Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Allegro kupa- widziałeś/oglądałeś skuter niezgodny z opisem? Ostrzeż innych...


rudy_56

Rekomendowane odpowiedzi

A więcej na temat BlackMaxa ;) tu: http://www.forum.bur...300#entry372273

No to jest dokładnie ten co kupiłem. Przebieg tak 34000 ale mil!!!!

Sprawdzając po VIN w yamaha jest to Black Max.

Tu kostka taka podobna ale to pewnie przypadek ;) > http://olx.pl/oferta...html#d4808f4b2d

A tu jeszcze archiwalne ogłoszenie sztuki Tmaxa o której mowa > http://otomoto.pl/ya...g-M4130671.html

To jest dokładnie to samo podwórko. A ten Gladius to stał do malowania sprayem naszykowany.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Czy sprzedawca może ,musi się na to zgodzić?

Może ale nie musi.

Jeśli kupujący realnie deklaruje chęć zakupu to nie widzę problemu. Oczywiście pod warunkiem, że mamy wiedzę i narzędzia aby wykonać taki "striptese".

Odnośnik do komentarza

A więcej na temat tego BlackMaxa ;) tu: http://www.forum.bur...300#entry372273

Cena w ogłoszeniu była 9900...

Co do ceny to dałem mniej niż 9900 z dowozem.

Odkręcenie lag i ogolnie "kaszana" w stelażu sugeruje jedno... uderzenie przodem... Sprawdzałeś dokładnie główkę ramy i jej okolice?

Tak. Był człowiek i sprawdzał. Rama prosta, nic nie grzebane.

Odnośnik do komentarza

A ja bym nikomu nie dał grzebać nawet delikatnie przy sprzęcie. Rozumiem, że chora sytuacja zmusza do takich ekstremalnych zachowań, ale nie dajmy się zwariować. Przy zakupie ostatnich 5 jednośladów to nawet nie spojrzałem na VIN, nie mówiąc o rozkręcaniu :surrender: - zakupy za granicą.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Co do ceny to dałem mniej niż 9900 z dowozem.

Czyli "urzekła Cię" niska cena...nierealnie niska.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Robert, dobrze oceniłeś sztrucla, nie miałem czasu żeby go obejrzeć, tylko szkoda kolegi który kupił Tmaxa. Ja bym nie odpuścił szmaciarzowi, tylko zwrot kasy za padakę.

Odnośnik do komentarza

Czyli "urzekła Cię" niska cena...nierealnie niska.

Trochę tak. Druga sprawa brak czasu. No ale jest aspekt pozytywny ;) ktoś inny może uczyć się na moich błędach :) Nie było mi do śmiechu jak zdjąłem, teraz trochę już mi wkur.....minęło.

Pozostaje umalować i jeździć.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Czyli "urzekła Cię" niska cena...nierealnie niska.

Trochę tak.

...i dlatego nasz rynek wygląda jak wygląda.

Pozostaje umalować i jeździć.

Ważne tylko abyś kiedyś, przy sprzedaży, wspomniał, że to nie jest egzemplarz bezwypadkowy.

Odnośnik do komentarza

...i dlatego nasz rynek wygląda jak wygląda.

Ważne tylko abyś kiedyś, przy sprzedaży, wspomniał, że to nie jest egzemplarz bezwypadkowy.

jasna sprawa. nie można być jak ten kolo co mi sprzedawał.

Odnośnik do komentarza

jasna sprawa. nie można być jak ten kolo co mi sprzedawał.

Ja to bym jeszcze na Twoim miejscu dokładnie sprawdził tematy związane z bezpieczeństwem. Jak pisałeś nie wszystko było podokręcane, ładny nowy lakier o.k. ale zawieszenie i hamulce to podstawa.

Odnośnik do komentarza

(...)ale zawieszenie i hamulce to podstawa.

I nie zapominajmy o hydrografice ;) ...

I już bez OT: Wiele sprzętów już w momencie poznania (za niskiej) ceny nie może być dobra. Chodzi tu o ogłoszenia osób całkowicie nieznajomych lub niesprawdzonych. Bo szerokopojętej "okazji" za np. 70% realnej wartości nie znajdziemy na allegro. A wielu w to jeszcze niestety wierzy :D .

Odnośnik do komentarza

Ja to bym jeszcze na Twoim miejscu dokładnie sprawdził tematy związane z bezpieczeństwem. Jak pisałeś nie wszystko było podokręcane, ładny nowy lakier o.k. ale zawieszenie i hamulce to podstawa.

