marcyś Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 Ciezko wyczuc odbilismy sie kraweznika i nas polozylo skut polecial a my zostalismy na asfalcie predkosc znikoma 30kmh na luku drogi
Klubowicze pgizi Opublikowano 10 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2016 Co ja czytam?! Jakiś dramatyczny powrót... niedobrze
Sympatycy Jaco Opublikowano 10 Lipca 2016 Sympatycy Opublikowano 10 Lipca 2016 Ja już w domku, Ziuta dobija autem w konwoju. Dziękuję wszystkim za Suwałki Blues. Dobrze że wszystko tylko tak się skończyło. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Klubowicze arturas Opublikowano 10 Lipca 2016 Autor Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2016 Po drodze były jeszcze wspólne jagodziany mnia. Mniam i potem jeszcze rozprawiliśmy Dzika! ciekawe doznania Już jestem szczęśliwy w garażu. Nawinięte 780km. Wszystkim dziękuje z wspólnego Bluesa i atmosferę którą razem stworzyliśmy. Wiele szczegółów i sytuacji pozostanie pewnie na długo w pamięci każdego. Śmiechoterapia jeszcze robi swoje. Mateo dziękuję za Twoje zaangażowanie. Można na Ciebie liczyć na 102 i z Tobą wszystko się odbyło dużo łatwiej. SUWAŁKI the BEST! Mam nadzieję że po-blues-ujemu jeszcze za rok! Fotki zarzucę jak je ogarnę. Grzesiu, Mario. Dziekuje za wspólny powrót i dodatkowe atrakcje. Meggy, Marcyś co ja czytam :( Dobrze że wszystko się dobrze skończyło. Meggy szybko wracaj do kondychy
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 10 Lipca 2016 Administrator Opublikowano 10 Lipca 2016 Bardzo udane spotkanie Eurocamp na poziomie, Blues Festival sympatycznie zorganizowany a organizacja naszych, jak zwykle na poziomie Ilość: wesołych sytuacji - niezliczona rechotów kordziuka - nadmierna zjedzonych niecodziennych dań regionalnych - spora przegadanych tematów w najlepszym towarzystwie - wystarczająca Specjalne podziękowania dla arturasa za całokształt i Mateo28 za ogarnięcie wszystkiego na miejscu, pomoc dla potrzebujących (awaria kordziuka) i kufer browca Dzięki wszystkim przybyłym Ps. Boli absencja ekipy z WM Szacun za przybycie chłopaków z GZ Ps2. Ruda, jestem z Ciebie i tak dumny Do wesela się zagoi. Przesyłam moc pozytywnej energii Ps3. Meggy...zdrówka i szybkiego powrotu do pełnej sprawności Plus taki, że teraz Marcyś będzie miał więcej obowiązków a Ty więcej luzu Ps4. Jagodziany baja. Arturas - to był baaardzo dobry pomysł! Do zobaczenia
Sympatycy Jaco Opublikowano 10 Lipca 2016 Sympatycy Opublikowano 10 Lipca 2016 Przegapiłem, a i Pozdro dla młodej Zdunowej spotkanie w Łomży, ładna podobna do mamusi i tatusia. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Sympatycy zdun13m Opublikowano 10 Lipca 2016 Sympatycy Opublikowano 10 Lipca 2016 I my od dawna już w domku. Wszystkim dziękujemy za bardzo udany weekend. Fajnie być i bawić sie w takim towarzystwie. P.s. Magda. Trzymaj się dziewczyno i szybko wracaj do zdrowia. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
kordziuk Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 No coz to nic ze zaczalem blusa na lawecie i zakonczylem 0, 8 dzisiaj z rana ale szczesliwie ogladam mecz w koszulce blus i pije browarka miod malina. Mateusz wielkie dzieki za pomoc i ogronme serce rolki ok wrocil stary dobry mul ale spokojnie ma wozic i juz. Jack dzieki za wczoraj taki maly szwendak i opiekunom ktorzy zadbali abym nie spedzil nocki pod gwiazdami. Arturas dzieki Tobie poczulem blusa. Meggy wracaj do zdrowia. Do zobaczenia na leniwcu Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
boochos Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 (...) Ps. Boli absencja ekipy z WM Szacun za przybycie chłopaków z GZ (...) Wprawdzie, nie z W-M, a z GP, ale czuję się wywołany do tablicy. Moja nieobecność wynikała, z wyjazdu urlopowego. Temat od samego początku obserwowałem, ale terminy nie zgrały, byłem w kontakcie smsowym z jednym z uczestników, do końca miałem nadzieję, że zdążę, niestety nie udało sie.. To tyle tłumaczeń. Oglądając fotki, widzę, że odwiedziliscie wiele zakątków Suwalszczyzny, brawo dla przewodnika! sam się zastanawiam gdzie jest pomnik tej nagiej panienki wystający z wody....? Super fajna relacja LIVE, Pzdrw.
