zakaz jazdy motocyklem

[ik26]

https://moneyv.wp.pl/gospodarka/nowe-przepisy-ws-koronawirusa-mozna-jezdzic-na-rowerze-na-motocyklu-raczej-nie-6492773325138049v.html

[Jack]

W artykule jest wyraźnie mowa za zakazie jazdy rekreacyjnej. Nie ma różnicy motocyklem, czy autem.

Do pracy, do sklepu, do babci itp. jechać można. Jak by się kto pytał, to jadę do... ?Jakieś alibi trzeba mieć. ?

[DaniL]

Mi po 2 tyg. w domu siada zdrowie psychiczne. Do jego podratowania muszę się przejechać. Jest to bezpieczniejsze niż rower, gdzie na ścieżce row. mijamy się w bardzo bliskiej odległości, a na moto z dala i w kasku.

[dr.big]

Patrze na mapę z aktualnymi komunikatami https://www.gov.pl/web/koronawirus/wykaz-zarazen-koronawirusem-sars-cov-2 ... 251 osób z zarażeniam w całym woj. mazowieckim, to prawdopodobieństwo spotkania kogokolwiek zarażonego na rowerze w Wawie jest wysooooooce nieprawdopodobne ? .

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

Wczoraj w drodze do pracy oraz spacerując z psem ... widziałem kilkanaście 2oo. Zdrowsze i lepsze to od komunikacji miejskiej.

 

[Gryzon]

Wirus ...owszem szybki Ale moim zdaniem temat do testowania ile absurdów wytrzyma społeczeństwo. Jak pisaliscie bezpieczniej tak niż na rowerze A dwa że teraz nikt nie pojedzie na zlot tylko zrobi dwa kółka wokół komina i wróci do domu. Szczególnie że na razie za ciepło nie jest. 

[DaniL]

Dnia 26.03.2020 o 10:07, dr.big napisał:

251 osób z zarażeniam w całym woj. mazowieckim, to prawdopodobieństwo spotkania kogokolwiek zarażonego na rowerze w Wawie jest wysooooooce nieprawdopodobne ? .

A jak się zaczynało w Wuhan, to w ogóle było nieprawdopodobne, że ktoś będzie zarażony w Europie.

Poza tym 251 to tylko wykryci, a ile jest zarażonych to kto wie ?

Tak czy inaczej, na moto jest potencjalnie bezpieczniej ?

[sito_zabrze]

56 minut temu, MariuszBurgi napisał:

Wczoraj w drodze do pracy oraz spacerując z psem ... widziałem kilkanaście 2oo. Zdrowsze i lepsze to od komunikacji miejskiej.

 

U mnie NC700D firmowa, którą jeżdżę po mieście zawodowo. Chciał nie chciał... nie mam wyjścia ?

Chwila. Chcesz powiedzieć ze prywatnym skutem nie bede mógł pojechać do pracy ? Jak to sprawdzą gdzie jadę ? 

Wg mnie jazda w pojedynkę, czymkolwiek, jest bezpieczniejsza niz komunikacją..... 

[𝕄𝕒𝕣𝕚𝕦𝕤𝕫𝔹𝕦𝕣𝕘𝕚]

10 minut temu, sito_zabrze napisał:

Jak to sprawdzą gdzie jadę ? 

Tajne służby wiedzą wszystko ?

[Jack]

Na głosowanie będziesz mógł jechać prywatnym skuterem... ?

[EndriuBis]

Panowie, weźcie pod uwagę po prostu racjonalność jazdy na 2oo ?  zresztą tak ponoć ma na to patrzyć policja (a przynajmniej powinna).

Jazda do pracy - jak najbardziej tak - jest nawet uzasadniona - nie korzystamy z komunikacji zbiorowej, ale jazda w sobotę lub w niedzielę bez celu, tylko aby np. rozładować stres jest już delikatnie mówiąc nagięciem obowiązujących przepisów.

A z drugiej strony w innym wątku ktoś o tym wspominał  -  (dr.big ?) - że jazda na  2oo niesie za sobą jakieś tam ryzyko, a aktualnie służba zdrowia ma co robić więc po co szukać sobie problemów na siłę,  ale każdy jest dorosły, opowiada za siebie, a w razie W ponosi tego konsekwencje.

