Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Rekomendowane odpowiedzi

  • Użytkownicy+
Opublikowano
31 minut temu, Długi 1973 napisał:

? jak na grypę ktoś „doktór”  Ci przepisał antybiotyk to chłopie zmień szybciutko tego kogoś na innego, bo to się może źle skończyć i

 

30 minut temu, Lucjan73 napisał:

Nie do końca bo antybiotyki to leki przeciwbakteryjne a grypa to wirus. I w jej leczeniu stosuje się leki antywirusowe . Oczywiście z całą resztą się zgodzę

dobra Panowie - macie mnie - nie specjalnie się na tym znam, żona jest od tego ?  jakieś leki podawała (może faktycznie to antybiotyk nie był ? ), ale też to nie był katar i w 7 dni nie przeszło samo. 

Zastanawiam się czy nie wnioskować o zamknięcie tego wątku.  Całkowicie zboczył z tematu, a opornych i tak nie przekonamy.  

Opublikowano

Dajecie na luz poczekamy zobaczymy sezon czas zacząć.

Opublikowano

wirus nie jest tu głównym wątkiem.

Pisałem też o przyłbicy czyli kasku, ale to pozostało bez echa ?

  • Użytkownicy
Opublikowano

Dla tych co liczy się tylko przepis prawa - nie koniecznie zdrowy rozsądek:

https://www.scigacz.pl/Rozpoczynamy,sezon,Premier,podal,dobre,wiadomosci,dla,motocyklistow,38136.html

Żeby nie było - ja dam radę - poczekam. Mojemu zdrowiu psychicznemu nie tak ciężko?

Rząd pozwala nie kombinować z "jazdą po bułeczki" ale sami zdecydujcie! 

  • Użytkownicy+
Opublikowano

No i pięknie. ?  szkoda że nie od soboty, ale tyle daliśmy radę to jeszcze damy i te 3 dni.

  • Użytkownicy
Opublikowano

Endriu ja nie o trzech dniach czekania (w moim przypadku) pisałem - trochę nie jasno z mojej strony to fakt. Ja wytrzymam do czasu gdy zabawki dostaną wszyscy. Jak pisał Paweł dzieci siedzą w domu a ja będę się bawił? Do rodziców, brata z rodziną nie pojadę - bo nie chcę ich narażać - to i na du. ie posiedzę kontem*plując czy aż tak ciężko poczekać, aż wróci normalność dla wszystkich. Jak pisałem na początku - czekam aż znajomi ze służby zdrowia dadzą znać, że jest normalnie. Póki co jeszcze szpitale pozamykane na zwykłe zabiegi, nawet córcia brata (co ma pięć lat) leczy się w domu - pod zdalną opieką lekarską - z bakterii Coli bo boją się ją lekarze zabierać do szpitala by dodatkowo nie narażać osłabionego organizmu. Wcześniej spędzała po trzy tygodnie w szpitalu pod kroplówką i stałym dozorem - no ale wcześniej było "normalnie" i wszystkie szpitale / odziały były czynne. Teraz mają znaaacznie więcej roboty. Nie ma co ściemniać: motocyklista choćby najgrzeczniejszy to taki ktoś z bezpieczeństwem na bakier. Bo stara puszka w razie "W" jest naogół bezpieczniejsza od porządnego moto! A na innych użytkowników dróg wpływu nie mamy. 

Zdrowia dla wszystkich! 

  • Klubowicze
Opublikowano

Nazir popieram w 100%

To że wolno nie znaczy że muszę. 

Poczekam . Jeszcze będzie normalnie. 

  • Sympatycy
Opublikowano

trochę wolności, trochę luzu a potem.......bum......

obym się mylił.

  • Użytkownicy+
Opublikowano

Panowie, musimy się przyzwyczaić żyć z tym dziadostwem, bo obawiam się że nie pozbędziemy się tego do następnego sezonu ?  rozumiem Was. U mnie sytuacja jest trochę inna. Jak już pisałem dzieci mam pełnoletnie, więc od poniedziałku też będę miały mały odbój.

16 minut temu, PawełJW napisał:

trochę wolności, trochę luzu a potem.......bum......  obym się mylił.

 to o czym piszesz Paweł już niestety miało miejsce, mimo zakazów. W święta mnóstwo ludzi ruszyło w podróż do swoich rodzinnych domów ? głupota i tyle.  Mieszkam na osiedlu gdzie bardzo dużo mieszkań jest powynajmowanych przez studentów i ludzi z poza Rzeszowa, którzy u nas pracują. Mniej więcej 3/4 miejsc parkingowych na osiedlu zajmują samochody z rejestracjami z różnych ościennych gmin. Przez weekend świąteczny na parkingach zrobiło się dość luźno. Od poniedziałku wieczorem z powrotem jest tłoczno.

