Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Plusy minusy kwarantanny i wszelkich zakazów i nakazów


Rekomendowane odpowiedzi

Mówi się że rząd światowy każe nam zachowywać odstępy 2 m żeby cześć ludzi spadła z krawędzi naszej pięknej płaskiej ziemi ...
;)
:D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Mój kolega który jest lekarzem rodzinnym , prowadzi prywatny gabinet oraz jest wykładowcą PUMu, wkur.... cała tą sytuacją, kazał pytać się ludzi, więc zapytam tutaj wprost, MOŻE KTOŚ MERYTORYCZNIE ODPOWIE?

1. GDZIE  SIE PODZIAŁA  GRYPA w Polsce na którą wg oficjalnych danych w sezonie grypowym 2019-2020 zachorowało 3 800 000 ludzi?! trzy miliony osiemset tysięcy!!!
tak oooooooo zniknęła z kraju? wyparowała? GDZIE ONA JEST?
 
2. jak odróżnić KLINICZNIE zwykłą grypę od covid-19? JAK?

aaaa i jeszcze coś, taki przekaz:

DEZYNFEKUJCIE RĘCE, jak najmniej dotykajcie ust, nosa i oczu bo to jest najszybsza droga zarażenia się jakimkolwiek wirusem!

PRZESTAŃCIE SIE TESTOWAĆ bo doprowadzacie siebie i ten kraj do gospodarczej zagłady, PO KIEGO GRZYBA robicie te ch... warte testy? po to żeby siedzić bezobjawowo (jak wszyscy celebryci) w domu i tracić kasę? ........zaraz, zaraz  chyba ktoś tutaj na forum miał z tym jakieś doświadczenie i o tym wspominał?

CHROŃMY LUDZI STARSZYCH oraz przewlekle chorych, takich którzy są mniej odporni bo to dla nich ten wirus jest śmiertelny, ludzie zdrowi przejdą go BEZOBJAWOWO a wiekszość nie będzie wiedziała nawet kiedy!!!

reszta do pracy!

CHORZY NOSZĄ MASKI, NIE ZDROWI! .........temat masek które nic nie dają juz nawet nie poruszam, bo znowu inteligencja wyzwie mnie od foliarzy i płaskoziemców, całe szczęście mam w bród ludzi mocno związanych ze środowiskiem medycznym i wiem co jest 5 (film instruktażowy moge przesłać na maila)

zdrowia

 

Odnośnik do komentarza

Jeden taki chodził po sklepie bez maseczki, zebrało mi się na kichnięcie więc odsłoniłem przyłbice i kich a gość uciekł
:)
Nagle się zaczął bać ...
:)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
25 minut temu, tomekmajesty napisał:

 odsłoniłem przyłbice i kich a gość uciekł
🙂
Nagle się zaczął bać ...
🙂

Może wzięło go obrzydzenie na gościa co smarka po sklepie, ale co zrobić kulturę ma się w genach albo w du-ie😉

Odnośnik do komentarza

generalnie to ten temat chyba już został wyczerpany i szkoda słów 😞  nic to nie zmieni, a "płaskoziemców nie przekona" ale....

2 godziny temu, Ananakofana napisał:

.... ludzie zdrowi przejdą go BEZOBJAWOWO a większość nie będzie wiedziała nawet kiedy!!!  ....

CHORZY NOSZĄ MASKI, NIE ZDROWI! ............

sam sobie przeczysz.  Jak ktoś jest zarażony, tylko bez objawów to wcale nie jest zdrowy.  Zaraża również.  Pewnie mniej, bo np. nie kicha, ale zaraża.  A jeżeli gro ludzi przechodzi chorobę bez objawów zewnętrznych, albo co gorsza te objawy pojawiają się dopiero po kilku dniach to jak odróżnić tych co faktycznie są zdrowi od tych którzy są zakażeni tylko bez objawów ??  właśnie po to jest zalecenie noszenia maseczki, bo nie wiemy czy jeszcze jesteśmy zdrowi, czy już nie.

