Sympatycy Kubo Opublikowano 21 Października 2005 Sympatycy Opublikowano 21 Października 2005 Szerokiej drogi WSZYSTKIM... Pa
Gość SZPAK Opublikowano 21 Października 2005 Opublikowano 21 Października 2005 Witam Jest godz. 17:30 wiec grupa ma troche zpoznienia , a ja czekam na stanowisku . Z Przemysla to tylko 120 km i mam nadzieje ze wszyscy nie beda zmarznieci i dotrzemy w calosci . Pozdrawiam
Hoffi Opublikowano 21 Października 2005 Opublikowano 21 Października 2005 Miłego wypadu i dobrej pogody, pozdrowienia z Poznania ?le Wasz wierny czytelnik BTC - Hoffi !w00t
pawko Opublikowano 21 Października 2005 Opublikowano 21 Października 2005 A mi się wydawało że jest dopiero 16.30 ???? W radiu mówili że kawalkada zdesperowanych motocyklistów zbliża się do połonin bieszczadzkich. Wszystkie wilki, niedĽwiedzie i inne dzikie stworzenia proszonę s? o natychmiastow? ewakuację b?dĽ też cierpliwe znoszenie ryków rozpędzonych po górskich serpentynach maszyn przez najbliższy weekend !w00t Zazdroszczę i życzę miłych wrażeń czekaj?c na jak najszybsz? relację z imprezy...
Gość madzia Opublikowano 21 Października 2005 Opublikowano 21 Października 2005 Coz dodac Dojedzcie cało i bawcie sie swietnie ...a i wroccie wszyscy pozdrawienia od całego klubu CITYRAIDER z Poznania My ruszamy tylko na mały wypadzic jakies 200km... !w00t
Gość elwood_blues Opublikowano 21 Października 2005 Opublikowano 21 Października 2005 Życzę wszystkim bluesowej zabawy !w00t
pablos Opublikowano 22 Października 2005 Opublikowano 22 Października 2005 Wyjazd chyba Wam się udał... pogoda dopisała więc czego jeszcze życzyć szczę?liwego powrotu. Pozdrowienia
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 23 Października 2005 Administrator Opublikowano 23 Października 2005 Ok. 18stej dotarli?my z Bigiem do Wawy po długiej podróży. Z tego co pamiętam to z Cisnej ruszyli?my ok. 12- stej więc czas mamy całkiem niezły. Pogoda na starcie była trochę niepewna ale im bliżej Mazowsza tym więcej cennych stopni powyżej 0 a od Sandomierza (gdzie mijał nas Maximus, podczas gdy jedli?my obiad) było już ok. 20 stopni... więc upał. 1200 km w weekend, m. in po górach, serpentynach, w deszczu i we mgle. Na szczę?cie przynajmniej połowa była przejechana przy słonecznej pogodzie. Wróciłem z Bieszczad padnięty ale szczę?liwy. Przez ostatnie trzy noce przespałem raptem 12 godzin Dziękuje wszystkim za spotkanie. Oczy mam na zapałki ale czuję w ?rodku co? super miłego. To wszystko dzięki Wam Ps. Zaczynam powoli skupiać się na relacj?. W tym tygodniu powinna pojawić się na stronie głównej. Ps 2. Pro?ba do wszystkich od podsyłanie mi zdjęć... Przede wszystkim pro?ba do Szuwarka.
szuwarek Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 Nareszcie dotarłem do domciu, pod lokalem wyborczym oczywi?ie kontrola Policyjna ale chyba zd?żyłem wytrzeĽwieć bo pu?cili mnie, przypieprzyli się że Ľle zaparkowałem. Pragnę podziękować wszystkim uczestnikom zlotu za imprezę, Mariuszku zdięcia jutro rano będę wysyłał. Spadam, naraa.
