).

Pozdrówko

Odnośnik do komentarza
Panie Matador chyba za bardzo dajesz buta na skręconych kołach

:D a wła?nie że nie ! Mam bardzo lekk? nogę, uwielbiam jeĽdzić ekonomicznie , na drodze nie wariuję ale też ogonów nie ci?gnę a na ruszanie w skręcie z mocno wci?niętym pedałem gazu jestem uczulony. Nie wiem co jest ale co jaki? czas w każdym z moich autek ta przypadło?ć mnie dosięgała.

Jeżeli chodzi o awaryjno?ć nowych modeli samochodów, to jestem przekonany że testerami tych samochodów s? sami użytkownicy. Producenci już w cenie auta maja zapisane koszty na akcje serwisowe, co tam wezwać 3000 kierowców na wymianę którego? z podzespołów i tak jest to już zapłacone. :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja lubie bardzo klasycznie albo nietuzinkowo. Z klasykow podoba mi sie Pierwsza seria 911, Astron DB6, czy Triumpf Spitfire mk.II.

Nietuzinkowo to bardziej skomplikowana sprawa :) glownym faworytem jest tutaj Koncepcyjna Megane poprostu miodzik. Co ciekawe rozwiazania posiada niespotykane nawet teraz w najlepszych samochodach segmentu limuzyn.

A teraz tak poprostu : Renault Safrane 2.5 (chodz Biturbo bylby by czyms niesamowitym) z tej francuskiej stajni dodam Clio V6 sport. A z niemiec poprzedni model BMW 7, nowy VW Golf R32. A z tych tanich to Skoda Fabia RS (chodz jak dla mnie niewygodna z tylu (za niska). A wloskich to Fiat Barchetta.

Niestety mam wzyczaj walenia glowa w prog w malych (Fabia,Golf,Uno) samochodach (jak wysiadam z tylu) :) zatem pozostaje mi tylko motocykl i jakis ciekawy samochod.

Odnośnik do komentarza
Z ciekawostek ostatnich dni--- Dzięki uprzejmo?ci dziewczyn z salonu Kia przedwczoraj zrobiłem trochę kilometrów now? Kia Cee' d. Była to najbogatsza opcja z silnikiem CRDi (115 diesel).

Jako zagorzały fan samochodów niemieckich powiem tak: Kia tym modelem sporo namiesza na rynku kompaktów  :P

To już nie jest dalekowschodnia, tandetna wydumka ze ?mierdz?cymi plastikami we wnętrzu tylko pełnowarto?ciowy konkurent takich aut jak Focus czy Corolla... i do tego bardzo ciekawy cenowo... że o pierwszej na rynku 7 letniej gwarancji nie wspomne.

Bez w?tpienia jest to ciekawa propozycja i gdyby nie opóĽnienie w pojawieniu się ich na rynku, a mieli sprzedawać już w grudniu 2006, to może Zołza by jeĽdziła Ceedem.

A może nie :P bo to że wyposażenie pełne, audio przyjemne a plastiki ze ?redniej półki to zostaje jeszcze małe ale.

To ALE to tradycja w konstruowaniu, a to KIA będzie miała za jaki? czas.

Już jest nieĽle i w NCAP Ceed ma 5 gwiazdek, tylko dlaczego podczas testu czołowego w Ceedzie słupek przesuwa się 26 cm, a w focusie tylko 8 ?! Nawiasem jest to wynik zbliżony do 5* Renault Megane (23 cm)

Ale to uwaga dla dociekliwych, dla szczę?ciarzy i tych co "umio" jeĽdzić ta różnica nie ma znaczenia.

No i ma ?rednio o półtora litra większy apetyt na paliwo od konkurencji.

Jednak gdybym dostał Ceeda jako służbowy to pewnie bym się cieszył :)

Co do 7 letniej gwarancji to dotyczy ona tylko silnika i skrzyni biegów, resztę po 5 latach naprawia się na swój koszt.

