Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Allegro kupa- widziałeś/oglądałeś skuter niezgodny z opisem? Ostrzeż innych...


rudy_56

Rekomendowane odpowiedzi

http://olx.pl/oferta/suzuki-burgman-400-okazja-CID5-ID5plq1.html#a5b5337f9a

Oglądałem, jeśli chodzi o stan plastików to kiepsko. Mocowane ze sobą na wkręty!, niedopasowane, generalnie kiszka. Klapka wlewu paliwa ma wyrwany uchwyt zamka, który został zastąpiony jakimś półśrodkiem, którego istotnym elementem jest wystający gwint wkręta. Wywalony ogranicznik skrętu - przy skręcie w prawo lewa manetka i zbiorniczek płynu hamulcowego wchodzą na szybę, która w tym miejscu jest już dość mocno uszkodzona. Mechanicznie nie zauważyłem innych usterek.

Odnośnik do komentarza

Trzeba przyznać, że sprzedający bardzo profesjonalnie zasłonił tablicę rejestracyjną :) Naklejka z płomieniami najwyraźniej dodaje Burkowi nieco v-max ;-)

Odnośnik do komentarza

http://trebor-moto.otomoto.pl/yamaha-majesty-250-M4060811.html

Ze skuterem musi być coś nie tak, ponieważ kilka dni temu chciałem jechać go obejrzeć, ale ktoś mnie uprzedził i go kupił, a teraz nagle skuter znów pojawia się w ofercie. Jest to na pewno ten sam egzemplarz, ponieważ zgadza się przebieg i zarysowanie prawego lusterka. Można zadzwonić i zapytać o jego stan - ciekawe, co handlarz powie. Generalnie to zauważyłem, że skuter najprawdopodobniej został zwrócony, gdy chciałem ostrzec przed inym egzemplarzem majesty w kolorze beżowym metallic z przebiegiem 22000 km, który jakiś pechowiec zapewne kupił. Ten egzemplarz oferowany przez tego handlarza akurat oglądałem z mechanikiem motocyklowym i stwierdzone zostały następujące problemy:

- zużyte oba uszczelniacze zawieszenia przedniego koła (według sprzedawcy zapocone, ponieważ skuter stał przez kilka miesięcy...),

- zużyta przednia tarcza hamulcowa,

- silnik zapocony od oleju w okolicach pokrywy zaworów,

- tylna opona na wykończeniu,

- kompletnie wybite i zużyte zawieszenie tylnego wahacza/silnika, przez co koło/silnik miały luz poprzeczny wynoszący ponad 1 cm,

- brak oryginalnego korka wlewu paliwa - zastąpiony jakimś zamiennikiem bez zamka, przez co osoby niepowołane mogą mieć dostęp do zbiornika,

- wyrobiona lub rozregulowana główka, przez co kierownica wyraźnie i wyczuwalnie utrzymywała pozycję centralną,

- leko skrzywiona lewa klamka hamulcowa,

- ciężko pracująca manetka gazu, w dodatku posiadająca spory luz,

- przy większości ofert podaje, że układ napędowy ok, a wcale tego nie sprawdzał, więc można takie informacje włożyć między bajki.

Więcej grzechów tego handlarza nie pamiętam, ale jednoczeżnie znam człowieka, który 3 lata temu kupił u niego motocykl i do dziś jeździ zadowolony. Polecam wobec tego czujność, a już zupełnie odradzam zainteresowanie tą niebieską majesty, którą ktoś oddał.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

http://otomoto.pl/su...m-M4064818.html

"Tylko się ślizgnął na prawą stronę, a lewa to przy transporcie..." - co się dzieje w naszym kraju ?

2009 rok ? i nie executive ? szyba k3, lusterka k3, emblematy k3, brak ABS, etc... odważnik lewej strony kiery też pewnie transport...

q...a co to jest ? 5 tysi przebiegu (km? ;) ), i ktoś to gówno ściągniete z usa kupuje ? ;) Same kłamstwa i nic...

I tak wszystko co patrzę..., Orzech chyba dobrze mi mówił, że na alledrogo nawet nie patrzy...

pzdr

Odnośnik do komentarza
(...) i ktoś to gówno (...) kupuje ? (...)

