Skocz do zawartości
Forum Burgmania

HONDA NC 700 D INTEGRA RC62


pazdzioch

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

U mnie nikt nie narzekał nawet po 100 km.

Na 100 km to ja nie wyciągam skutera z garażu. :Jumpy:

Więc siedzenie MUSI być dla mnie i mojego pasażera idealne i zdanie innych tu nic nie znaczy.

Każdy ocenia to indywidualnie

Odnośnik do komentarza

Bo tylne siedzenie nie jest dla księżniczek tylko dla pasażerów .U mnie nikt nie narzekał nawet po 100 km.

Porozmawiajmy jak zrobisz 700 km. z plecaczkiem jednego dnia , a najlepiej nie z tobą a z pasażerką ;-)

Odnośnik do komentarza

Generalnie kanapa w Integrze to jeden z jej nielicznych słabych punktów. Teraz szkoda mi sezonu, ale zimą moje siodło powędruje do tapicera.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Leo60 napisz jak sprawdza się szyba Givi czy łapki mniej marzną i po co na niej jeszcze deflektor.

Odnośnik do komentarza

Mam dwie szyby oryginalna Hondy plus deflektor , GIVI jest super na wczesną wiosnę i jesień dobrze chroni łapki.

Odnośnik do komentarza

GIVI na jesien, zime, wiosne i w trasy:

- lepsza ochrona korpusu (nie tylko wyzsza, ale i szersza)

- ciszej w kasku

- robi za handbary

Oryginalna HONDY na korki w miescie latem:

- wiecej wieje, przez co mniej sie pocimy przeciskajac sie miedzy samochodami

(nie tylko krotsza i wezsza, ale przewiew rowniez zwieksza otwor na srodku w dolnej czesci)

Odnośnik do komentarza

No to ja chyba też się przesiądę ze swojego Satelisa 500 na Integrę.... Już się podjarałem. Tylko muszę znaleźć odpowiednią.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Dnia 20.07.2014 o 22:17, Drek napisał:

Polecam smar Wurtha kompletnie nic się nie brudzi. Nawet kropki nie ma na feldze.

Doprecyzowując: WURTH HHS DRYLUBE SUCHY SMAR SPRAY do łańcuchów - 400ML

hhs,w_1200,_small.jpg

Produkt generalnie polecany jednak posiadający mniejsze niż u konkurencji właściwości przenikalne (suchy - coś za coś). Mimo to zamierzam go przetestować.

Aktualnie zacząłem używać tego: ---> KLIK

Original-BMW-Motorrad-Vollsynthetisches- 

Ostatnio usłyszałem opinię, jakoby firma DID dopuszczała (rekomendowała) smarowanie łańcucha olejem 80W90. Aplikacja szczoteczką małych ilości. W ten sposób uzyskujemy najlepszą "smarowalność" łańcucha, a co za tym idzie najdłuższą wytrzymałość zestawu napędowego (historię mówią o nawet 70 tkm na zestawie :o). Niestety - syf na feldze gwarantowany (sprawdzone ;)).

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ja ostatnio kupiłem w promocji Smar Motula w cenie 25 PLN za puszkę... Na razie syfu nie widzę, ale kręciłem się tylko po mieście... Allegro Motul

 

a01bc08b499bae3080b0fb6e764a.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
2 minuty temu, KriSSo napisał:

Ja używam takiego, też syfu zbytnio nie widzę

Dobry, ale drogi skubaniec...

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, MariuszBurgi napisał:

Doprecyzowując: WURTH HHS DRYLUBE SUCHY SMAR SPRAY do łańcuchów - 400ML. Produkt generalnie polecany jednak posiadający mniejsze niż u konkurencji właściwości przenikalne (suchy - coś za coś). Mimo to zamierzam go przetestować.