Kruczek tkwi w tym, że przez 7 lat trzeba robić przegl?dy, wymianę olei(firmowych)

w drogim serwisie KIA, a nie u groszowego pana Józia X.

Pozdrowionka

RobB.

:)

Odnośnik do komentarza
Z ciekawostek ostatnich dni--- Dzięki uprzejmo?ci dziewczyn z salonu Kia przedwczoraj zrobiłem trochę kilometrów now? Kia Cee' d. Była to najbogatsza opcja z silnikiem CRDi (115 diesel).

Jako zagorzały fan samochodów niemieckich powiem tak: Kia tym modelem sporo namiesza na rynku kompaktów  :P

To już nie jest dalekowschodnia, tandetna wydumka ze ?mierdz?cymi plastikami we wnętrzu tylko pełnowarto?ciowy konkurent takich aut jak Focus czy Corolla... i do tego bardzo ciekawy cenowo... że o pierwszej na rynku 7 letniej gwarancji nie wspomne.

Bez w?tpienia jest to ciekawa propozycja i gdyby nie opóĽnienie w pojawieniu się ich na rynku, a mieli sprzedawać już w grudniu 2006, to może Zołza by jeĽdziła Ceedem.

A może nie :P bo to że wyposażenie pełne, audio przyjemne a plastiki ze ?redniej półki to zostaje jeszcze małe ale.

To ALE to tradycja w konstruowaniu, a to KIA będzie miała za jaki? czas.

Już jest nieĽle i w NCAP Ceed ma 5 gwiazdek, tylko dlaczego podczas testu czołowego w Ceedzie słupek przesuwa się 26 cm, a w focusie tylko 8 ?! Nawiasem jest to wynik zbliżony do 5* Renault Megane (23 cm)

Ale to uwaga dla dociekliwych, dla szczę?ciarzy i tych co "umio" jeĽdzić ta różnica nie ma znaczenia.

No i ma ?rednio o półtora litra większy apetyt na paliwo od konkurencji.

Jednak gdybym dostał Ceeda jako służbowy to pewnie bym się cieszył :)

Co do 7 letniej gwarancji to dotyczy ona tylko silnika i skrzyni biegów, resztę po 5 latach naprawia się na swój koszt.

Kruczek tkwi w tym, że przez 7 lat trzeba robić przegl?dy, wymianę olei(firmowych)

w drogim serwisie KIA, a nie u groszowego pana Józia X.

Pozdrowionka

RobB.

:)

Kia jest z koncernu Forda tak jak i Mazda... to prawie tak samo jak Skoda która jest z pod znaku VW.

W niczym nie jest to gorszy pojazd od innych .... trochę mi tu przez chwilkę demagogi? Maria zajechało wszystko bee ( albo prawie dobre ale to.. przecież itd.) a tylko yamha T-max jest dobra i nic więcej.

Pamiętajmy jeszcze jedno ... oni się staraj? bo musz? się wybić na runku więc robi? dobre produkty i tanie ..... a jak zdobęd? markę na rynku przysi?d? na laurach jak to zazwyczaj bywa.

Pamiętacie jak kiedy? wszyscy pluli na japończyki że awaryjne i rdzewiej? .... a teraz Toyota jest synonimem niezniszczalno?ci.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Z ciekawostek ostatnich dni--- Dzięki uprzejmo?ci dziewczyn z salonu Kia przedwczoraj zrobiłem trochę kilometrów now? Kia Cee' d. Była to najbogatsza opcja z silnikiem CRDi (115 diesel).

Jako zagorzały fan samochodów niemieckich powiem tak: Kia tym modelem sporo namiesza na rynku kompaktów  :D

To już nie jest dalekowschodnia, tandetna wydumka ze ?mierdz?cymi plastikami we wnętrzu tylko pełnowarto?ciowy konkurent takich aut jak Focus czy Corolla... i do tego bardzo ciekawy cenowo... że o pierwszej na rynku 7 letniej gwarancji nie wspomne.

