Suzuki Burgman 650

[Burgerman]

Zobaczcie co znalazłem na allegro

http://www.allegro.pl/item735255058_suzuki...vt_naprawa.html

[pilot]

No niestety długo się nie pocieszyłem moim Smokowozem niestety wczoraj znowu CVT odmówiło posłuszeństwa. Jeszcze nie znam przyczyny która unieruchomiła CVT ale wszystko wskazuje na silniczek. Mnie to już się !piwko chce i nie przez to że się psuje ale to że producent i importer wcale się tym nie przejmują.

[iQ!]

Moj burgman wlasnie trafil do pana Mirka z Hajnowki. Jak bede mial jakies fotki uszkodzonych elementow cvt to zapodam z opisem przebiegu naprawy i kosztami.

pozdro

[MARCVS]

  iQ! napisał(a):

Moj burgman wlasnie trafil do pana Mirka z Hajnowki. Jak bede mial jakies fotki uszkodzonych elementow cvt to zapodam z opisem przebiegu naprawy i kosztami.

pozdro

No i jak ta naprawa?

Pytam z ciekawości

Mój burgi na razie śmiga i jest ok !bicz

Ale chciałbym znać czyjąś opinię na temat usług w Hajnówce !scooter

[michal.p1]

mam do Was pytanie bo powaznie zastanawiam się nad kupnem Burmana 650 z roku 2002-2004 moze 2005 jak uzbieram, ile kosztują naprawy tego co sie najczesciej psuje skrzynia łozyska itd bo czytajac ten temat mocno sie zastanawiam czy sie pakowac w to moto

[MARCVS]

  michal.p1 napisał(a):

mam do Was pytanie bo powaznie zastanawiam się nad kupnem Burmana 650 z roku 2002-2004 moze 2005 jak uzbieram, ile kosztują naprawy tego co sie najczesciej psuje skrzynia łozyska itd bo czytajac ten temat mocno sie zastanawiam czy sie pakowac w to moto

Ja ze swojej strony, polecam!!!!

Jestem po rozmowie z pracownikiem serwisu, który uczulał mnie żeby zbytnio nie przejmować się tym co mówią ludzie, i że wbrew opinii panującej na forum Burgmanii, jest to jedna z lepszych maszyn na rynku, o czym mogą świadczyć chociażby przebiegi.

Jak twierdził, do nas trafiają maszyny z całej Europy które są mocno wyeksploatowane. I to one są potem picowane przez handlarzy i sprzedawane jako super sprzęty. Stąd też ta awaryjność którą przyklejono temu modelowi.

Mówił też o innych Burgmanach i o ich wadach 400 ma wadę sprzęgła odśrodkowego, natomiast w 200 często scina klin poz tym uspokajał mnie i twierdził ze dokonałem dobrego wyboru.

Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić ten model, pod warunkiem że trafi ci się zadbany egzemplarz

Jedno co mogę Ci poradzić

Pośpiech jest złym doradcą!!!!

Życzę udanego i przemyślanego zakupu !OKK

I satysfakcji ze sprzętu !OKK !piwko

[pilot]

  MARCVS napisał(a):

  michal.p1 napisał(a):

mam do Was pytanie bo powaznie zastanawiam się nad kupnem Burmana 650 z roku 2002-2004 moze 2005 jak uzbieram, ile kosztują naprawy tego co sie najczesciej psuje skrzynia łozyska itd bo czytajac ten temat mocno sie zastanawiam czy sie pakowac w to moto

Ja ze swojej strony, polecam!!!!

Jestem po rozmowie z pracownikiem serwisu, który uczulał mnie żeby zbytnio nie przejmować się tym co mówią ludzie, i że wbrew opinii panującej na forum Burgmanii, jest to jedna z lepszych maszyn na rynku, o czym mogą świadczyć chociażby przebiegi.

Jak twierdził, do nas trafiają maszyny z całej Europy które są mocno wyeksploatowane. I to one są potem picowane przez handlarzy i sprzedawane jako super sprzęty. Stąd też ta awaryjność którą przyklejono temu modelowi.

Mówił też o innych Burgmanach i o ich wadach 400 ma wadę sprzęgła odśrodkowego, natomiast w 200 często scina klin poz tym uspokajał mnie i twierdził ze dokonałem dobrego wyboru.

Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić ten model, pod warunkiem że trafi ci się zadbany egzemplarz

Jedno co mogę Ci poradzić

Pośpiech jest złym doradcą!!!!

Życzę udanego i przemyślanego zakupu !OKK

I satysfakcji ze sprzętu !OKK !piwko

A ja jednak bym słuchał i czytał opinie jakie są zamieszczane przez użytkowników i członków Burgmani.

Co do skąd jest sprzęt to też nie masz racji bo ja miałem od nowości a wiele rzeczy które wychodzą podczas eksploatacji powtarzają się w wielu egzemplarzach.

Ale ja osobiście po mimo tylu usterek i tak jestem użytkownikiem AN 650 i jak na razie nie mam zamiaru zmieniać na inny.

[MARCVS]

Nie skomentuję tej uwagi !OKK

Pozdrawiam Cię Pilot

Przykro mi z tego powodu, że masz takiego pecha !OKK

I życzę Ci aby twoje problemy z tym sprzętem były już przeszłoscią

Pozdrawiam

[michal.p1]

własnie tego sie boje iż kupie coś sprowadzonego wyeksploatowanego i zacznie się.

a że nie znam się na naprawach bede musiał wszystko robić w servisie.

czy ktoś się orientuje czy zmiana przebiegu przez handlarza w burgim 650 to prosta sprawa, bo przeglądajac ogłoszenia zauwazyłem dziwną sprawe modele z 2006-2007 roku mają przewaznie około 30-40tys przebiegu a te z 2002-2004 roku nierzadko 20-30tys przebiegu

rocznie bede nim robił około 5 tys wiec niewiele ale nie chciałbym zostawiać co sezon kilka tysiecy w serwisie bo to bez sensu.

teraz jeżdze na APRILI Atlantic 500 jeste zadowolony, nic mi sie nie psuje ale an650 wpadł mi w oko tylko się boje tych napraw

[MARCVS]

Dlatego kup ten 2006-2007, te są bardziej pewne.

Ja kupiłem z 20000 przebiegiem, już zrobiłem prawie 4000 i poza olejem nic!!! !OKK !piwko

I pamiętaj!!!!!

Nie spiesz się !OKK

[Gość radiolog]

Nie ma reguły na sprzęty, może to być mercedes, jak pechowy to będzie się psuł jak mały fiat, a można jeżdzić bezawaryjnie czymś co jest na dalszych miejscach listy sprzetów bezawaryjnych.

Szwagrowi, który miał 400 suzuki, częściej siedzial w serwisie niż poza nim, a na końcu prawie by się rozbił na autostradzie, bo silnika nie dało się wyłączyć i dopiero jak prawie się zpalil i w końcu zatarł to zatrzymał się na poboczu.

[marcho]

No i mam problem - miałem jechać obejrzeć AN650A 2005 do niemiec przebieg 42000 ale po poczytaniu tematu zastanawiam się nad K4 Ex bo niestety na nowszy mnie nie stać...

więc to że w ogłoszeniach stoi rocznik 2004 z przebiegiem 22000 to chyba szwindel licznikowy albo rzeczywiście więcej stał pod wpływem awarii niż jechał.

no nic - najchętniej bym kupił executive z 2004 roku i przebiegiem 70tys - znaczy to że jeszcze długo pojeździ. bo jak tyle ma za sobą...

chyba że nigdyniepsujący (jak tu piszą) się SW600?

pzdr

[mak]

  marcho napisał(a):

(...) więc to że w ogłoszeniach stoi rocznik 2004 z przebiegiem 22000 to chyba szwindel licznikowy albo rzeczywiście więcej stał pod wpływem awarii niż jechał.

no nic - najchętniej bym kupił executive z 2004 roku i przebiegiem 70tys - znaczy to że jeszcze długo pojeździ. bo jak tyle ma za sobą...

Nie popadajmy w paranoje. Akurat motocykle mogą mieć mały przebieg. Mało to ludzi, którzy wyjeżdżają pojeździć godzinkę w weekend, a i to przy ładnej pogodzie? Nie każdy traktuje motocykl użytkowo - z różnych względów. Jak kupujesz moto od kogoś takiego, możesz trafić mały przebieg mimo starszego rocznika.