 

21 minut temu, Krzychu13 napisał:

Może wzięło go obrzydzenie na gościa co smarka po sklepie, ale co zrobić kulturę ma się w genach albo w du-ie😉

no cóż 😉  czasami na "chamstwo" trzeba odpowiedzieć "chamstwem" 😀  może przesłanie dotrze. A dlaczego w/g ciebie ten "kulturalny" nie miał maseczki ?  Może lepszy skutek odniósł by "strzał z liścia", ale to jest karalne, a kichanie puki co nie. 🙂 

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy
2 godziny temu, EndriuBis napisał:

albo co gorsza te objawy pojawiają się dopiero po kilku dniach to jak odróżnić tych co faktycznie są zdrowi od tych którzy są zakażeni tylko bez objawów ?? 

Nie da się w żaden sposób odróżnić takich osób, gdy nie ma objawów. Jestem zakażony, odbywam właśnie izolację, nie miałem i nie mam żadnych objawów, nic, zero. Gdybym nie był po prostu zmuszony do zrobienia testów, chodziłbym po ulicy kompletnie nieświadomy. W sobotę kończę izolację i wychodzę z domu. Upierdliwe to siedzenie w domu i niemoc świadczenia pracy. Tak więc zakażonych jest mnóstwo, a będzie jeszcze więcej, bo zakażeni są nawet Ci, którzy o tym nie mają zielonego pojęcia.

 

 Natomiast, w wolnej chwili do poczytania WYWIAD Z PROF. KUNĄ

4 godziny temu, Ananakofana napisał:

2. jak odróżnić KLINICZNIE zwykłą grypę od covid-19? JAK?

Zasadniczo nie da się.

4 godziny temu, Ananakofana napisał:

PRZESTAŃCIE SIE TESTOWAĆ bo doprowadzacie siebie i ten kraj do gospodarczej zagłady, PO KIEGO GRZYBA robicie te ch... warte testy?

Zgadzam się, ale niestety, często testowanie jest niezbędne - wymogi pracodawcy itd. Tak było w moim przypadku - warunkiem uczestnictwa w zgrupowaniu kadry było uzyskanie negatywnego wyniku sars-cov-2, następnie przed każdy meczem również testowanie. W ciągu 14 dni jesteśmy testowani aż 3 razy - wymogi UEFA.

Odnośnik do komentarza

Odsłuchałem i sorry ale jak dla mnie to takie opowiastki i ogólniki może mówić dowolna osoba (nawet nie lekarz) a wplatanie w to dodatkowo polityki i nieukrywana przez niego niechęć (chyba nawet nienawiść) do rządzących i zakończenie typowo pokazowym judaszowo/braunowym "zostańcie z Bogiem" kompletnie w moich oczach przekreśla wiarygodność i uczciwe cele tego lekarza. Jak to się ma do faktów - podłączonych ludzi pod respiratory - nie sądzę,  że lekarze robią to dla zabawy i z nudów, budowa szpitala na Stadionie, mobilizacja wojsk obrony terytorialnej (mój znajomy dostał powołanie w trybie pilnym). Takich rzeczy nie robi się jeśli nie byłoby takiej potrzeby bo to cholernie drogo kosztuje a Polska to nie Arabia Saudyjska. Ja wolę patrzeć na fakty i wyciągać wnioski - za dużo jest przypadków śmiertelnych nawet wśród młodych osób aby sobie tak lekceważyć zagrożenie. Stare przysłowie mówi "dmuchaj na zimne" i myślę, że bez specjalnej paniki i bojaźni zachowujmy się po prostu odpowiedzialnie.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
5 godzin temu, cejot napisał:

to takie opowiastki i ogólniki może mówić dowolna osoba (nawet nie lekarz)

Jednak mówi to właśnie lekarz (będący w spisie lekarzy na terenie DE) a nie dowolna osoba.

 

5 godzin temu, cejot napisał:

zakończenie typowo pokazowym judaszowo/braunowym "zostańcie z Bogiem"

Podobnie jak "bądźcie zdrowi", "bądźmy odpowiedzialni" czy "dbajcie o siebie".

 

5 godzin temu, cejot napisał:

Ja wolę patrzeć na fakty i wyciągać wnioski [...]

Oby nie tylko na podstawie doniesień medialnych interesownych TV/www.

