Klubowicze ziga Opublikowano 16 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Piękne widoki- miłego zwiedzania😀 Odnośnik do komentarza
tommac Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Jak zawsze śledzę Waszą relacje z podrózy z zapartym tchem. Andrzej pamiętaj o mnie (naparstki mogą być również w budach z pamiątkami). Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Krzynio66 Opublikowano 16 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia tylko pozazdroscic Odnośnik do komentarza
Klubowicze nietoperz Opublikowano 16 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Czytam, oglądam zdjęcia i zazdroszczę! Powodzenia ! Odnośnik do komentarza
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 17 Kwietnia Sympatycy Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Wczorajszy dzień pełen wrażeń i pięknych widoków. Odbicie z QL34 na DT206 w kierunku wodospadów Ban Gioc. Droga piątej kategorii odśnieżania czyli słaba na mapie cienka linia. Zaskoczenie piękny, szeroki asfalt pełno zakrętów i ostre pojazdy i zjazdy. Marcin zauważył zjazd do wioski, jedziemy pyta, jedziemy ewentualnie zwrócimy. Przejazd przez wioskę, wąziutka 2 m dróżka przez gospodarstwa, pełno kup, krowy stoją. Wyjechaliśmy w pola, dróżka dalej, jedziemy. Skończył się Tomtom skończyło google, dróżka dalej, jedziemy. Widać następną wioskę, nawigacje odżyły, ludziska patrzyli się jak na wariatów. Z pola wjechali do wsi na motorkach. Marcin zauważył atrakcję przy punkcie widokowym i skorzystał. Obiad z kiełbasy wieprzowej, ryżu, jajek. Dojechaliśmy do miejscówki na noc Piękne miejsce, zostajemy na drugą noc. Zobaczyliśmy wodospad Ban Gioc. 3 Odnośnik do komentarza
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 17 Kwietnia Sympatycy Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Niski stan wody, wodospad taki sobie ale po drugiej stronie już Chiny. Granica w tym miejscu leci przez środek rzeki. Odwiedziliśmy świątynię buddyjską na wysokim podjeździe skąd widać szeroką panoramę doliny. Wieczorem mieliśmy niespodziewaną wizytę. 3 Odnośnik do komentarza
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 17 Kwietnia Sympatycy Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Jeszcze mi się przypomniało, jak odbieraliśmy motorki w Hanoi, Marcin znalazł swojego z zeszłego roku. Tego który wymienił w Da Nang, mojego nie było. Odnośnik do komentarza
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 17 Kwietnia Sympatycy Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Po drugiej stronie rzeczki od naszej miejscówki mamy homstej w jaskini 2 Odnośnik do komentarza
Klubowicze Patryk Opublikowano 17 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Zazdroszczę Wam tych smaków. Bezpiecznej drogi 😀👍 i wspaniałej przygody. Odnośnik do komentarza
Klubowicze Ewik Opublikowano 17 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Takie widoki rekompensują wszystko 😊👍 Odnośnik do komentarza
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 17 Kwietnia Sympatycy Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Ewka to jest dopiero początek. W pętli Ha Giang spodziewam się niespodziewanego. Tarasy ryżowe, herbaciane widoki będą nieziemskie. 1 Odnośnik do komentarza
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 17 Kwietnia Sympatycy Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Nad naszą miejscówką są poletka, kukurydza, jakieś warzywa. Zauważyłem jakieś dziwne rzeczy, poszedłem tam chyba ze 20 m w górę i było takie coś. Co wy na to ? W innym miejscu znowu zauważyłem ciekawy obiekt. To są chyba mogiły , tak się tu chowa zmarłych. 1 Odnośnik do komentarza
Klubowicze GrzechoCnik Opublikowano 17 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia E tam znowu mogiły. Jak nie ma trociczek i żarcia na ołtarzyku to nie mogiły. Pewnie kopcują jakieś warzywa albo kiszonki na te swoje potrawy. Odnośnik do komentarza
Klubowicze nietoperz Opublikowano 17 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Eee tam mogiły. To szałasy! 😁 Odnośnik do komentarza
Nazir Opublikowano 17 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2 godziny temu, GrzechoCnik napisał(a): Pewnie kopcują jakieś warzywa albo kiszonki na te swoje potrawy Ciekawe, czy Patryk nadal zazdraszcza potraw🤔 🤪🤣🤣 Globtroterzy a czy są w Wietnamie "normalne" cmentarze? Tak pytam, bo jak byłem w Korei to tam chowają jak i gdzie chcą. Ciekawe podejście, bo byle gdzie są "pomniki" albo w środku lasu, albo w środku parku lub nawet za domem - nie koniecznie rodzinnym. Odnośnik do komentarza