[michal.p1]

  mak napisał(a):

Nie popadajmy w paranoje. Akurat motocykle mogą mieć mały przebieg. Mało to ludzi, którzy wyjeżdżają pojeździć godzinkę w weekend, a i to przy ładnej pogodzie? Nie każdy traktuje motocykl użytkowo - z różnych względów. Jak kupujesz moto od kogoś takiego, możesz trafić mały przebieg mimo starszego rocznika.

pytanie ilu ludzi kupuje burgmana 650 bo to o nim mówimy po to by pojeżdzić godzinke w weekend szczególnie na zachodzie ,szczególnie we włoszech skąd wiekszość sprzetów pochodzi gdzie na moto jeżdzi sie wszedzie

[marcho]

no właśnie - ja do pracy i w pracy jeżdżę 4oo a skutera chcę i będę używał jako hobby - tylko na wyjazdy wekendowe na działkę (60km) ewentualnie jeden dłuższy wyjazd w roku (a jak się zepsuje !tut )

choroba gdybym miał stajnię to bym sobie konia kupił a mam garaż więc skuter - a dlaczego Burgman 650 ? - bo mi się podoba jak diabli - chyba się w nim zakochałem

pzdr

[siemik]

Burgmana trzeba kochać i dbać o niego.Jeżdżę swoim najczęściej tylko w trasy gdyż po mieście nie bardzo mi odpowiada ze względu na swoją wagę i przeważnie w urlopie no i może raz w miesiącu gdy nie mam urlopu,zrobione mam na nim 28tyś. km. i jedyne co mu doskwiera to standardowy stukot na wolnych obrotach.

[MARCVS]

  siemik napisał(a):

Burgmana trzeba kochać i dbać o niego.J

Swięte słowa!!!!

Jak o każdy inny sprzęt

Np. moja OSA !tut

A tu przykład sprzętu który trafi do Polski

Po odpowiedniej korekcji licznika do jakichś 23000 km !OK

Znajdzie niczego nie podejrzewającego nabywcę, który powiększy grono niezadowolonych użytkowników

http://annonces.ebay.fr/viewad/Vend-SUZUKI...-Kms/5007797380

[antoniaczek]

No i na nas trafiło, a raczej na naszego Burgmana.

Ale po kolei.

Sobota, postanowiliśmy z Mają zwiedzić pojezierze Gostynińskie, mieliśmy już 130km za sobą, drogowskazy pokazywały 2km do jeziorka, a tu nagle ....., zwalniamy, aż do całkowitego zatrzymania. Silnik równo pracuje, obroty chodza ale nie ciągnie ... hmm... *&^%^^% .... "rybki dziś już nie zjemy"- pomyślałem. Burgman na pobocze, małe oględziny, wszystko wydaje się być ok, żadnych trzasków, zgrzytów, wycieków, iskrzenia. Świeci się tylko FI.

Postanawiam odpalić go ponownie. Pali na dotyk, idelana równa praca silnika, miły szelest wraz z delikatnym gwizdem. Niestety brak mocy na kole, jedzie 15km/h wiecej się nie rozpędza.

Kolejne oględziny i co raz czarniejsze myśli, nie wiem dlaczego stanął mi przed oczami właśnie ten wątek forum . Sam tu za dużo nie wymyśle, biore telefon w łape i dzwonie do Qwakiego. Jarek oczywiście z pamięci mówi mi jakiego koloru kable przejrzeć, jakie kostki elektryczne sprawdzić, na ile odłaczyć akumulator - tu poznałem nowe jednostki czasowe - "trzy fajki i herbata" = ok 20min

Po wykonaniu testu zleconego przez Qwakiego nic się nie zmienia, kolejny telefon rozmawiamy i pada magiczne słowo " CVT, nic nie zrobisz". Dziekując za pomoc, rozłaczam się Jarkiem. Wykręcam numer assistance. Zgłoszenie przyjęte, niedługo pojawi się holownik, czekamy !scooter .

czas leci .... mija godzina ..... nie jadą z lewej

nie jadą z prawej

mija kolejna godzina ... stwierdzam, że Maja naprawde fajnie wygląda na Burgmanie.

kolejna godzina minęła i pojawia się .... właśnie, co to było, Passat z zardzewiałą pożółkłą przyczepą, rocznik nieznany. Bardzo sympatyczny Pan od razu poinformował mnie z dumą, że to będzie jego pierwszy holowany motocykl !V I jak je się do tej przyczepki mocuje ? Szepczemy do siebie "ale będzie jazda". Burgman zapakowany, upewniłem się, że mają ubezpieczenie na transport ...

wiec jedziemy ....