dacja Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 Witam Melduje swój bezpieczny powrót do domku - troszkę jestem zmęczona ale bardzo szczę?liwa Wyjazd był fantastyczny ( jak zawsze ) - doborowe towarzystwo , wspaniałe krajobrazy i o dziwo genialna pogoda jak na t? porę roku. Nie udało nam się niestety suchymi dojechać do domu, gdyż tuż tuż pod Warszaw? ( w Konstancinie ) złapał nas niewielki deszczyk Teraz do pełni szczę?cia brakuje mi wanienki ( woda już leci ... ) i jedzenia ( Pizza już do mnie jedzie ) Nie zdecydowali?my się niestety zje?ć po drodze , bo obawiali?my się powtórki ,,wilczej jamy '' Pozdrawiam wszystkich z którymi tak dobrze bawiłam się przez 3 dni , a także pozdrowienia dla Drogowca za wspaniał? dla nas niespodziankę Buziaki PS- moje planety nie zostały zniszczone uff....
KRIS Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 Siemka szczę?liwie dotarłem w cało?ci do domku zmęczony ale szczęsliwy z wypadu w Bieszczady.
mudrek Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 Gratuluję wspaniałego wyjazdu i szczę?liwego powrotu. Czekamy na relację. Ja tam wam zazdroszczę jeszcze teraz. No cóż mam nadzieję, że następnym razem i ja się pojawię na wyjeĽdzie.
ciochin Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 Hej, My już szczę?liwie dotarli?my do domu, zaległy obiadek zjedzony teraz tylko kompiel i łóżeczko. P.S. Dziękuje Wszystkim za wspólny wyjazd, było super. Pozdrawiam ciochin
Klubowicze MAXIMUS Opublikowano 23 Października 2005 Klubowicze Opublikowano 23 Października 2005 Przybyłem Zobaczyłem i .........już wróciłem Powrocik bez najmniejszej przygody poza deszczykiem który spadł w Warszawie. Dzięki za wspaniał? przygodę i miłe towarzystwo
Administrator Artix Opublikowano 23 Października 2005 Administrator Opublikowano 23 Października 2005 No i ja rowniez dotarlem do domku, zaglosowalem jeszcze we wlasnym obwodzie wyborczym a wpisuje sie dopiero teraz bo jestem jeszcze w szoku po wyborach. Wyjazd byl rewelacyjny, zmeczony ale i zadowolony. Ostatni tak daleki wyjazd tegoroczny obeszlismy hucznie i z pompa 1200 km ale warto bylo ci co nie pojechali to jak by powiedzial Pidzam "glupie ......" hehe no dobra ja tego nie powiedzialem, ale zalujcie. Drogowiec jeszcze raz wielkie dzieki za przesylke Pozdrawiam
Pleban Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 Dzięki za wspólnie wspaniale spędzony czas. Nie mam teraz czasu na rozpisywanie się bo dla nas wyjazd jeszcze się nie skończył. Siedzimy teraz w Kazimierzu i ..... lecę bo piwo się grzeje. Pozdrawiamy Was. Większa czę?ć ekipy wydelegowanej z S3M.
Gość shrek Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 WITAMY, MY TAKŻE JUŻ W DOMU, NAWET NIE TAK BARDZO ZMĘCZENI, ALE Z KUFREM PEŁNYM SUUUUPER WRAŻEŃ. DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY NAS OPU|CILI ZAWIADAMIAMY, ŻE NIE BYŁO POWTÓRKI Z WILCZEJ JAMY (CHODZI O OBIAD W GARBATCE). PRZY OKAZJI WPADLI|MY NA CHWILKĘ W ODWIEDZINY DO RODZINKI. PO WYBICIU 1222KM NA LICZNIKU I GODZINY 21.45 MELDUJEMY SIĘ POD PRYSZNIC I DO ŁÓŻECZKA. WYPAD MAŁO POWIEDZIANE, ŻE EKSTRA - BYŁ POPROSTU ZAJEBISTY!!! RÓWNIEŻ DZIĘKUJEY W SWOIM IMIENIU DROGOWCOWI ZA PRZESYMPATYCZNˇ PRZESYŁECZKĘ - MAMY NADZIEJĘ, ŻE W NIEDŁUGIM CZASIE RAZEM OTWORZYMY I SKONSUMUJEMY PODOBNˇ "PACZUSZKĘ". PODZIĘKOWANIA TAKŻE DLA SZPACZKA ZA ZORGANIZOWANIE NAM TAK MIŁEGO WEEKENDU. WSZYSTKIM WIELKIE DZIĘKI!!!