GrzechoCnik Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 Ta impreza była super-wypaśna. Zaczęliśmy od kawy z bluesem z głośników na stacji w Łomży: Następnie były jagodzianki w Augustowskiej cukierni Wreszcie pyszny obiad litewski w Sejnach. Kolejne specyjały regionalne spożywaliśmy przy scenie bluesowej. Dla osłody sięgnęliśmy po śluzowe jagodzianki pieczone na zamówienie i jedzone prosto z pieca aż język parzyły. Żeby zakończyć pieczenią z dzika w leśnym zajeździe. A to wszysto suto zakraszone najrozmaitszym światowym i polskim bluesem. Dziękuję Ci Arturasie za zorganizowanie wyjazdu i Tobie Mateo za niesamowite zaangażowanie w rolę naszego przewodnika. Reszta moich fotek jest TUTAJ.
Sympatycy KriSSo Opublikowano 10 Lipca 2016 Sympatycy Opublikowano 10 Lipca 2016 GZ w większości dotarła już szczęśliwie do domu (poza Mariuszem - Kowalem, który powrót rozłożył sobie solo, na dwa dni). No cóż, no fajnie było, podziękowania dla Organizatorów i Wszystkich obecnych. Występy artystów robiły wrażenie, a jedzonko regionalne było znakomite Dziękuję również Ziutkom (Ani i Jakckowi) za transport koszulek. Wszystkim, a zwłaszcza Tym, którzy doświadczyli przykrych przygód w drodze powrotnej, życzę dużo zdrówka. Trzymajcie się. Ogółem nawinąłem na licznik 1969 km. Chciałem jeszcze podjechać na koniec do DDR, żeby dobić te 30 km do okrągłej liczby, ale nie dałem już rady . Aha, Zybex zamierzam wcielić Ciebie do GZ !!
Klubowicze Jack Opublikowano 10 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2016 Fotograficzna retrospekcja. Od początku: Zjazd na obiad do knajpy litewskiej w Sejnach. Baaardzo miła atmosfera Na kampingu mamy problem: UCHODŹCY!!!! Wyjazd "paradowiczów".
Klubowicze bilety Opublikowano 10 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2016 I my dojechaliśmy szczęśliwie jeszcze przed meczem, powiem krótko było SUPER. KriSSO, za wspólne kulanie i cierpliwość wielkie DZIĘKI. Razem od wyjazdu zrobiliśmy z Zosią 1786 km.
Klubowicze arturas Opublikowano 10 Lipca 2016 Autor Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2016 Ps4. Jagodziany baja. Arturas - to był baaardzo dobry pomysł! Mariusz, podziękowania za Jagodziany należy skierować do JACO, to on nas tam zaciągnął, ja tylko hołduje temu miejscu. Jagodziany PrimaSort trrzeba tam wracać!
Tatko Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 Było super Wszystkim dzięki i niech moc Burgmani będzie z Nami,do następnego.
Klubowicze Jack Opublikowano 10 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2016 Fotki z parady. Jak widać na rowerach też można Bilety na paradę mieliśmy. Bez kakakasku I po paradzie. Zwiedzanie Suwałk w podgrupach. I na koniec otwarcie śluzy. Kajakarze na wzburzone wody wpływają.
