Klubowicze arturo-bb Opublikowano 30 Maja 2023 Klubowicze Opublikowano 30 Maja 2023 A ja i tak uważam że większość hejtujących chyba zapomniała jak rozwijała się motoryzacja spalinowa. Przypomnę że na początku jeździło toto na naftę kupowaną w aptekach ( i nikt trzeba było sobie radzić a nie marudzić że " kupię jak już będzie wszędzie dostępne paliwo" ) Dzisiaj mam czasem wrażenie że wszyscy są akwizytorami/przedstawicielami handlowymi i robią po 500-600km codziennie i to po autostradach.( chodzi o argumenty że " mało stacji , długo się ładuje itp. " ) a prawda jest zgoła inna .Większość robi po 20-50 km dziennie. Poza tym jeszcze nie tak dawno ( ja to pamiętam osobiście ) samochody to był towar wysoce luksusowy a czasem wręcz reglamentowany . I tak wiem że jak już się dorobiliśmy to chcemy aby było tak samo zawsze. Ale trochę cierpliwości A dzisiaj wszyscy głośno krzyczą " mi się to należy !!! " ( bo ma spalinówkę a zmiana na elektryka go przerasta) Jak cię stać to kupuj a jak nie to sorry. I od razu wyjaśniam " Mnie na razie nie stać na nowy samochód elektryczny - tzn nie stać mnie na żaden samochód w kwocie powyżej 200 tys. - albo może i stać ale kosztem wyrzeczeń a tego nie chcę ) Ale nie jestem przeciwnikiem tej gałęzi motoryzacji. Wręcz się nią bardzo interesuję .Może kiedyś jakieś Lotto ...? Był czas że samochody były nie dla wszystkich a jedyny środek lokomocji zapewniały konie i też ludzie w centrach miast nie mogli ich posiadać/ trzymać pod domem (bo karmienie , odchody itp. ) Teraz tak jest z elektrykami - nie dla niego bo nie ma gdzie ładować ( chociaż są ludzie mieszkający w ścisłych centrach miast / osiedlach bez dostępu do własnego gniazdka i nie mają problemu z eksploatacją elektryka na dzień dzisiejszy.) A tak na koniec to uważam że nagonka na elektryki jest finansowana/sterowana przez lobby naftowe.Strata dużej kasy w nadchodzącym czasie. Tak jak (już o tym wiadomo) była prowadzona polityka zachodu na odejście od atomu ( bo Hiroszima czy Czernobyl ) i węgla (bo smród ,pył ,choroby itp. ) I niby tylko "czysty" gaz miał być ten Suuuuper .A co się okazało ? Kasa na te działania płynęła z Gazpromu 🤣 Bronili swoich interesów tak jak teraz nafciarze. I przekupują polityków , media i różne organizacje walczące/dezinformujące . Postęp NIGDY nie podobał się , bo zawsze w konsekwencji ktoś tracił . Ale postępu nie da się zatrzymać.
stics Opublikowano 30 Maja 2023 Opublikowano 30 Maja 2023 3 godziny temu, arturo-bb napisał(a): Napewno ? 🤔 https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci/pozar-elektryka-na-stacji-paliw-w-gdansku-zaskakuja-dwie-rzeczy-sposob-i-czas/yvmp46p Osiedla z parkingami podziemnymi nie są na to przygotowane. Po ugaszeniu może znowu zacząć się palić dlatego powinny być zanurzane w kontenerze przez 48 godzin. Auta elektryczne to nie postęp tylko zacofanie i cofnięcie się w możliwościach poruszania. Same baterie, które są w nich wykorzystywane zostały opracowane w na początku lat 70 ubiegłego wieku.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 30 Maja 2023 Użytkownicy+ Opublikowano 30 Maja 2023 12 minut temu, arturo-bb napisał(a): ....Dzisiaj mam czasem wrażenie że wszyscy są akwizytorami/przedstawicielami handlowymi i robią po 500-600km codziennie i to po autostradach.( chodzi o argumenty że " mało stacji , długo się ładuje itp. " ) a prawda jest zgoła inna .Większość robi po 20-50 km dziennie... odpowiadam za siebie i przedstawiam swój punkt widzenia. Prowadzę małą firmę i codziennie nakręcę od 120 do 250 km po okolicznych wioskach. Z domu wyjeżdżam przed 7:00 rana, a często wracam po 22:00. Opcja z "elektrykiem" na ten moment po prostu odpada. 16 minut temu, arturo-bb napisał(a): ...A dzisiaj wszyscy głośno krzyczą " mi się to należy !!! " ( bo ma spalinówkę a zmiana na elektryka go przerasta) Jak cię stać to kupuj a jak nie to sorry... a gdzie tu "wolność i demokracja" ?? 🤔 już i tak w wielu aspektach życia ci bogaci są uprzywilejowani i co ? Mamy w to brnąć dalej ? Już nawet dzisiaj tak jest, bo biedny dotacji na samochód elektryczny nie dostanie. Dla takich ludzi jak ja brak samochodu taniego w zakupie to koniec działalności i zarabiania jakichkolwiek pieniędzy. Kasy od lobby naftowego nie biorę, zresztą zdaje sobie sprawę że wcześniej czy później paliwa kopalne się skończą, ale po cichu liczyłem na jakieś rozwiązania z paliwami "alternatywnymi".