8 godzin temu, Nazir napisał:

..... Nie ma co ściemniać: motocyklista choćby najgrzeczniejszy to taki ktoś z bezpieczeństwem na bakier. ....... .. A na innych użytkowników dróg wpływu nie mamy. ..

no niestety, tu masz pełną rację.  Być może w następny weekend jeszcze pojadę puszką, ale gdzieś się muszę ruszyć. Nie każdy ma ogród wielkości mojego parku miejskiego ? o bunkrze nie wspominając ? 

  • Użytkownicy
Opublikowano
Godzinę temu, EndriuBis napisał:

Nie każdy ma ogród wielkości mojego parku miejskiego ? o bunkrze nie wspominając ? 

??? - no w bunkrze to akurat jest ciasno??

  • Klubowicze
Opublikowano

Pozwoliłem sobie wkleić ostatnie zdanie z tego artykułu

"Przed wyjazdem trzeba pamiętać jeszcze o jednym: hotele, parki narodowe, kawiarnie i restauracje zostaną otwarte w późniejszym, jeszcze nieokreślonym terminie. Póki co celem wycieczek pozostanie więc raczej jazda sama w sobie."

 

Tak więc ja osobiście jeszcze poczekam. Bo spalanie benzyny ( mimo że teraz tania ) dla samego spalania mnie osobiście nie cieszy.

Jak będzie można gdzieś zjeść , wypić kawę i coś pozwiedzać to wtedy ruszę.

No i musi się trochę uspokoić oblężenie w szpitalach.

Opublikowano

No to se jeszcze poczekacie na kawki i spotkania, dystans społeczny co najmniej będzie trwał z rok jak nie dłużej. 

A tu jak ktoś twierdzi że w puszce bezpieczniej https://youtu.be/gG8FHtpQi4c

No i paradoks z mojego miasta, stacja dializ, tam gdzie teoretycznie powinno być bezpiecznie bo w końcu nie idzie się tam na kawe a zarazili już 30 osób a prawdopodobnie będzie dużo więcej. 

  • Użytkownicy
Opublikowano

No i wyobraź sobie Conanku, że ełoeło dupsło w moto. 

Co do stacji dializ również masz rację - trzeba unikać jak ognia wszystkiego z czerwonym krzyżykiem i pracownikami w kitlach - dla Siebie i dla Nich. A paradoks: będą przychodzić będzie krew dla potrzebujących jest dla darczyńców coraz mniej /jak widać w statystykach/ do zaakceptowania?

Opublikowano

Dzisiaj zrobiłem rundkę na Rodos zamontować licznik z wody bo jutro puszczają..... 10km w jedną stronę. Mijałem 3 radiowozy, zero reakcji. W jednym nawet panowie byli bez masek. A na trasie wyprzedzało mnie nieoznakowane BMW z videorejestratorem. Ten po prawej tylko zerknął na mnie i pojechali. 

Opublikowano
4 godziny temu, arturo-bb napisał:

Pozwoliłem sobie wkleić ostatnie zdanie z tego artykułu

"Przed wyjazdem trzeba pamiętać jeszcze o jednym: hotele, parki narodowe, kawiarnie i restauracje zostaną otwarte w późniejszym, jeszcze nieokreślonym terminie. Póki co celem wycieczek pozostanie więc raczej jazda sama w sobie."

 

Tak więc ja osobiście jeszcze poczekam. Bo spalanie benzyny ( mimo że teraz tania ) dla samego spalania mnie osobiście nie cieszy.

Jak będzie można gdzieś zjeść , wypić kawę i coś pozwiedzać to wtedy ruszę.

No i musi się trochę uspokoić oblężenie w szpitalach.

Tez lubię się gdzieś zatrzymać ale jak nie będzie wyjścia to dam radę. Kawę biorę do termosa, 2 kanapki do tego , batonik i zrobię sobie pauze na ławeczce. Taki piknik tylko bez koca. Musimy niestety brać pod uwagę też opcję że do końca roku lub nie daj boże do przyszłej wiosny bary, knajpy i restauracje bedą zamknięte.... Ja jestem nowicjusz więc cieszy mnie nawet daremne spalanie benzyny, i to takiej kupionej po 4,50 jak tankowałem PCX-a do pełna przed epidemią ? . Już 120km zrobione a zeszło 2 kreski na wyświetlaczu z ośmiu 

  • Klubowicze
Opublikowano
10 godzin temu, sito_zabrze napisał:

 Kawę biorę do termosa, 2 kanapki do tego , batonik i zrobię sobie pauze na ławeczce. Taki piknik tylko bez koca.