Skoro wiele jest takich i podobnych ofert to widocznie tak :) ... Normalnie to "psa z kulawą nogą" nie powinno zainteresować, a jednak ciągle widać takie ogłoszenia. Czyli jednak zainteresowanie chyba jest... CCC, a stan to gra rolę drugoplanową... jeśli nie trzecioplanową :D ...

Odnośnik do komentarza

http://otomoto.pl/ya...j-M4060677.html

Dziś oglądałem tego Tmaxa.

Poobijany z każdej strony,plastiki popękane.

Tarcze do wymiany,widać,że skuter wyeksploatowany,zmęczony.

sprzęt ściągnięty z Francji ,znając życie ma przebieg 70kkm+ w ogłoszeniach z tamtych rejonów sprzęty mają przebiegi lekko licząc 10-15 kkm rocznie ,sprzęty stoją często całe życie pod chmurką,służą za każdy rodzaj pojazdu(samochód,rower,motocykl,skuter,ciężarówkę) to czego się spodziewać i to jeszcze u handlarza ??

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

http://otomoto.pl/ya...j-M4060677.html

Dziś oglądałem tego Tmaxa.

Poobijany z każdej strony,plastiki popękane.

Tarcze do wymiany,widać,że skuter wyeksploatowany,zmęczony.

>Ładny< SJ03 z tego roku kosztuje we IT, FR czy DE cirka 4 teur lub więcej... tak więc bądźmy realistami i nie oczekujmy cudów.

Odnośnik do komentarza

http://otomoto.pl/ya...j-M4060677.html

(...)Tarcze do wymiany,widać,że skuter wyeksploatowany,zmęczony.

Cena już w PL to ok. 60% zadbanego na miejscu. Do tego dochodzi transport i zarobek :D ... To czego się spodziewać? Cudu na dwóch kółkach czy może nezauważonej przez 50- ciu handlarzy perełki- nówki nieśmiganej bez ryski i to w super cenie :D ?

Odnośnik do komentarza

oglądałem ostatnio Gilere NEXUS 125 z tego ogłoszenia http://allegro.pl/gilera-nexus-125-i4417241298.html

Przez telefon informacja że 100% bezwypadek , na miejscu okazało się że :

- cały malowany

- sparciałe opony

- połamane plastiki

- owiewki zle spasowane

Dla zainteresowanych zdjęcia mogę podesłać na @

Pzdr

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Przez telefon informacja że 100% bezwypadek , na miejscu okazało się że :

- cały malowany

- sparciałe opony

- połamane plastiki

- owiewki zle spasowane

Wykonałem ostatnio (na zlecenie) kilka "inspekcji" maxi skuterów i w zasadzie taki obraz nie jest już dla mnie niczym dziwnym /zaskakującym. Dużo mniej sympatycznie jest wtedy, kiedy w słuchawce słyszę, że jest wszystko OK a na miejscu jest wszystko "NIE ok" a sprzedający jest zaskoczony tym, co sprawdzam, gdzie zaglądam. Najsmutniejsze, że czasem sami właściciele wydają się być zaskoczeni, kiedy słyszą czym jeździli...

Apropos sparciałych i zużytych opon... To także standard w egzemplarzach wystawianych do sprzedaży. Warto tutaj wspomnieć, że koszt (dedykowanych) markowych opon do takiego T-maxa czy AN650 to blisko 1500 pln... o czym warto pamiętać.

Nie oznacza to jednak, że w PL jest w ogłoszeniach sam "złom użytkowy". Są ładne lub bardzo ładne egzemplarze maxi skuterów ale trzeba poświęcić >trochę czasu< by je wyłowić.

Odnośnik do komentarza

Witam - Ja nie polecam - ale expert ze mnie żaden

Dodam dla innych http://allegro.pl/su...4391942275.html

Dziś byłem oglądać skuter Burgman 400

Sprzedający nic nie wspomina ale - Co mi się nie spodobało:

Skuter z roku zakup z książki 2007 -09

W książce tylko jeden wpis przy przebiegu ~`4500

Malowany - co jak pan twierdził przewoził kilka i pomalował to co się uszkodziło

Strasznie pordzewiały jak na skuter z włoch.