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. MariuszBurgi Opublikowano 30 Maja 2023 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 30 Maja 2023 Jestem wobec pojazdów EV neutralny, daję im szansę. Problem jest w tym, że w UE jesteśmy do nich, w pewnym sensie, powoli przymuszani. Takie np. Volvo za moment zostanie tylko z napędami elektrycznymi. Na szczęście BMW, wypuszczając właśnie 7er (G70) i najnowsze 5er (G60) pozostawiła wybór... elektryk lub diesel/benzyna/hybrid, i to akurat szanuję. Natomiast niedorzeczne jest nazywanie pojazdów EV - pojazdami ekologicznymi. W NO stoją całe place świeżutkich 4oo EV ze szkodą całkowitą. A w tym wypadku wystarczy uszkodzony zderzak z pasem czy zagnieciony próg. Te auta i ich baterie będą za chwilę utrapieniem dla środowiska... a temat jest wciąż "zamiatany pod dywan". Sama ekonomia jest dziś też dyskusyjna... ale tu dużo zależy jak i gdzie chcemy ich używać/ładować. Temat rzeka. Hulajnoga, rower elektryczny czy monocykl - pełne poparcie. Auto EV, typowo miejskie - czemu nie. Zostawmy jednak wybór - EV lub spalina, bez nagonki na którykolwiek rodzaj napędu. 1 godzinę temu, arturo-bb napisał(a): Ale postępu nie da się zatrzymać. No właśnie jest to sprawa mocno dyskusyjna. Pojazd EV to planowanie, utracony czas i zwyczajnie - upierd... a jak wiemy, na naszym etapie życia, to właśnie CZAS jest rzeczą najcenniejszą. 5
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 30 Maja 2023 Klubowicze Opublikowano 30 Maja 2023 3 minuty temu, MariuszBurgi napisał(a): Zostawmy jednak wybór - EV lub spalina, bez nagonki na którykolwiek rodzaj napędu. Ale wybór jest. Jeszcze minimum 12 lat będą nowe ( a wiele wskazuje że i pewnie dłużej ) Potem przez następne kilkanaście lat będą używki. Na nasz żywot wystarczy. A nasze dzieci się szybciej przestawią niż nam się wydaje 29 minut temu, EndriuBis napisał(a): a gdzie tu "wolność i demokracja" ?? 🤔 🤣 rozbawiłeś mnie do łez 🤣 7 minut temu, MariuszBurgi napisał(a): baterie będą za chwilę utrapieniem dla środowiska... Nie będą - recykling - z baterii można odzyskać prawie wszystkie pierwiastki i przerobić na nowo.( dlatego pomysły aby baterie były własnością producenta samochodu)Tak samo mówią o panelach Fotowoltaicznych " po iluś tam latach złom i zatrute środowisko" A już są zakłady recyklingu. Tam jest do odzysku chyba z 98% surowców (szkło,aluminium,krzem ,plastik ) 13 minut temu, MariuszBurgi napisał(a): Pojazd EV to planowanie Tu pełna zgoda.Ale ja i z tym nie mam problemu. Bo jeżdżę skuterem ( krótki zasięg ) i Każdy wyjazd PLANUJĘ pod względem tankowania bo na moich trasach często stacje są co 200-250 km (świadomie wybieram takie trasy ) No ale jak ktoś gania tylko głównymi to problemu nie ma .Jeździ aż rezerwa zacznie świecić i spokojnie znajdzie CPN. Niestety u mnie tak nie ma. 18 minut temu, MariuszBurgi napisał(a): utracony czas i zwyczajnie - upierd... a jak wiemy, na naszym etapie życia, to właśnie CZAS jest rzeczą najcenniejszą. To prawda .Tylko wielu z nas ten CZAS sami marnujemy ( nadgodziny albo drugi etat ) na pogoń za większą ilością pieniędzy ( aby kupić lepsze/nowsze auto/motocykl/skuter albo większy /nowszy dom albo aby zostawić po sobie jak najwięcej dzieciom ) Mniej się spinasz - masz więcej czasu 1