Bez w?tpienia jest to ciekawa propozycja i gdyby nie opóĽnienie w pojawieniu się ich na rynku, a mieli sprzedawać już w grudniu 2006, to może Zołza by jeĽdziła Ceedem.

A może nie :P bo to że wyposażenie pełne, audio przyjemne a plastiki ze ?redniej półki to zostaje jeszcze małe ale.

To ALE to tradycja w konstruowaniu, a to KIA będzie miała za jaki? czas.

Już jest nieĽle i w NCAP Ceed ma 5 gwiazdek, tylko dlaczego podczas testu czołowego w Ceedzie słupek przesuwa się 26 cm, a w focusie tylko 8 ?! Nawiasem jest to wynik zbliżony do 5* Renault Megane (23 cm)

Ale to uwaga dla dociekliwych, dla szczę?ciarzy i tych co "umio" jeĽdzić ta różnica nie ma znaczenia.

No i ma ?rednio o półtora litra większy apetyt na paliwo od konkurencji.

Jednak gdybym dostał Ceeda jako służbowy to pewnie bym się cieszył :P

Co do 7 letniej gwarancji to dotyczy ona tylko silnika i skrzyni biegów, resztę po 5 latach naprawia się na swój koszt.

Kruczek tkwi w tym, że przez 7 lat trzeba robić przegl?dy, wymianę olei(firmowych)

w drogim serwisie KIA, a nie u groszowego pana Józia X.

Pozdrowionka

RobB.

:P

Kia jest z koncernu Forda tak jak i Mazda... to prawie tak samo jak Skoda która jest z pod znaku VW.

W niczym nie jest to gorszy pojazd od innych .... trochę mi tu przez chwilkę demagogi? Maria zajechało wszystko bee ( albo prawie dobre ale to.. przecież itd.) a tylko yamha T-max jest dobra i nic więcej.

Pamiętajmy jeszcze jedno ... oni się staraj? bo musz? się wybić na runku więc robi? dobre produkty i tanie ..... a jak zdobęd? markę na rynku przysi?d? na laurach jak to zazwyczaj bywa.

Pamiętacie jak kiedy? wszyscy pluli na japończyki że awaryjne i rdzewiej? .... a teraz Toyota jest synonimem niezniszczalno?ci.

Pozdrawiam

E Pablosie, chyba masz zły dzień jak mi tu jak?? demagogię zarzucasz ?!

Przeciem napisał, że to całkiem niezły samochodzik i też go brałem pod uwagę.

Zadecydowały po prostu kryteria "przetrwania" (taka mała psychoza po wypadkowa), a nie kryterium"economy".

Co do jako?ci to proszę przeczytajcie: http://www.kia.pl/news/2007/20070126.htm

Potwierdzaj? to wypowiedzi użytkowników na wielu forach.

Co do tych fuzji to naprawdę ciężko teraz powiedzieć kto i co produkuje, ale jak widać wychodzi to w wielu przypadkach na dobre, vide:

nissan/renault

chrysler/daimler

volvo/ford

mazda/ford - tyle że ford ma raptem marne 33% udziałów (na szczę?cie dla mazdy)

ford/hyundai/kia

jak widać zastrzyk gotówki i zostawienie sporej niezależno?ci owocuje popraw? jako?ci i powstaniem atrakcyjnych modeli.

A to że focus jeĽdzi na płycie od volvo s40 czy v50, a renault clio na micrze to już drobiazg. Tyle, że micra lepsza bo lepiej wykończona, bardziej niezawodna i ekonomiczniejsza :P Co ciekawe ma 4*, a clio 5* i tu węszę jaki? przekręt ze strony francuzów. No ale ja jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów :P

Tak odno?nie tego rankingu niezawodno?ci to owszem daje to jakie? pojęcie o jako?ci marki, ale dobrze jest jeszcze sprawdzić konkretny model.

