Zlot w Berlinie, 11.-13.06.2010

[antoniaczek]

Ja z Wami rano nie jadę. Wypuszczę się solo w południe.

To w temacie"solo" wspomnianego przez Orzecha - czy ktoś się wypuszcza z Warszawy do Sosenki-Sarenki !OK w czwartek wczesnym popołudniem? 15/16-ta lub później? Zawsze w grupie przyjemniej (kawałek drogi jest, więc trzeba będzie trochę cisnąć...)

Ja z Mają planujemy wyjechać ok 16:00-17:00. Jutro okaże się czy damy rade urwać jeszcze godzinkę z roboty.

[Klaud]

To chętnie się podepniemy, puściłem PM

[Więcek]

7 rano?

Jeśli 9- 10 (już na szlaku) to może być

Ps. Kurcze, nowy T-max, brak kufra (czasu zabrakło ) 2 osoby, namiot, mandżur wyjazdowy... Ech... dobrze, że choć Worlan poratuje przekrokówką i Orzech oferuje wolne miejsce zadupkowe Przyjaciół poznaje się w "biedzie"

Ja to się nie będę wypowiadał o której mogę już jechać !OK bo pomyślicie, że jeszcze po Burgmani nie wytrzeźwiałem

im wcześniej tym lepiej jeżeli chodzi o mnie, a z opowieści Worlana wynika, że obok Sosneki jest plaża to będzie można dupkę pomoczyć po podróży z Warszawy

Mariusz jak masz jeszcze jakieś graty do zabrania, a dokładnie śpiwór lub coś podobnego to daj znać, na zadupkowe miejsc mogę coś zabrać

[orzech]

Mariusz jak masz jeszcze jakieś graty do zabrania, a dokładnie śpiwór lub coś podobnego to daj znać, na zadupkowe miejsc mogę coś zabrać

Jacy wszyscy chętni, chyba Mariusz na serio stringi bierze !OK

[MariuszBurgi]

Stringi to specjalność Siemika !happybth

Myślę, że temat spakowania mam już jakoś ogarnięty. Pytanie: czy jeden baner Klubowy nam wystarczy czy targamy mały i duży? !tut

Będzie poznański wigwam, to muszą być i banery !happybth

Może Mariusz (albo ktoś, kto ma) przywiózłby jakieś, które być może się ostały po ostatniej Burgmanii

Nie dość że nie zostało to jeszcze zabrakło... !OK

[Więcek]

Pytanie: czy jeden baner Klubowy nam wystarczy czy targamy mały i duży? !happybth

Będzie poznański wigwam, to muszą być i banery !happybth

Proponuję dwa, aby zaznaczyć początek i koniec naszego placu na zlocie !OK

Pokaże się w ten sposób ilu nas przyjechało

[Worlan]

Grupa "rannych ptaszków" wyjeżdża o godz. 8.00 z Piastowa.

Jedziemy bocznymi drogami do Błonia, dalej przez Nieborów, Łowicz, Piątek i na A2.

Prędkości przelotowe na autostradzie 120-130 (140)

Jadą:

Więcek B650

Szuwarek T-max

Działkowiec T-max

Morwa B400

nosek ? B400

Worlan T-max

UWAGA!!!! Wyruszamy zatankowani

[Abach]

Odnośnie czapeczek - byliśmy w Sycowej Hucie, ale cholercia czapek nie było w torbie Chyba, że były to czapki-niewidki

Hmmm..... przejrzałem całą dokumentację zlotu i wychodzi na to, że w Sycowej Hucie nie było nikogo o nicku Klaud. Sprawdziłem też porfil użytkowanika Klaud na forum i widnieje tam data rejestracji na forum 17.10.2008 r. czyli dawno po IV Burgmanii.

Powoli się pakuję... GPS zaprogramowany na Mc w Wildau

Tylko nie zabalujcie za bardzo z tymi "Sarenkami"

[MariuszBurgi]

Bunny i ja ruszamy ok 11ej z zachodniej częsci Wawy. Duża szansa, że będziemy ciągneli w szyku ramie vs ramie z Orzechem

Ps. Rano od 7- 10ej mają być burze, od 10ej czysto

[Klaud]

Odnośnie czapeczek - byliśmy w Sycowej Hucie, ale cholercia czapek nie było w torbie   Chyba, że były to czapki-niewidki 

Hmmm..... przejrzałem całą dokumentację zlotu i wychodzi na to, że w Sycowej Hucie nie było nikogo o nicku Klaud. Sprawdziłem też porfil użytkowanika Klaud na forum i widnieje tam data rejestracji na forum 17.10.2008 r. czyli dawno po IV Burgmanii.

Ano moge wieczorem zdjecia z Sycowej Huty podeslac Roznica w tym, ze zglaszalismy sie z Aga w ostatniej chwili i nawet placilismy Ci (bodaj po 50zl) juz w gotowce na miejscu. zapewne dlatego tez i czapeczki nie bylo

[orzech]

Duża szansa, że będziemy ciągneli w szyku ramie vs ramie z Orzechem

True, true.