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 30 Maja 2023 Administrator Opublikowano 30 Maja 2023 26 minut temu, arturo-bb napisał(a): Nie będą - recykling - z baterii można odzyskać prawie wszystkie pierwiastki i przerobić na nowo. Wszystko można, pytanie tylko czy ma to sens i uzasadnienie ekonomiczne. Utylizacja baterii to koszt 1 euro za kilogram (dane z 2018 roku). Odzyskanie z ogniw litu jest jednak aż pięć razy droższe niż jego wydobycie - 1 tona odzyskanego litu wymaga przetworzenia aż 28 ton baterii. 2
Kazekkazek Opublikowano 30 Maja 2023 Opublikowano 30 Maja 2023 Pamiętacie jak się rozwijała telefonia komórkowa 🤔 jakim luksusem był telefon stacjonarny? 😊
Klubowicze arturo-bb Opublikowano 30 Maja 2023 Klubowicze Opublikowano 30 Maja 2023 Godzinę temu, MariuszBurgi napisał(a): Utylizacja baterii to koszt 1 euro za kilogram (dane z 2018 roku). Odzyskanie z ogniw litu jest jednak aż pięć razy droższe niż jego wydobycie - 1 tona odzyskanego litu wymaga przetworzenia aż 28 ton baterii. Ale Litu jest jakaś ograniczona ilość i jego pozyskanie będzie coraz droższe/niemożliwe a technologia odzysku coraz tańsza. 32 minuty temu, Kazekkazek napisał(a): Pamiętacie jak się rozwijała telefonia komórkowa 🤔 jakim luksusem był telefon stacjonarny? 😊 Ja świetnie pamiętam . Cena za Erriksona w 1996 to 30 tys PLN 😱( a wtedy najniższa krajowa to chyba ok 500 PLN ) I ten zasięg tylko przy oknie w wielu miastach 😜 Ale jakoś to nikomu nie przeszkadzało i brnęliśmy w te innowacje z zachwytem a dzisiaj nikt nie wyobraża sobie bez tego funkcjonowania
Użytkownicy Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Nazir Opublikowano 30 Maja 2023 Użytkownicy Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 30 Maja 2023 2 godziny temu, MariuszBurgi napisał(a): Problem jest w tym, że w UE jesteśmy do nich, w pewnym sensie, powoli przymuszani. 2 godziny temu, MariuszBurgi napisał(a): Natomiast niedorzeczne jest nazywanie pojazdów EV - pojazdami ekologicznymi. 2 godziny temu, MariuszBurgi napisał(a): Sama ekonomia jest dziś też dyskusyjna... w trzech zdaniach esencja👌 Ekoterroryzm za nasze pieniądze i kosztem naszego czasu. Postęp tak, ale ...☝️ jak trzeba go dopracować, to trzeba go dopracować a nie naciskać i od razu regulować prawnie na siłę! To jak z wieloma lekarstwami bywało - z rtęcią czy innymi dzisiaj bardziej znanymi już pierwiastkami, które to miały pomóc ludziom lepiej i zdrowiej żyć .... nim ktoś zatrybił, że może nie tak to miało być🤔 3
Kazekkazek Opublikowano 30 Maja 2023 Opublikowano 30 Maja 2023 3 godziny temu, arturo-bb napisał(a): Ale jakoś to nikomu nie przeszkadzało 5 godzin temu, arturo-bb napisał(a): 🤣 rozbawiłeś mnie do łez 🤣 Serio nie pamiętasz protestów? Wygrała ergonomia i ekonomia . Nikt nie musiał nakazywać likwidacji telefonów stacjonarnych. Taka jest jednak różnica.