 

Ps. Uściślijmy - nikt w tym wątku nie namawia do bycia nieodpowiedzialnym. Treści służą wymianie opinii i poglądów na sytuację, zupełnie anormalną sytuację, z jaką do tej pory nie mieliśmy do czynienia.

Odnośnik do komentarza

No, akurat jeden czy dwóch delikwentów jednak namawiało (do bycia nieodpowiedzialnym)  🙂  przynajmniej ja tak to odczytałem.

A pan "doktor"  🤔 (przynajmniej tak się przedstawia)  u mnie zdyskredytował się między innymi namawianiem do nie noszenia maseczek bo "szkodzą".  😞  no to wszyscy, albo przynajmniej większość wie, ale w obecnej sytuacji wybieramy "mniejsze zło".   

Odnośnik do komentarza

dzisiaj byłem u znajomych na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym

nie taki diabeł straszny jak go malują

https://www.machala.info/media/repository/a2020/Pakulski_C_SARS-CoV-2_w_OIT_Projekt_2020_05_11.pdf

 https://zyciekalisza.pl/artykul/mozna-wyleczyc-covid-19/1095597.amp?fbclid=IwAR0gkD-cuzvrRJnh6elU2WtNTUTgbVZjlS0DOeopCavVP7JlqZcTc2NWj_A

więcej tutaj już nie będę Was meczył

zdrowia, LwG!

P.S. jeszcze takie info

szpitale dostają 560 zł na dobę za pacjenta Covidowego niezaleznie od jego stanu ,a więc opłaca sie przyjąc pacjenta, chociażby aby podac tlen na 4 dni i miec ponad 2 tysiące, zobaczymy teraz ile bedzie pacjentów, jak zmniejszyli stawke do 160 zł,

odnosnie ilości zachorowań? wytłumaczono mi iż ch.... warte testy są robione w ilościach 10-15 razy więcej niz poprzednio, do tego maseczki co ludzie noszą o zgrozo non stop TE SAME, oraz sezon przeziębieniowy

niedługo wiekszą tragedią będzie nawał pacjentów onkologicznych, kardiologicznych itp niediagnozowanych na bieżąco bo COVID!!!

mamy wojnę, i z całą pewnością wrogiem nie jest ten krwiożercy wirus pustoszący kostnice w Bergamo czy lodowiska w Hiszpani, a jest nim STRACH!!!

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
3 godziny temu, EndriuBis napisał:

u mnie zdyskredytował się między innymi namawianiem do nie noszenia maseczek bo "szkodzą".

Nikogo nie namawiam,ale ten Pan w tym względzie miał rację.I nie trzeba tu wielkiego filozofa,czym maseczka jest bardziej szczelna,tym bardziej szkodzi.Ja osobiście swoich wyziewów przez cały dzień wolę nie wdychać,zdecydowanie wolę świeże powietrze (przynajmniej ja jestem tak skonstruowany ).

Odnośnik do komentarza

To chirurg podczas operacji często kilkugodzinnej w maseczce powinien już nie żyć
Całe życie zawodowe operują w maseczkach więc już po kilku latach powinni ciężko chorować i umierać
Dlaczego więc żyją w zdrowiu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, tomekmajesty napisał:

To chirurg podczas operacji często kilkugodzinnej w maseczce powinien już nie żyć
Całe życie zawodowe operują w maseczkach więc już po kilku latach powinni ciężko chorować i umierać
Dlaczego więc żyją w zdrowiu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szkoda gadać - przykładów jest znacznie więcej. Sam kiedyś pracowałem na rafinerii w hucie i bez masek się poprostu nie pracuje. A warunki są bardzo trudne. Mam tam nadal wielu znajomych i nosząc maski czy to jednorazowe czy z wymiennymi wkładami są chronieni☝️. Nie słyszałem o problemach związanych z ich używaniem - jak już to o problemach bo je zdejmowali. 

Tyle! bo ten temat już sam się prostuje. Nawet tabelki siadają koronasceptykom. Tylko, że takim podejściem załatwią gospodarkę krzycząc, że to w jej imieniu nie założą szmatki. Żenada

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, tomekmajesty napisał:

To chirurg podczas operacji często kilkugodzinnej w maseczce powinien już nie żyć
Całe życie zawodowe operują w maseczkach więc już po kilku latach powinni ciężko chorować i umierać
Dlaczego więc żyją w zdrowiu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A to Ty myślisz, że chirurg to podczas tej operacji ma na twarzy cały czas te samą maseczkę??? Lub po skończonej pakuje ją w kieszeń i wyjmie dopiero przy następnym „pacjencie”?