Ja tam się nigdzie w weekend nie wybieram, ale mam problem z synem który też planuje sobotni wyjazd i też tak jak co nie którzy tutaj dopasowuje ideologię pod siebie. ? 

[MarP]

To może do przemyślenia:

córka mojej znajomej złamała we wtorek obojczyk i ... jest problem bo nie ma kto (przynajmniej jeszcze wczoraj) jej teraz tego odpowiednio opatrzyć (usztywnić). Obojczyk jest usztywniony (przez lekarza na SOR)  tylko prowizorycznie i teraz trwa akcja poszukiwania lekarza, który dziecko "poskłada" jak należy.

Cała sprawa wynika oczywiście z obecnie panującej sytuacji.

Warto rozważyć zanim zacznie się kusić los.

[krzysztof8800]

22 minuty temu, EndriuBis napisał:

Ja tam się nigdzie w weekend nie wybieram, ale mam problem z synem który też planuje sobotni wyjazd i też tak jak co nie którzy tutaj dopasowuje ideologię pod siebie. ? 

 

10 minut temu, MarP napisał:

Warto rozważyć zanim zacznie się kusić los.

Popieram zdanie przedmówców. Kusić losu niepotrzebnie nie ma po co. Powoli pogoda i ceny paliwa zachęcają do wyjazdów ale jeżeli nie musimy to siedzimy w domu lub w garażu.

Scenariusz włoski nam niepotrzebny.

Pozdrawiam 

[Jack]

Artykuł dot. jazdy autem.

https://autokult.pl/37028,jazda-samochodem-w-czasie-pandemii-koronawirusa-ograniczenia-i-wyjatki

Niezbędne potrzeby życiowe można interpretować różnie, cyt.: "Nie ma też problemu, jeśli dla zdrowia psychicznego (czyli niezbędnej potrzeby) chcemy wybrać się z rodziną na wycieczkę do lasu czy na działkę."

[Migu]

10 godzin temu, MariuszBurgi napisał:

Tajne służby wiedzą wszystko ?

Ja mam jutro przegląd obu skuterów więc dwa kursy, ciekawe czy zainteresuje służby ( często stoją na tej trasie ).

[Jack]

Bez przesady. Nie widziałem, żeby jakoś specjalnie zatrzymywali auta czy 2oo. Z resztą w ogóle nie widziałem, bo służby chyba zajęte kontrolowaniem kwarantanny.

[kordziuk]

Ja tam śmigam codziennie jest fajnie pusto nie kręcę bez potrzeby kilometrów nad Zegrze np. podziwiać łabędzie ale do garażu pogadać z chłopakami i coś podlubac przy burku

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[Tatko]

Ja tam śmigam codziennie jest fajnie pusto nie kręcę bez potrzeby kilometrów nad Zegrze np. podziwiać łabędzie ale do garażu pogadać z chłopakami i coś podlubac przy burku

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Kordziuk Ty to chyba dłubiesz ale w nosie a co do Zegrza i łabędzi to są tam bardzo ładne trasy więc nie badz marudny ( i nie roznoś korony).

[BUGI]

4 godziny temu, Andrzej.S napisał:

...a co do Zegrza i łabędzi to są tam bardzo ładne trasy...

O toto ??

[Chop]

Ale z psem można

[Geni]

A z kotem, który myśli, że jest psem?

[tomekmajesty]

Mój pies w torbie umieszczonej w przekroku Vespy podróżował
Trzeba wrócić do tematu i ... będę go w ten sposób wyprowadzał na spacer
:D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PawełJW]

A ja wytrzymam, poczekam, mimo że alibi mam 100% żeby się poruszać motocyklem, uszanuję stan w jakim jesteśmy i powstrzymam się od jazdy dla przyjemności, uszanuję to że moje dzieci siedzą tak długo w domu, że wszyscy siedzimy i nie dam się pokusie?.

[arturo-bb]

Paweł ??

[EndriuBis]

37 minut temu, PawełJW napisał:

A ja wytrzymam, ............

proszę !   da się ?  da się !   ?   też tak mam, mimo że mi w bloku trochę gorzej jak Wam ?