stefanekmac Opublikowano 30 Maja 2023 Opublikowano 30 Maja 2023 Arturek. W 1995 zaczęto denominację. Pamiętam i Ty też. Obcięto 4 zera. Telefon nie był extra drogi. Drogi tak. Rozmowy i SMS bardzo. To nie tak że trzeba było dać 60 minimum pensji za fon.
cezzar Opublikowano 31 Maja 2023 Opublikowano 31 Maja 2023 11 godzin temu, stefanekmac napisał(a): Telefon nie był extra drogi Chyba jednak był. Pamiętam znajomego biznesmena, który przyszedł z "komórką" Motorola wielkości współczesnego laptopa, tylko 5x grubszą i bardzo ciężką (stacja bazowa) i słuchawką też pokaźnej wielkości. W głowie mam kwotę 20 tys. jaką powiedział, że zapłacił za ten sprzęt, a ja zarabiałem wtedy w II połowie lat 90tych 600 zł.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 31 Maja 2023 Użytkownicy+ Opublikowano 31 Maja 2023 21 godzin temu, arturo-bb napisał(a): ... 🤣 rozbawiłeś mnie do łez 🤣 ... 😀 sam wiem że to śmieszne, ale jak się nad tym zastanowić to powinniśmy zapłakać. Dobrze to ujął @MariuszBurgi . Właśnie o ten "przymus" chodzi. Godzinę temu, cezzar napisał(a): Chyba jednak był. Pamiętam znajomego biznesmena, który przyszedł z "komórką" Motorola wielkości współczesnego laptopa,.... Jak pominiemy erę analogowego Centertela to kolega @stefanekmac ma rację. Ta telefonia w PL raczej nie była powszechna. Ale jak popatrzymy na rozwój sieci GSM to tak dokładnie było. Telefony nie były bardzo drogie, tym bardziej że sprzedawane przez operatorów z tak zwanym SIMLOK-iem, ale rozmowy i SMS drogie, a w abonamencie ani minuty. 😀 Ale faktycznie nikt ludzi do używania nie zmuszał.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Geni Opublikowano 31 Maja 2023 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 31 Maja 2023 Wolnorynkowa rywalizacja pomiędzy trzema podstawowymi rodzajami napędów już się odbyła. W latach 20-30 XXw. W USA na zasadach całkowicie wolnorynkowych rywalizowały 3 koncepcje napędów pojazdów: elektryczny, spalinowy i parowy. Oczywiście nie parowy w stylu opalanej węglem lokomotywy, ale całkiem fajne samochody firm Stanley oraz Doble. Wynik tej rywalizacji znamy. Parowe samochody były dosyć kosztowne i skomplikowane w obsłudze (długi czas przygotowania do drogi, konieczność uzupełniania zarówno paliwa, jak i wody itp.), elektryczne drogie i miały wady aktualne do dziś (mały zasięg, długie ładowanie, wysoka masa własna ogniw, przy nieproporcjonalnie niskiej możliwości magazynowania energii itp.). Wygrały spalinowce, które okazały się najtańsze w produkcji, proste w eksploatacji itp. itd. Wszystkich bowiem pogodził Mr. Henry Ford z modelem T. Elektryki oczywiście nie zniknęły. Znalazły swoją niszę w zastosowaniach specjalnych np. jako wózki golfowe, pojazdy transportowe itp. Wróćmy do czasów obecnych. W sytuacji czystej, rynkowej konkurencji sytuacja byłaby wciąż aktualna. Wady elektryków sprzed 100lat są wciąż takie same. Są to pojazdy drogie w produkcji, wymagające relatywnie długiego ładowania, znacznie cięższe i bardziej materiałochłonne i o ograniczonych własnościach użytkowych. Na zasadach czystej wolnej konkurencji elektryki są przegrane, jak zawodnik bez butów na linii startowej maratonu. Kiedy będzie miał szansę? Kiedy zakażemy startu kolesiom w butach. No i to się właśnie dzieje ws. tzw. norm emisji spalin. No ale przecież chodzi o klimat? A guzik chodzi o klimat. Elektryki to też biznes, a do tego są wplątane w inne ważniejsze polityczne i gospodarcze sprawy. Oczywistą wielką hipokryzją jest wmawianie, że rozwiązaniem globalnego problemu składu i stanu atmosfery oraz klimatu na globie jest przymuszenie Europejczyków