Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Co dziś zrobiłem przy swoim skuterze


emge

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj ubrałem swojego "rumaka" w pled i mufki.

Teraz deszcz i chłód są nam niestraszne :-)

Dodatkowo oczyściłem i nasmarowałem sworznie w klamkach.

Inne drobiazgi czekają na zimę.

Pozdrawiam

PJS

---

Piotr Szydłowski

(wysłano z Asus Fonepad)

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj troszkę popracowałem - wymieniłem olej i filtr oleju w silniku, olej w przekładni, wymieniłem płyn chłodzący i świece.

Na jutro zostawiłem sobie wymianę oleju w lagach i oczyszczenie filtra powietrza. Zastanawiam się nad sprężynami progresywnymi, ale decyzję podejmę jutro po rozkręceniu lag.

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Ostatnio jakoś dziwnie zachowywał się mój t-max. Sprawdziłem ciśnienie w oponach i o zgrozo ciśnienie w obu kołach około 1,5 atm. Natychmiast to skorygowałem.

Warto co jakiś czas zrobić pomiar ciśnienia. :)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Może nie tyle co w samym "sprzęcie", ale dla niego... Więc wybudowałem dla mojego Burgmana Burg-Garaż przed zimą, bo wcześniej Piaggio X8 trzymałem u zaprzyjaźnionego księdza (posiadacz Harley'a Dawidson'a) pod tarasem zakrystii, ale "dowództwo czarnych" zabrało go do innego miasta, więc musiałem radzić sobie sam... Na prawdziwy garaż nie miałem miejsca na swom terenie, więc wykombinowałem coś o powieżchni około 6 metrów kwadratowych (2.70m x 1.80m), by schronić "Króla" na zimę... Konstrukcja drewniana, boki z paneli ogrodowych, pokrytych folią od środka dla uszczelnienia przed wiatrem, deszczem i śniegiem. Musiałem dążyć do tego, by wygląd nie wzbudzał protestów sąsiadów, a i wykonanie było dość tanie i w miarę trwałe... I tak powstał Burg-Garaż... Koszt mimo minimalzacji wydatków (łącznie z wylaniem betonowego fundamentu), około 1400 PLN, bo ipregnaty do drewna, są strasznie drogie... A tak całość prezentuje się w naturze:

j0rz.jpg

v4gr.jpg

ibmn.jpg

q2o9.jpg

2bda.jpg

Odnośnik do komentarza

Rok szybko minął, więc musiałem dziś zrobić kolejny przegląd techniczny w Burku... Koszt się nie zmienił - 63 PLN, pocieszające jest to, że moto przeszło go na piątkę z plusem!!!

Odnośnik do komentarza

Założyłem motokocyk. Przestało wiać po kostkach i ciepło w kolana się zrobiło. Po przejechanych kilkunastu kilometrach wrażenia bardzo pozytywne.

Odnośnik do komentarza

A ja w ostatniej chwili, wczoraj rano zorientowałem się, że właśnie upływa termin badania techicznego w Burgmanie. No więc szybka zmiana planów i ciupasem na SKP przy Rudnickiego (koło salonu Opla), gdzie zawsze bezproblemowo załatwiałem przegląd Majki. Na dzień dobry diagnosta podniósł mi ciśnienie spóźniając się o 25 minut. Nastepnie kiedy już przyjechał wyglądał, jakby z wczoraja nie wytrzeźwiał... Po trzecie - wlazł do budy i szykował się, jak baletnica przed wystepem, zanim łaskawie otwaorzył wrota i pozwolił mi wjechać pod dach (siąpił deszczyk)... A na koniec zakwestionował podwójne światło mijania w Burgmanie, bo jego zdaniem ma być jedno na mkijania i jedno na drogowe.

Wziąłem dowód i stwierdziłem głośno: "Wie pan co... Muszę poszukać stacji kontroli pojazdów, bo muszę zrobic badanie techniczne. Nie wie pan gdzie jest jakaś najbliższa?"... Gość wybałuszył oczy i nie wiedział, co odpowiedzić...

W SKP przy Carolina Car Company na Prymasa przegląd trwał 5 minut i bez problemów.

Odnośnik do komentarza

A ja wczoraj znowu olej silnikowy wymieniłem i w przekładni.