Z czym się wiążą te właściwości przenikalne? Trzeba częściej smarować, czy zwyczajnie nie wszędzie dotrze, czyli czegoś tam nie nasmaruje? Pytam bo właśnie kończy mi się motul od Gilery i nie wiem co kupić. Motul brudził i łańcuch w Gilerze wytrzymywał 20tkm. X adv ma bardziej zabudowany łańcuch więc zastanawiam się nad tym 80W90 zwłaszcza że chyba mam w garażu butelkę 75W90

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Zasada jest prosta. Lepsze przenikanie = "głębsze" dotarcie do elementów wymagających smarowania. Czyli z założenia takie 80W90 ze względu na konsystencję jest OK ale niestety "płynność" w tym wypadku oznacza także szybsze wypłukanie, (np. przy jeździe w deszczu) niż "suchy" smar. No i niestety olej będzie zawsze odciskał swoje piętno na czystej feldze. Każdy musi sam wybrać to, co mu bardziej pasuje. Ja aktualnie próbuję smaru w pełni syntetycznego.

IMG_20180428_130126.jpg

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, MariuszBurgi napisał:

Ja aktualnie próbuję smaru w pełni syntetycznego.

Co ile kilometrów średnio smarujesz syntetykiem? Motulem smarowałem średnio co 500-700 km.

Odnośnik do komentarza

Oj Panowie, a ja zawsze myślałem, że po to kupujemy skutery, żeby łańcucha nie smarować :) 

Dyskusja jest bardzo interesująca, a wniosek nasuwa się jeden: Integra powinna mieć kardana albo pasek, ale w tej cenie to raczej pasek.

Szczerze uwielbiałem to czyszczenie łańcucha po każdej jeździe w deszczu: moto na centralkę, jedynka i bez gazu łańcuch sam się niby czyścił o szczotkę drucianą, która była po takiej operacji do wyrzucenia. No i trzeba było mieć rękawice z wysokimi mankietami, żeby w miarę bezpiecznie trzymać szczotkę. Na sezon potrafiłem tak zmarnować 4 puszki smaru motula.

Tylko po co się tak męczyć ?

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Nie demonizujmy problemu. Smarowanie łańcucha zajmuje 2 minuty i robi się to raz na ~500 km (wielu robi to rzadziej). Problem jest kiedy nie ma nóżki centralnej, wtedy zgodzę się, że jest to upierdliwe.

Pisane było wiele razy, także na naszym forum. Każdy rodzaj napędu ma swoje wady i zalety... kardan, pasek czy łańcuch.

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, MariuszBurgi napisał:

Smarowanie łańcucha zajmuje 2 minuty i robi się to raz na ~500 km (wielu robi to rzadziej).

Czyli raz dziennie, w najlepszym przypadku co drugi dzień. Dlatego podniecony nieco V-Stromem, szybko z niego zrezygnowałem, oczywiście nie tylko z powodu tego łańcucha, ale też biegów, wysokości siedziska, itp. Niby to wszystko można obejść, rozwiązać sposobem, ale trzeba mieć jeszcze na to wszystko czas i warunki, a z czasem coraz gorzej :rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
24 minuty temu, BURISMAN napisał:

 trzeba mieć jeszcze na to wszystko czas [..] a z czasem coraz gorzej

Jeśli nie masz raz na 500 km 2 minut na poświęcenie swojemu !scooterto mogę jedynie współczuć ;)

Odnośnik do komentarza
36 minut temu, MariuszBurgi napisał:

Jeśli nie masz raz na 500 km 2 minut na poświęcenie swojemu !scooterto mogę jedynie współczuć ;)

Dziękuje Ci za współczucie. Chciałem tylko wykazać , że te 500 km to pewne czyszczenie i smarowanie łańcucha praktycznie co dziennie, a niektórzy musieli by w drodze tę czynność robić ;).

Ja bardzo leniwy jestem, wiec póki co moto z łańcuchem odpada :P.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
24 minuty temu, BURISMAN napisał:

Chciałem tylko wykazać , że te 500 km to pewne czyszczenie i smarowanie łańcucha praktycznie co dziennie, a niektórzy musieli by w drodze tę czynność robić ;). 

Ja bardzo leniwy jestem

Dla leniwych jest Scottoiler

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...