do zmiany samochodów. To w gruncie rzeczy nic innego, jak wymuszanie zbytu na niekonkurencyjne rynkowo produkty przemysłu europejskiego i chińskiego. No i przede wszystkim na przesunięcie zysków aktualnie wpływających do kieszeni koncernów paliwowych w stronę do kieszeni europejskich koncernów energetycznych. Ratowanie środowiska jest tu tylko pretekstem i narzędziem do uzyskiwania poparcia społecznego dla rozwiązań, które dla przeciętnego Europejczyka będą ewidentnie droższe, a być może również gorsze. No ale tego przyszłe zindoktrynowane pokolenia nie będą wiedziały, bo i skąd. Chyba zauważacie, że w innych częściach globu nie wprowadza się analogicznych rozwiązań? Nikt nie rezygnuje również ze stosowania węglowodorów do napędu wszelkiego rodzaju sprzętu wojskowego. Kontrolujący znaczącą część zasobów paliw kopalnych dalej będą czerpać z nich zyski, chociaż będą to robić poza Europą. Natomiast Europa nie mająca kontroli nad zasobami węglowodorów forsuje inne rozwiązania. Teoretycznie uniezależniając się od dostawców węglowodorów (USA/Rosja/OPEC), ale jednocześnie oczywiście uzależniając się od dostawców technologii i surowców (ChRL). Co ty Geniutek opowiadasz? W Chinach nie ma przecież zasobów metali ziem rzadkich. Chińczycy również o tym wiedzą i zapewne zupełnie "przypadkowo" i "bez planu" dot. zdobycia wiodącej pozycji producenta ogniw bateryjnych dla odpowiednio uregulowanego prawnie rynku europejskiego zainwestowali w złoża afrykańskie. Dzięki temu zupełnie przypadkowo kontrolują znaczną część światowych zasobów. No a klimat? Dajcie spokój z tym klimatem. Nie ma on żadnego znaczenia dla głównych geopolitycznych graczy. W tej rywalizacji nie ma i nie będzie miejsca na pierdoły, skoro już traktuje się ryzyko eskalacji konfliktu poza granice Ukrainy, jako realne. Dane mówią, że zwiększa się produkcję amunicji, sprzętu wojskowego, a wszystkie kraje NATO zwiększają swój potencjał wojskowy na skalę niespotykaną od kilkudziesięciu lat. Na klimat przyjdzie czas o ile jakiś zostanie. Wygrają Chiny ze swoimi wasalami, to będziemy "eko", w ujęciu dzisiejszej europejskiej lewicy, a jeżeli wygrają USA ze swoimi sojusznikami, to też będziemy "eko", tylko jakimś cudem okaże się, że są inne rozwiązania, niż chińskie baterie, które uratują świat np. amerykańskie baterie 😂. Dla zainteresowanych (uwaga to są już stare dane): 8. China's Mining Footprint in Africa - China in Africa - AGE (African Growing Enterprises) File - Institute of Developing Economies (ide.go.jp) 3
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 12 Lipca 2023 Administrator Opublikowano 12 Lipca 2023 W dniu 30.05.2023 o 10:27, arturo-bb napisał(a): [...]Postęp NIGDY nie podobał się , bo zawsze w konsekwencji ktoś tracił . Ale postępu nie da się zatrzymać. W dniu 30.05.2023 o 11:18, MariuszBurgi napisał(a): [...] No właśnie jest to sprawa mocno dyskusyjna. Pojazd EV to planowanie, utracony czas i zwyczajnie - upierd... a jak wiemy, na naszym etapie życia, to właśnie CZAS jest rzeczą najcenniejszą. Citroen AMI vel Opel Rocks, a od niedawna dochodzi ciekawa opcja Fiata Topolino. Niestety, wciąż u nas niedotowane i bez specjalnych "zachęt", bo bus-pas i łatwiejsze parkowanie mam w skuterze, natomiast zimą wypada jeździć spaliną i w niej nie marznąć? Tak czy inaczej, nosi mnie czasem zakup takiego freak'a stricte do miasta. Tak samo jak czasem przejdzie mi przez myśl elektryczny skuter BMW. Właśnie AMI i CE04 łączy jeden ważny fakt - praktycznie taki sam realny zasięg i podobny czas ładowania... więc jakby ktoś wpadł na pomysł aby AMI czy CE04 pojechać z Zielonej Góry do Warszawy, to tu macie odpowiedź na ile to jest realne w 2023 roku.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 19 Lipca 2023 Administrator Opublikowano 19 Lipca 2023 Aktualna sytuacja... Elektryczny 'boom' się skończył? 1