Czy Wy wszyscy myślicie, że jak nagle ten mały procent jak to nazywacie .... koronasceptyków lub płaskoziemców zacznie nosić te szmatki „Maseczki” na twarzach to wtedy w tempie ekspresowym   zaraza sorry „pandemia” się zakończy ???

Odnośnik do komentarza

Cóż może powiedzieć człowiek, który miał do czynienia z pracą w warunkach szczególnych czytając, bądź słysząc teksty o rzekomych morderczych właściwościach maseczek. Są sytuacje, w których się nie dyskutuje, a brak odpowiednich środków kończy się uszczerbiem na zdrowiu, albo chorobą zawodową, a na refleksję "po" jest często za późno. "Po", jak to się mówi to można się herbaty napić.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
2 godziny temu, Nazir napisał:

Szkoda gadać - przykładów jest znacznie więcej. Sam kiedyś pracowałem na rafinerii w hucie i bez masek się poprostu nie pracuje. A warunki są bardzo trudne. Mam tam nadal wielu znajomych i nosząc maski czy to jednorazowe czy z wymiennymi wkładami są chronieni☝️. Nie słyszałem o problemach związanych z ich używaniem - jak już to o problemach bo je zdejmowali. 

No tak, ale w Twoim przypadku co podajesz, to maska czy inne ustrojstwo, działa jak filtr przed WDYCHANIEM cząstek większych, które nie przejdą przez filtr, maseczkę, co jest zrozumiałe przy pracy w zapyleniu. W przypadku gazów, bakterii, wirusów, to żadna bariera. 

2 godziny temu, Nazir napisał:

Nawet tabelki siadają koronasceptykom. Tylko, że takim podejściem załatwią gospodarkę krzycząc, że to w jej imieniu nie założą szmatki. Żenada

Tutaj byłbym ostrożny. Gospodarką to żądzą zamaskowani przedstawiciele władzy, zamykający odgórnie powoli zakłady pracy... czy nosisz, czy nie i co myślisz na ten temat, nie mamy na to wpływu... polityka i już. A jak zostaniesz bez pracy z tego tytułu i środków do życia kogo oskarżysz?  Walec się toczy. Sceptycy są i będą, i nic to nie zmieni. 

2 godziny temu, Nazir napisał:

 

 

Odnośnik do komentarza

Ręce i cycki opadają.

4 godziny temu, Długi 1973 napisał:

A to Ty myślisz, że chirurg to podczas tej operacji ma na twarzy cały czas te samą maseczkę??? Lub po skończonej pakuje ją w kieszeń i wyjmie dopiero przy następnym „pacjencie”?

Czy Wy wszyscy myślicie, że jak nagle ten mały procent jak to nazywacie .... koronasceptyków lub płaskoziemców zacznie nosić te szmatki „Maseczki” na twarzach to wtedy w tempie ekspresowym   zaraza sorry „pandemia” się zakończy ???

Zastanówmy się po co chirurg nosi maseczkę, żeby on się nie zaraził od operowanego pacjenta? No nie, zdecydowanie po to, żeby to on nie zakaził pola operacyjnego  pacjenta swoimi drobnoustrojami które wydycha. 
Czyli jednak maseczka coś daje, skoro WSZYSCY CHIRURDZY się do tego stosują i tutaj jakoś nikt nie ma wątpliwości co do zasadności ich stosowania, ja przynajmniej nie słyszałem.

Możesz tą jedną maseczkę nosić godzinę, dzień, rok, możesz ją prać lub wytarzać w g... - Twoja sprawa, w każdym z tych przypadków ludzie w Twoim otoczeniu będą w sporym procencie chronieni poprzez zmniejszenie emisji Twoich wyziewów  (patrz doświadczenie ze świeczką - poniżej).

