Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Kto jeszcze kula codziennie lub w miarę regularnie 2oo?


Rafi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 152
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Rafi

    32

  • Jerry_R

    23

  • Sysgone

    12

  • DaniL

    7

Top użytkownicy w tym temacie

Wczoraj się poddałem i byłem bardzo zły na siebie, bo rano lód był tylko na mojej ulicy ;-D a wszystkie główne były dość ok, a później - po południu czy wieczorem - było już bardzo ok. Tak więc, wczoraj skucha! ;-(

Dziś też się poddałem, ale czuję się usprawiedliwiony. ;-D Chociaż kto wie? Może do wieczora nie będzie już śniegu na ulicach...

Odnośnik do komentarza

Nie traćmy ducha! Zobaczycie, jeszcze się to wszystko roztopi i będziemy kulać!

Ostatnie lata uczą nas, że prawdziwa zima to dopiero na stałe zaczyna się po nowym roku... aby i tak było w tym ;-D

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dziś zakończyłem sezon 2013. Burgmiś ułożony do snu zimowego, w ciepełku poczeka do wiosny :frusty:

Jakbym miał garaż pod bokiem to bym śmigał przy każdych roztopach, a tak to "aby do wiosny", a potem ... ;)

Pozdrowienia dla twardzieli co nia zważają i śmigają. Szerokości i bezpieczności, zwłaszcza bezpiecznościl :)

Pzdr. Andrzej

Odnośnik do komentarza

Po czwartowym i piątkowym grzechu, czyli dniu bez 2oo, poniedziałkowej przymusowej abstynencji (jestem usprawiedliwiony) znów jestem happy! ;-D

Pełen banan na twarzy dziś od rana.

Odnośnik do komentarza

Można rzec, że pogoda nas niemal rozpieszcza ;-D Wygląda na to, że kolejny rok pojeździmy co najmniej do gwiazdki ;-D Super! Choć z drugiej strony: Święta będą po wodzie… no, ale ja już w Świętego Mikołaja nie wierzę, więc nie trzymam kciuków, aby dojechał do mnie saniami. Wystarczy, jeśli dojedzie 2oo ;-D

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

W poprzednich latach nie jeździłem już o tej porze, ale nie jest najgorzej - miałem tylko kilka dni przerwy na początku grudnia i dalej śmigam do roboty praktycznie codziennie, zobaczymy jak długo :clapping: . Najbardziej bawią mnie miny kierowców katamaranów spotkanych poza miastem, bo w mieście 50-tek jeździ sporo, w trasie nie spotkałem jeszcze ani jednego motocyklisty.

Odnośnik do komentarza

Dzis poznym wieczorem z Pscol'em zrobilismy maly spontan: C66, Pruszkow, Podkowa Lesna, Pruszkow, Ozarow Maz., C66 - jakies 55km.

Temp. C66: +1, na Jerozolimskich juz 0, potem - 1, jak wracalismy znowu 0 i na koncu +1.

W motomufkach letnie rekawice, bez ogrzewanych manetek. Jedyne miejsce gdzie bylo zimno to bok-spod ud, jakos musi zawiewac spod motokoca.

No i szyby cale zaparowane. Opony obaj mamy letnie.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

I ja wczoraj nawinąłem pierwsze km w 2014.

Prędkość spacerowa bo ślissssssko jak cholera a i kierowcy 400 też nie są przygotowani na naszą obecność na drodze.

1.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ja też już mam pierwsze kilometry na 2oo w 2014 roku za sobą. W sobotę pogoda była super więc prawie cały dzień kulałem się "wokół komina" :tabletalk:

Odnośnik do komentarza

Ja tak samo.

PS:

slisko czulem, jak przez chwile przejechalem sie AN650 z nierozgrzanymi oponami.

Na lzejszej maszynie nie czuje az tak sliskosci. Moze kwestia opon.

Odnośnik do komentarza

Kulam codziennie: dom-praca-dom co daje jakieś 55-60 km.

Póki co jest bardzo ok - jak na tę porę roku ;-D oczywiście. Choć dziś nieszczególnie - bardziej przypomina to późną mokrą jesień.

Ślisko? I owszem ;-D Nie przesadzać z rolgazem to podstawa, a i hamować wcześniej z wyczuciem. Wyobraźnia to podstawa!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...