Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wietnam 2023 i 2024


xmarcinx

Rekomendowane odpowiedzi

  • Sympatycy
7 godzin temu, Joasia70 napisał(a):

Super wyprawa, zdjęcia rewelacyjne, cudne widoki.

A czemu takie rozdziały ? Planowane ? Uważajcie na siebie chłopaki 

Joasiu przeczytaj więcej na blogu od Marcina.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
5 godzin temu, GrzechoCnik napisał(a):

Rozti nie przesadzaj z fotkami. Obiektów granicznych ChRL nie wolno fotografować :)

Napisz jeszcze jak Ty z nimi się dogadujesz? Na migi? Masz rozmówki wietnamskie?

Mam Vasco i translator w telefonie w zupełności wystarcza.

9 godzin temu, nietoperz napisał(a):

Szalejesz Andrzej,  szalejesz....

Jurek, w moim wieku najszybciej rosną włosy i paznokcie, czymś trzeba nadrobić.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
4 godziny temu, AndrzejMyslowiceS napisał(a):

Joasiu przeczytaj więcej na blogu od Marcina.

Doczytałam, uspokoiłam się. Trzymajcie się :)

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Wyjechałem z Sa Pa, Marcin miał inne plany z Lao Cai pojechał w przeciwnym kierunku. Miał trasę widokową od tigita i pojechał. 

IMG_20240423_110823_3.jpg

IMG_20240423_110919_2.jpg

Katedra w Sa Pa z czasów francuskich nazywają ją Notre-Dame .

 

IMG_20240423_110745_1.jpg

IMG_20240423_110749_1.jpg

Ścisłe centrum Sa Pa 

IMG_20240423_113946_1.jpg

IMG_20240423_114604_9.jpg

IMG_20240423_114809_1.jpg

IMG_20240423_114829_9.jpg

IMG_20240423_114836_1.jpg

Wodospad Srebrny niedaleko Sa Pa.

IMG_20240423_120334_6.jpg

Monument buddyjski.

IMG_20240423_121253_4.jpg

IMG_20240423_121241_2.jpg

Platforma widokowa, wjazd do góry trwa dwie godziny nie miałem czasu.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

IMG_20240423_122841_6.jpg

IMG_20240423_122844_8.jpg

IMG_20240423_122850_9.jpg

IMG_20240423_122857_7.jpg

Po drodze takie widoki.

IMG_20240423_165035_7.jpg

Miałem ochotę na coś innego.

IMG_20240423_173756_3.jpg

 

IMG_20240423_173805_6.jpg

IMG_20240423_173854_5.jpg

Tereny przy trasie QL32 przez które jechałem słyną z tarasów 

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Cóż powiedzieć? Pożywny w emocje dzień. 220 km zrobione w 9 godzin. Trasa północna tak blisko Chin, że komórka woli chińska sieć. Upał, widoki, zapachy - spełnienie. Każdemu życzę aby to zobaczył. 
 