Niepasujące plastiki do siebie z prawej strony przy kokpicie

No i dziwnie zaczyna ruszać - dopiero po 4000

Opony z 2009 rooku sparciałe.

Odnośnik do komentarza

załóżmy że 2008 to daje -08,09,10,11,12,13 o połowie 14 nie wspomnę no i te magiczne 13tysięcy przebiegu cuda panie cuda ..na moje oko i zagraniczne ogłoszenia to lekko 8-10 tysi rocznie kręcą w cieplejszych rejonach europy.na dłuższą metę poszukaj ciut droższego z salonu z naszego kraju ,przy odrobinie szczęścia od 1wł.lub 2-go.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy to ogłoszenie się kwalifikuje do tego działu, bo to zaden rarytas ani wielkie pieniądze za ten skuter, ale jeśli ktoś chciałby jechać po to np dla silnika to stanowczo odradzam. Co prawda cena 200-300 pln wyższa niż sam silnik i wygląda nawet zachęcająco to na miejscu okazuje sie że silnik strasznie tłucze. Prawdopodobnie korba lub swożeń. Skuter ma przejechane ponad 80000km a nie jak w opisie 50Kkm. Ślimak/czujnik predkościomierza wariuje, wskazówka skacze jak wycieraczki w samochodzie.Nie działa automat ssania.Tylni zacisk ma taki luz że chyba tłucze mocniej niż ten silnik:) Ogólnie chyba każdy elenent plastikowy ma jakąś wadę. Pęknięcie bądź zarysowanie. Jedyną ładną rzeczą chyba był tłumik, który po wyczyszczeniu mógłby cieszyć oko.Skuter ni nadaję sie nawet na dawę części.

link do aukcji

http://allegro.pl/suzuki-burgman-400-2002r-i4617788718.html

Odnośnik do komentarza

Wczoraj kupiłem dla taty Piaggio X8. Super sprzęt dla początkującego skuterzysty Kupiłem pod Warszawą, ale najpierw byłem w Zabrzu. Jeśli ktoś rozważał będzie wycieczkę do tego sprzedawcy z Zabrza, u którego ja byłem, to bardzo odradzam.

Wklejam link do X8, którą u niego oglądałem: http://markoi.otomoto.pl/piaggio-x8-125cm-kat-b-z-niemiec-stan-bdb-M4125260.html

Na zdjęciach wygląd dobrze, przez telefon same zalety, bezwypadkowy. Sprzedający wspomniał, że ma delikatne pęknięcia plastiku przy prawej nodze i małe obtarcia. Opony dobre, rolki i pasek wymienione,

Na miejscu okazało się, że przód był malowany i to bez zdejmowania plastiku, bo złoty kolor był natryśnięty na czarne podnóżki poza tym zacieki lakieru po prawej stronie. Szyba z odłamaną osłoną na prawą rękę. Pokrętło do podnoszenia stelarza z kufrem urwane, opony do wymiany, siodło pęknięte na szwach (a przez telefon było ładne i całe), purchle na pokrywie paska pomalowane niedokładnie srebrną farbą. Plastiki przy prawej nodze pasażera poklejone i pomalowane pędzlem. Silnik z oryginalnym przebiegiem 49 tys km ledwo zapalił (po kilkunastu długich kręceniach) i miał problem, żeby wejść na obroty i ruszyć. Porażka za 4400 zł. Przestrzegam, bo ten sprzęt jest niebezpieczny i wymaga remontu generalnego.

Odnośnik do komentarza

Witajcie.

Opiszę Wam moją przygodę z zakupem Yamaha T-Max 500 2006r i jednocześnie przestrzegę przed sprzedającym motocykle nauczycielem z miejscowości Brodnica (za Toruniem ) ulica Storczykowa. Oglosznie znalażlem na olx.pl. Gość to cwaniak, ma garaż w którym skleja i łata do kupy złomy powypadkowe. Cały jego pseudo warsztat pełen jest akcesoriów do rzemieślniczej naprawy motocykli.