W nissanie statystykę nieco psuje primera, a u forda mondeo, fusion i wersje z silnikami diesla tdi w focusie.

Wracaj?c do KIA to ceed jest pierwszym modelem gdzie nie popełniono błędów marketingowych.

W poprzednich juz całkiem niezłych rio i picanto nie można było np.: kupić wersji z klim? i ABS tylko albo , albo - szok.

Zmusiło to mechaników do montowania klimy w samochodach z ABS z zestawów naprawczych, na życzenie klienta. Oficjalnie w cenniku nie było !!!

Jako ciekawostkę bo może nie wszyscy wiedz? eeda projektowano w europejskim centrum KIA stad ta dziwna nazwa ce-unia europejska ed-europejski design, a montowana będzie w Żylinie na Słowacji więc nie do?ć, że samochód europejski to jeszcze słowiański :P

Pablosie czy po tylu peanach odpu?cisz mi tę "demagogię..." ?!

Można również inaczej:

1-Złych samochodów nie ma, s? tylko Ľli kierowcy i złe serwisy.

2-albo odwrotnie, wedle potrzeb.

Chyba co? w tym jest, ja chyba miałem szczę?cie bo wbrew opiniom o nie/zawodno?ci to moja była syrenka miała niezawodno?ć toyoty, ale jej żaden serwis nie dotykał :P

Pozdrawiam

RobB. :P

Odnośnik do komentarza

Odpuszczam ... tobie Robciu :P .

Wnerwia mnie tylko jak wiele osób z góry neguje co? bo :P ... bo jemu to nie leży albo na zasadzie "Ja wydałem worek kasy to moje musi być the best i basta"

a w wielu wypadkach te tańsze nie oznaczaj? gorsze ..... i to w każdej dziedzinie tak bywa czy to samochód czy skuter czy RTV.

Ja już parę razy się naci?łem na drogie markowe produkty ... a ten niby szit o dziwo cały czas działa i nie chce się zepsuć.

Dyskusje to lepsze od tego czy tamtego zależ? głównie od odczuć użytkowników ... a one bywaj? czasem różne a czasem tylko snobistyczne.

( za przykład może tu posłużyć walka w wielko?ci pojemno?ci skuterów... wielokrotnie nabywamy większe tylko z wynikaj?cego snobizmu a nie uzasadnionych potrzeb czy/i umiejętno?ci własnych)

Pozdrawiam i proszę o nie branie sobie mojego punktu widzenia do siebie :D , bo jak wiemy punkt widzenia zależy od siedzenia.

Odnośnik do komentarza
Odpuszczam ... tobie Robciu :P .

Wnerwia mnie tylko jak wiele osób z góry neguje co? bo :D ... bo jemu to nie leży albo na zasadzie "Ja wydałem worek kasy to moje musi być the best i basta"

a w wielu wypadkach te tańsze nie oznaczaj? gorsze ..... i to w każdej dziedzinie tak bywa czy to samochód czy skuter czy RTV.

Ja już parę razy się naci?łem na drogie markowe produkty ... a ten niby szit o dziwo cały czas działa i nie chce się zepsuć.

Dyskusje to lepsze od tego czy tamtego zależ? głównie od odczuć użytkowników ... a one bywaj? czasem różne a czasem tylko snobistyczne.

( za przykład może tu posłużyć walka w wielko?ci pojemno?ci skuterów... wielokrotnie nabywamy większe tylko z wynikaj?cego snobizmu a nie uzasadnionych potrzeb czy/i umiejętno?ci własnych)

Pozdrawiam i proszę o nie branie sobie mojego punktu widzenia do siebie :P , bo jak wiemy punkt widzenia zależy od siedzenia.