IMG_1988.thumb.jpeg.9cd6591a96a045e1838898a4dae7dea3.jpegIMG_1990.thumb.jpeg.7a039f67a6966493e49e08f8065e3eae.jpegIMG_1994.thumb.jpeg.aa3285007ee12ab41bc10b79bf3a62d7.jpegIMG_1990.thumb.jpeg.7a039f67a6966493e49e08f8065e3eae.jpegIMG_1996.thumb.jpeg.7ce2c7b123ff2c2ddfcabfdd3dd1a344.jpegIMG_2001.thumb.jpeg.cef69295a41e1cdd67772b837785a853.jpegIMG_2002.thumb.jpeg.9be43cb57ce1a78c7fe65c5a51dc3d01.jpegIMG_2003.thumb.jpeg.20797c50fa532c70355e085996744d9e.jpegIMG_2005.thumb.jpeg.18d6765b4a48e9f2cd4a558140b9c4d1.jpegIMG_2007.thumb.jpeg.3c297e0835b4f86c92ce8a4ffcaea77c.jpegIMG_2008.thumb.jpeg.b2a23847b33dfc824eabd026b7a554d1.jpegIMG_2009.thumb.jpeg.4d59ed114232142d0be5fdbe3baaf01e.jpegIMG_2010.thumb.jpeg.0280966a6cd1fa09164381e5710e885c.jpegIMG_2013.thumb.jpeg.a6e3d0fd08d2e223552c04ef89e8ca22.jpegIMG_2015.thumb.jpeg.abe8f02b2c5b3f65b4588ec133b96a07.jpegIMG_2019.thumb.jpeg.e5d599f9336548769adcb31498bc866b.jpegIMG_2022.thumb.jpeg.715233e5d27779bd42bead33645b11db.jpegIMG_2011.thumb.jpeg.e16bc283a2960b77fc109bc46bf21618.jpegIMG_2023.thumb.jpeg.c60fb950231f28319089733738ebd0a0.jpegIMG_2027.thumb.jpeg.31b831d2aefab64683aa84abd0aa64cd.jpegIMG_2028.thumb.jpeg.045c7fc36de1aa6346aad4650bc83097.jpegIMG_2030.thumb.jpeg.b96dc29c8130a991053f682f6ff1c53b.jpegIMG_2031.thumb.jpeg.a733905ec2c3d6a624d76258859aea9e.jpegIMG_2032.thumb.jpeg.ac9c3902318f8cfeb8ecfb8b4ef9c79c.jpeg

Osobnym tematem jest jak trafiłem do wietnamskiej rodziny. Śmieszne. Poszukiwałem prywatnego hoteliku a skończyłem w jednej sali z rodziną. Kto mnie zna, ten wie, że to dla mnie cierpienie. Zniosłem! Gdyby nie wino ryżowe to byłbym poległ. 
 

IMG_2059.thumb.jpeg.80e316471663477bb191cc72cd6c32c0.jpegIMG_2034.thumb.jpeg.b17eaf3ff547baea94e38efc0ef94ec3.jpegIMG_2035.thumb.jpeg.9188777888509633f6f7dcaa3e2daa38.jpegIMG_2036.thumb.jpeg.8d58321749e06ab48f9492b0a567f74b.jpegIMG_2038.thumb.jpeg.b66854d431e1fd388e0e33e4a6ee303c.jpegIMG_2039.thumb.jpeg.7ff773abb6a463241b661d3afdab1a35.jpegIMG_2041.thumb.jpeg.c8eed6ca49d831ffd24dfb99bf465e7a.jpegIMG_2042.thumb.jpeg.9a90ef6269c0a590f5f1b9fdbdb5c316.jpegIMG_2045.thumb.jpeg.8f4c5b727cce56aeee5e14a863268380.jpegIMG_2047.thumb.jpeg.3270e11f09a996e0b138c025388dce8a.jpegIMG_2049.thumb.jpeg.c201615abdedb7bda27853df83ea8599.jpegIMG_2051.thumb.jpeg.2e6c3ce1347c26a1ac3306f1ca227262.jpegIMG_2052.thumb.jpeg.c0e3980d123e128c710de34112aa7b42.jpegIMG_2053.thumb.jpeg.0942adeec042c642f30c1d4634346ed6.jpegIMG_2054.thumb.jpeg.c8808073d4dfc72d8f8d0c9d31f4c12b.jpegIMG_2055.thumb.jpeg.3da4ef24d341bb6b27ab50a6a62941b3.jpegIMG_2060.thumb.jpeg.0ac59f5b76c73591253d5fa903e30818.jpegIMG_2063.thumb.jpeg.69b0a93460246d713f73524fd741928b.jpegIMG_2066.thumb.jpeg.50999a2366b37959b7c9438c0f2ffd72.jpegIMG_2067.thumb.jpeg.00d37b7ffc35c40b0d320e0856422f1f.jpegIMG_2068.thumb.jpeg.2e0b1ce9579deac57432f683a0198f02.jpegIMG_2072.thumb.jpeg.b9d250610d2c4407f0260955e74d4cec.jpegIMG_2075.thumb.jpeg.a31a2b2f7eca97232ed5e103f612b28c.jpegIMG_2077.thumb.jpeg.b5e875a1e48a3c7d0d6aaa34781205dc.jpeg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Tarasy rewelka u obu podróżników. I jak widać obaj lubią kameralne, rodzinne imprezki.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Marcin, przywieź troszku tego miodku. Popróbujemy 🥃