Nic z tego. Maseczka! ?

Jak to często bywa z naszymi przepisami, przypadkiem wprowadzono nam zakaz spożywania posiłków poza miejscem zamieszkania. Niby żartuję, ale... ?? Jak się trafi policjant, który jeszcze nie wyrobił normy mandatów? ?

Opublikowano

Tylko niech wam nie przyjdzie do głowy zatrzymywanie się w lesie, bo gajowy Marucha może z krzaków wyskoczyć. Wiadmo, że lasy nie są dla byle kogo, tylko dla leśnika, myśliwego i drwala.?

  • Użytkownicy+
Opublikowano
15 godzin temu, sito_zabrze napisał:

.... Mijałem 3 radiowozy, zero reakcji. W jednym nawet panowie byli bez masek. A na trasie wyprzedzało mnie nieoznakowane BMW z videorejestratorem. Ten po prawej tylko zerknął na mnie i pojechali. ...

ale to nie chodzi o to aby jechać i cały czas się za siebie oglądać czy mnie załapią czy nie, bo to może być tak że i 100 radiowozów obok przejedzie i nic, a ten 101 zrobi "dup" ? 

3 godziny temu, Jack napisał:

Nic z tego. Maseczka! ?

a wiesz, że właśnie zastanawiałem się jak to ma działać. Widziałem ostatnio filmik z Chin jak pokazywali znowu otwarte restauracje. Przy stoliku siedziała para w maseczkach,  kelner (również w maseczce) przyniósł do stoły zamówione danie i ........   w tym momencie skończyło się ujęcie ?  no i kurde nie wiem jak to się je w masce ?

2 godziny temu, Geni napisał:

Tylko niech wam nie przyjdzie do głowy zatrzymywanie się w lesie, bo gajowy Marucha może z krzaków wyskoczyć. Wiadmo, że lasy nie są dla byle kogo, tylko dla leśnika, myśliwego i drwala.?

od poniedziałku na legalu, tylko znowu przepisy nie jasne. Lasy i parki otwarte dla rekreacji,  ale na parkingach leśnych nie wolno przebywać ?

18 godzin temu, arturo-bb napisał:

"Przed wyjazdem trzeba pamiętać jeszcze o jednym: hotele, parki narodowe, kawiarnie i restauracje zostaną otwarte w późniejszym, jeszcze nieokreślonym terminie. Póki co celem wycieczek pozostanie więc raczej jazda sama w sobie."

Artur, ja to rozumiem. Też jestem zwolennikiem jakiegoś celu w jeździe i zwiedzania, ale w obecnej sytuacji wybór jest taki że albo jedziesz w koło komina z własnym prowiantem, albo nie jedziesz wcale.  Bardziej do wyobraźni za brakiem jazdy przemawia do mnie argument z perspektywą dostania się do szpitala czy nawet na pogotowie w dobie wirusa, dlatego pewnie jeszcze z tydzień się wstrzymam, ale potem jak sytuacja się nie pogorszy raczej już się gdzieś ruszę.  

Opublikowano
3 godziny temu, Geni napisał:

(...)Wiadmo, że lasy nie są dla byle kogo, tylko dla leśnika, myśliwego i drwala.?

Nie lasy, ale lasy publiczne- czy jak tam się one nazywają (czyli ok. 82%) ? .

Opublikowano

Tak lasy należące do skarbu państwa zarządzane przez przedsiębiorstwo/księstwo Lasy Państwowe. Jest to bardzo kreatywna instytucja w poszukiwaniu powodów, dla których zwykły obywatel do tych lasów ma nie wchodzić. Powiedziałbym, że bardziej kreatywna niż za czasów PRL. 

  • Użytkownicy
Opublikowano

I po co sie sprzeczacie, nie lepiej zabrac sie za planowanie wypadow i to jeszcze w tym sezonie. Zdjecie dla zachety:  dzis nad jeziorem czterech kantonów

IMG-20200418-WA0003.jpg

Opublikowano

@Chop

W tym roku to nie za bardzo jest co planować, nie wiadomo jak sie wszystko potoczy i czy uderzy ze zdwojoną siłą.

Co najwyżej coś po Polsce można się powłóczyć i tyle

 

 

Opublikowano
8 godzin temu, EndriuBis napisał:

ale to nie chodzi o to aby jechać i cały czas się za siebie oglądać czy mnie załapią czy nie

A to można jakoś inaczej jeździć na moto??! ?

  • Użytkownicy+
Opublikowano

Jak masz aktualne ubezpieczenie OC, ważny przegląd i właściwą kategorię PJ to nie ma się na co oglądać ?  ewentualnie sprawdzasz czasem w lusterku czy Szupek nie zginął z tyłu ? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...