Kazekkazek Opublikowano 26 Lipca 2023 Opublikowano 26 Lipca 2023 https://www.bankier.pl/wiadomosc/Efektywnosc-energetyczna-UE-przyjela-dyrektywe-ktora-ma-ograniczyc-zuzycie-energii-8584382.html
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 9 Września 2023 Administrator Opublikowano 9 Września 2023 IMHO, jeden z najbardziej obiektywnych tekstów o 4oo EV jaki czytałem -> Auta EV - czy to ma (dziś) sens? 1
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 15 Listopada 2023 Administrator Opublikowano 15 Listopada 2023 O strefach SCT mówi się od jakiegoś czasu. Tu ostatni upgrade dla Warszawy - KLiK Tym samym norma emisji spalin EURO zaczęła mieć dla wielu kluczowe znaczenie w kwestii wyboru auta. Ps. W Krakowie pracują nad aplikacją do której trzeba będzie się zalogować przed przyjazdem. Będą surowe kary za brak tego wpisu.
Klubowicze grzybek Opublikowano 16 Listopada 2023 Klubowicze Opublikowano 16 Listopada 2023 Powstaje nowy elektryk od BMW dla nastolatków od 16 r.ż. w bazowej wersji AM , W cenie od 39.500zł, BMW CE 02 to skrzyżowanie skutera z motocyklem,ma w pełni elektryczny napęd. Rama, koła, przedni błotnik i górna owiewka malowane są na czarno, a obudowa silnika pokryta jest matowym szarym lakierem. Solidne, aluminiowe koła mają średnicę 14 cali. Konstrukcja BMW CE 02 opiera się na sztywnej ramie podwójnej z rur stalowych. Z przodu ma hydraulicznie tłumiony widelec teleskopowy, a z tyłu jednoramienny wahacz i amortyzator. Hamulce tarczowe oraz reflektor LED ze światłami do jazdy dziennej i boczne kierunkowskazy. Wersja eParkourer wyposażony jest także w mały wyświetlacz o przekątnej 3,5 cala, na którym pokazywana jest m.in. prędkość i stan naładowania aku. Siedzisko zamontowane jest na wysokości 750 mm i pomieści dwie osoby. występuje w dwóch wariantach mocy. W najmocniejszej osiąga 15 KM (moc znamionowa 8 KM) i moment obrotowy 55 Nm, które pozwalają na jazdę z maksymalną prędkością 95 km/h i przyspieszanie od 0 do 50 km/h w niewiele ponad 3 s. W słabszej wersji moc zmniejszono do 5 KM (znamionowa 4 KM), a prędkość maksymalną do 45 km/h, dzięki czemu mogą go prowadzić już 16-latkowie z prawem jazdy kategorii AM.Wariant 15-konny waży 132 kg, zasięg ponad 90 km, zaś 5-konny 119 kg. i zasięg ok. 50 km. Seryjna ładowarka zewnętrzna o mocy 0,9 kW umożliwia ładowanie ze zwykłego gniazdka 230 V, a w opcji lub w standardzie z pakietem Highline dostępna jest ładowarka 1,5 kW. Dzięki niej uzupełnienie energii z poziomu 20 do 80 proc. zajmuje do 100 minut. Bazowa wersja z mniejszym zasięgiem potrzebuje do tego 85 minut. 3 tryby jazdy do wyboru - Flow, Serf, Flash (sportowy i dynamiczny). W standardzie wypasu: system ABS BMW Motorrad (tylko przednie koło), ASC (Automatyczną Kontrolę Stabilności) i RSC (Recuperative Stability Control) oraz asystenta cofania. Do tego dochodzą jeszcze bezkluczykowy system Keyless Ride i gniazdo USB-C. W pakiecie Highline specjalny uchwyt Cradle do smartfona, który pozwala na wykorzystanie tego ostatniego jako dodatkowego wyświetlacza z możliwością sterowania przyciskami na kierownicy. Do dyspozycji użytkowników jest ponadto aplikacja BMW Motorrad Connected, za pomocą której da się np. zdalnie sprawdzić stan baterii, czas pozostały do pełnego naładowania akumulatora, czy rejestrować trasy. Ceny- od 35900zł słabszy i od 40900zł mocniejszy. Gwarancja 3 letnia.