Klubowicze .maniek Opublikowano 10 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 10 Lipca 2016 My zaparkowaliśmy 2oo pod domem o 15.00. Cztery godzinki jazdy, w tym lekka przygoda, to bardzo dobry wynik. Impreza super, dzięki wszystkim za wspólną zabawę. Za rok na pewno odwiedzę Suwałki ponownie. Sławku o jakiej przygodzie Ty piszesz?
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 11 Lipca 2016 Administrator Opublikowano 11 Lipca 2016 Wprawdzie, nie z W-M, a z GP, Po prawdzie to chodzi o oba regiony pobliskie imprezie. Mariusz, podziękowania za Jagodziany należy skierować do JACO, to on nas tam zaciągnął, ja tylko hołduje temu miejscu. Od dziś hołdujemy obaj Jaco, brawo Ty W Starożynie byłem wiele razy i cały ten region znam dość dobrze (także ze spływów) ale chyba kiedyś tajna jaskinia skryto-jagodzianko-żerców nie funkcjonowała.
Klubowicze Wrzonio Opublikowano 11 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 11 Lipca 2016 Super impreza, niestety inne sprawy pokrzyżowały mi spotkanie z Wami, czego mocno żałuję. Dajcie wreszcie namiary na te jagodzianki, bo mi cały czas ślina cieknie.
Sympatycy Jaco Opublikowano 11 Lipca 2016 Sympatycy Opublikowano 11 Lipca 2016 A proszę bardzo: Jagodzianki i pierogi z jagodami Śluza Paniewo Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Klubowicze Campto Opublikowano 11 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 11 Lipca 2016 Sławku o jakiej przygodzie Ty piszesz? W drodze powrotnej na rondzie w Łochowie jakiś $%$%$$ zajechał Rudej drogę. Dała po heblach ale niestety nie utrzymała 2oo na dwóch. Skuter cały ale gorzej z nogą i żebrami. Na szczęście wygląda, że tylko mocno stłuczone.
ruda. Opublikowano 11 Lipca 2016 Opublikowano 11 Lipca 2016 Mariusz, dzięki za wsparcie, mimo małej przygody już się tak szybko nie poddam jak poprzednio Zabawa super, atmosfera również, no i oczywiście brać Burgmaniaków jak zwykle wspaniała
Klubowicze MAKI Opublikowano 11 Lipca 2016 Klubowicze Opublikowano 11 Lipca 2016 Czytałem ,czytam i duchem cały czas byłem z Wami. Soorki ale sytuacja pogodowa a póżniej w pracy rozgardiarz i harmider pokrzyżowały moje plany. Zanim wszystko wróciło na swoje tory ,to był już sobotni wieczór i nie było sensu jechać na Suwałki. Mam nadzieję że za rok będzie lepiej. Jeszcze raz pozdrawiam i mam nadzieję do następnego teraz już na Leniwcu.
MarioM Opublikowano 11 Lipca 2016 Opublikowano 11 Lipca 2016 No cóż, wielkie dzięki dla wszystkich. Chciałoby się rzec wszystko było super (towarzystwo, muzyka, jedzonko, atmosfera i co tam jeszcze....). Szczególne podziękowania oczywiście dla Artura za bluesowe inspiracje i organizację imprezy. Dzięki takim wypadom człowiek może się naprawdę zresetować. Zdrówka dla tych, którym nie udało się wrócić bez przykrych przygód. A, i dzięki Artur i Grzesiu za wspólny, bezpieczny powrót do domu.
Administrator Artix Opublikowano 11 Lipca 2016 Administrator Opublikowano 11 Lipca 2016 Veni Vidi Vici i wracać będę bo mi się podobało. Wszystkim którzy wrócili z przygodami życzę dużo zdrowia a następnym razem więcej szczęścia a pozostałym dziękuję za wspólną zabawę Do zo
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się