Nikt nie mówi, że noszenie przez sceptyków maseczek zakończy epidemię ale czy to znaczy że prawidła matematyki - ciąg geometryczny również nie istnieje? O takim ruchu jeszcze nie słyszałem, coś przeoczyłem?

W dniu 27.10.2020 o 11:13, Ananakofana napisał:

Mój kolega który jest lekarzem rodzinnym , prowadzi prywatny gabinet oraz jest wykładowcą PUMu, wkur.... cała tą sytuacją, kazał pytać się ludzi, więc zapytam tutaj wprost, MOŻE KTOŚ MERYTORYCZNIE ODPOWIE?

1. GDZIE  SIE PODZIAŁA  GRYPA w Polsce na którą wg oficjalnych danych w sezonie grypowym 2019-2020 zachorowało 3 800 000 ludzi?! trzy miliony osiemset tysięcy!!!
tak oooooooo zniknęła z kraju? wyparowała? GDZIE ONA JEST?
 

Jak widać lekarze z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego (no może tylko jeden - oby) zastanawiają się nad zagadką grypy a właściwie jej braku. 
Dla ludzi wierzących w "moc" maseczek jest oczywistym, że jak znaczna większość ludzi zachowuje dystans i nosi maseczki to wirus grypy ma mniejsze szanse na ekspansję i zachorowalność na niego spada. Niestety, sceptycy w dalszym ciągu odrzucając tą przesłankę nie wiedzą dlaczego i muszą szukać jakiegoś innego wytłumaczenia, no cóż tutaj nie pomogę. Chociaż spróbuję trochę podpowiedzieć - spróbuj zdmuchnąć świeczkę/zapalniczkę bez maseczki a potem w maseczce (oczywiście maseczkę nie z firanki albo sieci rybackiej a takiej np. jednorazowej). Włącz myślenie ..... Mam nadzieję że pomogłem, jeśli nie, no cóż "z pustego i Salomon nie naleje". 

W dniu 27.10.2020 o 11:13, Ananakofana napisał:

2. jak odróżnić KLINICZNIE zwykłą grypę od covid-19? JAK?

...

PRZESTAŃCIE SIE TESTOWAĆ bo doprowadzacie siebie i ten kraj do gospodarczej zagłady, PO KIEGO GRZYBA robicie te ch... warte testy? po to żeby siedzić bezobjawowo (jak wszyscy celebryci) w domu i tracić kasę? ........

 

 

Klinicznie w zasadzie nie da się, no chyba że delikwent trafia pod respirator, wówczas można mieć przekonanie graniczące z pewnością że to COVID ale tak realnie to tylko testami, tak wiem że ch... warte ale póki co niczego lepszego nie wynaleziono.

W dniu 27.10.2020 o 11:13, Ananakofana napisał:

CHORZY NOSZĄ MASKI, NIE ZDROWI! .........temat masek które nic nie dają juz nawet nie poruszam, bo znowu inteligencja wyzwie mnie od foliarzy i płaskoziemców, całe szczęście mam w bród ludzi mocno związanych ze środowiskiem medycznym i wiem co jest 5 (film instruktażowy moge przesłać na maila)

 

No to wytłumacz mi Kolego, skoro nawołujesz do nie przeprowadzania testów bo ch..... warte a tyle kosztują że rozłożą państwo (wiem, że są w tym kraju ważniejsze wydatki np 2 mld PLN na TVP... albo 70 mln PLN  na wybory których nie było) a jednocześnie wiesz że klinicznie nie sposób rozróżnić grypy od COVID to w jaki sposób dowiedzieć się kto ma COVIDA a kto nie i tym samym dostosować się do zasady "CHORZY NOSZĄ MASKI, NIE ZDROWI!"? Czyżby samozaoranie? 

PS. Nie zrównywałbym płaskoziemców z antycovidowcami, bo o ile ci pierwsi są w gruncie rzeczy nieszkodliwi to ci drudzy już w jakimś zakresie niekoniecznie. 

 

W dniu 27.10.2020 o 11:13, Ananakofana napisał:

 

DEZYNFEKUJCIE RĘCE, jak najmniej dotykajcie ust, nosa i oczu bo to jest najszybsza droga zarażenia się jakimkolwiek wirusem!