[Abach]

Ano moge wieczorem zdjecia z Sycowej Huty podeslac   Roznica w tym, ze zglaszalismy sie z Aga w ostatniej chwili i nawet placilismy Ci (bodaj po 50zl) juz w gotowce na miejscu. zapewne dlatego tez i czapeczki nie bylo

No to prawie wszystko jasne...

Mam zanotowanie na końcu listy dwie wpłaty na miejscu od Klaudiusza i Agnieszki. Domyślam się, że to od Was. Z tym , że wpłaty są obniżone o połowę... zamiast 50 zł. od osoby jak płacili wszyscy, od Was pobrano opłatę zlotową w wysokości 25 zł. uwzględniającą brak czapki i identyfikatora. Temat zamknięty.

Panowie proponuję, aby chociaż jednego dnia nasz wygląd był jednakowy. Skoro sobota jest najważnieszym dniem zlotu myslę, że tego dnia powinniśmy założyć koszulki przygotowane przez Grzesia. Jak ktoś posiada więcej takich koszulek, może założyć w piątek lub w niedzielę, ważne, aby w sobotę wszyscy wyglądali jednakowo. Co Wy na to?

[dr.big]

Ja jednak jestem za pierwszym dniem, czyli piatkiem. Wtedy badzmy ubrani wszyscy " jednakowo na galowo" .

Edit: Na drugi dzien mozemy zalozyc np. koszulki z Burgmanii 2010 .

[MariuszBurgi]

Też tak uważam

Sobota dniem pilnowacza WC ... ale może być i piątek

Aha, kto ma niech weźmie czapki Klubowe. Swoją już spakowałem+ dwie koszulki Klubowe (niebieskie)

Dobra, idę czyścić kaski, kurtki i buty na jutrzejszą trasę

[dr.big]

Piatek chyba lepszy -> wszyscy od razu nas "dojrza" jako grupe Burgmanii . A w sobote ten efekt juz bedzie rozmyty...

PS. Pamietacie jaki podziw wzbudzilismy w Marl, pozniej tylko wspominali: "przyjechali, ustawili skuty w jednej linii, rozbili namioty i zalozyli wszyscy jednakowe koszulki".

Dlatego jestem za piatkiem .

Edit: Tez biore koszulke na Berlin, koszulke z Burgmanii i czapke z Sycowej...

[Abach]

OK, pomyślałem tylko, że w piątek zaskoczymy zlotowiczów wjazdem całej grupy (podobnie jak w Marl) a w sobotę zaskoczymy ich ponownie ubierając specjalnie przygotowane koszulki....

Edit: Pewnie sporo osób przyjedzie tylko na sobotę... i nie zobaczą już naszych specjalnych koszulek...

[MariuszBurgi]

PS. Pamietacie jaki podziw wzbudzilismy w Marl, pozniej tylko wspominali: "przyjechali, ustawili

True... Przyjechali, ustawili i... wszystkich upili!

Ważne, żeby znów nie było: dr.big ist tot !piwko ... ale z drugiej strony co to za zlot bez "orzełka" vel "Berliner bear'a"

[dr.big]

(...)Ważne, żeby znów nie było: dr.big ist tot  !piwko

Tym razem nie bedzie , musze Was rozczarowac , jeszcze wczoraj mialem 40°C goraczki i moj wyjazd stal pod znakiem zapytania.

Dodatkowo caly czas biore silne antybiotyki.

PS. A wracajac do berlinskich koszulek, ja moge je nosic w piatek i w sobote, no problem .

[MariuszBurgi]

Antybiotyki wzmacniają !piwko

Edit: Pewnie sporo osób przyjedzie tylko na sobotę... i nie zobaczą już naszych specjalnych koszulek...

A tam... Orzech pewnie się znów wymieni z jakąś Helgą na t-shirty

[pablos]

Pamiętajcie o fotkach - szczególnie tych z "Berlińskim Gummy Bear" oraz prosimy o relację online !!!

Wyjeżdżającym życzę spokojnej i bezstresowej podróży oraz szczęśliwego powrotu.

Pozdrówcie "Naszych Sąsiadów z za Odry" od całej reszty Burgmaniaków.

Pzdr. Pablos vel DJ Pablo

[Worlan]

Ja w piątek zakładam t-shirta, a w sobotę polo !piwko

[Lucjan73]

No ja się zabezpieczyłem i mam 4 koszulki, tak więc od piątku do niezieli i jedna w rezerwie !piwko

[dr.big]

Z innej beczki: zapowiadana pognoza na jutro 30° przelotne, lekkie opady, mozliwe burze. Na piatek: 32° i niemilosierna lampa. Na sobote: 21°, lekkie zachmurzenie. Na niedziele: 20°, slabe zachmurzenie... Slonca odpowiednio: 8 jutro, 14 w piatek, 8 w sobote i 11 godzin w niedziele.

[grzegorz76]

A ja jak założe jutro to nie zdejmuje do niedzieli

Jak to Paweł883 mówi ,,Chopa musi być czuć"

Dobra, idę czyścić kaski, kurtki i buty na jutrzejszą trasę 

A ja smarować łańcuch !piwko

[siemik]

Na pewno założę to co wszyscy w dniu przyjazdu a już po kilku !piwko to nie wiem czy będzie mi coś potrzebne .