Cenna uwaga. Skut stoi w garażu. Wsio sie posprawdza pod okiem mechanika.

Odnośnik do komentarza

I nie zapominajmy o hydrografice ;) ...

I już bez OT: Wiele sprzętów już w momencie poznania (za niskiej) ceny nie może być dobra. Chodzi tu o ogłoszenia osób całkowicie nieznajomych lub niesprawdzonych. Bo szerokopojętej "okazji" za np. 70% realnej wartości nie znajdziemy na allegro. A wielu w to jeszcze niestety wierzy :D .

I jeszcze jedna sprawa do weryfikacji, sprawdż dokładnie stan opon zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz. Pisałeś że sprzedający to "rzeźbiarz" nie wiadomo w jakim stanie założył gumy i co znajdziesz w środku.

Odnośnik do komentarza

Ostatnio przyglądałem się dyskusji o stanach licznika na kilku forach samochodowych i "wpadłem" na jeden "pomysł" :D ... Może by tak stworzyć wątek o pojazdach z oryginalnym przebiegiem, bo wszystko inne to już takie oklepanie od lat i w ogłoszeniech wszechobecne ;) ... Jedno jest faktem... Ten wątek byłby raczej bardzo skąpy oraz mocno wątpliwy :D :D :D ...

Większą "ciekawostką" i typowym "rodzynkiem" jest dzisiaj pojazd bez kręcenia, z oryginalnym przebiegiem ...

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ciężko będzie z pewnością co do oryginalności przebiegu.

Chyba, że to będą pojazdy osób z tego forum :)

Bo dzisiaj "spece" od sprzedaży potrafią nawet historię sprzętu sfabrykować łącznie z oryginalną książką gwarancyjną :)

Fakt wpisów w takim wątku może być malutko :)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze są oferty ze sprzętami z oryginalnym przebiegiem, szkoda tylko, że nie u nas.

Ciekawe jaki byłby przebieg po sprowadzeniu do PL?

http://www.ebay.co.u...=item27f1f99e03

Coś ten opis nie trzyma się kupy na zdjęciach sprzęt ma ok. 27000 chyba mil a w opisie 183 tyś mil. Może już szykuje ofertę na nasz rynek....

Odnośnik do komentarza

Na liczniku jest chyba 82740 mil , leci drugi raz i NTV ma do 100 tys. Gość dziennie robił 60 mil przez kilkanaście lat , to jakieś 294.091 km

:clapping: .

Odnośnik do komentarza

Ja w wielu pojazdach które oglądałem, to na licznik zawsze patrzyłem na końcu , i tylko widząc w nim różne cyferki...

Sugerowanie się u nas stanem licznika przesłania oczy oglądającego, i utrudnia trzeźwą ocenę.

Dobrą metodą jest aby rozeznać się w stanie i danym modelu , obejrzenie kilku egzemplarzy tego samego modelu, blisko zawsze coś się znajdzie.

I bardzo ważne, jak w boksie- zimna głowa.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ciężko będzie z pewnością co do oryginalności przebiegu.

Chyba, że to będą pojazdy osób z tego forum :)

Bo dzisiaj "spece" od sprzedaży potrafią nawet historię sprzętu sfabrykować łącznie z oryginalną książką gwarancyjną :)

Fakt wpisów w takim wątku może być malutko :)

Powiem Ci Kolego ,że jak to przeczytałem ,to kamień mi z serca spadł.Jak pewnie wszyscy już wiedzą sprzedaję swój skuter.Zadzwonił do mnie jakiś koleś z Łodzi (nie chcę tu obrażać nikogo ze znajomych mi Ludków),a nawet trzech,bo chyba jeden z nich to był ew.kupiec (ale nie wiem który?)No jak zaczęli go oglądać,klepać,trząchać (chyba w celu sprawdzenia lag przednich)wkręcać go na na maksymalne obroty na zimnym silniku to mi aż kichy wykręcało.Oczywiście jeden się pochwalił że na naszym Forum pisuje.Po tych szczegółowych oględzinach dowiedziałem się że mój skuter był lakierowany,mało tego polerowany (pewnie żeby zataić skutki nieudolnego lakierowania fabrycznego) i że mój silnik dymi podczas dodawania gazu (na zewnątrz gdzie stał mój skuter było -4)to ręce mi opadły.Reasumując,jeśli tacy Fachowcy oglądają sprzęty i tu się rozpisują to chyba niestety trzeba tylko w salonie kupować.Pozdrawiam skutecznie zniechęcony do sprzedaży Krzytro

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...