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
11 godzin temu, Krzynio66 napisał(a):

gratulacje marcin widoki super i mam pytanko ile wolt ma to winko ryzowe

 

To które piłem do kolacji u rodziny miało może z 12-15 procent a to w butelkach kupione w Ha Giang miało 29 procent. 
Co więcej, to domowe piliśmy ze szklanek a to z butelki, którą tam postawiłem, piliśmy z kieliszków. Wersal. 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzięki temu że się rozdzieliliście, my mamy więcej większą, ciekawszą relację 😉

14 godzin temu, xmarcinx napisał(a):

Osobnym tematem jest jak trafiłem do wietnamskiej rodziny. Śmieszne. Poszukiwałem prywatnego hoteliku a skończyłem w jednej sali z rodziną. Kto mnie zna, ten wie, że to dla mnie cierpienie. Zniosłem! Gdyby nie wino ryżowe to byłbym poległ. 

Myślę, że ta jedna noc, choć może dla Ciebie niezbyt komfortowa, to we wspomnieniach będzie jedną z ciekawszych. Raczej mało kto może "wejść" w takie lokalne życie.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Jestem w TT Thanh Son w takim hotelu 

IMG_20240424_162300_0.jpg

Prawie cały dzień w deszczu. W rejonie Ban Yan wydobywają takie kamienie.

IMG_20240424_115241_0.jpg

I robią z nich takie cuda.

IMG_20240424_115049_7.jpg

IMG_20240424_115129_9.jpg

IMG_20240424_115058_4.jpg

IMG_20240424_115218_3.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Pamiątkowe zdjęcie 


IMG_2120.thumb.jpeg.6188abf0dc3355820fea452ecb3543cd.jpeg

Do pustego kotła na palenisku przelewa się sfermentowany ryż. Fermentacja trwa około 10 dni. 

Ognisko pod kotłem rozpala się niezbyt duże. Kocioł nakrywa się dopasowanym drugim kotłem, do którego wlewa się wodę. Podłącza się dwie rurki. Jedna wysoka „na odpady” a drugi niska na „produkt”. Przekrywa się to pokrywą i pozwala fizyce działać.

Nie mogłem obejrzeć całości, bo już odjeżdżałem. Dostałem na podróż buteleczkę tego wina.

IMG_2080.thumb.jpeg.c693b80284153d1df8408a3f8a33c7c2.jpeg

IMG_2084.thumb.jpeg.2de23e62a50a58d1889bd775e3254870.jpeg

IMG_2087.thumb.jpeg.755f41d72b0c551053a048e2fe58e17e.jpeg

IMG_2088.thumb.jpeg.bd0acc0bb16f2c8d895c21e89cab560a.jpeg

IMG_2091.thumb.jpeg.fd1c84e63b902988e3e6843a76e4d9ad.jpeg

IMG_2092.thumb.jpeg.6fdd373a445af1cb1dbc686ca8848129.jpeg

IMG_2093.thumb.jpeg.456abee3a15807c229ce82f5e6b48c26.jpeg

IMG_2094.thumb.jpeg.3665141b10f97157b457503a94747f44.jpeg

IMG_2097.thumb.jpeg.ce2fa5f8fc70eaa9d9de9fea080dcee1.jpeg

IMG_2098.thumb.jpeg.c712f06f4e8f0e7e5b1a3b403155432a.jpeg

IMG_2099.thumb.jpeg.eb44e047fda51556a033b37141e60d88.jpeg

IMG_2103.thumb.jpeg.804cffb39169952866d92cfd4f4a5d1d.jpeg

W planach miałem drugie podejście do przejazdu tą drogą górską, która była błotnista ostatnim razem. 

Dojechałem i zacząłem wspinaczkę. Kałuże i błoto nadal były ale mniejsze. Lecz niestety zaczął padać deszczyk. Jednak dojechałem do przebudowy i droga była chwilowo zamknięta. Ale chwila urosła do pół godziny a deszcz rósł.