Nagle usłyszeliśmy huk i szuranie, stajemy, w przyczepie rozpadło się łożysko !YES ... co teraz ? jak to mówią " siedź i płacz "

Ale nie.... jak to?, przecież assistance ma assistance. Niczym nie zmartwiony Pan na komórze wyciska memory five, Bogdan .... i wszystko jasne !V zaraz będą z holownikiem oznajmia.

Mija kolejna godzina, zebrała się już grupa osób "chętnie pomoge". Rozmawiamy o Jawach 350, Simsonach. Wspólnie doszliśmy do wniosków, że kidyś tak sie nie psuło, a Maluchy to są wogóle najlepsze, a w zimie niezastąpione.

W końcu nadjechała odsiecz

No ładne cacko, fura na 288tys PLN, odpinają przyczepe, ale zaraz zaraz, że co oni robią ... ? ^^%$#&*(. Yyy tak, postanowili załadować przyczepe wraz z Burgmanem " Panie kto by to odpinał " !scooter

Brakowało tylko wisienki na tym torcie z holownika, przyczepy i burgmana

godzina 21:30 dojechaliśmy do Warszawy, jeszcze tylko rozładunek pod serwisem

i w miasto, po 7 godzinach holowania należy nam się piwko !scooter

Co dalej, jakie szczegóły, napiszę jak serwis postawi diagnozę.

[MariuszBurgi]

Antoniaczek, w/g mojej wiedzy kontrolka FI i prędkość 15 km/h to nie jest awaria SECVT... to może być jakaś drobnostka. Jak wyszperam podobny przypadek z forum francuskiego (chyba tam o tym czytałem) to podrzucę co wiem.

Ogólnie zajebi...a opowieść okraszona ciekawymi fotkami

Perypetię z laweciarzem !scooter

Spójrz na to z tej strony: mogło być gorzej, zlot Berlin 600 km od Wawy !scooter Próbuję Cię jakoś pocieszyć... chyba nieudolnie !scooter !YES

[MARCVS]

Tak mi przykro !V

Że tyle was spotkało, to porażka !scooter

Ale sprzęta masz jeszcze na gwarancji?

Może wreszcie się dowiemy, co tak na prawdę pada??? W tych skrzyniach

Tylko ciekawe czy serwisant będzie się chciał podzielić swoją wiedzą !scooter

Może wreszcie się to wyjaśni, i ktoś będzie wiedział jak zapobiegać tym awariom !scooter

Życzę szybkiego finału i powrotu na trasę !YES

Pozdrawiam

[Marynarz]

No torcik całkiem, całkiem... Laweta, przyczepka, burek... i Ty powinieneś na nim jeszcze siedzieć !scooter

Współczuję... szybkiego powrotu na !scooter bo słonko będzie teraz dawało przez parę tygodni !scooter

[grzegorz76]

Antoniaczek,może faktycznie to wina małej pierdółki.Życze szybkiego powrotu na !scooter

Wczorajsza relacja ,,live'' przy !scooter i dzisiejszy opis okraszony fotkami !scooter !YES

[Gumisiek]

A już nabierałem chęci na 650 i znowu się zastanawiam . !scooter

[Klaud]

Torcik super, aż mi się przypomniało, jak mnie kiedyś 4oo z rowu wyciągał jeden holownik, również wpadł do rowu, przyjechał drugi, też się omsknął, aż wszystkich musiał dźwig wyciągać !scooter

Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy historii obgryzając paznokcie z ciekawości !scooter

PS A ja się po Berlinie tak najarałem na 650, że chciałem na jesieni odkupić od Ciebie tego Burgiego !scooter

[Jordan]

  Klaud napisał(a):

PS A ja się po Berlinie tak najarałem na 650, że chciałem na jesieni odkupić od Ciebie tego Burgiego !scooter

wiesz no jak będzie sprzedawał Antoniaczek ANa to możesz kupić. Już będzie naprawiony.

A tak odnośnie doświadczonej przygody- naprawde opowieść ciekawa.

Napisz jak możesz jaki przebieg miałeś swojego Burgmana. Czekam na dalszy tok wydarzeń