Uff to mi ulżyło :P

Zgadzam się, że czasami firmy jad? na kiedy? tam wyrobionej opinii, czasami uzyskanej dla 1 konkretnego egzemplarza (np. merc 124), a ludziska się nabieraj? :P

Jak każda sprawa tak i samochody maja wiele aspektów do porównania i rozważenia, a ostateczna decyzja zależy jakie kryteria się przyjmie jako decyduj?ce :P

A i tak trzeba mieć farta żeby na "ten wyj?tek" nie trafić :P

Pozdrawiam

RobB. :P

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Co do 7 letniej gwarancji to dotyczy ona tylko silnika i skrzyni biegów, resztę po 5 latach naprawia się na swój koszt.

Kruczek tkwi w tym, że przez 7 lat trzeba robić przegl?dy, wymianę olei(firmowych)

w drogim serwisie KIA, a nie u groszowego pana Józia X.

Potwierdzam... mimo wszystko nawet 5 lat gwarancji to sprawa warta odnotowania.

Zgadzam się też je?li idzie o konieczno?ć robienia serwisów w ASO ale jak wiadomo każda gwarancja na auto jest obwarowana takimi wymaganiami wobec klienta- co? za co?. Dla mnie osobi?cie jest to problem bo samochody serwisuje nie w autoryzowanych punktach tylko wła?nie u tzw "józiów" a dokładniej mówi?c u kolegów, którzy maj? serwisy lub małe warsztaty.

Co do Cee'da- nie to żebym się nim zachwycał, bo ani nie zamierzam go kupić ani nie chcę robić reklamy na forum... Poprostu uważam, że ten model jest jakby przełomowy w historii firmy i naprawdę wzbudza zaufanie a opinie opieram na kilkudziesięciu kilometrach jakie zrobiłem tym autem w wersji diesla 115 PS CRDI. Jak narazie jedynym minusem tego silnika jest spory apetyt na paliwo. W mie?cie CRDI spala ok 7. 5 l/100. W porównaniu do silników TDI VW silnik "Kijanki" to żarłok :D

Jeszcze co? warte wzmianki- projektantem karoserii Cee'd a jest człowiek z firmy z Inglostad. T? firm? jest Audi.

Przy okazji polecam ciekawy test porównawczy:

Astra 1.6 Pb vs Focus 1.6 Pb vs Cee'd 1.6 Pb

Odnośnik do komentarza

Do dnia wczorajszego nasze Seicento sprawowało się super. A dzi? już pewnie jest rozebrane na czę?ci pierwsze. Zostało skradzione... :P Poprzednie autko też nam zwinęli... :D Kocham ten kraj.

Odnośnik do komentarza
Wyrazy współczucia Sławek, ale ponoć według statystyk kradzieży to wła?nie Seicento otwiera listę najczę?ciej kradzionych samochodów w Polsce.

Zapewne Seicento było sam. osobowym. A winien kradzieży jest podatek VAT

Obecnie jest nagminne przekształcanie sam. ciężarowego na osobowy.

Do tego celu potrzebny jest cały komplet wyposażenia (kanapa ,pasy ,boczki ,półka )

Komplet używanych czę?ci nie wiadomego pochodzenia ( słyszałem cenę ) 800zł.

Odnośnik do komentarza
Wyrazy współczucia Sławek, ale ponoć według statystyk kradzieży to wła?nie Seicento otwiera listę najczę?ciej kradzionych samochodów w Polsce.

Zapewne Seicento było sam. osobowym. A winien kradzieży jest podatek VAT

Obecnie jest nagminne przekształcanie sam. ciężarowego na osobowy.

Do tego celu potrzebny jest cały komplet wyposażenia (kanapa ,pasy ,boczki ,półka )

Komplet używanych czę?ci nie wiadomego pochodzenia ( słyszałem cenę ) 800zł.

Jakbym znalazł sprawców, to bym ich organy posprzedawał. :D

Odnośnik do komentarza

z okazji zamawiania nowego samochodu wpadł mi w ręce ranking ADAC dotyczył samochodów z 2005 i....

...okazuje sie, że Japonia dostaje "w dupę" - przegrywa z Europ?...wyprzedzaj? j? auta niemieckie i francuskie

ADAC

pozdr...

ortos

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...