 

CHROŃMY LUDZI STARSZYCH oraz przewlekle chorych, takich którzy są mniej odporni bo to dla nich ten wirus jest śmiertelny, ludzie zdrowi przejdą go BEZOBJAWOWO a wiekszość nie będzie wiedziała nawet kiedy!!!

reszta do pracy!

 

zdrowia

 

Co do powyższych wypowiedzi - pełna zgoda.

 

Powtórzę jeszcze raz to co napisałem już kiedyś

"Jeżeli ja się mylę i noszę maseczkę a covida nie ma, nikt nie ucierpi. 
Jeżeli Ty się mylisz i nie nosisz maseczki a covid jest, ktoś może umrzeć. Wolę się mylić po mojemu."

Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, MariuszBurgi napisał:

Jednak mówi to właśnie lekarz (będący w spisie lekarzy na terenie DE) a nie dowolna osoba.

Tak, lekarz - jeden z wielu lekarzy na terenie DE i o czym to ma świadczyć? Czy to jest jakiś uznany autorytet - jakieś ogromne osiągnięcia ma w tej dziedzinie czy co? Czy on jest wirusologiem, epidemilogiem czy np internistą albo alergologiem co ma kolosalne znaczenie.

19 godzin temu, MariuszBurgi napisał:

Podobnie jak "bądźcie zdrowi", "bądźmy odpowiedzialni" czy "dbajcie o siebie".

No nie, teraz to dorabiasz teorię - nie sądzę, że na codzień słyszysz "Szczęść Boże" czy "Z Bogiem" tak jak słyszysz powyższe określenia - no chyba, że mieszkasz w zakonie albo parafii 😉 - wyraźnie widać naciąganie i skierowanie na odpowiednią grupę docelową tak jak to robił Braun z dużym sukcesem - jak widać są naśladowcy...

19 godzin temu, MariuszBurgi napisał:

Oby nie tylko na podstawie doniesień medialnych interesownych TV/www.

Dla mnie fakty to liczby i statystyka bo matematyka nie jest ani stronnicza ani przekupna. A jaki Mariusz masz niezawodny sposób aby odróżnić media interesowne od tych nieinteresownych? Bo ja takiego nie znam... dla mnie wszystkie media mają jakiś interes w tym aby przekazywać takie a nie inne informacje i tylko nasze nastawienie i przekonania ukierunkowują nas na wierzenie jednym i nie wiarę w drugich i nie ma to nic wspólnego z faktami... Co widać dobitnie na przykładzie tego wątku 🙂  

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, cejot napisał:

 

[...]Dla mnie fakty to liczby i statystyka bo matematyka nie jest ani stronnicza ani przekupna [...]

Czy aby napewno?

Tu przykład:

Dziś 21897 potwierdzonych przypadków ( chorych wymagających pomocy medycznej , a może tylko zakażonych tzw bezobjawowych,  którzy po odbyciu kwarantanny będą mogli pracować dalej ? )

Zmarlo 280 osób z powodu koronawirusa ( ile z tych osób i tak by zmarło w tym samym czasie nawet gdyby nie zdiagnozować u nich COVID-19 ? )

Nadal twierdzisz, że statystyką nie da się manipulować ?

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, kenobi napisał:

No tak, ale w Twoim przypadku co podajesz, to maska czy inne ustrojstwo, działa jak filtr przed WDYCHANIEM cząstek większych, które nie przejdą przez filtr, maseczkę, co jest zrozumiałe przy pracy w zapyleniu. W przypadku gazów, bakterii, wirusów, to żadna bariera.

Kenobi pisałem o znanym mi osobiście stosowaniu masek po to, by uspokoić tych co obawiają się bardziej choroby "wywołanej przez noszenie maseczek" niż wirusów. Zdaję sobie sprawę, że nie będąc na hucie, gdzie po wyjściu na halę jesteś momentalnie zalany potem a Twoja maska bardzo utrudnia Ci oddychanie, nie wiesz jak to jest ( ja szczegółów Twojej pracy również nie znam). Co innego jest praca np. w zakładzie stolarskim a co innego w hucie, gdzie masz niebezpieczne gazy - tzw. aerozole na bazie wody czyli zupełnie inne maski. Czytając tu o niebezpieczeństwie związanym z noszeniem maseczek po prostu nie mogę - pewno trzeba uświadomić tych zabezpieczonych jak kosmonauci w szpitalach zakaźnych, DPS-ach, karetkach i innych bo niewiedzą co im grozi ( niedotlenienie, grzybica itp).