Administrator xmarcinx Opublikowano 18 Kwietnia Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia Dzień odpoczynku dziś. Śniadanie i najpyszniejsza wersja kawy wietnamskiej. Potem zwiedzanie pobliskiej jaskini. Warto ale nie tak ładna jak jaskinia Paradise z zeszłego roku. W jaskini jest okrutna wilgoć i jest chłodno. Na zewnątrz jest wilgoć i upał. Zupa pho przy głównej drodze. Bardzo smaczna tym razem. Ja nie jestem jej smakoszem, bo nie lubię zbytnio tego białego makaronu ryżowego. Pod wieczór pojeździliśmy po okolicy. Granica Wielkiego Brata kilka metrów od nas. Piękne tereny, ludzie biedni, domy ubogie, przyroda potężna. Gdyby zbrakło człowieka, to za niewiele czasu śladu po nas tu nie ma. Wracaliśmy już na nocleg i po drodze kupiliśmy lokalny bimberek. Wódki nie robią ale pędzą wino ryżowe. Nalali nam w buteleczkę po wodzie w cenie 3 zł za 0.5 L Na noclegu trafiliśmy na wietnamską zabawę. Staliśmy się jej częścią i małą atrakcją. Karaoke królowało. 4 Odnośnik do komentarza
Krzynio66 Opublikowano 18 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia wietnamczycy tez niezle baluja powodzenia super zdjecia Odnośnik do komentarza
Klubowicze MarP Opublikowano 18 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia Co tu dużo mówić, zarąbiście i tyle!!! 😁👍 Pozazdrościć 🙂 Pięknej pogody, cudownych widoków i powodzenia! 😀👍 Odnośnik do komentarza
Klubowicze grzybek Opublikowano 18 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia Powodzenia i wrażeń.... Odnośnik do komentarza
Sympatycy AndrzejMyslowiceS Opublikowano 19 Kwietnia Sympatycy Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia Witejcie roztomili, jesteśmy w TT DONG VAN na trasie QL4C. Ale od początku, wczoraj wyjeżdżając spod wodospadów z Ban Gioc zrobiłem foto cmentarza w miasteczku Wróciliśmy do Cao Bang trasą DT207 czyli zrobiliśmy kółko od DT206. W Cao Bang hotelik , nocleg rano posiłek w knajpce. I w drogę w kierunku QL34, fajna droga kręta, asfalt elegancki. W Na Phong jest rozjazd na naszą QL4C, jedziemy górą do Ha Giang. W tzw międzyczasie fotki z trasy Pomnik Ho chi mina i na pierwszym planie Ho Xmar Cin . Dalsza droga, niesamowite widoki zakręty jak jelito cienkie. Był wypadek, skuter z autem na zakręcie. Widoki przepiękne, super asfalt na zakrętach trochę szutru, trzeba uważać. Marcin nadjeżdża . Zobaczyliśmy zabudowy ludzi którzy tu mieszkają, bida ale żyją. Przejeżdżaliśmy przez Meo Vac większe miasto na trasie QL4C. Od tej miejscowości trasa staje się obłędna ,są takie przewyższenia i zakręty że jazda staje się trudna Widoki dzisiaj zwalały z nóg co ruszenie trza się zatrzymać. 3 Odnośnik do komentarza
Administrator xmarcinx Opublikowano 19 Kwietnia Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia Dodaje tylko moje zdjęcia 4 Odnośnik do komentarza
Długi 1973 Opublikowano 19 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia W dniu 18.04.2024 o 02:32, xmarcinx napisał(a): Na noclegu trafiliśmy na wietnamską zabawę. Staliśmy się jej częścią i małą atrakcją. Karaoke królowało. Piękne klimaty 🤩 Odnośnik do komentarza
subaru gtb320 Opublikowano 19 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 1 godzinę temu, Długi 1973 napisał(a): Piękne klimaty 🤩 Andrzej , Marcin mogliście powiedzieć wczesniej że też jest jak u nas ☺️.A nie tylko jazda 🤔. To był bym chętny .Ale za rok 😛. Panowie żyjcie Wietnamem i czekamy dalej na relacje .Zarąbiście Udanego zwiedzania i emocji 🫡🤡 Odnośnik do komentarza
Klubowicze GrzechoCnik Opublikowano 19 Kwietnia Klubowicze Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia Widoki i fotki obłędne. Mam 2 pytania do podróżnych: Widziałem jednego kota na fotkach. A czy koło tego baru gdzie pho jedliście to były jakieś pieski? Bo zupa mięsna była. :D Czy po tych górkach to da się pieszo, turystycznie wędrować? Strasznie strome te zbocza. Odnośnik do komentarza
Administrator xmarcinx Opublikowano 19 Kwietnia Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia W dniu 20.04.2024 o 00:50, GrzechoCnik napisał(a): Czy po tych górkach to da się pieszo, turystycznie wędrować? Strasznie strome te zbocza. Na pewno są w górach szlaki turystyczne. Ale to wymaga osobnego zbadania. Ścieżek jest pełno, ale wszędzie są domostwa. Każdy skrawek ziemi jest tu wykorzystany. Spotkaliśmy przy kawie Francuzów, którzy robili wielokilometrowe trekkingi z kijami właśnie po szlakach górskich w tym rejonie. Ale oni byli z kierowcą i przewodnikiem. Poczytaj o tym i coś skrobnij, bo sam jestem ciekawy. W dniu 20.04.2024 o 00:50, GrzechoCnik napisał(a): Widziałem jednego kota na fotkach. A czy koło tego baru gdzie pho jedliście to były jakieś pieski? Bo zupa mięsna była. :D Psów jest zatrzęsienie. Co chałupa to duży pies. Najczęściej szczupły i raczej zaniedbany. Widać, że tu ludzie żyją z psami blisko. Ofert „jedzeniowych” nie widzieliśmy. Co do kotów, to też są. Są biedne i chude. Jako wielki ich miłośnik nie wstawiam tutaj zdjęć ani nie robię nawet, bo kocia bieda mnie smuci. Ale dla przykładu jedno smutne poniżej. 3 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się