Mareczek Opublikowano 23 Października 2005 Opublikowano 23 Października 2005 Mimo fatalnej pogody po drodze (na odcinku Warszawa - Gdańsk), dotarli?my szczę?liwie do domu. Wielkie dzięki za miło spędzony czas i do zobaczeniu na kolejnym takim spotkaniu Pozdrawiamy Magda i Mareczek
Gość SZPAK Opublikowano 24 Października 2005 Opublikowano 24 Października 2005 Witam Chcialbym wszystkim bardzo , bardzo serdecznie podziekowac za przybycie , ciesze sie ze doszlo do tego spotkania , niestety nie udalo sie uniknac pewnych niedociagniec , na ktore mam nadzieje przymkniecie troche oko . Oczywiscie spotkanie dla mnie bylo bardzo mile i jestem z niego bardzo zadowolony , ciesze sie ze moglem choc troche pokazac Bieszczady , choc szkoda ze wiekszosc ogladalismy raczej po zmroku , ale moze to bedzie zacheta do spotkania w tym rejonie za rok . Wszystkich goraco pozdrawiam .
Administrator Artix Opublikowano 24 Października 2005 Administrator Opublikowano 24 Października 2005 Niedociagniecia, hmm jakie. Bylo naprawde super i to wlasnie dzieki tobie Szpaku. Bawilismy sie wysmienicie, nawet zebym mogl pospac dluzej i nikt mi nie przeszkadzal popsulem z premedytacja zamek w drzwiach no dobra moze nie z premedytacja ale zabawy bylo masa.
dr.big Opublikowano 24 Października 2005 Opublikowano 24 Października 2005 I ja tez juz w domu . Bylo swietnie .
pidzam Opublikowano 24 Października 2005 Opublikowano 24 Października 2005 Czesc Pidzamy witaja juz z Gdanska.Plebany i Jacek tez juz chyba dotali. Ludkowie bylo naprawde zaje-kurcze-fajnie,wielkie dzieki dla wszystkich za super zabawe.Kto nie byl naprawde ma czego zalowac , tereny przepiekne gdyby to bylo z 15km blizej bylbym tam co weekend. Specjalne pozdro i podziekowania dla SZPAKA no i dla DROGOWCA za paczuszke (mam nadzieje ze przepis nie jest chroniony szkoda go trzymac w tajemnicy przed swiatem). Aha kiedy kolejna impraza bo juz tesknie?
ERMI Opublikowano 24 Października 2005 Opublikowano 24 Października 2005 jejku jak Wam zazdroszczę. Wróble ćwierkały po k?tach o "facecie z ga?nic?" i diwnych dostawach pok?tnie przesyłanych jak za dobrych czasów prohibicji No takie co? mnie ominęło być nie może Szanowny panie nocny stoj. - odpowiadam ze każdy termin jest dobry aby wybrać się na zwiedzanie okolic torunia. Jak będzie wola będzie i rada. napisze troche prowokacyjnie: może kto? s?dzić ze głupi ch... jestem ale nikt mi nie powie że zostałem przygnieciony przez pantofel albo pidzame
dacja Opublikowano 24 Października 2005 Opublikowano 24 Października 2005 Szanowny panie nocny stoj. He he Ermi , zachłysnełam się normalnie kaw? a ja wszystkim opowiadałam, że Ty już tego nie bierzesz Brakowało nam Ciebie ....
ultras Opublikowano 24 Października 2005 Opublikowano 24 Października 2005 A dla będ?cych inaczej będ? zdjęcia? Gratuluję udanego łikendu w siodle Czy to nie pora na relację z wakacyjnej wyprawy (chyba, że co? przespałem - mam ostatnio niezł? gonitwę :D ) pozdro!! ultars
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się