Musiałem się poddać i zawrócić. Ryzyko za wysokie. Takich odcinków było dalej jeszcze kilka.

IMG_2106.thumb.jpeg.48b00678954c4b1e402bf3ecf9628bb3.jpeg
IMG_2107.thumb.jpeg.6f8c0a07ceb7847f3d4dc159fd28eedb.jpeg

IMG_2108.thumb.jpeg.4004345da33909704f0ac62919a23f2e.jpeg

IMG_2109.thumb.jpeg.fa474b6b5cafb47ab66543176d318faf.jpeg
 

Tym razem nieomylnie zamówiłem hotel i już w południe byłem na miejscu. Padał deszcz i było zimno. Nie miałem pomysłu gdzie jechać w taką pogodę. Więc pojechałem na pizzę. 

IMG_2110.thumb.jpeg.dd8d7547f1d9e96deae3d40190817287.jpeg

 

W poszukiwaniu “czegoś innego” na kolację, zadowoliłem się fryteczkami i szaszłykiem z kurczaka. Wszystko w głębokim oleju czyli smacznie i niezdrowo.

IMG_2115.thumb.jpeg.00e754f6e9bd713a70851dfa07a62af5.jpeg

IMG_2116.thumb.jpeg.6a8f41cfa20d12aa9299b5d0344d2753.jpeg

IMG_2117.thumb.jpeg.9ca87bb2529988c9d6afabac6d443726.jpeg

A na koniec dnia jestem Bac Quang

IMG_2119.thumb.jpeg.336a9d2a8e2c72d972d69e9f1e9b2814.jpeg

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
2 godziny temu, Krzynio66 napisał(a):

dzieki marcin za odpowiedz oni pewnie polskiego bimberku to nie  pili

 

Zgodnie z Marcina opisem i zdjęciami to oni bimber a nie wino robią :)

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Wbiłem się do Hanoi, po drodze widziałem wypadek 

IMG_20240425_103043_2.jpg

IMG_20240425_103052_3.jpg

Specjalnie zatrzymałem się przed szkołą jak dzieci wyjeżdżały na motorkach. Bez pojęcia o jeździe, nogami nie dotykają drogi, jadą pod prąd, masakra.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Po wcześniejszych takich sobie noclegach wziąłem sobie w Hanoi apartament za całe 105 pln.

IMG_20240425_184830_9.jpg

IMG_20240425_185300_2.jpg

IMG_20240425_185306_8.jpg

IMG_20240425_185310_8.jpg

Mnie tutaj podoba za moją emeryturę można fajnie żyć. Jest salon Skody.

IMG_20240425_174417_4.jpg

Można się napić soku z trzciny cukrowej z lodem.

IMG_20240425_171849_6.jpg

Ale mówi się no cóż, trza wracać.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
22 godziny temu, Krzynio66 napisał(a):

grzesiu malo procent ten bimber

Jakie pijaki taki bimber :D

9 godzin temu, AndrzejMyslowiceS napisał(a):

Wbiłem się do Hanoi, po drodze widziałem wypadek 

Musiało być groźne zderzenie bo aż jednemu klapki spadły.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Wyprawa zakończona. Cali i zdrowi wylądowali na Okęciu. 
 

IMG_2281.thumb.jpeg.dfb3e2d23608b798bdcdc28ec86c1f54.jpeg

Po drodze mijaliśmy znane miejscowości 

 

IMG_2274.thumb.jpeg.cf43d5891c06e398a0b2f67b2fa543f6.jpeg
 

IMG_2275.thumb.jpeg.83a92f41b7b68dc288d7917213c4f789.jpeg

Potem jeszcze dorzucimy zdjęcia i podsumowanie finansowe. 

Odnośnik do komentarza

Zajebista cała relacja. Czyli widzimy się jutro na ognisku u saperka 😉. Aby świeżo relacje zdać i się zameldować 😉. Jeszcze raz czapka z głów za wszystko .Czekam na opowieści w realu. Pozdrawiam 🙂 Super że szczęśliwie bez ekstremalnych przygód  już prawie w swoich 4/kątach 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Śledziliśmy na bieżąco szacuneczek, pozdrawiamy Halinka i Migu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...