Co do gospodarki to jest to ściśle związane z podejściem wszystkich do zasad higieny, dystansu i jedynych obecnie środków tj.maseczek. Wszyscy tu udzielający się znają sposób rozprzestrzeniania się wirusów i z tym chyba trudno dyskutować.

Na Twoje pytanie: A jak zostaniesz bez pracy z tego tytułu i środków do życia kogo oskarżysz? 

Odpowiadam: Ignorantów.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

No właśnie ignorantów. Ale jakich? Mających władzę ustawodawczą, czy standardowy niefrasobliwy sąsiad Kowalski...? 

.... i potem co? Przykład z Francji, a Polak wyrywny jest... Możemy sobie dyskutować, i tak swoje nastąpi. 

3 godziny temu, cejot napisał:

 

No nie, teraz to dorabiasz teorię - nie sądzę, że na codzień słyszysz "Szczęść Boże" czy "Z Bogiem" tak jak słyszysz powyższe określenia - no chyba, że mieszkasz w zakonie albo parafii 😉 - wyraźnie widać naciąganie i skierowanie na odpowiednią grupę docelową tak jak to robił Braun z dużym sukcesem - jak widać są naśladowcy...

 

Czyli napis "Szczęść Boże" i pozdrowienie przy zjeździe szybem na kopalni wskazuję że klerycy tam pracują? A z mojego "podwórka" w lokomotywowni u dyspozytora "Boże prowadź"? Duża część maszynistów żegna się przed ruszeniem w trasę. Sorry ale księdzem nie jestem(śmy) i nie pracuję(my) w zakonie, a ludzi spooooro wożę(zimy)....

Odnośnik do komentarza

Oj Kenobi, jeśli ta dyskusja ma nas tylko skłócać, bo monopolu na wiedzę to nikt nie ma - to ja wysiadam. Zwłaszcza jakbym miał wojować z kimś kogo znam i cenię. Szanuję Twoje poglądy, pozostając przy swoich. 

Odnośnik do komentarza

Najbardziej ubawiłem się w Wiedniu jak mi sklepikarz muzułmanin powiedział
Grus Gott
Często ludzie coś mówią nie znając głębi tego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
W dniu 31.10.2020 o 13:43, kenobi napisał:

...

Czyli napis "Szczęść Boże" i pozdrowienie przy zjeździe szybem na kopalni wskazuję że klerycy tam pracują? A z mojego "podwórka" w lokomotywowni u dyspozytora "Boże prowadź"? Duża część maszynistów żegna się przed ruszeniem w trasę. Sorry ale księdzem nie jestem(śmy) i nie pracuję(my) w zakonie, a ludzi spooooro wożę(zimy)....

Oczywiście mogłem wymienić takie zawody jak górnik, maszynista (może jeszcze saper, czy polski pracownik platformy wiertniczej na Morzu Północnym)  i pewnie wielu, wielu innych, w których praca jest bardzo uciążliwa i niebezpieczna i tam opieka Boża jest bardzo pożądana. Pozdrowienie to występuje również w dlaszym ciągu na wsiach czy w małych mieścinach gdzie ludzie się dobrze znają, są bogobojni i z dziada pradziada zachowują swoje tradycje. Ale w tym przypadku brzmi to sztucznie i nie ma sensu bo gość wypowiada się do szerokiej publiczności i nie wie czy go słucha wierzący czy nie wierzący, czy wręcz wojujący z kościołem więc takie pozdrowienie jednoznacznie sugeruje, że chce swój przekaz skierować do konkretnej grupy docelowej i raczej wątpię,  że pan doktor na przywitanie czy pożegnanie do każdego pacjenta mówi "Szczęść Boże". Nie słyszałem tego nigdy od żadnego lekarza w Polsce ani żeby się tak pozdrawiali między sobą i dlatego uważam że jest to sztuczny wybieg.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...