Ale zdziwiła mnie jedna rzecz - normalnie przekładniowego wchodzi mi cała tuba ok. 120 ml (tubka 150) a wczoraj weszło mi może 80 ml i już się wylewało.

Zleciało wszystko bo zostawiłem go na jakieś 20-30 minut, plus kręcenie kołem w tym czasie.

Dziwne.

Odnośnik do komentarza

Przetoczyłem, wyczyściłem i przesmarowałem wariator, wymieniłem pasek na nowy i dotoczyłem z Al dwie podkładki trzymające szybę w miejsce popękanych plastikowych.

Po wyczyszczeniu złogów ze środka wariator zaczął klekotać. Trzeba będzie gęstym smarem po ślizgach przejechać, bo nie wykazują śladów zużycia przyrównując do nowych.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

I na mojego przyszedł czas na serwis. A że ostatnio zostałem trochę oszukany i zapłaciłem za pracę, której nie było :), to w weekend przegląd zrobiony " tymi ręcami" :cool2:. Wymiana płynów we wszystkich trzech układach+ zmiana klocków przód i tył. Koszt 295 zł +trochę własnego czasu + 2 :partytime:

Odnośnik do komentarza

mix.jpg

Może nie tyle dziś to zrobiłem, co dziś zrobiłem zdjęcia tej robótki...

Podwójne gniazdo prądu umieściłem w schowku na bilety parkingowe, wymontowawszy uprzednio przegrodę schowka. Gniazda "weszły" (po drobnej perswazji pilnikiem) do dna schowka i są 95% odporne na zamoczenie (chyba że skuter wpadnie do wody... :partytime: ) Podłączone są przez bezpiecznik bezpośrednio do aku. W czasie nieużywania prądu można jeszcze przed nimi upchnąć jakąś szmatkę do szkieł...

Kolejna rzecz to mocowanie RAM do nawigacji - kupiłem w najtańszej opcji jako uchwyt na kratkę nawiewu jak http://allegro.pl/uchwyt-garmin-kratka-nawiewu-670-680-710-750-760-i3573040585.html?source=mlt.

Po lekkiej adaptacji pilnikiem, wiertarką i brzeszczotem - przykręciłem do obudowy kierownicy czterema wkrętami M4. W tym celu w plastikowej obudowie kierownicy zacisnąłem 4 nitonakrętki, od spodu wzmocnione metalową podkładką - mocowanie rozłączne i na wieki!

Ostatnie foto przedstawia uchwyt Garmina, zatrzaśnięty na kuli RAM. Nawigacja to stareńki Nuvi 350, ale najnowsze mapy PL-Topo. Gdyby dopadł nas deszczyk, mam w zanadrzu wodoodporny pokrowiec Mediona, również wyczajony gdzieś na Alegro. Nie mam jeszcze fotki z gotowym do pracy urządzeniem - na razie jeszcze służy w 4oo, choć już kompletuję do puszki następcę...

Odnośnik do komentarza

wymieniłem amortyzator skrętu ;)

Kupiłem w norauto preparat do mycia felg za 5,99 nie licząc na wiele, a efekt końcowy okazał się być zaskakująco dobry.

Felgi odzyskały kolor ;)

Odnośnik do komentarza

zarzuć może jakąs fotkę jak to wyszło

słuchaj fotki zapodam w piątek bo jutro mnie cały dzień nie będzie,a jęśli chodzi o samą pracę nad tym, to około 45-60 minut jeśli już wszystko jest pod ręką ,to montaż pierwszy ,a każde póżniejsze wrócenie do standaru i znowu do handbarów to około 5-10 min.

edit : dziś piątek więc dodaję foty

8f863f1bd0987d78med.jpg

2e38032bbfbe243amed.jpg

dziś z rana temp.7,5 C i mgła -- przejazd 17km. szyba mokra,obudowa luster mokra ,handbary mokre ...ręce suche :smile: bezcenne

całkowity koszt handbarów i śrub to coś około 23-26zł.

acha tak wygląda przy max skręconej kierze.

c9163b6242529e43med.jpg

a tak jak kiera na wprost i złożone lustra

a443630555c8ba50med.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Właśnie moja Honda dostała nowe łożyska główki ramy ,wymieniłem ze względu na zacinającą się kierownice w dwóch miejscach, wybór padł na all balls , i powiem że teraz całkiem przyjemnie się jeździ :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...