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 17 Listopada 2023 Użytkownicy+ Opublikowano 17 Listopada 2023 W dniu 16.11.2023 o 00:37, 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 napisał(a): ... Tym samym norma emisji spalin EURO zaczęła mieć dla wielu kluczowe znaczenie w kwestii wyboru auta..... ciekawe jak będzie wyglądać sprawa pojazdów zabytkowych (na żółtych blachach). Gdzieś czytałem artykuł (nie mogę teraz znaleźć) , że w DE (chyba w Berlinie ? 🤔) gdzie takie strefy działają już od jakiegoś czasu bez problemowo poruszają się stare Trabanty i Wartburgi 😀 Może trzeba iść w takim kierunku. Dla motocykla 30 lat to "pryszcz" 😀 z samochodem trochę gorzej.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 30 Listopada 2023 Administrator Opublikowano 30 Listopada 2023 Sprawdź czy twoje auto może tankować nową benzynę E10 - e10.klimat.gov.pl
falco Opublikowano 30 Listopada 2023 Opublikowano 30 Listopada 2023 W dniu 17.11.2023 o 11:56, EndriuBis napisał(a): ciekawe jak będzie wyglądać sprawa pojazdów zabytkowych (na żółtych blachach)... Ponieważ temat zabytków (choć nie żółtych blach) jest mi bliski, to szukając oficjalnych informacji o SCT w Wawie znalazłem zapis, że zabytkami będzie można wjeżdżać bez dodatkowych zezwoleń. Jeśli sam właściciel jest hmm... "zabytkiem" (bez obrazy!), czyli ma powyżej 70 lat, rozlicza się i jest zameldowany w SCT oraz najpóżniej do końca roku będzie miał auto zarejestrowane na siebie, to również może jeździć czymkolwiek, dowoli. W obu powyższych przykładach wystarczy zielona naklejka na szybę oznaczająca rodzaj auta/paliwa, którą mają wydawać w urzędzie za całe 5 zeta. Motocykiele wszelkiej maści mają być zwolnione z ograniczeń w SCT. Naklejka z danego miasta ma (w założeniu) obowiązywać w innych miastach, które ustanowią własną SCT. P.S. Co będzie, gdy ostatecznie SCT zostanie wprowadzona oczywiście dowiemy się za jakiś czas, bo jak wiadomo u nas nic nie wiadomo. ;)
Użytkownicy+ EndriuBis Opublikowano 1 Grudnia 2023 Użytkownicy+ Opublikowano 1 Grudnia 2023 20 godzin temu, 𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚 napisał(a): Sprawdź czy twoje auto może tankować nową benzynę E10 - e10.klimat.gov.pl Nawet Ministerstwo Klimatu i Środowiska motocykle i skutery traktuje jako margines ? 😞 Zero informacji. Tu i ówdzie pojawiają się informacje że motocykle zasilane gaźnikami nie powinny jeździć na E10. Ktoś jest w stanie to potwierdzić ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się