Znalazłem interesujący mnie skuter, producent i model. Yamaha T-Max 500 w wersji Black Max. Na zdjęciach stan super. Telefon do sprzedawcy i ten zapewnia, że skuter perełka jak zresztą w opisie. Nic dodać nic ująć. Siadać i jechać. Koleś za dopłatą motor dowozi we wskazane miejsce. Pojechałem do Brodnicy (ok 250km od Łodzi) i się lekko podłamałem wyglądem owej perełki. Skut cały pomalowany sprayem, no może gdzie nie gdzie przebijał oryginalny kolor Black Mat Yamahy. Ogólna prezencja skutera, pomijając lakier, dobra. Zrobiłem jazdę próbną i wszystko ok. Mówię facetowi, że skuter pomalowany ohydnie, ten idzie w zaparte, że to oryginalny lakier. Olałem temat i wziąłem lakierowanie na swoje barki. Pomyślałem, że polakieruje się i będzie super. Sprzedawca przywiózł motor do Łodzi. Zapłaciłem i po sprawie.

Lubię sam wsio dokładnie sprawdzić więc zacząłem motor rozbierać z owiewek i….załamałem się. Stelaż trzymający przednią czachę cały pogięty, pospawany, pocięty i wstawiona nakrętka bo jakiemuś debilowi brakowało materiału w stelażu. No ale jak się pogiął, to wiadomo, że kretyn wyprostować nie umiał to przeciął i wspawał nakrętką. Obudowa filtra powietrza poklejona, przednie lagi nie dokręcone, a dzień wcześniej na S8 jechałem nim 180km/h. Szok!! Zadzwoniłem do gościa i mówię jak sprawa wygląda, że skoro twierdził dwa razy, że brak jest wad ukrytych, to teraz niech daje kasę na stelaż i obudowę filtra powietrza. Ten stwierdził, że mogłem skuter na miejscu u niego rozebrać z owiewek i wszystko dokładnie sprawdzić. Czy Wy pozwolilibyście kupującemu rozbierać swój motor?? Pewnie mogłem odstąpić od umowy i poszukać rzeczoznawcy, al. Głupia wymówka nie miałem na to sił. Sprawy rodzinne, masę pracy itp. Faktem pocieszenia jest to, że skuter mechanicznie jest sprawny.

Zdjęcia z ogłoszenia;

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

Zdjęcia po zdemontowaniu plastików:

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

A taki stelaż musiałem kupić aby poskładać wsio do kupy. Oczywiście facet nie chciał zwrócić kosztów i zachować się jak człowiek:

https://onedrive.liv...thint=photo,jpg

Ostrzegam przed sprzedawcą z miejscowości Brodnica ul. Storczykowa.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Kojarzę, że jakiś czas temu był ten egzemplarz w "zapytaniach" na naszym forum.

Mówię facetowi, że skuter pomalowany ohydnie, ten idzie w zaparte, że to oryginalny lakier.

Ze zdjęć widać, że malowany sprayem... cały.

Gość to cwaniak, ma garaż w którym skleja i łata do kupy złomy powypadkowe.

Szkoda, że z opóźnieniem to wychwyciłeś zamiast po prostu odstąpić od transakcji.

A może cena zakupu też coś sugerowała...

Odnośnik do komentarza

Cena bardzo niska była, to wszystko.

PS. Robson, miałeś szczęście z gniotkiem nie kupując go, a mówiłem, że cena tego ogłoszenia na otomoto podejrzanie niska. Bardzo :D .

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Tu kostka taka podobna ale to pewnie przypadek ;) > http://olx.pl/oferta...html#d4808f4b2d

A tu jeszcze archiwalne ogłoszenie sztuki Tmaxa o której mowa > http://otomoto.pl/yamaha-tmax-t-max-500-limited-burgman-s-wing-M4130671.html

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Patrząc na otoczenie (żywopłot i drzewa za nim, brama wjazdowa) to ten sam sprzedawca (przynajmniej miejsce gdzie fotografowano T-Maxa).

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do Administracji i bardziej doświadczonych użytkowników forum.Czy podczas inspekcji przed zakupowych maxi skuterów demontują owiewki skuterów żeby zobaczyć czy coś było robione - skuter wypadkowy , wypadkowy.Czy sprzedawca może ,musi się na to zgodzić?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...